Projekt badawczy Polska-Namibia 2010

Ja też mam przepukline pępkowa.byłam u chirurga ponieważ wiediziałam że chcę być w ciazy i poszłam się dowiedzieć czy to zagraża mi czy dziecku.czy trzeba operować.Chirurg powiedział mi tak że to jest przepuklina wchłaniana czyli mozna ją ręką wepchnąc.ni przeszkadza to w zajśćiu w ciąże i nie ma sensu operować bo w czasie ciąży i tak może się pojawić kolejna.Natomiast zalecił w czasie zachodzenia ćwiczyć brzuszki żeby naciągać brzuch i żeby ona się nie powiekszała.
ale mi się nie chce ćwiczyć.U gina jeszcze nie byłam więc nie wiem co powie moja lekarka na to.

Mam jedną żrenicę większą od drugiej i lekarka mi dała skierownie na konsultacje okulistyczną i neurologiczną.Okulista napisał ze z moim wzrokiem wszystko ok.A neurolog mi nie dała zadnej dokumentacjii.A przepuklinę pępkową miałam przed ciążą byłam u chirurga i powiedział że nie ma przeciwwskazań do zachodzenia w ciąże bo w ciąży i tak mi może jeszcze urosnąć.no i to jest wchłaniana dlatego nie bardzo grożna.
Do tej pory mi nie przeszkadzała a jak wyszła nad pępek to sobie ją paluchem wepchałam głębiej.ale od jakiegoś czasu jest cały czas nad pepkiem niby czuję że się chowa ale za chwilę wychodzi na wierzch i pobolewa czasem ma nawet taki trochę kolor siwy.
Z oczami to już przed zajściem w ciąże wiedziałam że mam nierówne zrenice ale lekarka się upiera że chciała by mieć na papierze konsultacje.A z przepukliną to sama bym chciała iść zeby lekarz to ocenił.


Zapomniałam napisać że moja szyjka jest zwarta i się nie skróciła.dostałam też dokumęty do zusu tylko kserówki badań muszę porobic i jadę je zawieść.

Jully ładne ubranka.Ja dostałam całą reklamówkę od cioci ale trochę większe rozmiary

lekarz stwierdził, że dziecko ją ma, ale żebym się nie martwiła, bo wchłonie się sama. no i nie martwiłam się do czasu, aż zaczęłam czytać nt temat w necie i teraz głowa mi urosła i jestem taka mądra, że już nic nie wiem. spotkałyście się z czymś takim? dodam, że w pierwszej ciąży lekarz nic takiego mi nie mówił.

To chyba zależy od rozmarów przepukliny pępkowej. Ja mam niewielka wynikającą z tego, ze przd ciążą byłam bardzo szczupła (to raz) a dwa przy urodzeniu lekarz jakoś dziwnie odciął mi pępowinę i nie mam idealnego pępka! Te dwie rzeczy złozyły sie na to, że gdzies ok. 20 t.c przepuklina mi się pojawiła, ale ani mnei nie boli ani jakos specjalnie mi nie przeszkadza! W moim przypadku gin nie widzi przeciwskazań do naturalnego porodu.
Pozdrawiam i nie martw się na zapas...

Mam do Was bardzo wazne pytanko.....
Mianowicie......jestem w 32 tygodniu ciazy (moj obwod brzuszka 105cm, przytylam juz okolo 16kg-pisze to, bo moze ma to jakis wplyw na moj problem) i od jakiegos czasu zwlaszcza wieczorami odczuwam bol w okolicy pepeka...na gorze i po bokach od niego.....To taki klujaco-piekacy bol. Zwykle trwa okolo kilka minut i przechodzi..tak jakby popuszczal, jakby sie tam cos mocno nacigalo.Zauwazylam ze towarzysza mu harce mojego kaczorka...a jest silny i niezla z niego/niej wiercipetka. Rozmawialam o tym z polozna i lekarzem i stwierdzili ze to miesnie mi sie tam tak mocno naciagaja ze stad tak to odczuwam....Wiec uznalam to za norme....
Az do srody..kiedy to ten klujaco-piekacy bol, przeszywajacy...trwal prawie caly dzien..byl dosc intenstywny, raz sileniejszy raz lzejszy, nasilal sie przy zmianie pozycji w lozku, przy wstawainu kiedy to miesnie brzuszka pracuja....ale jak lezalam spokojnie tez mnie bolalo....
W nocy tez go czulam....
zadzwonilam rano do gina...i stwierdzil ze to najprwdopodbnije koli, ucisk na narzady, oby nie przepuklina pepkowa....
Dodam ze nie towarzyszy temu twardnienie brzuszka...tylko w tym miejcu gdzie mnie akurat boli.
Wczoraj i dzis jest juz dobrze...malenstwo tez jest spokojniesze..moze to dlatego....

W zwiazku z tym mam pytanie i jednoczesnie prosbe....
Czy tez macie takie odczucia......, co mowi o tym Wasz gin, jak czesto je miewacie, o jakim nasileniu...Moze wiecie cos wiecej...
Niepokoje sie wiec prosze o porade.........
Bede wdzieczna za kazda odpowiedz... Z gory dziekuje!!!
Ela i Kropeczka

Okko- no wlasnie widze, ze dobrze kombinujesz, gotujesz prawie to samo, tylko dla siebie male odmiany. No wlasnie, tez tak sprobuje. Widzialam cie na zdjeciach, ja uwazam, ze szczupla jestes, ale wiadomo, kazda tam ma jakies wymagania sama do siebie, zeby czuc sie ze soba dobrze. Ja nadal tez sie jakos trzymam, jezeli chodzi o diete, natomiast na cwiczenia mi czasu brakuje, tym bardziej, ze pogoda sie robi, no i wychodze czesto na dwor. Ja to sie tylko obawiam, ze moj brzuch po 3 ciazach, tak czy siak nadaje chyba tylko pod noz. Nawet jak schudne! Podejrzewam, ze albo mam rozejsie miesni, albo to moze przepuklina pepkowa, no nie wiem, co do tego drugiego to nie jestem pewna. Jakos na necie nie moglam znajsc zdjecie, jak wyglada rozejscie sie miesni brzucha. Wiem, ze powinnam isc do lekarza a nie wam tutaj smecic!

W USA zalecany czas to minimum pół roku od porodu pod warunkiem, że piewrszy poród zakończony został cc z powodów "niezdrowotnych" tzn cc spowodowane było złym ustatwieniem dziecka a nie np niewydolnością organizmu matki. Jeśli kobieta jest zdrowa, a rana po cc szybko się zagoiła i jest ładnie zabliźniona to myśle, ze nia ma czego się obawiac. Powikłania pooperacyjne w czasie ciązy moga wystąpic zarówno po roku jak i po 3 latach i to nie tylko po cc ale równiez po usunieciu wyrostka robaczkowego, woreczka żólciowego itp. Ja mimo, że nigdy wczesniej żadnych operacji nie przechodziłam, w ciazy miałam przepuklninę pępkową, a każda blizna w okolicach brzucha wzmaga prawdopodobieństwo tego, że może się przy niej pojawić przepuklina gdy skóra zaczanie sie rozciągać.

Mimo, że w moim przypadku gin nie widzi przeciwskazań z czekaniem dłużyszym niz pół roku to jednak ja sama czuję, że nie jestem jeszcze gotowa fizycznie na drugą ciażę więc poczekam jeszcze.....

Powodzenia

Ja miałam operacje malej przepukliny nad pepkiem (po poprzednich dwoch ciazach). Chcialam odczekac z nastepna ciaza pol roku co najmniej, ale cos sie po nargozie rozregulowalo w moim cyklu i juz w polowie listopada na swiecie rosla Bogunia. Wydaje mi sie, ze szczesliwie nic sie nie rozlazlo przez te trzecia ciaze, ale pewnosci nie mam.

Kto Ci powiedzial, ze musisz odczekac dwa lata?

Paka jak wyglada taka operacja? Czy jest to skomplikowany zabieg? Chodzi mi jak dlugo sie przebywa w szpitalu i co po takiej operacji, czy trzeba lezec i jak dlugo? ja mam przepukline pepkowa i ciagle nie moge sie wybrac do lekarza, panicznie sie boje takiej operacji.

Moj znajomy - chirurg dziecięcy powiedział mi, że u chłopców przepukliną pępkową nie należy się przejmować, co najwyżej pępek będzie trochę wystawał
Niebezpieczne są tylko przepukliny pachwinowe i te trzeba zoperować, tzn. zaszyć dziurkę.
Gorzej jest u dziewczynek, bo u nich trzeba usunąć również tą pępkową - jest to związane z "umocnieniem " powłoki brzusznej, głównie w czasie późniejszej ciąży
pozdrawiam
Ewa

marcowa- super ze udalo ci sie pierwsze dzieciatako urodzic naturalnie .. moja corcia widzisz nawet na wiesc o cesarce nie zmieniala planow i postanowila nie wychoodzic .. a niesty czas juz naglil .. przyszla na swiat 15 dni po terminie .. i gdyby dalej czekali to moglo by byc zle z Polą..bo juz malej tetno zaczelo spadec czego wynikiem zaraz byly zielone wody i wtedy nagle alarm na porodowce aby sciagali anestezojloga bo tetno za bardzo spada.. uwierz ze po takiej akcji drugi raz nie chcesz ryzykowac zyciem swego dziecka ..a w szpitalach niestey bardzo czesto za dlugo czekaja z decyzja o cesrace .. a potem tyle wad okoloporodowych .. poza tym waga powyzej 4500 jest wskazaniem do cesarki lecz niesty waga mojego malenstwa.. raczej olbrzymka i tak nie przeszakdza im aby stweirdzic ze pruby mozna podjac .. i niekt mi nie powie ze to nie jest czekanie na lapowe !!! bo mysle ze rzadna kobietka nie ma ochoty rodzic 5000 g dzieciata naturalnie z mozliwoscia uwiezniecia jelit..bo jedenak przepuklina pachwinowa niesie za sobie wieksze ryzyko niz pepkowa.. i daje duzo gorsze objawy w ciazy gdyz jest tak bolesna ze uniemozliwia chodzenie ..

witam

Na początku witam nową kangurzycę.

Napisąła do mnie alinkak-jutro jej zrobią morfologie i mocz a w szpitalu poleży prawdopodobnie do wtorku.długo dlatego żeby szpital miał zwrócone koszty z NFZ

Burito wygląda apetycznie ale jak dla mnie też bez fasoli i chili.

Ewelina ja bym miała jedno pytanko do lekarza jakbyś mogła spytac.Mam przepuklinę pępkową która się wchłania czyli mam widoczy guzek ale jak go przycisnę to znika głębiej.I ostatnio mnie to często pobolewa.I takie pytanko czy mogę mieć przez to jakieś komplikacje przy porodzie lub w ostatnich miesiącach ciąży.Byłam u chirurga i powiedział że nie będzie problemów ale chciała bym się upewnić.
ładne łużeczko

Ja nie mam wielkiego apetytu.jem 3x dziennie ewentualnie podjadając owoce.

SaaRaa to faktycznie masz ciezko, mam nadzieje ze ten kryzys minie. kurcze moze zapytaj lekarza o jakies ziola na uspokojenie dla malej? sa takie, kja mialam dla Kevinka ale kupione w niemczech, kilka kropel do herbatki i dziecko spalo. tylko ze ja je podawalam ze wzgledu na kolki bo maly plakal non-stop efekt - przepuklina pepkowa.
moze tez dorzuc do swojej diety mg+b6 ja biore neomag forte od poczatku ciazy do teraz moze to tez ma jakis wplyw?

MartaKa gratulacje! super ze pochwalilas sie Nam swoim szczesciem

Ja wrocilam przed chwilka do domu, nie wiem co w tym jest ale wypilam dzisiaj caly dzbanek bawarki i jak maly pocycal dwa razy to zasnal o 11.30 obudzil sie o 16.30, nawet na spacer sie nie obudzil i bralam go spiacego. pokarmu mam bardzo duzo tyle ze ja non-stop cos pije

odynka mój brzuch duży na tym zdjęciu ale to dlatego że po obiedzie zaraz robiłam to zdjęcie więc był wypchany a poza tym piękny to on nie jest bo cały rozstępami się srebrzy

M4R7U6H4% i reszta "W wyniku rozwijającej się ciąży może dojść do znacznego powiększenia się pierścienia pępkowego i pojawienia się przepukliny z powodu nadmiernego napięcia rozciągniętych powłok brzusznych. Dość często właśnie w czasie ciąży taka przepuklina się ujawnia. Jednak, gdy nie ma ostrych objawów uwięźnięcia przepukliny (silny ból w miejscu przepukliny, stan zapalny, objawy niedrożności) wystarczy tylko jej obserwacja. Gdyby doszło do uwięźnięcia przepukliny należy ją operować w trybie nagłym. Jednak w czasie ciąży niezmiernie rzadko dochodzi do więźnięcia przepukliny pępkowej. Po porodzie czasami taka przepuklina cofa się. Jeśli po porodzie będzie nadal istniała trzeba ją zoperować w trybie planowym."
"Niestety przepuklina w czasie ciąży może się powiększyć i to znacznie. Przepuklina nie zagraża w żaden sposób rozwijającemu się płodowi. Tylko w razie uwięźnięcia przepukliny wskazana by była operacja. Obecnie w czasie ciąży nie powinno się jej operować."