Projekt badawczy Polska-Namibia 2010

Gadanie, nie gadanie, ale na policjanta w "nie najlepszym humorze" trudno trafić nie jest.
Bynajmniej w mojej okolicy.
Chce tylko wiedzieć czy mając 16 lat, oczywiście posiadając kartę motorowerową, nie wspominając już o trzeźwości i kaskach, moge wozić kogoś z tyłu


Wiadomo, zazwyczaj kończy sie na upomnieniu itd., ale tym sie nie przejmuje ^^
Ciekawi mnie po prostu jaki jest przepis na ten temat w Polsce.

Specjalne prawko pewnie bedzie dotyczyc mlodziezy... ktora nie ma lat by robi kat. B to taka posrednia wersje pewnie zrobia miedzy karta rowerowa a normanym prawkiem. Tak coby chlopak 13-14 lat mogl sobie latac na takiej 250cmm.
Reszta to kask (a kto jezdzi bez niego?), obowiazkowa rejestracja (teraz i tak trzeba miec OC, wiec rejestracja tylko kwestia biurowa) no i kamizelka... ale to pewnie tak jak w moto, ze bedzie zalecana.

Mysle, ze dla tych co lataja po blocie i terenie przepisy nic nie zmienia, bo beda dotyczyc drog publicznych, w glownej mierze asfaltow. I tu trzeba bedzie sie bardziej ucywilizowac jesli bedzie sie chcialo latac po czarnym.

Kurcze jesteś Piotrze pewien że prawko B starczy, mam BCE i jeszcze jak trzeba będzie robić jakieś DODATKOWE kursy to mnie coś trafi, jest to pewne że B rozwiazuje sprawę?

pozdrawiam

A wiecie jak ją się zdobywa?
Dzieciaki piszą jakis test z przepisów w szkołach a potem dostają taką kartę. Skuterka na oczy nie widzą i większość z nich nawet na nim nigdy nie siedziała.
Paranoja. Dokładnie, paranoja. Jak zdawałem na kartę motorowerową, to napisałem test, później miałem egzamin praktyczny (oczywiście bez wcześniejszych jazd). Osoby które teoretycznie nie zdały, otrzymały papierek bo pan policjant nie chciał ich zniechęcać na przyszłość! Teraz pytanie jak osoby, które nie potrafią przejechac po prostej naplacu manewrowym mają się poruszać z papierkiem po ruchu ulicznym?

Adrians, W 1000000% sie z toba zgadzam.Bo jak ktoś zdaje karte to musi zdac test z przepisów i przejechac sie na skuterze/motorowerze.a jak zaliczy to znaczy ze przepisy choć troche zna.Tak samo jak niektóre osoby mówia:Ty nie masz uprawnienia żeby jechac skuterem a ja mam.A tak naprawde nic nie wiedza o przepisach(ani jeździe)tylko umia skuterem gaz,hamulec.a na skrzyzowaniu nie wiedza jak sie zachować.(Miałem okazje jechac z taka osobą.)Powinni dla dorosłych zrobic "karte motorowerowa".Ja na przykład zdawałem w WORD-ie za free.Dla dorosłych też powinno takie coś być.A prawo jazdy to za dużo zachodu.

witam!!

Myśle że tego wałka nie da sie zrobić bo przecież w przepisach wyraznie pisze- że karta motorowerowa upoważnia do prowadzenia motorowerów tylko i wyłącznie, a w opisie motorowera pisze wyraznie,że pojemność tego pojazdu nie może przekraczać 50cmm. moim zdaniem jest to nie wykonalne. wiadomo-jak dasz w łape może tak.

Pozdro!!!!!!!!!!!!!

Witam mam problem z karta motorowerowa, a wiec były u mię w szkole kursy na kartę motorowerowa ale pani nie poinformowała mnie ze są organizowane kursy i przegapilem.Gdzie mogł bym w płocku wyrobic karte motorowerowa? Nie wiem czy to prawda ale koledzy mówia że jak sie siedzie zgodnie z przepisami to nie zatrzyma policja,chyba ze bedzie sie cos odwalało co wy o tym sądzicie?

Karta motorowerowa obowi?zuje nadal. i je?li kto? nie 18lat a chce je?dzi? to musi j? zdoby?(i posiada? jak?? wiedze na temat przepisów musi)
Natomiast problemem s? ludzie starsi, cz?sto degeneraci drogowi, którym zabrali prawko za %% a potem siadaj? na skuter i nadal je?dz? pod wp?ywem.
A je?li chodzi o u?ytwkoników motocykli bo tak nale?y ich nazwa? to naogó? powoduj? to dresy którzy chca przyszpanowa? a je?dz? w kasku za 50z? który chroni jedynie przed owadami. I przez takich w?a?nie zmiany przepisów chc? wprowadzi?.
Nie podoba mi si? ta generalizacja. Dlaczego nie ma testów psychologicznych, które stwierdza?yby ?e dany osobnik b?dzie ostro?nie je?dzi?. Bo wielu jest takich co chc? kupi? pot??ny motocykl (np cruiser którym szybko nie pojad? ale ma on te 1300pojemno?ci) Równie? co mi si? nie podoba jest generalizacja ze sk?adkami OC. Dlaczego z góry zak?adaj? ?e skoro jeste? m?odym kierowc? to musisz p?aci? s?one ubezpieczenie OC, dlaczego nie ma tak ?e p??cisz normaln? stawke i co roku masz wi?ksz? zni?ke, a jak spowodujesz kolizje to wtedy dowalaj? Ci podwy?ke...i to nie tylko m?odym tylko wszystkim.

Jeszcze wiele wody musi up?yn?c w wis?oce zanim b?d? zmiany na lepsze.

citizendog, powinno być tak, jak było dawniej: karta rowerowa, która mogłaby uprawniać również do jazdy "pięćdziesiątką". (NB pewnie pamiętacie, ze zgodnie z definicją kodeksu drogowego motorower NIE jest pojazdem silnikowym!! ) Macie rację, że skuterami jeżdżą dzieciaki nie mające pojęcia o przepisach drogowych. Pamiętam, że łatwo było zdać na kartę rowerową, bo sprawdzało się tylko przepisy, ale przynajmniej jako dzieciak jeżdżąc po ulicy na rowerze wiedziałem jak się zachować i na przykład co oznacza ten dziwny odwrócony trójkątny znak

Uważam, że do jazdy na skuterze "50" powinno również uprawniać posiadanie dowolnego innego prawa jazdy, również kategorii B.

Witam,

Użytkownik "Brzezi" <usunto.brzezi@enter.net.pl> napisał w wiadomości
news:slrn.pl.gd4ckm.uui.usunto.brzezi@localhost.localdomain...
[color=blue][color=green]
>> A większość bez prawa jazdy :([/color]
> Na skuter potrzebna jest karta motorowerowa lub dowod osobisty(>18 lat)[/color]

Uważasz, że dowód osobisty załatwia znajomość przepisów RD?
Chciałbym zobaczyć Pic_Amena z kartą rowerową -:))))


--

Pozdrawiam
Szuwaks

Dnia pięknego Thu, 18 Sep 2008 23:41:08 +0200, osobnik zwany Szuwaks
wystukał:
[color=blue]
> Witam,
>
> Użytkownik "Brzezi" <usunto.brzezi@enter.net.pl> napisał w wiadomości
> news:slrn.pl.gd4ckm.uui.usunto.brzezi@localhost.localdomain...
>[color=green][color=darkred]
>>> A większość bez prawa jazdy :([/color]
>> Na skuter potrzebna jest karta motorowerowa lub dowod osobisty(>18 lat)[/color]
>
> Uważasz, że dowód osobisty załatwia znajomość przepisów RD? Chciałbym
> zobaczyć Pic_Amena z kartą rowerową -:))))[/color]

to zresztą ma się niedługo zmienić. mają być nowe kategorie PJ :(

--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię, to grunt zabija!"
Terry Pratchett

Dnia 10 lip 2006 w liście [news:kgf8o3-qvh.ln1@ncc1701.lechistan.com]
Andrzej Lawa [alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com] napisał(a):
[color=blue]
> Rafał Wawrzycki wrote:
>[color=green]
>> Uściślijmy - może (musi) jeździć po ulicy tylko jeżeli ma kartę
>> rowerową. I tak do 16 roku życia.[/color]
>
> MegaROTFL
>
> Fajne przepisy sobie wymyślasz.[/color]

Ano nie ja:


~~~~~~~~~~~~~
Art. 96.

1. Dokumentem stwierdzającym uprawnienie do kierowania przez osobę,
która nie ukończyła 18 lat:

1. rowerem - jest karta rowerowa, motorowerowa lub prawo
jazdy;
2. motorowerem - jest karta motorowerowa lub prawo jazdy;
3. pojazdem zaprzęgowym - jest prawo jazdy, karta motorowerowa
lub rowerowa, jeżeli osoba uprawniona ukończyła 15 lat.

2. Kartę rowerową lub motorowerową może uzyskać osoba, która
wykazała się niezbędnymi kwalifikacjami i osiągnęła wymagany wiek: 10
lat w przypadku karty rowerowej i 13 lat w przypadku karty
motorowerowej.

~~~~~~~~~~~~~
czyli machnąłem się tylko przy wieku - karta rowerowa obowiązuje od 10
do 18 roku życia.


--
Pozdrawiam,
Rafał Wawrzycki

[url]http://prw.terror404.net/rwawrzycki/[/url]
Odpowiadając na adres prywatny usuń WYTNIJ_TO.

Ludzie przepisy mówią że osoba posiadająca karte motorowerowa może poruszac sie z pasażerem jak ma ukonczone 17 lat(kierujący).

Nie ma takiego czegoś że co powiat to obyczaj. W kazdym razie przepis jest dla wszytkich, w telewizji widziałem na TVP3 nawet mówił kiedys o tym policjant.

Tylko policjanci ignorują ten przepis, bo to bez sens.

Duplikat karty motorowerowej
  Moja karta jest juz w fatalnym stanie, ledwo da sie cos odczytac (w koncu ma juz 4 lata :D) i moje pytanie brzmi: Czy wydadza mi w szkole duplikat tej karty? Czy moze juz weszly przepisy, ze wymagane jest prawo jazdy na motorower i odmowia mi wydania drugiej karty.

Cytuj:
despinee napisał (Wyślij 4327966) Zastanawia mnie jedno, zeby zdac karte motorowerowa tak naprawde nie trzeba wiedziec wiele o ruchu drogowym bo nei wiele z tego jest pytan ( przynajmniej nie tak obszerny z akres materialu jakk w normalnym prawie jazdy - jezeli sie myle poprawic ) jezdzac motorowerem trzeba znac tak samo przepisy ruchu drogowego co taki jezdzacy samochod, wiec osoba majaca karte motorowerowa i posiadajaca minimalna wiedze o ruchu drogowym jak moze wyjechac to takiej dzungli gdzie jest wpzdu znakow skrzyzowan samochjodow i innych? zastanawia mnie to bo kiedys czytalem ze przepisu ruchu drogowego dalej trzeba sie samemu chyba doszkalac wiec osoba jezdzaca skuterem jest bardzo narazona na wypadek samochodu, badz jego spowodowanie - mam dobre info czy cos jest inaczej? xD dokładnie. Właśnie dlatego chcą wprowadzić prawo jazdy Am na motorowery i zakazać jazdy tylko na dowód osobisty.

@up
z tą reformą na prawo jazdy na motocykle i motorowery to tylko popieram te prawko Am. o wiele zwiekszy bezpieczeństwo na drogach, zwłaszcza uzytkowników motorowerów. pamietam jak wyglądała nauka na karte motorowerową u mnie. Piątek jedna godzina - teoria i instruktor dał 10 pytań zeby sie ich nauczyć na niedziele, sobota pół godziny teorii i pol jazdy po placu. Niedziela egzamin - odpowiedz na 10 pytań. praktyka - ósemka i ruszanie pod gore. jeżeli ktoś nie zdał to mógł powtórzyć teorie albo praktyke jeszcze raz aż do skutku

Mam takie małe pytanie odnośnie tej nowej ustawy. Czy jeżeli mam kartę motorowerową to po wprowadzeniu tych nowych przepisów ona jest po prostu nieważna? Czy też mogę nadal jeździć legalnie...

Szkoda a są jakieś quady nie mini na których można śmigać z kartą motorowerową?

ale teraz maja zmienic przepisy i zrobic hyba prawojazdy dla młodzierzy (na quady, skuterry itd.) i bedzie sie nazywało o ile sie ie myle kategoria CE

Z tym prawo jazdy to dobry pomys?, bo je?li kto? ma kart? motorowerow?, zna przepisy i umie je?dzi? to chyba bez problemu zda

> Kretyńskie było zarówno montowanie ich "z automatu" na każdym[color=blue]
> skrzyżowaniu, jak i zdejmowanie w ostatnim czasie również z każdego
> skrzyżowania - mam nadzieję, że teraz ktoś będzie myślał nad sensownością
> ich instalacji w każdym przypadku...[/color]

A ja sądzę, że Waść przepisów PoRD nie znasz i tyle.
Uzasadnienie: zielona strzałka (czy to blaszana czy świecąca) w prawo jest
tylko i wyłącznie warunkowym zezwoleniem na przejazd i wykonanie manewru.
Aby go wykonać należy przepuścić wszystkich pieszych na przejściu (jeśli
takowe jest) a następnie ustąpić pierwszeństwa jadącym prosto z lewej.
Dopiero mając spełnione te warunki wolno jechać.

Tak więc myśleć muszą kierowcy - a nie "instalatorzy strzałek (urzędnicy
itp.)" bo strzałka nie daje nam prawa wjazdu na skrzyżowanie jeśli nie są
spełnione warunki. O postępowaniu kierowców się nie wypowiadam bo są różni i
dobrzy i źli.
Więc nad czym tu myśleć? Oczywiście na skomplikowanych skrzyżowaniach typu
rondo Z AK Radosław strzałki nie mają racji bytu i są zagrożeniem ale
powiedzmy już tuż obok Al. JP II / Stawki czy Okopowa/Powązkowska są jak
najbardziej wskazane. Wiec raczej należy je instalować z automatu i pomijać
montaż w szczególnych przypadkach. Wtedy mają szansę zmniejszyć trochę
zakorkowanie.

Kontynuując krytykę dopowiem, że należałoby znów kazać wszystkim chcącym
poruszać się po drogach publicznych, wykazać się znajomością przepisów ruch
drogowego - czyli zabronić jazdy motorowerami czy rowerem po drodze na
podstawie tylko i wyłącznie dowodu osobistego.
Co komu przeszkadzała karta motorowerowa czy rowerowa? - jakoś mniej
'mondrych inaczej' było. Tu także widzę i tych dobrych i tych złych co
uważają że są 'pempkiem Świata i okolic' więc mają pierwszeństwo przed
wszystkimi innymi.

--
Pozdrawiam
Paweł Łukawski

ps. orty w ' ' zamierzone.