Projekt badawczy Polska-Namibia 2010

Przede wszystkim ciekaw jestem nizmiernie skąd ta wiedza? Czy to jakiś
przepis z ukraińskiego kodeksu drogowego, czy może z praktyki?
Mysle, ze nie jest to przepis z kodeksu, ani z praktyki, a z wewnetrznych
instrukcji milicji.
Dokladnie takiej "lekcji" udzielil mi patrol milicji w okolicach Lucka,
zatrzymawszy mnie za przekroczenie predkosci (i pokazawszy mi moja predkosc
na radarze).
Tez jestem sceptyczny odnosnie tego, ze w stosunku do obcokrajowcow milicja
bedzie tak poblazliwa.
W koncu malo ktory przyjezdny zna takie zwyczaje... wiec mozna go
potraktowac ostrzej, dla przykladu.
Ale tak w ogole milicja jest, z moich doswiadczen, calkiem w porzadku.
Wczoraj zatrzymali mnie kolo Kijowa (profilaktycznie)
i po bardzo krotkiej rozmowie puscili nawet bez sprawdzania dokumentow.
Pozdr.
Cz
Firmy w 2010 też kupią mniej...
Zdaje się, że zmieniły sie przepisy odnosnie odliczania VAT za
kratkę - dlatego dealerzy tak wciskali odliczenie VAT w 2009.
Mnie to cieszy. Sprzedaz spadnie, to i ceny. Planuję zakup w 2010,
więc tylko czekam az dealerzy obniżą ceny wystraszeni:
a) spadkiem ilości sprzedanych aut osobom prywatnym, w tym
obcokrajowcom
b) spadkiem ilości aut dla firm
Jesień/zima 2010 będzie atrakcyjna :)
Cytat:
> a tak w ogole to napisalem maila na
> europitek@gazeta.pl. dziala ten adres?
Nie korzystam z konta w portalu "GW" od momentu, jak przeszli na pocztę "Googla". Powód jest prosty - żądają ode mnie żebym podpisał zobowiązanie do przestrzegania amerykańskich przepisów odnośnie poczty elektronicznej. A ja sobie siedzę w Polsce, jestem polskim obywatelem i nie będę studiował jakichś zaoceanicznych kwitów, żeby wiedzieć co podpisuję. W dodatku jako obcokrajowiec nie mam wpływu na kształt tych przepisów, ponieważ nie mam praw wyborczych na terenie jurysdykcji USA. Niech je sobie czytają i przestrzegają goście, których przedstawiciele je uchwalają.
Zmienię zdanie, jak mi "Wyborcza" załatwi prawa wyborcze w USA (może być bez obywatelstwa, bo i tak wystarczająco już się w życiu naganiałem po urzędach jednego kraju).
Napisz więc ten mail jeszcze raz na europitek@o2.pl, a napewno przeczytam i odpowiem. Odpowiem też na merytoryczną część postu, ale trochę później, ponieważ muszę odbyć rytualny spacer z czworonogiem, który nie daje mi teraz spokoju.
Pozdrawiam
PS. A tak przy okazji, to przepraszam wszystkich reklamodawców korzystających z mailingu "GW", że na darmo wydali pieniądze, by dotrzeć do mnie ze swoją ofertą przez portal "GW". Zresztą i tak jestem niewrażliwy na "cud, miód i ultramarynę", które stale zachwalali.
Nie tyle grozili, co szykowali zamach i zostali zlapani na probie morderstwa.
Cala trojka zostala aresztowana, a wowczas islamisci zaczeli protestowac
otwarcie i rzadali wypuszczenia ich z wiezien.
Dopiero w odpowiedzi na to i na fale agresji przemocy wobec zwyklych obywateli
dunskich, gazety opublikowaly ponownie karykatury.
Jezszce odnosnie reakcji Danii. Dania ma jedne z najostrzejszych przepisow dla
obcokrajowcow. Wyrzuca Cie juz za kilka wykroczen. Tych tez wylapia i wrzuca w
tanie linie lotnicze w kierunku panstw z ktorych pochodza.
Zreszta co dla nich za roznica gdzie zyja. Oni sa i tak tylko warzywkami. Nie
posiadaja zadnych cech homosapiens. Funkcjonuja tylko, bo w ich cialach zachodza
procesy fizjologiczne. Ani nie mysla, ani nie czuja. To wlasnie robi z ludzi islam.
Zeby starsze malzenstwo musialo sie bac i uciekac, bo syn ich sasiadow pobil sie
w szkole z islamista. Pobil sie dzieciak bo stanal w obronie demokracji w swoim
kraju. Jak im pod domem pogrozki zaczeli wykrzykiwac , ze maja sie pozegnac ze
swiatem, to policja ich zabrala i ukryla. Sasiedzi po tym co widzieli w TV
uciekali na wlasna reke.
I jak wykazac zrozumienie dla islamistow?
praca po studiach w Niemczech
Witam Panstwa,
nawiazujac do pytania, ktore pojawilo sie na forum kilka ladnych dni temu i
wywolalo lekki chaos odnosnie poruszanej kwestii, chcialabym rozjasnic nieco
watek.
Otoz zgodnie z ustawa obowiazujaca od 1.11.2007 roku osoby(obywatele Unii
Europejskiej), ktore ukonczyly tudziez ukoncza studia na niemieckiej wyzszej
uczelni maja rok czasu na znalezienie pracy zgodnej z kierunkiem ich studiow.
W przypadku znalezienia odpowidniego stanowiska pozwolenie na prace zostaje
wydane przez urzad pracy niemalze automatycznie, jedyna rzecza, ktora winien
zweryfikowac urzad pracy jest zgodnosc wysokosci zarobkow tzn. czy
obcokrajowiec bedzie mial placone tak samo jak niemiec na takim samym
stanowisku. Zlagodzenie przepisow znosi tym samym tzw. VorrangsprĂźfung
pozwalajacy zatrudnic obcokrajowca jedynie wtedy , kiedy nie ma na to
stanowisko niemca. Pozwolenie na prace zostaje z reguly wydane na okres do 3
lat, czyli do konca okresu przejsciowego w jakim znajduje sie Polska, przed
calkowitym otwarciem rynku pracy.
pozdrawiam wszystkich konczacych i zaczynajacych studia w niemczech.
Arab? To może czekać na prace
Absurd !!!^
Po pierwsze : obywatelstwo polskie nie jest warunkiem koniecznym
otrzymania pracy w Polsce czy w krajach UE !!! ( tylko na
niektorych stanowiskach jak : praca w ambasadzie lub w niektorych
ministerstwach )
Po drugie : ani Pan Said nie jest zorientowany w polskich przepisach
ani polscy urzednicy !!
Bo niektorzy urzednicy wogole nie maja pojecia o przpisach odnosnie
obcokrajowcow , ja to mowie z mojego dlugiego doswiadczenia w Polsce
z tymi urzednikami !
Będę się upierał przy Hancocku. W pierwszym meczu finałowym z Polonia Piła
wykręcił komplet i miał razem z Cookiem jechac w rewanżu ale sie nie pojawił.
Trzeba sobie przypomniec jakie przepisy obowiązywały w 1999 odnośnie startów
obcokrajowców, na przykład Hancocck nie mogł w jednym meczu jeździć z Crumpem,
a w Polonii Bydgoszcz Sullivan z Gustafssonem. Co do Crumpa to w tamtym roku
działacze WTS chcieli go ściągnąć na rewanż z Polonią do Bydgoszczy, w dzień po
pamietnym Złotym Kasku gdy wyeliminowani z gry zostali T. Gollob i
Protasiewicz.Byłem na wszystkich tych zawodach więc pamiętam.Co do ławki
rezerwowych : liczenie że objeździ sie cały sezon szóstką krajowych zawodników
nie świadczy o profesjonaliźmie ale wręcz odwrotnie - to czysta amatorszczyzna !
Witaj, mysle, ze aby uzyskac szczegolowej informacji, powinienes zwrocic sie do
konsulatu albo prawnika zajmujacego sie prawem imigracyjnym. Ja sama
przechodzilam przez caly proces zalatwiania wizy studenckiej bez opuszczania
USA, ale to bylo kilka lat temu i wszystko bylo latwiejsze. Po 11 wrzesnia
zmienilo sie wiele przepisow, i nadal zmienia. Mimo ze staram sie to sledzic na
bierzaco, nie znam szczegolow, ale tego co sie orientuje, nie mozna juz skladac
podania o wize studencka z USA. INS mowil o tym jakis czas temu i wydaje mi
sie, ze ustawa ta zostala juz wprowadzona w zycie. Dlatego tez, aby postarac
sie o wize studencka, musisz wrocic do Polski i zalatwic wszystkie formalnosci
z kraju. Pamietaj jednak, ze warunkiem otrzymania wizy studenckiej, jest
zapisanie sie do szkoly i zaplacenie za przynajmniej jeden semestr, wiec zanim
wyjedziesz z LA, dowiedz sie jak najwiecej o szkole, ktora Cie interesuje i
zbierz wszystkie potrzebne aplikacje. I wydaje mi sie, ze 3-miesiecznej wizy J1
nie mozna przedluzyc. Po wiecej informacji odnosnie prawa imigracyjnego polecam
strony:
www.ins.org
www.us-immigration.com
www.prawoimigracyjne.com
Jesli chodzi o stypendia, jest wiele zrodel w USA, ktore udzielaja stypendiow
takze obcokrajowcom, polecam strony:
www.scholarship.com
www.fastweb.com
to tylko dwie z calego mnostwa innych dostepnych stron.
Mam nadzieje, ze pomoglam Ci choc odrobine :), ale jeszcze raz zaznaczam, nie
jestem ekspertem w tej dziedzinie, wiec koniecznie skonsultuj sie z prawnikiem.
Zycze poowdzenia i daj znac, jak wszystko poszlo.
Maggie :)
On 25 Aug 2002, Jacenty wrote:
Odnosnie wiz nie mam pojecia. Na szczescie od 8 lat takowych tu nie
potrzebuje i jest mi to gancy gal na ile daja i czy wogole daja. Ale
czy oby na pewno I-94 jest bezokresowa?
Tak na pewno jest bezokresowa. Wiem co mam w paszporcie.
A co ma do tego obywatelstwo? Chyba zupelnie nie wiesz o czym
piszesz...Czy D.L. kiedykolwiek bylo dowodem na obywatelstwo? Czy ja
gdzies o tym pisalem, czy cos zle czytasz?
Nie faktycznie nie pisales o obywatelstwie ale porownales amerykanskie
prawo jazdy do polskiego dowodu osobistego. Ale ta analogia nie jest
sluszna, amerykanskie prawo jazdy to tak jak polskie prawo jazdy, ktore
tez potwierdza tozsamosc. Oczywiscie, ze w US prawo jazdy jest
najczestszym dowodem tozsamosci. Ale stwierdza tak samo tozsamosc
obywatela jak i nieobywatela czyli w tym przypadku moja. Obcokrajowiec
tez moze wyrobic sobie polskie prawo jazdy jesli mieszka na stale w
Polsce. Glownym celem wyrobienia prawa jazdy jest przeciez mozliwosc
_jezdzenia samochodem_ . Sprawdzilam - tak jak mowiles - przepisy w RMV i
jedyna rzecz jaka sie zmienila to to, ze bardziej dokladnie sprawdzaja czy
podajesz dobre dane jak ubiegasz sie o prawo jazdy. Obcokrajowiec ciagle
moze uzyskac prawo jazdy.
Nie rozumiem wiec czemu twierdzisz, ze nieobywatele czy tez nie "permanent
residents" nie maja miec prawa do posiadania prawa jazdy. Przeciez musza
jakos poruszac sie po drogach.
___________________________________________________________________
Maja Czabanska -*- [e@buka.org] -*- [http://elca.buka.org] <<
For large values of one, one equals two, for small values of two.
On 22 Aug 2007 22:28:09 +0200, HerrPTAK wrote:
Tak sobie ogladam jak nigdy TV, a dokładniej programik o szumnej nazwie Uwaga
Pirat. Tak to oglądam i się zastanawiam. Czy ta nasza wspaniala policja umie
robic coś innego poza kontrolowaniem predkości. Rozumiem gdy ktos totalnie
przegina, ale 110/90 na pustej drodze ??? Czy przekroczenie predkosci o 40
poza terenem niezabudowanym 6 pkt i 400PLN.
Glosowales na PiS, SLD i LPR ? To takie mamy przepisy i PiS bedzie
pilnowal zeby je respektowac :-)
Ciezarówka w terenie zabudowanym z
laweta z na ktorej są inne ciezarówki 70/40 (chodz idiotyczny komentarz mowil
o 80 pomimo zdjec z wideoradaru) mandat 100 0 pkt. Może dlatego, że kierowca
byl obcokrajowcem ??? ;-) A juz komentarze panow policjantów o strasznym
zagrozeniu w przekraczaniu predkosci...
No coz, teoria: skoro ustawili 40 ... to widac wiecej jest
niebezpieczne. A jesli uwazasz inaczej .. to glosuj na partie
kierowcow :-)
Swoja drogą ciekawe ile średnio
kilometrow przejeżdża rocznie taki przecietny policjant w swoim wspanialym
radiowozie ??
Ci z video to chyba jednak sporo.
I jak z ich dodatkowymi szkoleniami odnośnie prowadzenia auta ??
Zdaje sie ze sa.
Dalej brakuje pieniążków ?? Bo jeżeli nic sie w tym zakresie nie zmienilo to
się można zastanawiać jakim zagrożeniem jest policjant w 260 konnym poscigowym
mondeo czy vectrze, który na codzien jezdzi czyms o wiele slabszym.
Oni sa chyba jakos przypisani do wozka i nie zmieniaja ich tak czesto.
A pieniazki .. kto wie, moze i VR ma wiekszy limit na paliwo.
A moze dlatego tak chetnie wspolpracuja z telewizjami :-)
I jeszcze takie pytanko raczej chyba retoryczne. Podobno lepiej zapobiegac niz
leczyc. Jaką funkcje prewencyjna pelnia nieoznakowane radiowozy ??
Bardzo duza, ale dopiero jak wypisuja ci mandat :-)
wieksza funkcje prewencyjna spelnia tablica z info o fotoradarze i/lub atrapa,
Jak stoi przed miejscem niebezpiecznym to i owszem. Ale za skrzynka
jej rola sie sie konczy i dodajesz gazu :-(
a o ile tansza :-)
Drozsza ! Taki FR/VR to jest dopiero zyskowne urzadzenie,
na nasze szczescie przychody i koszty liczone osobno sa.
W Policji, bo strazach w/miejskich moze byc wkrotce inaczej ..
J.