Projekt badawczy Polska-Namibia 2010

W październiku 2007r. podczas wykonywania obowiazków w pracy, dźwignełam ciężki przedmiot, poczułam ostry ból kręgosłupa w okolicy ledźwiowej, nadal wykonywałam swoje czynności uważając, że nastąpilo zwykłe przeciążenie. Przy zdarzeniu tym nie było świadków. Po paru dniach musiałam się udać do lekarza pierwszego kontaktu ponieważ dolegliwości nie ustępowały a ból się nasilał. Nadmienilam lekarzowi że wykonuję pracę fizyczną, co pozostało odnotowane w historii choroby. Dostałam skierowanie na badanie RTG i do neurologa. RTG wykazało niewielkie zmiany w kręgosłupie. Zanim dostałam się do neurologa, ciągle pracowałam. W pracy wspominałam współpracownikom i przełożonej, że odczuwam ból kręgoslupa i nie wiem jakie będą rokowania w sprawie mojego zdrowia. Niestety zlekceważyłam konsekwencję dźwignięcia ciężkiego przedmiotu i nie zgłosiłam tego jako wypadku przy pracy. Dalsze leczenie, w tym badanie MRI, wykazało przepuklinę jądra miażdżystego. Od 6 miesiecy przebywam na zwolnieniu lekarskim. Musiałam poddać się operacji. W tej chwili oczekuję na wezwanie ZUS w sprawie przyznania mi zasiłku rehabilitacyjnego. Chciałabym się dowiedzieć czy mogę nadal zgłosić to zdarzenie jako wypadek przy pracy ? i jakie są szanse, że zostanie ono za uznane ? Z góry dziękuje za pomoc.
Użytkownik magus31 edytował ten post 28 March 2008 - 12:33



przeciez Duncana juz nie trzeba podwajac, juz tego nikt nie robi w lidze wiec mysle ze Suns zrobia podobnie, duncan juz od 2 lat przestal byc tym Timem, gosc jest dodatekiem, czescia zespolu, jest ponizej Manu

co do kontuzji Nasha, to jak on ma cos takiego a nie wiem dokladnie co po tak krotkim opisie ale zapowiada sie malo ciekawie - pewnie ma przepukline jadra miazdzystego domniemywam ale neurochirurgiem to ja nie jestem - co nie zmienia faktu dobrze to nie wrozy
swoja droga pamietam jak Alvin mowil ze bezwzgledu na standings Nash te swoje mecze odsiedzi w koncowce bo po prostu musi go miec na playoffs, jak widac mowil jedno zrobil drugie



" />witam ,pare dni temu ,prubujac nastawic sobie kregoslup bo znow mi wyskoczyl krag ledzwiowy-
mam przypukline jadra miazdzystego- , a wiec wciiskalem sobie przez brzuch, az do kregoslupa aby
przepchnac na zewnatrz krag zle ustawiony, to skomplikowane nie wiem czy rozumiecie, wyciagam
tulow w gore i do tylu aby zrobic miejsce i wtedy wypycham poprzez brzuch krag , w ciemno , ale
czasem wskoczy, i przy nacisnieciu , jakby jelito lub zaladek wszedl mi do klatki piersowiej-mam tez
przepukline wslizg rozw.przelykowego- i od tego czasy jakby psychika mi sie zmienila o 360 stopni,
nie moge sie zrelaksowac ani na niczym skupic, mam lęki i niepokoj, jest mi niedobrze, nie moge
spac,, nie czuje wogule przyjemnosc z nieczego



witam,

na 100% polecam ordynatora oddziału neurochirurgii w CZMP w Łodzi. Lecha Polisa. Miałam dyskopatię na 3 poziomach, 2 przepukliny jądra miażdżystego i on mnie operował. To jest anioł, a nie człowiek. Dla niego zawód lekarza to nie tylko sposób na zarabianie pieniędzy, ale życiowa pasja!!! Do każdego pacjenta podchodzi indywidualnie, z pełnym profesjonalizmem, zaangażowaniem i empatią.

a wszystko całkiem za darmo!!!szybko, sprawnie, profesjonalnie:]
Dla zainteresowanych numer na priv



witam,

na 100% polecam ordynatora oddziału neurochirurgii w CZMP w Łodzi. Lecha Polisa. Miałam dyskopatię na 3 poziomach, 2 przepukliny jądra miażdżystego i on mnie operował. To jest anioł, a nie człowiek. Dla niego zawód lekarza to nie tylko sposób na zarabianie pieniędzy, ale życiowa pasja!!! Do każdego pacjenta podchodzi indywidualnie, z pełnym profesjonalizmem, zaangażowaniem i empatią.
Dla zainteresowanych numer na priv



Wiem zenon ,że zalecasz spacery i trening kręgosłupa,ale ja chętnie bym to robił,ale nie mogę pokonać bólu i wybieram często leżenie.Na działkę chodzę codziennie tj 2 km,na działce też coś niecoś zrobię,bo trzema,ale ból nie pozwala mi normalnie funkcjonować.Neurolog przepisał mi ostatnio lek o nazwie "Karagen150",ale nic nie pomaga.Może Ty zażywasz jakiś lek ,co mógłby mi pomóc.Mam rwę kulszową,ogólne zwyrodnienie kręgosłupa ,dyskopatię i jakąś przepuklinę jądra miażdżystego.Może poratujesz.Każda rada jest dla mnie dobra.Nie chciałbym,aby ostatecznością była morfina.Pozdrawiam.



Witam wszystkich..
Operacja kręgosłupa to ostateczność, powinno się ją wykonać przy opadaniu stopy i zatrzymaniu moczu. Trzeba znaleźć super neurologa, a taki jest w Głogowie. Rwa kulszowa, przpuklina kręgosłupa i wiele innych schorzeń jest do wyleczenia. Lekarz jest naprawdę świetny. 14 lat temu miałem rwę kulszową wszyscy lekarze twierdzili że tylko operacja może mi pomóc, miałem także uszkodzenie centralnego dysku i ten lekarz wyciągnąl mnie z tego bez operacji . W tym roku miałem wypadek w pracy i znowu problemy z kręgosłupem, a mianowicie, po wykonaniu rezonansu magnetycznego stwierdzono duzą pośrodkowo-lewo-boczną przepuklinę jądra miażdżystego L5/S1 uciskającą worek oponowy od strony lewej i lewy korzeń nerwu rdzeniowego, mniejszą posrodkowo-lewoboczną wypuklinę tarczy m/k L4/5 uciskającą worek oponowy i zwężająca lewy otwór m/k. To są wyniki mojego rezonansu magnetycznego. Lekarze od razu stwierdzili, że tylko operacja, ponieważ ja nie mogłem ani stać, ani chodzić, ani leżeć. Byłem na silnych lekach przeciwbólowych, więc zdecydowałem, że wracam do mojego lekarza, u którego leczyłem sie 14 lat temu. Po czterech wizytach juz mogłem siedzieć i leżeć będąc dalej nadal na lekach przeciwbólowych, ale brałem je rzadziej. Po ósmej wizycie byłem już zdrowy i wróciłem do pracy. Chorowałem ogólnie 4 miesiące. Od kwietnia tego roku juz pracuje i czuje sie dobrze. Jeśli ktoś chce dowiedzieć sie więcej informacji na temat lekarza można do mnie zadzwonić pod nr tel: 665 738 835. Życzę wszystkim szybkiego powrotu do zdrowia.



Mojemu bratu na tomografi komputerowej zdjagnozowano to jest opis "na poziomie L5-S1 cechy znacznej centralnej i lewejbocznej przepukliny jądra miażdżystego, masa przepukliny zawęża kanał kręgowy do około 1/2 wymiaru strzałkowego,, wypełnia lewy zachyłek boczny migruje nieco w dół do około 1/3 wysokości trzonu S1 .Na poziomach L3/4 oraz L4- L5 cechy niewielkiej dwubocznej protuzji jądra miażdżystego" mam w związku z tym pytanie .Czy operacja jest konieczna czy lepiej poczekać? i jakie kroki należy podjąć żeby to wyleczyć.



Witam
7 lipca trafiłem do szpitala, diagnoza po tomografii komputerowj: przepuklina jądra miażdżystego na poziomie L5/S1.
Lekarz stwierdził że zastosuje leczenie zachowawcze (bez zabiegu). Po 3 dniach wyszedłem ze szpitala. do dzisiaj nic mnie nie boli, ale jeszcze nie próbowałem się zginać czy wykonywać jakihś poważniejszych czynności. Czekam na rehabilitację (ma być we wrezśniu).
Czy po rehabilitacji wszystko wróci do normy? Czy nie był potrzebny zabieg?



Witam.
Miałem tomografie komputerową kanału kręgowego-kręgosłupa lędźwiowego i oto jej wynik:

Pogłębiona lordoza lędźwiowa.
Na poziomie L3-L4 zewnątrzkanałowa wypuklinajądra miażdżystego powodująca ucisk prawego nerwu rdzeniowego.
Na poziomie L4-L5 wypuklina jądra miażdżystego zwężająca otwór międzykręgowy i dyskretnie uciskająca nerw rdzeniowy po stronie prawej. Zwężenie szpary międzykręgowej L5-S1 oraz duża centralno-lewostronna przepuklina jądra miażdżystego zwężająca otwór międzykręgowy i uciskająca nerw rdzeniowy po stronie lewej.



Za wytłumaczenie tej diagnozy bardzo serdecznie dziękuję.

Pozdrawiam



Oto wynik prześwietlenia:

"Odmiana rozwojowa pogranicza L-S - w badaniu przyjęto lumbalizację S1.
Na poziomie L5/S1 uwidoczniono "płaską", pośrodkowo-lewoboczną przepuklinę jądra miażdżystego, prowadzącą do umiarkowanego ucisku worka oponowego. Degeneracyjne skrócenie czasu relaksacji T2 krążka międzykręgowego L5/S1 (dehydratacja)."

Nie ukrywam, że lekko przestraszył mnie ten opis... Proszę o pomoc, poradę. Nie ukrywam, że kręgosłup zaczyna mi coraz bardziej dokuczać, coraz częściej występują u mnie bóle w lewej nodze. Mam dopiero 25 lat...



czytając wasze posty widać,że nie rozuniecie tematu.ja ma rwe kulszowa 24 lata, i nie mylcie jej z wypadaniem bądz przesunięciem dysku,gdzie zjawiska bólowe są taki same,ale to nie jest rwa czego te konowały wam nie mówią.Rwa to uwypóklenie jadra miażdżystego w jednym lub kilku miejscach.jak złapie rwa,to ból ciągnie od kręgosłupa(o dziwo tam najmniej boli)przez pośladek i łydke do stopy(najcxzęściej mrowienie).właśnie obecnie mam taki atak i biore zastrzyki i tabletki,ale ona nie odpuszczA.NAJDŁUŻEJ TRZYMAŁA MNIE POŁ ROKU!!!W OSTRYCH STANACH POMAGA MI TYLKO KROPLÓWKA W SZPITALU,POTEM ZASTRZYKI MOWALIUS. NIESTETY TO CZASEM JEDYNY SPOSÓB.DLATEGO LECZCIE SIE U LEKARZA,KTÓRY PRACUJE NA ODDZIALE NEUROLOGICZNYM,BO OD RODZINNEGO CZĘSTO WYWALAJĄ NAWET W CIĘŻKIM STANIE!!TAKIE PRZEPUKLINY MIĘDZY KRĘGAMI(MAM DWIE) NADAJĄ SIE TYLKO DO NEUROHIRURGA NA OPERACJE.NATOMIAST WYPADANIE DYSKÓW MOŻE NASTAWIAĆ CO PEWIEN CZAS KREGARZ I MOŻNA Z TYM ZYĆ.NIE MIESZAJCIE TEGO Z RWĄ.
RAZ POMOGŁO MI WYGRZEWANIE NA SŁOŃCU PLUS CIEPŁE KĄPIELE, A ZJADAŁEM PRZEZ PÓŁ ROKU PO SZESNAŚCIE TABLETEK DZIENNIE.BYŁEM U UCZCIWEGO MASARZYSTY O DUZYM DOŚWIADCZENIU I ON KAZAŁ MI IŚĆ NA OPERACJĘ.TAKA JEST RÓZNICA MIĘ0DZY RWA, PRZESUNIĘCIEM DYSKU.TYLKO JESZCZE JEDNO.USUNIETE JĄDRO MIAŻDZYSTE POTRAFI ODRASTAĆ,NIESTETY!!!POWODZENIA I ZDROWIA.ZRÓBCIE KONIECZNIE REZONANS I NIE IDŻCIE DO MASARZYSTY LUB KRĘGARZ Z UWYPUKLENIEM JADRA MIAŻDŻYSTEGO,BO ZROBI Z WAS KALEKI,ZA WASZE PENIĄDZE!!!



Szablon by Sliffka (© Projekt badawczy Polska-Namibia 2010)