Projekt badawczy Polska-Namibia 2010

Kurcze no i rozne te dania jak np te kapelusze grzybow- ale brzmi smacznie

Agnieszka i B co do sernika to ja nie lubie na zimno az mnie otrzasa wiec zawsze pieke. Ja mam jeden wyprobowany i latwy nazywa sie izaura i jest na kruchym kakaowym spodzie ale nie ma suszonki. Jakos nie przepadam za nia specjalnie. A tak wogole to polecam ksiazke z ciastami siostry Anastazji- bardzo fajne przepisy i kazdy ktory dotychczas zrobilam wyszedl i byl pyszny.

Gdanszczanka super wam wyszlo z tym wozkiem- fajna masz firme albo szefowa- albo jedno i drugie

flo my uwielbiamy wszystko co pyszne, dania z makaronem, zapieknaki różnego rodzaju,dania z kurczaczkiem,z serkiem,ciacha dobre:)no wszystko co cieszy oko i podniebienie:)jak macie cos dobrego to dawajcie, sprawdzone najlepsze a nie ksiązkowe,ostatnio zrobiłam knedle ze sliwkami z przepisów Siostry Anastazji i do ciasta tak jak napisała dodałam mąkę ziemniaczana knedle wyszły jak guma, zadzwonilam do tesciowej a ona mówi ze do ziemniaków dodaje sie zwykła mąke a nie ziemniaczana, dlatego nie ufam przepisom książkowym, tylko sprawdzonym:)

Musze powiedziec ze ciasto jest super tylko ze ja zrobilam biszkopt ciemny... nawet zauwazylam ze w przepisach siostry Anastazji tez jest identyczny przepis tylko ze z tym ciemnym biszkoptem...
Ciacho super smaczne, palce lizac...

Przepis ten znalazłam w książce "Nowe Przepisy Siostry Anastazji"
Ciasto robi się szybko i jest naprawdę pyszne.


ROLADA Z JABŁKAMI

4 jaja
1/2 szklanki cukru
3/4 szklanki mąki
1 łyżeczka płaska proszku do pieczenia
5 średnich jabłek

Wykonanie:
Białka ubić z cukrem na pianę. Dodać żółtka i mąkę z proszkiem do pieczenia
Jabłka obrać i zetrzeć na tarce o grubych oczkach.
Blaszkę wyłożyć papierem do pieczenia (koniecznie), rozłożyć utarte jabłka (można posypać cukrem,ale nie trzeba).
Na jabłka wylać przygotowane ciasto i wyrównać powierzchnię
Piec na złoty kolor w temp 180st
Po upieczeniu wyłożyć ciasto na czystą ścierczkę, zdjąć papier i zwinąć w roladę
SMACZNEGO

oj ja nie jestem jego autorką Przepis pochodzi z książki "103 ciasta siostry Anastazji". Robiłam go kilka razy i za każdym razem nadaje się do jedzenia po ok 48 godzinach - wtedy jest mięciutkie i dobrze się kroi. Zaraz po upieczeniu mój Leon jest twardy i podczas próby krojenia brzydko się łamie

oj ja nie jestem jego autorką Przepis pochodzi z książki "103 ciasta siostry Anastazji".
Mam przepis na identyczne ciasto, wpisane w mój stary zeszyt, ale pod nazwą "Łowiczanka". Dostałam go od dziewczyn w dawnej pracy. A było to gdzieś ok. 2000-2001 rok. Nie wiem czy przepisy siostry Anastazji już były wtedy publikowane?
Faktem jest, że ciasto jest bardzo smaczne, a do tego efektowne.

PIJAK wg siostry Anastazji
Przepis pochodzi z książki ''103 ciasta siostry Anastazji''

Składniki na biszkopt:
4 jaja
3/4 szklanki cukru
3/4 szklanki mąki
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
1/4 szklanki suchego maku

Wykonanie:
1.Białka ubić z cukrem.
2.Dodać żółtka,mąkę z proszkiem i makiem.
3.Piec w temp.160 stopni przez 30-45 minut.

Składniki na masę budyniową:
1/2 litra mleka
2 budynie śmietankowe
1 kostka margaryny (ja dałam kasię)

Wykonanie:
1.Na mleku ugotować budyń z cukrem do smaku.
2.Margarynę utrzeć , dodając przestudzony budyń.

PRZEŁOŻENIE PLACKA:
BISZKOPT
MASA BUDYNIOWA
HERBATNIKI MOCZONE W WÓDCE LUB SPIRYTUSIE
POLEWA: KOSTKA MARGARYNY,1 SZKL.CUKRU, 3 ŁYŻKI WODY I KAKAO.wSZYSTKO ZAGOTOWAĆ!
WIÓRKI KOKOSOWE LUB KOLOROWA POSYPKA

CIASTO JEST PYSZNE POLECAM BARDZO LEKKIE I PUSZYSTE!!

Kliknij, aby zobaczyć załącznikKliknij, aby zobaczyć załącznik
składniki na szaszłyki:
-3 różnokolorowe papryki pokroić w dużą kostkę
-20 dag boczku parzonego pokroić w kostkę
-kilka niedużych pieczarek
Na patyczki do szaszłyków nadziewać kolejno papryka-boczek-cała pieczarka-papryka-boczek-pieczarka-papryka.Obsypać przyprawą do grilla i obsmażyć.
Przygotować 1/2 kg mięsa mielonego jak na kotlety(ja daję do środka podsmażoną cebulkę) i oblepiać szaszłyki,obtoczyć mocno w mące i dobrze obsmażyć.Gotowe wstawić do piekarnika na 15-20min,żeby były dobrze dopieczone w środku.Przed podaniem delikatnie wyjąć patyczek i można przekroić wzdłuż,tak,żeby było widać dekoracyjny środek.Ja podałam na urodzinach synka i zrobiły furorę.Pychotka.
Pomysł zaczerpnięty z książki Nowe przepisy siostry Anastazji,tyle,że tam szaszłyk zawijało się w rozbitą pierś kurczaka i do szaszłyka używano boczku,cebuli i marynowanej pieczarki.

Ja gotuję dosyć dobrze. Chodź wolę
dużo bardziej potrawy Beżyka.
On lubi zaryzykować,jest odważny w
gotowaniu, po prostu jego kuchnia jest
pyszna. np .te parówki.
Jadłam nawet kiedys u niego ozór świński (nie śmiac sie!!)
chodź wydaje się to niezbyt przyjemne, to wcale nie jest nic
obrzydliwego,tylko dobre chude mięsko o delikatnym smaku.
Jakby ktoś chciał mogę wam usłużyć przepisu który
przepisałam od Benka.
Ale mało kto ma odwagę coś takiego zrobić.
Gdybym nie jadła u Benka sama bym sobie nie zrobiła.
Ale na razie dosyć o kuchni Benka.

Ja sama gotuję dobrze, lubię też robić ciasta,
to chyba mi wychodzi najlepiej.
Korzystam z książki " Ciasta siostry Anastazji" czy coś takiego.
Fajne przepisy tyle że w niektórych jest coś pomylone.
Ale ogólnie super.

Jakich używacie ksiazek kucharskich i tych z przepisami na ciasta.?
Pa Pa
Ps:Heja Wurcia, bałam się że nie wrócisz,na prawdę mogę na Ciebie liczyć!

W tamtym roku, te które udało się przed dziecmi schować zmiękły...
Bo i w tym roku kilka znikło były takie do chrupania po wystygnięciu więc dwa szkraby kilka schrupały sama sobie nie odmówiłam przetestowania wypieku;)
moja mama śmiała sie że jak nie zmiękną to sie je będzie fajnie chrupać bo i takie są smaczne;)
a tak na marginesie na blogu z którego jest przepis są same fajne rzeczy a inne słodkości jak pieke to często z książek siostry Anastazji zawsze wychodzą...

no to jak wołowinka na tapecie, to ja mam fajny przepis na zrazy
(to z przepisów siostry Anastazji moze ktos słyszał)
Tak na marginesie..
w jej ksiązce kucharskiej sa przepisy na zaj***te ciasta

zrazy bite z jarzynami

60-70 dkg miesa bez kosci(wołowe lub wieprzowe)
ok 40 dkg włoszczyzny(marchew, pietruszka seler)
2 cebule
3-4 zabki czosnku
sol
pieprz
przyprawa do mięs
papryka w proszku
ziele angielskie
lisc laurowy
tłuszcz

mieso pokroic w porcje w poprzek włókien,, kazdy kawalek lekko rozbic tłuczkiem i uformowac płaty
posolic, dodac pieprzu, natrzec przyprawą do mięs, papryka w proszku, oprószyc mąka i obsmazyc z obu stron na rozgrzanym tłuszczu.
jarzyny, cebule i czosnek obrac i pokroic w plastry i włozyc do garnka razem ze zrazami. dodac ziele angielskie i lisc laurowy, podlac woda i dusic pod przykryciem do miekkosci . z uzyskanego wywaru mozna zrobic sos. Jednak wieprzowe zrazy lepsze sa bez sosu.

Tyle przepisu. Ja jak robie wołowine, to samo z siebie.. robi sie fajny sosik, wołowinka wychodzi pycha.. tylko zeby nie była zylasta.

Składniki

Biszkopt
• 6 jajek
• 1 szkl cukru kryształu
• 1 szkl mąki pszennej
• 1 łyżeczka proszku do pieczenia

Masa
• 6 dag żelatyny
• 4 łyżki cukru kryształu
• 1 litr naturalnego jogurtu
• 1 puszka brzoskwiń
• herbatniki

Wykonanie:
Upiec biszkopt.

Masa
Żelatynę rozpuścić w niewielkiej ilosci przegotowanej wody. Brzoskwinie zmiksować wraz z sokiem na jednolita masę, dodać połowę rozpuszczonej żelatyny, wymieszać i tężejącą masę wylać na biszkopt, wstawić do lodówki. Jogurt połączyć z cukrem, roztrzepać, dodać drugą połowę rozpuszczonej żelatyny i wylać na masę brzoskwiniową.
Herbatniki ułożyć na tężejącej masie jogurtowej. Zamiast herbatników na masę jogurtową można wylać tężejącą galaretkę. Wierzch ozdobić polewą czekoladową.

Placek jest naprawdę pyszny.
(Przepis pochodzi z ksiązki siostry Anastazji)