Projekt badawczy Polska-Namibia 2010

Seba pisze:


Czy ktoś z Państwa znalazł w Internecie jakiś dobry kalkulator kalorii?
Chodzi o to by można było wybierać z jakiejś listy co i w jakiej ilości
się zjadło, a program podawałby ile to jest kalorii. Dobrze by było gdyby
także podawał ilość spożytych węglowodanów, tłuszczu, białka itp.
Najlepiej gdyby taki program można było ściągnąć i zainstalować na
swoim komputerze.
Bardzo proszę o podanie adresu.


Jesli jezyk angielski nie stanowi problemu, to polecam serwis
http://www.nutritiondata.com

Narzedzie wprawdzie online, a nie jako instalka, ale potrafi bardzo
wiele. Wyszukujesz produkty, dodajesz je do "spizarni" (opcja "add to
pantry"), a pozniej wybierasz z glownego menu opcje "Pantry".
Komponujesz z wybranych wczesniej skladnikow menu, podajac ich ilosci,
mozesz taki "przepis" sobie jakos nazwac, a program podliczy Ci dla
takiej skladanki wszystko to, co wyrzuca dla pojedynczych produktow,
czyli ilosci B, T, W, kalorycznosc, zawartosc poszczegolnych witamin i
mineralow, jakosc bialka, profil tluszczow, ladunek glikemiczny i
jeszcze kilka innych, mniej lub bardziej ciekawych, rzeczy.



ja dzis zamierzam wypróbować zapiekankę z szynką na krakersach:
www.mojegotowanie.pl/przepisy/obiady/zapiekanka_z_szynka_na_krakersach
mysle, ze zapiekanki to rewelacyjny pomysl na zimę. ileż kalorii... :)
Czas przygotowania: 40 minut
Czas zapiekania: 20 minut
Kaloryczność: 340 kcal
Ilość porcji: 6
Składniki

* duża paczka krakersów
* cukinia
* 2 pomidory
* 1/4 kalafiora
* 6 plasterków szynki
* 10 oliwek
* 15 dag startego żółtego sera
* 2 łyżki oliwy lub oleju
* sól, pieprz
* 2 jajka
* tymianek

Krucha zapiekanka na krakersach z szynką i cukinią
Etapy przygotowania

■ Żaroodporną formę posmarować oliwą lub olejem. Wyłożyć dno podwójną warstwą
krakersów.

■ Cukinię umyć, nie obierać, pokroić w cienkie plasterki. Kalafior podzielić na
różyczki, wrzucić na 5 minut na posolony wrzątek, zblanszować, odcedzić.
Pomidory sparzyć,
zdjąć z nich skórkę, pokroić na ósemki. Szynkę pociąć w paski.

■ Jajka roztrzepać z połową sera, wymieszać z przygotowanymi składnikami,
przyprawić, położyć na krakersach, posypać pozostałym serem.

■ Zapiekać 20 minut w temp. 180˚C. Przed podaniem posypać świeżym tymiankiem,
obłożyć czarnymi oliwkami. Natychmiast podawać.

smacznego!



Skoro mój wątek powrócił dodam z ostatniej chwili (ostatni weekend), że
zrobiłam owoce z kruszonką wg Olivera. Jest to rzecz super, bo rzeczywiście
prosta i bardzo smaczna. Ja nie lubię kremów i słodyczy, a uwielbiam różne
wersje owoców, w tym i w ciastach. To jest interes na dużo owoców i trochę
ciasta. Jeśli ktoś lubi np. szarlotkę z dużą ilością jabłek to dobrze tu trafi:
1/2 kg owoców (bez szypułek, pestek itd) umytych,
3 łyżki cukru,
włożyć owoce do naczynia do zapiekania i posypać cukrem, ptrząsnąć lekko,
posypać po wierzchu kruszonką i znowu potrząsnąć lekko, piec w temp. ok.200
stopni przez ok. 30-35 min.
A kruszonka to:
1/4 kg mąki plus 12 dkg masła plus 9 dkg cukru - wszystko do malaksera
(miksera) zamieszać aż będzie to miało wygląd okruchów chleba i gotowe.
Owoce mogą być różne sezonowe. Ja dałam truskawki, trzy pędy rabarbaru (w
plasterkach) i.....jednego banana (w plasterkach).
Mam już wizję z czarnymi jagodami i truskawkami, że nie wspomnę o jabłkach, do
których można dodawać kupę innych rzeczy w następnych miesiącach.
Na to można dać przed podaniem bitą śmietanę lub nawet lody - jeśli ktoś lubi
desery naprawdę słodkie i kaloryczne. Część mąki Jamie proponuje zastąpić
orzechami dla odmiany.
Jest to przepis-inspiracja, który pozwala na ekstra-szaleństwa owocowe.



Za oknem slonce, na termometrze +7 C.Chwilowo spokoj.
Wedrowcze, a daj sobie spokoj z takimi gazetami!W poprzedniej Claudii byl dlugi
i szczegolowy artykul o sprzataniu, nawet chcialam go Alfredce pokazac/ jak
wspomniala ,ze cos ja wzielo na porzadki w papierach/, ale zrobilo mi sie szkoda
Wodnika, bo ja, jak dobrnelam do konca wspomnianego "poradnika" z dreszczem
przypomnialam sobie,ze...nie tylko ja tez tak robilam. A Claudii nie mialam
tylko jakis przyzolkly poradnik gosposi Teraz po medialnej epoce "wyzwolonych
kobiet" znow nastala moda na "dobre" zony? Na szczescie w aktualnych pismach
kobiecych- tylko rzucily mi sie przepisy kulinarne na rozne warianty elegancko
podanych jajek. Takie swieta lubie- bo szybko sie gotuje, nic sie nie da
sknocic, a poza tym grozi tylko bol brzucha z nadmiaru kalorii/od majonezu/- ale
tu sylimarol albo rapaholin + herbatka z cytryna i spacer wystarcza
W sklepie wczoraj widzialam bardzo ladnie wyrosniete/kuliste/ owsy i rzezuchy -
takie stroiki na stol. A na cmentarzu- do wyboru pelno zolto-bialo przybranych
stroikow z barankami. Od czasow rewolucji z "przemyslem" dla drobnych zwierzat
domowych/ pozywienie, szczepionki, kubraczki, ilosc medialnej uwagi itp/,
"przemysl" cmentarny uwazam za kolejna zmiane w naszej mentalnosci.Hmm... swiat
sie zmienia.



Jako ,że jaja cenię sobie najbardziej - to przdłożę przepis na mazidło do
pieczywa , które często stosuję. Bo i smakuje mi okrutnie , i szybkie w
robocie , i zawiera tyle kalorii i cholesterolu , że armię ruskich by powaliło.
A ,że nie znam takich frykasów co to smaczne i zdrowe by były przy zachowaniu
warunku zdrowotności i moralności to ostrzegam !
5-6 jaj gotujemy na twardo (bardzo twardo!)
10-15 dkg śliwki kalifornijskiej kroimy w kostkę (nie bardzo regularną, bo i po
co się męczyć ?)
1 szt. ryby wędzonej - 20-30 dkg . Trzeba poskubać w kawałeczki i oczywiście
bez ości.
1 puszka słodkiej kukurydzy (potrzebujemy 1/2, ale to sprawa gustu ile i czego)
1 słoik majonezu (ja lubię rodzime Winiary o poj 1/2L)
Po ugotowaniu jajek tniemy to wszystko na kostki (małe , a nie na połowę
jaja!).Dodajemy kukurydzę (odcedzić tą breję w której pływa wzmiankowana w
puszce), dodajemy śliwki i skubaną rybę oraz pakujemy do tego majonez.Wymieszać
i przyprawić solą i pieprzem do smaku .W ramach doświadczeń sugeruję zwiększać
(w stosunku do ilości podanych wyżej) zawartość słodkich śliwek kalifornijskich
i słodkiej kukurydzy
W trakcie jedzenia tyć bez umiaru !!!
pzdr



zaproponuj nam jakies przykładowe jadłospisy dla przedszkolaków z podaniem orientacyjnej ilosci. Co przedszkolaczek jesc powinien, aby zdrowo sie rozwijal. U nas w przedszkolu dosc dobrze karmia, tak mi sie wydaje przynajmniej, po tym, co czytam w jadlospisach i po relacjach pani i córeczki. Zwykle zjada z apetytem moze nie wszystko. Zastanawia mnie tez jeszcze jedna kwestia. Czy sa jakies przepisy dotyczace zywienia w przedszkolu? Czy przestrzegana jest ta ilosc kalorii o której piszesz?

popzdrawiam




Witam i pozdrawiam wszystkich montich.
Podaje przepis na ciasto,bez tluszczu , z maka z pelnego
przemialu,zytnia/wybacz em,nie moge bez ciasta choc czasem,choc w
niedziele,wiec wymyslilam je.../
Ciasto z jabłkami -Monti
Składniki:
. 3 średnie jabłka
. 3 jajka
. 1 szklanka mąki żytniej z pełnego przemiału
. ? szklanki fruktozy
. ? łyżeczki proszku do pieczenia
. ? łyżeczki sody oczyszczonej
. ? łyżeczki cynamonu
Wykonanie:
Jabłka obrać, wykroić gniazda nasienne, pokroić w kostkę 0,5 cm
Jajka ubijać mikserem ze szczyptą soli/jak na biszkopt/dodawać po łyżce
cukru, następnie proszek i sodę oczyszczoną, na końcu dodawać po łyżce
mąki
i cynamon. Do masy dodawać stopniowo pokrojone jabłka, mieszając
delikatnie
łyżką. Całość przełożyć do blaszki                 / keksówki /
,najlepiej
wyłożonej papierem do pieczenia. Wstawić do dobrze nagrzanego piekarnika,
piec w temp.180-200 stopni,ok.1 godziny. Przed wyjęciem sprawdzić ,czy
upieczone za pomocą drewnianego patyczka.
I gotowe.
Dla tych którzy liczą kalorie : całe ciasto  ma 1859 kcal./około/
Dla tych, którzy liczą zawartość W,B,T całe ciasto zawiera 361,4 g
węglowodanów,34,48 g białka, 26,14 g tłuszczu.
Opcjonalnie można dodać ? szklanki posiekanych orzechów, co oczywiście
zwiększy wartości podane powyżej, można też dodać suszone, pokrojone
morele,
figi. Wersja podstawowa jest smaczna i według mnie nic nie trzeba dodawać.
Hafsa


Prosze o wybaczenie,przepis napisalam w wordzie i skopiowalam a tu
niespodzianka,zamiast znakow zapytania w ilosci ma byc 1/2.przepraszam




| Witam i pozdrawiam wszystkich montich.
| Podaje przepis na ciasto,bez tluszczu , z maka z pelnego
| przemialu,zytnia/wybacz em,nie moge bez ciasta choc czasem,choc w
| niedziele,wiec wymyslilam je.../
| Ciasto z jabłkami -Monti
| Składniki:
| . 3 średnie jabłka
| . 3 jajka
| . 1 szklanka mąki żytniej z pełnego przemiału
| . ? szklanki fruktozy
| . ? łyżeczki proszku do pieczenia
| . ? łyżeczki sody oczyszczonej
| . ? łyżeczki cynamonu
| Wykonanie:
| Jabłka obrać, wykroić gniazda nasienne, pokroić w kostkę 0,5 cm
| Jajka ubijać mikserem ze szczyptą soli/jak na biszkopt/dodawać po łyżce
| cukru, następnie proszek i sodę oczyszczoną, na końcu dodawać po łyżce
mąki
| i cynamon. Do masy dodawać stopniowo pokrojone jabłka, mieszając
delikatnie
| łyżką. Całość przełożyć do blaszki                 / keksówki /
,najlepiej
| wyłożonej papierem do pieczenia. Wstawić do dobrze nagrzanego
piekarnika,
| piec w temp.180-200 stopni,ok.1 godziny. Przed wyjęciem sprawdzić ,czy
| upieczone za pomocą drewnianego patyczka.
| I gotowe.
| Dla tych którzy liczą kalorie : całe ciasto  ma 1859 kcal./około/
| Dla tych, którzy liczą zawartość W,B,T całe ciasto zawiera 361,4 g
| węglowodanów,34,48 g białka, 26,14 g tłuszczu.
| Opcjonalnie można dodać ? szklanki posiekanych orzechów, co oczywiście
| zwiększy wartości podane powyżej, można też dodać suszone, pokrojone
morele,
| figi. Wersja podstawowa jest smaczna i według mnie nic nie trzeba
dodawać.
| Hafsa

Prosze o wybaczenie,przepis napisalam w wordzie i skopiowalam a tu
niespodzianka,zamiast znakow zapytania w ilosci ma byc 1/2.przepraszam


No wreszcie.
Strasznie długo kazałaś czekać na ten przepis.
Tam w przepisie to miało być pewnie "dodawać po łyżeczce fruktozę" a "cukru"
zostało tak ze starych zapasów ?
Jak zdążę, to dziś wypróbuję

Pozdrawiam
    JAnuszeq



"""
Nie chodziło mi o podanie mi przepisu na rzecz niemożliwą. Myślę jednak, że 3 kg
w 2 tygodnie jest rzeczą realną. I myślę że to by wystarczyło. Napisałam
wyraźnie: "Jak ma szybko zrzucić maksymalną ilość kg?"
Jeżeli uważacie że to nierealne, wystarczyło tak napisać.
"""

Rozumiem. Najpierw przy pomocy telepatii mamy ustalic ze pytasz o 3kg, nastepnie
sie do nich odniesc. Bo chyba zdajesz sobie sprawe ze nie pytalas o 3kg w swoim
poscie?

> Ja jednak uważam że 3kg są jak najbardziej realne. Przy założeniu że aby spalić
> 1 kg, musi wytworzyć deficyt 7000 kcal.

Nie wazne co siedzac na kanapie uwazasz za realne, albo 'teoretycznie mozliwe'.

Ludzie cwiczac sa w stanie wypocic nawet i 2kg potu na godzine tak ze jak jestes
bokser i nie chodzi ci o nic innego tylko o wskazania wagi to 3kg nawet dla
60kg osobnika w 2tyg to jest problem umiarkowany.

Z opinaniem sukni na organie wiadomym jest jednak inny problem: kosci miednicy
nie zmniejszaja sie w saunie, a pokrywajaca je tkanka tluszczowa ma tak malo
wody ze nie skurczy sie nawet przy znacznym odwodnieniu. Dlatego nie ma wyjscia
i trzeba ja spalic.

Mnozyc potrafisz, zapewne o spadku poziomu metabolizmu podstawowego przy
drastycznym ograniczeniu kalorii tez juz wiesz wiec pobaw sie w sprawdzenie czy
jest sie w stanie prosto z marszu spalic na maszynach 1000kcal dziennie na
diecie 1200kcal wazac 60+ kg (3kg tluszczu w 2 tyg).

Nieco latwiej przezyc zmieniajac maszyny (stepper, orbiterek, rower, wioslarka),
pijac kawe przed sesja i ewentualnie dzielac trening na 2 sesje, poranna i
wieczorna. Maszyny sa o tyle lepsze od biegania ze oszczedzaja stawy za to czesc
maszyn zawyza niekiedy spalone kalorie.
Mozna takze zastapic powyzsze przyjemnosci 5cio godzinnym marszem albo 2h plywania.

Jesli ofiara moze sie jeszcze ruszac pomiedzy sesjami to na podbicie
podstawowego metabolizmu mozna co godzine zrobic serie przysiadow, brzuszkow,
jakichkolwiek cwiczen silowych.

Bol miesni lagodza zimne natryski/kapiele polaczone z ew. srodkami przeciwzapalnymi.

Calkiem mozliwe, prawda?

PS
> Bawi mnie leczenie swoich frustracji, wrzucaniem ironicznych uwag typu "Btw, w
> Anglii nie ma wag?"

A mnie bawi powiekszenie wlasnej masy ciala o >15% i wyrazenie zdziwienia za
minute 12ta ze sie w cos nie wchodzi. Z nastepowa wiara ze przeciez wszystko
dobrze sie skonczy jak tylko tego bardzo, ale to bardzo pragniemy, bo to z
zalozenia jest szczesliwa bajka.



Szablon by Sliffka (© Projekt badawczy Polska-Namibia 2010)