Projekt badawczy Polska-Namibia 2010

http://gospodarka.gazeta....stalowania.html


Podatnicy wynajmujący mieszkania będą musieli od listopada kupić kasę fiskalną albo zarejestrować się jako podatnicy VAT - informuje "Gazeta Prawna".
Opublikowany został projekt rozporządzenia dotyczącego kas rejestrujących. Zazwyczaj osoby wynajmujące komus mieszkanie nawet nie wiedzą, że są podatnikami zwolnionymi z VAT, a podatek dochodowy często rozliczają na zasadzie ryczałtu od dochodów ewidencjonowanych. Jeśli wejdą w życie nowe przepisy to te osoby będą musiały zakupić kasę fiskalną - informuje "Gazeta Prawna". Będzie używana do wystawienia np. jednego paragonu w miesiącu. Drugie wyjście to rejestracja jako podatnicy VAT i wystawianie faktur, prowadzenie rejestrów i składanie deklaracji.

Problem w tym, że rejestracja VAT może być utrudniona, bo trzeba wykonywac jakies opodatkowane czynności, a nie tylko te zwolnione z VAT.

Dlatego większość wynajmującyh będzie musiała kupić kase fiskalną i ponosić związane z tym koszty. Prawdopodobnie koszty zostana przerzucone na najemców mieszkań, albo właściciele mieszkań będą przechodzić do szarej strefy.

Wiwat zdrowy rozsadek rzadzacych!

Po przydeptaniu pedału obroty rosną wyraźnie po chwili, nie reaguje tak żywo jak na beni, potem idzie równo w górę, tylko wolniej i raczej mocy max nie ma (nie miałem gdzie go przeciągnąć na wyższe prękości). Sądząc po tym co pokazuje lambda, nie zależy to od składu tylko od układu tzn. głównie parownika, bo register jest mocno odkręcony. Zresztą trzeba to jeszcze sprawdzić, może tak ma być a ja się czepiam .

Co do rurki 6mm - miałem przez moment chęć na 8, ale potem oprzytomniałem. Nie ma większego sensu wstawianie rurki 8mm, kiedy na obu końcach (ssawka i króćce wielozaworu, elektrozawór LPG i wlot parownika) jest 6mm, a opory samej miedzianki na gazie są przyzerowe. I radzę to brać pod uwagę wszystkim co twierdzą że 8mm to panaceum na wszelkie bolączki. A co do "miksery vs BLOS", to na razie moim zadaniem jest zrobić tak żeby na gazie z mikserami jeździł jak na benzynie z mikserami, czyli całkiem normalnie, a potem się zobaczy.

Co do legalizacji, rzecz jest do załatwienia i załatwi się później. A powdziwiać nie ma zbytnio za co nieco znam się na tym, nawet mam uprawnienia elektryczne i gazowe, a tylko przez gupie przepisy nie mogę sobie wystawić homologacji, no i faktury VAT

Zaden przepis nie zabrania na fakturze "koncowej" uzyc slowa zaliczkowa - wiec w czym problem?

Jedyny wymog to uzycie okreslenia "Faktura VAT" - i on jest spelniony w tym wypadku


Zreszta przeciez jesli zaliczki sa po drodze wystawione po kolei na 100% to wogole nie ma wtedy faktury "koncowej" - wiec per analogia mozesz uznac ze "koncowa" ktora wystawiasz - jest po prostu kolejna zaliczkowa dopleniajaca do 100% - wtedy i je opis wyda sie ladny :)

Hmmm...
Dlatego pytałam o definicję depozytu bo dla mnie depozyt nie daje prawa do rozporz?dzania towarem jak własnym, nie jest więc umow? o charakterze podobnym do najmu, dzierżawy czy leasingu. W przeciwnym razie takie instytucje jak np. banki bior?ce przedmioty w depozyt powinny wystawiać faktury VAT.
Umowa depozytu to umowa przechowania bez prawa rozporz?dzania i korzystania jak wła?ciciel. Może sam? kwestię pobierania tych desek przez zamawiaj?cego należałoby rozwi?zać inczej... Trochę więcej biurokracji
Jeszcze poszperam w przepisach, może co? znajdę.
Może też kto? inny z Foumowiczów rozwieje w?tpliwo?ci?

fajne, tylko nie na temat bo dotyczy faktur a nie ofert

Ustawa o podatku VAT też nie mówi nic o ofertach a jednak do ceny netto doliczasz 22% tak jak jest okre?lone w przepisach o podatku VAT. Dlaczego np. podatek VAT dodajesz do ceny netto a nie odejmujesz? Bo tak jest okre?lone w rozporz?dzeniu dotycz?cym wystawiania faktur.

--=olo=-- napisał(a):[color=blue][color=green]
>> Przy każdym tankowaniu bierz paragon, abieraj je a na koniec miesiąca
>> idź z nimi i każ wypisać fakturę VAT. Sprzedawca ma obowiązek ustawowy
>> wystawić Ci fakturę do paragonu, oczywiście wystawi zbiorczą bo tak mu
>> wygodniej.[/color]
>
> wystawić ma obowiązek, owszem, ale do 7 dni!!! a nie na koniec m-ca - tak
> mówi ustawa[/color]

Te 7 dni to ma sprzedawca na wystawienie dokumentu sprzedaży od chwili
wydania towaru. Czyli max 7 dni na wypisanie faktury lub paragonu do
WZ-ki na której podstawie wydał towar.
Termin 7-dniowy obowiązuje równiez sprzedawcę od momentu żądania przez
klienta wystawienia faktury.
Obowiązek wystawenia faktury do paragonu ciąży na sprzedawcy przez okres
3 miesięcy, ale oczywiście może on ją wystawić również po dłuższym czasie.
Praktycznie to wygląda tak:
Kupujesz towar 01.02.2007 - bierzesz paragon.
01.05.2007 przychodzisz z tym paragonem i żądasz wystawienia faktury do
niego. Jeśli sprzedawca nie może zrobić tego od razu, to musi wystawić
do 07.05.2007.
Tak wynika z obowiązujących przepisów.

Powodzenia.

--
Darmo się pocę, aby dotrzymać kroku epoce.

OSTRZEGAM przed pseudo elektrykami z Białobrzegów kolo Łańcuta firma ELKOMTEL Wiesław i Ryszard Piekło Praca wykonana niedbale, brak elementarnej wiedzy (bruzdy i przewody prowadzone po przekątnej ścian), brak logiki w dzialaniu, prace wykonywane szybko, bez przemyslenia, mnostwo poprawek.
Wspolpracuja z budowlancem z Bialobrzegów Jackiem Ruparem, ktory ich poleca swoim klientom zapewniajac o wysokiej jakości wykonywanych prac.

Sa nieslowni, trudno dojsc z nimi do porozumienia, wymagaja stałego nadzoru inwestora. Prace wykonywane pod wpływem alkoholu, lub na kacu zwlaszcza Rysiek Pieło bije tutaj rekordy.
Nie chca wystawiac Faktury VAT, tłumacząc sie zawile przepisami o kasie fiskalnej.
Jeśli ktoś mysli ze zaoszczedzi kilka tysiecy zlotych zatrudniajac tych ludzi, to jest w wielkim błedzie w mysl powiedzenia "co tanie to drogie"
Te kilka tysiecy trzeba bedzie dołozyc pożądnemu fachowcowi na wyprowadzenie calej instalacji tak by byla wykonana zgodnie ze sztuka i obecnymi osiagnieciami technologicznymi.

Uzupełnienie wpisów w książce (księdze) winno być dokonywane na bieżąco. Co w dzisiejszych czasach oznacza wydruk komputerowy, więc dla chcacego jest to naciśniecie dwóch klawiszy żeby ten wydruk stworzyć po raz drugi.
Reasumując jeśli komuś zalezy wystarczy odrobina dobrej woli.
Nie znam też przepisu zabraniajacego wystawienie noty korygującej jesli jest wystawiony nr NIP. To co proponujesz jest fałszerstwem a nie dobrą wolą.
I nie odwracaj kota ogonem. Pisałeś o przepisaniu faktury Vat a nie o wystawieniu noty korygującej (być może o istnieniu takowej dowiedziałeś się dopiero z mojego postu)

Dla przypomnienia, Twoja poprzednia wypowiedź - Jeśli to duża kwota i Ci zalezy, bierz bombonierkę usiechnij się ładnie i nie powinno być problemu z przepisaniem faktury na inna osobę. Fizycznie jest to możliwe, zarówno w programie jak i ręcznie. [/quote]
Zanim kogos zaatakujesz pomyśl. Ciągle pisze o zmianie danych na FV. Noty dotyczy tylko ostatnie zdanie.
O nocie dowiedziałem się od Ciebie ? :D :D :D Dziękuje za uświadomienie. :D Jeśli jesteś z okolicy, lub jeśli będziesz kiedyś w Gliwicach zapraszam. Pokaże Ci mój dyplom i poprzednie świadectwo pracy :)
[quote="Yogi66"]
Dla przypomnienia, Twoja poprzednia wypowiedź - I podtrzymuję zdanie.

Jeżeli kupujemy od osoby nie będącej płatnikiem podatku VAT (np. od rolnika), osoba ta może wystawić rachunek. Osoba będąca płatnikiem podatku VAT nie ma prawa wystawiać rachunków, musi wystawić fakturę, niezależnie od tego, czy podatek VAT = O,00, czy usługa lub towar jest zwolniony od podatku VAT. Kilka lat temu wystawiane były rachunki uproszczone. Wg aktualnych przepisów rachunków uproszczonych nie wystawia się. W przypadkach, w których kiedyś poprzednio wystawiano rachunek uproszczony obecnie wystawia się fakturę VAT.

Wg mnie nie powinniście mieć żadnych problemów;
- macie współwłasność małżeńską
- wydatki macie potwierdzone fakturą wystawioną przez zarejestrowanego podatnika VAT
- wysokość odliczeń z tytulu ulgi budowlanej dotyczy łącznie obojga małżonków
- przepisy VAT nie zakazują wystawienia faktury na obydwoje małżonków

Cytat:
Autorem cytatu jest Heidi Jest to rodzaj konstrukcji księgowej będącej podkładką pod wpływ pieniędzy na konto firmy. Nie do końca, teraz podkładką pod wpływ pieniędzy jest albo faktura vat albo faktura zaliczkowa. Faktura proforma jest najwyżej informacją o tranzakcji (tzn ile, za co i gdzie należy wpłacić). Nietety nowe przepisy VAT.


Cytat:
Autorem cytatu jest Heidi SAD, jako główny przedstawiciel nie powinien zajmować się handlem detalicznym poza większymi centrami, które od niedawna zwą się iSpot, ale organizacją sieci resellerów, którzy tworzyliby na terenie kraju sensowne punkty sprzedaży. Ale to wiąże się z nakładami finansowymi ze strony resellerów, bo wystawienie salonu z prawdziwego zdarzenia to poważne koszty Przykre, ale chyba wynika to ze słabego rynku...