Projekt badawczy Polska-Namibia 2010

Nikanor:
Stanowisko ważne/istotne ze względów bezpieczeństwa?
prace wymagające szczególnej sprawności psychofizycznej
W Kodeksie pracy nic takiego nie ma, więc chyba można improwizować.
Jednak jest. A zwłaszcza w przepisach uzupełniających:
Rozporządzenie Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 28 maja 1996 r. w
sprawie rodzajów prac wymagających szczególnej sprawności psychofizycznej
(Dz. U. Nr 62, poz. 287).
I tam jest właśnie wykaz 36 rodzajów takich prac, nawet tresera dzikich
zwierząt i akrobatów cyrkowych :-D
http://www.bhp.org.pl/article.php?sid=231
HTH
AdamS
Janusz wrote:
| Nie znam przepisu aby "bolec" czyli przewód PE miał być na górze, nie
| widzę też powodu aby to miało jakieś znaczenie, jeśli to nie jakaś lokalna
| wtyczkologia to proszę o sprostowanie. Przewód PE ma przewe wszystkim być,
| dotyczy nowych instalacji bądź remontowanych a istotny jest np. przekrój
| tego przewodu.
| Jak nie znasz, to sie nie wypowiadaj... Proponuje lekture pt.
| "Przepisy budowy urzadzen elektroenergetycznych". Dokladnie
| zeszytu/strony/punktu nie podam, cegle trzymam w domu, ale jak byk
| stoi ze ma byc na gorze a faza z lewel. Ale, jak pisalem wszyscy na to
| parabolicznie...
Twierdzisz, że się znasz to pisz konkretnie, jaka ustawa, zarządzenie,
rozporządzenie coś co ma moc prawną. A to, że Twoja książka leży w domu to
brzmi bardzo przekonująco ale na przekonaniach nie mogę się opierać.
W naszym khaju phawo jest tak glupie i wewnetrznie sprzeczne, ze
pewnie sa rowniez odwrotne przepisy.
A paraboliczne oddawanie na to moczu (parabolicznosc zgodna z
prawem natury) jest czysta przyjemnoscia - olewac kretynskie prawo
, to prawie tak, jak olewać kretyńskich prawodawców.
Gdzie dwoch Polakow, tam trzy standardy, cztery zalaczniki i jedna
koperta dla inspektora kontroli BHP, p/Poz, IP, itp.
Niby tylko parking, ale nikt nie liczył na warunkowe parkowanie,
dopuszczenie.
Czy ja wiem, czy PLK liczyła na warunkowe dopuszczenie ? Z jakiś przyczyn
nie zostało to zrealizowane... Jeżeli liczyła to się przeliczyła - ich ból,
problem co zrobić z zaistniałą sytuacją.
Jeśli chodzi o parking to nie utrudni znacząco życia tysiącom mieszkańców a
brak tunelu tak.
Moi znajomi pracowali też na budowach i wiem, że wszysto było robione by
przepisy bhp i p.poż spełnic
Prawdopodbieństwa pożaru na parkinku jest jeszcze mniejsze, ale wszystkie
zabepzieczenia musiały być (drzwi, kurtyny zabezpieczające, specjalny tynk
ogniooporny na filarach, ...)
Prawdopodobieństwo pożaru w tunelu jest niskie ? hmm, a jednak był
No to jeszcze dodaj ile pożarów było w tunelu w ciągu ostatnich 50 lat.
Jeśli to takie straszne zaniedbanie, to trzeba było zamknąć tunel kupę lat
temu... Funkcjonował dotąd bez tych zabezpieczeń, po jego remoncie
prawdopodobieństwo pożaru się nie zwiększyło, a zmniejszyło, więc jeżeli
pociągi jeździłyby jeszcze miesiąc też nic by takiego się nie stało.
Najlepszym tutaj wyjściem byłoby - o ile istniałaby taka możliwość prawna -
nałożenie kary na PLK i uruchomienie warunkowe tunelu.
Mick M.
Sami popatrzcie co *Bastion* napisał:
| I tak się tylko zastanawiam, czy (i dlaczego?) bardziej opłaca się
| przerwać produkcję, aniżeli obniżyć cenę produktu...
| Nie ma sie co zastanawiac. Ludzie ida zapewne na przymusowy *bezplatny*
| urlop.
Mysle, ze w pierwszej kolejnosci, zaproponuja pracownikom, wykorzystanie
zaleglych urlopow platnych, wykonanie obowiazkowych badan lekarskich,
szkolen BHP i Ppoz co bedzie zgodne z kodeksem pracy, interesem pracownikow i pracodawcy.
W koncu to miedzynarodowy koncern samochodowy a nie rzeznia p. Stoklosy.
Ludzie, przecież w kodeksie pracy są przepisy na taką okoliczność...
Krzysiek Kiełczewski
jan kowalski wrote:
http://biznes.onet.pl/0,1892071,wiadomosci.html
"Już od 18 stycznia każdy pracodawca - nawet taki, który zatrudnia
tylko jedną osobę - musi wyznaczyć pracownika odpowiedzialnego za
ochronę przeciwpożarową, ewakuację i udzielenie pierwszej pomocy.
Jak zauważa gazeta, problem w tym, iż zgodnie z przepisami o ochronie
p.poż., taka osoba musi posiadać odpowiednie kwalifikacje: co
najmniej średnie wykształcenie oraz ukończone szkolenie na inspektora
ochrony przeciwpożarowej. Kosztuje ono obecnie 1,2 tys. zł. Oznacza
to, że firmy, zmuszone sprostać nowym wymogom, poniosą ogromne
koszty. A za nieprzestrzeganie przepisów dotyczących bhp grozi im
kara do 30 tys. zł."
czyli w takim wypadku wlasciciel musi zrobic sobie kurs ppoz za 1,2
kpln. czyli kolejny koszt dla firmy dorzucaja s*syny a zarobi na tym
pare firm - i niech ktos mi powie, ze to nie jest przepis "na
zamowienie" kilku firm.
moze powinnismy zaczac od tego, ze skoro aktorami maja byc tylko
osoby z wyksztalceniem aktorskim, to polityka moga sie zajmowac
ludzie z wyksztalceniem wyzszym z politologii, a minister musi miec
co najmniej doktorat z politologii - w koncu polityk to bardziej
odpowiedzialny zawod niz aktor, a jak widac durnie bez wyksztalcenia
przepchna kazda bzdure.
Masz 100% racji
Kandyduj do sejmu.
Mój głos masz pewny.
Interesują mnie normy dotyczące pracy przy komputerze (praca ciagła).
Jakie warunki musi spełnić pracodawca tworząc miejsce pracy przy komputerze.
Czy istniej stopień zagęszczenia komputerów na metr kwadratowy
Czesc,
Jest to Rozporzadzenie Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z 1 grudnia 1998 roku w
sprawie bhp na stanowiskach wyposazonych w monitory ekranowe, Dz.U. nr 148 poz 973 wraz
z zalacznikiem dot. minimalnych wymagan bhp oraz ergonomii, jakie powinny spelniac
stanowiska pracy wyposazone w monitory ekranowe (np. odleglosc miedzy sasiednimi
monitorami powinna wynosic co najmniej 0,6 m, a miedzy pracownikiem i tylem sasiedniego
monitora - co najmniej 0,8 m). Poziom halasu i promieniowania okreslaja odrebne
przepisy i Polskie Normy.
Serdecznie pozdrawiam
Marek Janczur
-----------------------------------------------------------------------
3dart.com i Wirtualna Polska zapraszają na XIV Międzynarodowy Konkurs Pianistyczny
im. Fryderyka Chopina <www.chopin.pl
Czesc, Andrzej
Jest to Rozporzadzenie Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z 1 grudnia 1998 roku w sprawie bhp na
stanowiskach wyposazonych w monitory ekranowe, Dz.U. nr 148, poz. 973.
Serdecznie pozdrawiam
marek janczur
| Szukam obowiazujacych przepisow na ten temat.
| Czas pracy, wymiary stanowiska, minimalne odleglosci.
| Jest rozporzadzenie ministra, ale ja nie wiem gdzie.
| Pozdrawiam
| W.Wojciechowski
Standardowo: najpierw znajdz oznaczenie dokumentu na www.sejm.gov.pl - jest
podstrona z wyszukiwarka aktow prawnych pozwalajaca na szukanie wg slow
kluczowych a potem w serwisie wyszukujacym tresc aktu na www.abc.com.pl .
Powinno sie udac.
Jak znajdzeisz podeslij do mnie na priva adresik pls.
--
Best Regards
Andrzej Niemiec ---------------:-)
--
Newsy przez www ? Sprawdz http://www.newsgate.pl
Ja jeszcze dodam, że wtedy nawet swą żonę i teściową musiałby mieć
zatrudnioną w swej firmie na podstawie umowy o pracę. Musiałby im
dawać urlopy lub bulić za niedawanie urlopów. Co ciekawe: musiałby
także wziąć pod uwagę możliwość powstania związku zawodowego w
osobie teściowej i połowicy. Wtedy nawet nie mógłby ich zwolnić z
roboty, a rozwód z żoną jako pracownikiem firmy mógłby oznaczać
wieloletnie sądy i konieczność dalszego wybulania jej umownych
apanaży. Musiałby wykazać przestrzeganie BHP, przepisów ppoż,
musiałby także bulić za chorobowe. Żadnych ulg nie powinien wtedy
dostawać. Unijne dopłaty musiałby rejestrować jako przychód firmy,
za paliwko do piecyka musiałby bulić jak inne firmy, za prądzik
także jak dla firm, za czyszczenie obejścia jako placu firmowego, za
złamanie nogi przez klienta na oblodzonym obejściu. Musiałby
prowadzić wykazy odpadów i za to bulić. No i oczywiście podlegałby
prawu do plajty - ze wszystkimi jego konsekwencjami. Gdyby zaś
założył spółę, to każdy wyrok sądowy na niego lub rodzinnika
oznaczałby konieczność zatrudnienia prezia na umowie. Jego inwentarz
żywy podlegałby kontroli odnośnie warunków (czego dziś rolnik nie
doświadcza, choć przepisy na to są).
> Jest np. obowiązek wożenia w samochodzie gaśnicy ale czy wszyscy kierowcy
> przeszli przeszkolenie ppoż ?... ;) Czy zatem gdy zapali ci się samochód, możes
> z
> go gasić nie łamiąc przepisów BHP ?... ;)
A to z kolei jest kolejny absurd prawny. Gaśnicę wozić trzeba, ale nie ma
obowiązku gaszenia w razie jakby co ;-)
Ja osobiście jak zobaczę płonący samochód, to raczej będę sp...dalał niż
próbował go gasić kieszonkowym psikadełkiem (którego i tak nie wożę). Widziałem
kiedyś akcję gaszenia auta, poszło kilka dużych gaśnic z ciężarówek, tylko moje
dwie każda po chyba 10 kilo...
Witam,
Cieszę się, że kolejna osoba do nas dołączyła. Twoja wypowiedź to kolejny dowód
na to, iż nazwanie Pana Jaczewskiego chamem i gburem wcale nie jest nadużyciem -
mnie podczas rozmowy (w sumie rozmawiałam z nim 3 razy i to właśnie o te 3
razy za dużo...) powiedział, że za duzo gadam i wyszedł z pokoju. Budynek A1,
gdzie kupiliśmy z mężem mieszkanie, nie jest jeszcze formalnie odebrany przez
gminę i strasznie się to wydłuża. Jeszcze nie mieszkamy, ale podobno 80%
mieszkań jest już zasiedlonych. Woda, prąd itp - wszystko już jest; ostatnio
koleżanka, również z A1, powiedziała mi, że woda ciepła jest od 6.00 do 22.00;
później woda płynie z rezerwowego 1000-litrowego zbiornika, ale zanim zacznie w
mieszkaniu płynąć musisz poczekać jakieś 15 minut z odkręconym kurkiem. Leci
oczywiście zimna a płaci się za ciepłą... Przy odbiorze trzeba koniecznie mieć
kogoś, kto się na tym zna - dobrze jest nawet kogoś wynająć.
Ostatnio zaczęli zamykać klatkę schodową na noc - ukradli jakieś grzejniki z
korytarza - okazało się, że drzwi nie są zatrzaskowe, a na klucz i wychodząc z
budynku trzeba ten klucz posiadać; ciekawam, czy jest to zgodne z przepisami
bhp i ppoż?
Ogólnie, rzecz biorąc całkowicie Cię popieram - trzeba im ciągle patzreć na
ręce i pilnować każdego (własnego) grosza; żądać wszystkiego na piśmie i nie
dać sie nabrać na wypocinki prezesika...
normy dotycza konkretnych rzeczy w budownictwie - np. materialy budowlane,
wykonawstwo i nie wszystkie sa obligatoryjne. Co do budynku mieszkalnego to
polecam rozporzadzenie w sprawie warunkow jakim powinny odpowiadac budynki i
ich usytuowanie. Uzupelnieniem warunkow sa rozporzadzenia dot. ochrony ppoz,
sanepid i bhp oraz przepisy dot. instalacji, do tego dochodza wymagania zawarte
w warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu (lub miejscowego planu
zagospodarowania przestrzennego - jezeli taki byl) i wymagania wynikajace z
pozwolenia na budowe oraz pozwolenia na uzytkowanie. Wszystkie przepisy ze wzg
na czeste zmiany Prawa Budowlanego nalezy sprawdzac w wersji z okresu
pozwolenia na budowe. Aktualnie obowiazujace przepisy dotycza sytuacji gdyby
budynek byl modernizowany, przebudowywany i pojawily by sie istotne zmiany w
budynku.
POSIADAM WIELOLETNIE DOŚWIADCZENIE W SŁUŻBIE BHP I P.POŻ , ALE
TAKIEGO POJEBANEGO PRZEPISU NIGDY NIE SŁYSZAŁEM ... MYSLALEM ŻE TO
NOWY BAJER NA NOWY 2009 ROK.TAKIE PRZEPISY TO ZNISZCZENIE POLSKICH
PRACODAWCÓW..... TEN KTO USTALA TAKIE PRZEPISY TO MA JAKIŚ W TYM
INTERES... MOŻE SZUKA SOBIE CIEPŁEJ POSADKI DLA SIEBIE I SWOICH
KOLEGÓW ZE STRAŻY POŻARNYCH W CAŁYM KRAJU....
a gdzie jest napisane ze to ma być osobne
stanowisko?
obowiązek zapewnienia bezpieczeństwa pożarowego i informowaniu
pracowników o przepisach ppoż spoczywał na pracodawcach już od
dawna. Przepis mówi o osobie odpowiedzialnej za sprawy PPOŻ a nie o
tym że musi to być "specjalista"(wg obowiązujących przepisów de
facto specjalistami mogą być na dzień dzisiejszy strażacy) ani że
musi to być osoba zatrudniona na cały etat, i że nie może to być
osoba na umowe zlecenie. A obowiązek zapewnienia osoby
odpowiedzialnej za stan bhp w firmie też spoczywał już od dawna na
pracodawcach. Nic nie stoi na przeszkodzie żeby osoba która w
zakładzie zajmuje sie sprawami bhp , zajmowała się też sprawami ppoż.