Projekt badawczy Polska-Namibia 2010

W odpowiedzi na pismo z wtorek 28 październik 2008 20:21
(autor Boombastic
publikowane na pl.misc.samochody,
wasz znak: <49076647$0$12231$f69f@mamut2.aster.pl):


| 2) przez zakrętem oznaczonym znakiem ostrzegawczym
| Nie dotyczy omawianej sytuacji.
| Jak nie? Gość ma zwolnienie z tego zakazu?
Oczywiście.


A to przepraszam, nie wiedziałem, że są wyjątki. W każdym razie, skoro tak,
niech to zaznaczy, a nie twierdzi wszem i wobec czegoś, co pozostałych
ludzi nie dotyczy. Ja oprotestowałem stwierdzenie ogólne... jak on ma
zwolnienie z tych przepisów, to już nic na to nie poradzę.


| 4) wtedy, gdy wyprzedzanie jako takie jest zabronione
| Oczywiste. Nie dotyczy omawianej sytuacji.
| Jak nie? Gość ma zwolnienia z tych zakazów?
Chyba nie potrafisz czytać lub używac z rozumem copy paste.


Uzasadnij. Bo na razie to pociskasz farmazony o zwolnieniach z prawa.



elu troche nie tak
nawet dziecko potrafi lutowac miedziana instalacje

wiec nie pisz o fobiach polskich hydraulikow;)

sek w tym
ze wszedzie tam gdzie wymagany jest odbior instalacji wody uzytkowej
sanepid odzruca wszelkie wstawki z miedzi

nie wnikam dlaczego
jest przepis i tego trzeba sie trzymac
po drugie w instalacji z miedzi dlugo czuc jeszcze paste lutownicza
mysle ze nie jest to zdrowe

a jesli chodzi o rygory higieniczne
to ci jeszce powiem
ogladalem program roberta maklowicza
akurat gotowal na poludniu francji
o zgrozo
w kuchni staly emaliowane gary
u nas za taki numer grozi wyrzucenie lacznie z wyciepnieciem:)

moze dlatego kuchnia francuska jest taka smaczna?
sam juz nie wiem:)

pzdr.



Chyba nie mam nic do dodania po poscie Jula – a pasty odkłaczające kupisz w
każdym dobrym sklepie lub lecznicy dla zwierzat – stosuj je według przepisu na
opakowaniu – sprawdzony sposób – umazać kotu łapę , na pewno się umyje.
Pozdrawiam

PS co do wymiotów , gdyby nie ustały pokaż ją ( kota) lekarzowi .



Włoski zaczynają odrastać gdzieś po 2 tygodniach. O paście cukrowej możesz
poczytać w innych wątkach na forum oraz na wizażu. Osobiście nigdy nie
stosowałam wosku, a zdecydowałam się na pastę, bo podobno mniej boli, nie zrywa
naskórka itp. Na forum pojawiały się wątki o paście cukrowej wraz z przepisami
oraz linkiem do artykułu umieszczonego na wizażu, gdzie więcej o niej piszą,
może spróbuj poszukać.



Marchwianka pomidorowa
Zrobiłem dobrą zupę typu "krem" i tak chyba trzeba ją określić. Przepis:

Rosół, może być gotowy, jedna puszka
2 starte marchewki
2 łyżki pasty pomidorowej
szczypta imbiru w proszku
łyżka sherry
łyżka startedo sera cheddar
kaszka manna
śmietanka
sól
Zetrzeć marchewkę w międzyczasie pogrzewając rosół. Przełożyć marchewkę do
blendera, dodać przecier, imbir, sherry, sól i zalać połową rosołu.
Zblendować, przelać do garnka, zagotować. Wsypać mannę (ilość zależy od
preferencji, bardziej lub mniej gęste), pogotować mieszając na małym ogniu.
Dodać starty cheddar i zaprawić śmetanką.

Przepis otwarty dla indywidulnych pomysłów - kluseczki zamiast manny,
posiekana natka pietruszki, łyżeczka powideł, zupa czysta, itd, itp.
Naprawdę smaczne.



pesto włoski sos z bazylii i in. ziół, czosnku i oliwy, używany do zielonego
spaghetti - to tak slownikowo
to skads skopiowalam
to jest pesto: 1 dobrze nabita szklanka liści bazylii, 2 łyżki orzechów
(piniowych, pistacjowych, włoskich), 3 łyżki startego parmezanu, ćwierć
szklanki oliwy, 1-2 ząbki czosnku, sól - utrzeć w moździerzu lub zmiksować na
gładką pastę. dodawać do makaronu.
uwaga: może być więcej i mniej tego i owego, próbować i uzupełniać


a tu przepis Pascala

poprostugotuj.onet.pl/kuchnia/ksiazka/itemid183/



Pisałam, że proszę o różnorakie przepisy nie tylko z jajek. Nie lubię jeść wciąż
tego samego. Poza wymyśloną pastą z jajek i pastą z makreli i białego sera nie
znam innych przepisów i o to właśnie prosiłam w tym temacie. Poza tym, zielenina
jedzona "na sucho" bez kanapek nie bardzo smakuje mi i dzieciakom.



albo tak jak wyzej tylko posypac na koniec jakims serem plesniowym Pycha!! do
tego koniecznie jakies swieze warzywko np pomidory z bazylia i ryz Wysmienity
obiadek :))Pyszne pasty robi sie z niego w Rumunii po przypieczeniu na blasze
Niestety nie znam przepisu ale bylo to wysmienite i juz nigdy wiecej nie
jadlam takiej pyszotki. Moze ktos zna przepis??



Jeśli dziecko lubi ryby to proponuję bardzo prostą pastę z roztartej makreli
wędzonej wymieszanej z serkiem topionym i koperkiem. Można też zrobić pastę
jajeczną: zetrzeć na tarce jajka ugotowane na twardo, dodać koperek lub
szczypiorek (można też dodać czosnek), a na koniec połączyć z majonezem (plus
łyżeczka musztardy). Czasem do rybnej pasty dodaję też pokrojonego ogórka
kiszonego. Kiedyś robiłam również pastę ze smażonej, posiekanej wątróbki (choć
to raczej dla dorosłych, bo dzieci wątróbki nie lubią) ale zgubiłam ten
przepis. Może ktoś podpowie?



A czy weganie jedzą w ogóle jakikolwiek nabiał? Przepraszam, ale nie orientuję
się zbyt biegle w odłamach szeroko pojętego wegetarianizmu.
Jeśli w ogóle nie jedzą nabiału, to Ci chyba pozostaje upiec jakieś podpłomyki
(bez jajek i bez mleka) i podać je z miodem i konfiturami domowej roboty.
Możesz jeszcze zrobic jakąś pastę np. z grochu albo z soczewicy (przepis na
pastę z grochu jest na stronie uczta.vege.pl, a z soczewicy robi się tak:
soczewicę ugotować do miękkości, cebulę zeszklić na oliwie, wszystko razem
przepuścic przez maszynkę do mielenia mięsa i dodać odrobinę pieprzu, soli +
szczyptę majeranku - taki wegetariański smalec wychodzi ;-)). Do tego kawa,
może jakieś ziołowe herbatki. Jeśli masz blender, zrób koktajl z samych owoców -
np. pomarańcze + limonka + banan + mrożone jagody.



To jest przepis na naciowo kanapkowy wystrzał dla każdego macho. Klasyka.

kroisz świeży seler naciowy jak kawałeczki jak cebulę czyli coś co przypomia
większą kostkę - powiedzmy ze 4 takie łodygi
puszkę tuńczyka w sosie własnym odsączasz trochę i wrzucasz robiąc mieszasz i
dodajesz majonezu 1 lub 2 łyżki
do tego sól i piepsz
w kosystencji jest to chrupiąca pasta którą nakładasz na ....... bułkę
maślaną!!!! (lub crosanta ewentualnie) oczywiście w środek.

odlot gwarantowany



Galaretka (różne kolory poicięte w kostkę i wymieszane) z bitą śmietaną i
owocami; (wiem, że to deser a nie ciasto ale na moich "przyjęciach" to był hit,
fakt, że było to ponad 20 lat temu)
batoniki (autorki bie pamiętam ale wpisz w wyszukiwarkę to trafisz);
rogaliki z niespodzianką (serowe lub drożdżowe z rozmaitym nadzieniem, np.
powidła, czekolada, twardy budyń, mak, owoce, ... w jednym możesz schować
landrynkę - kto trafi ten ...dostaje nagrodę/zostaje królem...)
małe ptysie z jakaś pastą/pastami zamiast kanapek
kruche ciasto/ciasteczka z owocami
blok (polecam przepis na "salceson" z żelatyną, robi się w butelce po wodzie
mineralnej, ja wolę kwadratowe kartoniki po mleku, potem kroję ma plastry i w
trójkąty)
i wreszcie ... mufinki ;o) (znajdziesz tu cały wątek na temat)



robie dwa rodzaje :

pasta prowansalska (caviar d'aubergines)
- 3 dorodne baklazany
- 4 zabki czosnku
- peczek bazylii
- kilka ziarenek kminku
- 1/2 lyzki papryki
- 4 lyzki oliwy
- sol, pieprz
baklazany, umyc, odciac konce, i upiec (od czasu do czasu
przewracajac je) w nagraznym do 180°C piekarniku (okolo 45min -
godziny - powinny byc miekkie). Nastepnie ostudzic je, rozciac,
wyjac miazsz, ktory nastepnie zmiksowac z kminkiem i czosnkiem.
Podczas miksowania dodawac powoli oliwe. Na koncu dodac posiekana
bazylie i doprawic do smaku papryka, pieprzem i sola.

libanskie purĂŠe z baklazanow (moutabbal)
- 1kg baklazanow
- 3 lyzki tahine (pasta sezamowa)
- 2 zabki czosnku
- sok z 1 cytryny
- 1/2 lyzeczki mielonego kminku (ja wole w ziarenkach)
- lyzka oliwy
- sol
- swieza mieta do przybrania
jak poprzednio - baklazany upiec, wyjac miazsz i zmiksowac z
czosnkiem i kminkiem. Wymieszac z tahine, sokiem z cytryny. Doprawic
do smaku sola. Przed podaniem skropic oliwa i przybrac mieta.

Obydwie pasty powinny postac kilka godzin w lodowce, najlepiej cala
noc, wiec spokojnie mozesz je przygotowac dzien wczesniej.

do nich mozesz podac iranskie pizze z zaatarem (moge wklepac
przepis), albo jak Ci sie nie chce, to po prostu swieza
(podpieczona) bagietke






Mam nadzieję, że pójdzie gładko, bo oprócz cukru jest mnóstwo innych fajnych
rzeczy do jedzenia. :D

Kupiłam wczoraj książkę Moniki Morozowskiej, jej męża i córki "Przemytnicy
marchewki, groszku i soczewicy". Już od dawna za mną chodziła ta książka. Jest
naprawdę fajnie napisana. Przepisy są tak proste, że aż strach. :D I jest
specjalny rozdział o potrawach dla dzieci. Mam zamiar powoli wprowadzać w życie
te przepisy, a szczególnie mam zamiar zrobić proste i pożywne pasty do chlebka. :D



Lena ma dzisiaj imieniny...ona śpi my balujemy!!!
Tak, więc dzisiaj Leny, a jurto nasza pierworodna kończy 3 miesiące... Imprezy
połączone, bo pewnie i tak się na jutro przeciągnie.
Plan jest taki: właśnie córcia z tatą do sklepu wygonieni, a ja będę szaleć ze
szmatą, (czego nienawidzę!!!). Trzeba będzie kibel posprzątać, bo wali tam jak
na dworcu, kuchnię, żeby było gdzie dania szykować, sypialnię, bo kłaki
Szproty są dosłownie wszędzie. Wiatrołap olewam, duży pokój wczoraj przez
Tomka do użyteczności publicznej doprowadzony.
Będzie nas świętujących jakieś 14 osób, nie wiem gdzie się pomieścimy...
A oto spis do jadła:
Na preludium chipsy meksykańskie z salsą. Jako danie główne pikantne
skrzydełka na głębokim tłuszczy smażone podawane z musem z sera pleśniowego.
Dalej pasta z białego twarogu i tuńczyka.
Rzecz jasna bagietki, masełko... Na deser rogaliki z jabłkami roboty własnej,
czyli mojej rzecz jasna.

No i tradycyjnie wódka i piwo.

W razie pytań, bo sprzątać idę podaję przepisy dla chętnych.
Skrzydełka (Morliny coś takiego wypuściły i tylko na olej się wrzuca)
Mus z sera pleśniowego: ser pleśniowy Rokpol+ słodka śmietanka, zmiksowane tym
sprzętem, co się dzieciom jedzenie rozbełtuje aż będzie konsystencja musu.
Pasta: biały twarożek, tuńczyk w sosie własnym, ogóreczki kiszone w kosteczkę
i czosnek, sól, pieprz, całość „łapiemy” majonezem.
Rogalików mi się pisać nie chce, jutro dopiszę :)

Wszystko jest mniam mniam :)



bakaliowe kulki
serwisy.gazeta.pl/zdrowie/1,51201,813645.html
Mam fantastyczny przepis na energetyczne kulki z rodzynek,daktyli,wiorek
kokosowych,karobu i pasty sezamowej. Dobrodziejstwo bakali w linku powyzej.
-napelniaja zoladek,sa bardzo sycace i przez to czuje sie mniej glodna
-dostarczaja niezbednych tluszczy przez ktore skora jest lepiej nawilzona i ma
mniej zmarszczek(witamina E!)
- zawieraja cenne bialko,nie do pominiecia przez wegetarian!
- sa przepyszne!!!:)))



Szablon by Sliffka (© Projekt badawczy Polska-Namibia 2010)