Projekt badawczy Polska-Namibia 2010

" />zupa z trupa
skaldniki
1 trup
smacznego.
-- 17 paź 2010, 23:47 --
zupy to temat rzeka. zupy to naprawdę sztuka. Mozesz zrobic oszczędne upychadło lub syte arcydzieło. Lubię gotowac zupy, ale nigdy nie korzystam z przepisów wiecnie wiem dokaldnie czego ile się sypie, wrzuca. jedyna miarą są proporcje i smak. zaproponuje wiec jedno zo szczednych upychadeł dla początkujacych.
masz średni garnek, wlewasz wodę, liśc laurowy ze 2 lub 3 , ziele angielskie 3 kuleczki. Niech się gotuje. Kiedy zacznie wrzec wrzuc jakies mięso przy kości. Gotuj gotuj, potem zbierz powstały szum i wtedy jzu lecisz po bandzie: mrożonka typu " zupa wiosenna". Mięso ktore zostalo mozna zjesc, albo obrac z kości i zorbic farsz do nalesnikow, pyz, pierogów. Albo zrobic zapiekanke, ale to innym razem. Aha, wrzucasz tez kostki ze 2 knora lub inny szit opodobnym smaku. Hm, wszysyko wedle upodobań. Dosalasz, dopieprzasz. Polecam uzywanie ziół zamaist "kucharka". Lubczyk, pietruszka, pieprz czarny- to mistrzowie.
jest sto milionów wariantów zup. nigdy nie powiem wam jak robie pomidorową. zamaist mięsa mozecie poprostu uzyc tych rosołowych kosteczek. ile czasu gotować? - poprostu poczujesz, ze juz doszła.
" />Skoro nie chcesz linku ani obrazka to dam przepis:
NALEŚNIKI ANGIELSKIE
Przygotowanie: 10 MINUT
Oczekiwanie: 15 MINUT
Trudność: DLA KAŻDEGO;-)
Składniki
âÂË CIASTO: 1 szkl. mleka, 1,5 szkl.mąki, 1 szkl. wody, 2 jaja,tłuszcz.
âÂË NADZIENIE:40 dag białego sera(twaróg),3 łyżki śmietany,4 łyżki cukru p
âÂË udru,esensja waniliowa, łyżka rodzynyk i posiekanej skórki pom.
âÂË DODATKI: polewa, bita śmietana, owoce
Etapy przygotowania
1. Mleko pomieszać z wodą, jajkami i mąką,lekko solimy i odstawiamy na pół godziny, jeszcze raz mieszamy.
2. Rozgrzaną mocno patelnię smarujemy tłuszczem, na patelnie nalewamy małą ilość ciasta, rozprowadzamy po patelni. Kiedy ciasto zacznie odstawać, obracamy na drugą stronę i po chwili układamy na talerzu.
3. Ser zmiksować ze śmietaną lub jogurtem, cukrem pudrem, dodać kilka kropel esencji waniliowej oraz rodzynki lub skórkę pomarańczową.
4. Krążki ciasta naleśnikowego posmarować farszem, złożyć w chusteczkę, obsmażyć na patelni z obu stron.
5. Talerz zdobimy strużkami polewy, kładziemy naleśniki, dekorujemy pokrojonymi owocami, na naleśniki wciskamy bita śmietanę.
Poproszę kadr z twojego ulubionego filmu:)
" />Znalazłam kilka przepisów w pożółkłym i postrzępionym przepisowym zeszyciku mamy. :-) Jakość potwierdzam, mama robi przeróżne sałatki itd. praktycznie co roku, i co roku od jesieni do wiosny, zapasy systematycznie znikają ze "spiżarni", więc chyba warto. ;-)
Ogórki curry - sałatka
Ogórki w stosunku 3:1 do cebuli, czyli np:
1,5 kg ogórków - nie obierać, pokroić w plastry, posolić i odstawić na 2 godziny.
0,5 kg cebuli - pokroić.
Zalewa:
1 szklanka wody, 1 szklanka octu, 1 szklanka cukru, 1 łyżka curry, po 1 łyżeczce pieprzu i mielonej papryki.
Do zalewy dodać ogórki i cebulę, gotować aż stracą surowy kolor, dodać zielony koper.
Włożyć do słoików, nie pasteryzować.
Ogórki z musztardą
Obrać ogórki i pokroić wzdłuż na 4 części (ja lubię bardziej, kiedy się z nich jeszcze wywala pestki, ale moja mama idzie na łatwiznę ;-)). Włożyć do słoików na stojąco, pchać tyle, ile się zmieści (a mieści się dużo więcej, niż się na poczatku wydaje).
Zalewa:
4 szklanki wody, 1 szklanka octu 10%, 1,75 szklanki cukru, 5 łyżeczek soli, 5 łyżeczek musztardy sarepskiej - zagotować.
Zalewamy, zakręcamy, pasteryzujemy. Nie wiem jak długo, moja mama pewnie robi na wyczucie. Dopytam się i dopiszę potem. :-)
Sałatka z buraków
6 kg buraków ugotować, obrać i zetrzeć na grubych oczkach tarki.
1 kg cebuli i 1 kg papryki czerwonej pokroić w drobną kostkę.
Zalewa:
0,5 litra octu 10%, 1 litr wody, 2 łyżki soli, 1 szklanka cukru, ziele angielskie, liść laurowy - zagotować.
Wsadzić buraki do słoików, zalać, zakręcić, pasteryzować 15 minut.
Edit: Ach, trafiłam jeszcze na to:
Cukinia - ananas
3 kg cukinii pokroić w małą kostkę (tak ok. 2/2 cm).
Zalewa:
2 litry zimnej wody, 2 łyżeczki kwasku cytrynowego.
Zalać na 24 godziny, a potem odlać od cukinii zalewę, dodać 1 kg cukru (tak, wieeem, dużo), 3 goździki, 1 aromat ananasowy (trudno znaleźć) i zagotować.
Wsadzić cukinię do słoików, zalać, zakręcić, pasteryzować 15 minut.
Wychodzi niesamowicie smaczna i słodka przekąska o smaku ananasa. Autentycznie, gdyby mi nie powiedziano, że to cukinia, byłabym pewna, że to ananas jest. Świetne do ciast, naleśników itd. :-)
alcia a jak robisz spaghetti,krokietyi rosół wege?
Spaghetti - zależy.
Jak dla "jedzących inaczej", to raczej z użyciem proteiny sojowej, przykładowy przepis:
2 cebule
z 3 ząbki czosnku
papryka czerwona świerza (lub bez w wersji uboższej)
z 1/4 paczki granulatu sojowego (taką proteinę namaczam zawsze w takim samym zestawie przypraw - jak w przpisie na bigos).
bazylia, oregano, papryka czerwona, pieprz, chili, zioła prowansalskie
koncentrat pomidorowy - z dwa słoiczki dobrego, słodkiego; lub pomidory z puszki+koncentrat, lub jakiś przecier w większej ilości.
jak jest jeszcze dodatek sera żółtego - smakuje wszystkim jeszcze lepiej (utarty na wierzch lub dodany do sosu pod koniec przygotowywania)
Pokrojoną cebulę podsmażam na teflonie z namoczonym wcześniej granulatem, potem solę do smaku, na koniec dodaję rozdrobniony czosnek. Trzeba tak dobrze podsmażyć, żeby wilgoć z proteiny odparowała (najlepiej przed wrzuceniem jej na patelnię odcisnąć ją dobrze), fajnie, jak się jeszcze trochę zarumieni. Przyprawić trochę pieprzem i ziołami prowansalskimi. Teraz wrzucam pomidory - najczęściej te koncentraty (najtaniej) - nie wrzucam wszystkiego naraz, próbuję i sprawdzam czy dodać jeszcze (ale dajemy sporo - lubimy mocno pomidorowe). Podsmażam jeszcze trochę - jeśli był to przecier pomidorowy lub pomidory z puszki, to smażę dłużej - aż trochę sos zgęstnieje. Doprawiam sporą ilością bazylii, papryki i oregano, dodaję trochę chili.
Jak robię tylko dla nas, to proteina nie jest konieczna - dajemy wtedy więcej papryki czerwonej, czasem jeszcze trochę marchewki, czasem kiełki sojowe. Ale z proteiną też bardzo lubimy.
krokiety
robię z kapustą i grzybami -tradycyjnie, lub:
z pól kilo pieczarek
ok 1/3 paczki granulatu sojowego (przygotowany j.w.)
2 cebule
3 ząbki czosnku
przyprawy: papryka czerwona, pieprz, dużo natki pietruszki (najlepiej żywej, ale jak nie ma to i suszona może być), zioła prowansalskie, majeranek, sos sojowy
zsiekaną cebulę smażę z proteiną i później czosnkiem - jak w przepisie na spaghetti (doprawiam ziołami pr., papryką).
Pieczarki drobniutko pokrojone, albo jeszcze lepiej- starte na grubej tarce smażę do odparowania wody, solę. Wrzucam razem do miski, mieszam, dodaję naprawdę sporo natki pietruszki drobniutko posiekanej, doprawiam pieprzem, majerankiem, sosem sojowym - jak trzeba. Farsz gotowy - jest na prawdę pyszny.
Naleśniki robię z mąk: kukurydziana, pszenna (czy orkiszowa) - pół na pół, moze być z dodatkiem owsianej (+ jajo jak mam).
zawijanie standardowo... (farszu nei trzeba zbyt dużo nakłądać, bo jest dosyć intensywny w smaku). Panieruję w jajku (lub jajko zmieszane z mąką kukurydziana i wodą) i bułce tartej. Do bułki tartej przed panierowaniem wsypuję sporo sezamu - wtedy krokiety są jeszcze lepsze. I smażę.
Później odgrzewam w piekarniku i podaję z barszczem.
Rosół wege
Marchewki (duzo daję, np. 5 na większy garnek)
2 pietruszki
seler (1/2)
ćwierć kapusty
cebula
ząbek czosnku
por
przyprawy: koło 6 kulek ziela angielskiego, liśc laurowy, lubczyk (jak mam, bez też jest ok), pieprz, duuużo zsiekanej natki pietruszki, czasem trochę świerzego imbiru, sos sojowy - jak trzeba
Warzywa kroję na kawałki - zosatwiam jednak w całości jedną marchewkę (na koniec przecedzam przez sitko), gotuję z dodatkiem imbiru, soli i warzywka lub czegoś takiego (pół na pół), ziela angielskiego i liścia laurowego. Po jakiś 40 min. odcedzam warzywa, bulion przyprawiam pieprzem do smaku i sosem sojowym (zazwyczaj specjalnie zosatwiam trochę niedosolony, by móc wlać potem trochę sosu sojowego, bo z nim mi o wiele lepiej smakuje) i dodaję dużo natki. Gotowe. Tą marchewkę, którą zosatwiłam w całości siekam w kawałeczki i daję prosto na talerze razem z makaronem.
Czyli wniosek jest taki - ludziom nie smakuje mięso, ale przyprawy i cała otoczka wokół.
Też tak myślę. Jak uczyłam się gotować, najważniejszym etapem do pokonania było chyba poznanie przypraw i dojście z nimi do wprawy w używaniu.
[ Dodano: Pon 20 Lis, 2006 ]
Alcia! Tymek zaczął własnie piszczeć i pokazywać na zdjęcie Kaji w avatarze
ma chłopak gust!
Jako, ze jestesmy straszliwymi zupojadami, przesylam wam dwa przepisy na wiosenne zupki:
ZUPKA OGORKOWA - ktora kazdy na pewno zrobic umie,
ale teraz w kolejnosci 5-Przemianowej:
O - do garnka z wrzatkiem
Z - wrzucamy pokrojone w kostke ziemniaki, selerka, korzen pietruszki, starta na duzych oczkach marchewke, dodajemy oliwe, lyzke platkow jeczmiennych
M - dodajemy pokrojona w kostke cebule, pokrojonego drobno pora, kawalek korzenia imbiru (w zaleznosci od ilosci zupy - wielkosci polowy kciuka), 4-5 ziaren zielonego kardamonu, lisc laurowy, kilka ziaren ziela angielskiego, troche suszonego lubczyku, mielonego kminku, mielonego kopru wloskiego (ja miele nasiona w mlynku do kawy)
W - dodac sol lub dobry rosolek wegetarianski (bez glutaminianu), mozna dodac troche glonow hijiki
Gotowac warzywa do miekkosci. Dodac wycisniety zabek czosnku.
D - dodac starte kiszone ogorki
D - w kubeczku make pszenna (1 lyzka) rozrobic z zimna woda na gladka mase, mozna dodac do tego troche smietany (ok. 2-3 lyzek), dodac troszke goracej zupy, wymieszac, wlac zawartosc kubka do zupy, pogotowac jeszcze kilka minut.
Tu mozna zakonczyc gotowanie lub
O - dodac jeszcze szczypte kurkumy
Z - mozna dodac troche masla
M - posypac koperkiem
W - dosolic do smaku
D - dodac jeszcze cos z przmiany drewna; troche smietany lub natke pietruszki etc.
KAPUSNIAK Z KAPUSTY PEKINSKIEJ
Poczatek taki sam:
O - do garnka z wrzatkiem
Z - wrzucamy pokrojone w kostke ziemniaki, selerka, korzen pietruszki, marchewke, dodajemy oliwe, lyzke platkow jeczmiennych
M - dodajemy pokrojona w kostke cebule lub dwie, pokrojonego drobno pora, kawalek korzenia imbiru - dla marznacych wege-ludzi (w zaleznosci od ilosci zupy - wielkosci polowy kciuka), 4-5 ziaren zielonego kardamonu, lisc laurowy, kilka ziaren ziela angielskiego, troche suszonego lubczyku, mielonego kminku, mielonego kopru wloskiego (ja miele nasiona w mlynku do kawy)
W - dodac sol lub dobry rosolek wegetarianski (bez glutaminianu)
Ugotowac warzywa do miekkosci.
D - dodac lyzke platkow pszennych
O - dodac sproszkowana slodka papryke
Z - pokrojona w kawalki kapuste pekinska
M - dodac zabek czosnku, pieprz
W - mozna dodac jeszcze szczypte soli, mozna dodac troche glonow hijiki
D - dodac 2-3 lyzki koncentratu pomidorowego
O - szczypte papryki slodkiej lub kurkumy
Z - lyzeczke masla
M - posiekany koperek
W - dosolic
D - troszke natki pietruszki lub czegos innego z tej przemiany (np. kilka kropel soku z cytryny)
Zupki koncze na wiosne zazwyczaj w przemianie Drewna - w tej porze roku wspomagamy, odswiezamy i oczyszczamy Watrobe.
Przypominam, ze po ugotowaniu kazdej 5-przemianowej potrawy, trzeba odczekac minimum 5-10 minut przed spozyciem - wszystko musi sie polaczyc, poza tym widomo, ze jak zupa sie "odstoi", to jest lepsza... Smacznego!
Nastepnym razem nalesniki z warzywami i dwoma sosami.
Pozdrawiam smakowicie!
Kapusta z grzybami
3/4 kg kiszonej kapusty (jeżeli bardzo kwaśna - lekko przepłukać) włożyć do garnka, dodać kilka suszonych grzybów wypłukanych w ciepłej wodzie . Gdy grzyby miękkie, wyjąć i poszatkować.
1 cebulę zeszklić na łyżce masła lub oleju, zasmażyć z 1 łyżką mąki i wymieszać z kapustą. Dodać grzyby, doprawić do smaku cukrem i kminkiem. Można dodać kilka suszonych śliwek bez pestek, namoczonych, ugotowanych i pokrojonych w paseczki. Dusić wszystko jeszcze kilka minut.
Krokiety z pieczarkami
należy usmażyć cienkie naleśniki. Pieczarki usmażyć, a następnie zmielić je. do środka naleśnika włożyć zmielone pieczarki i zawinąć je potem umoczyc je w jajku i w bułce tartej i lekko podsmażyć aż się bułka zrumieni
Pierogi z kapustą i grzybami I
(Przepis na około 60 pierogów)
na farsz: 3 kg kapusty kiszonej, 30 g grzybów suszonych (można więcej, a jeśli mamy mało, można pomieszać z ugotowanymi i posiekanymi pieczarkami), pół kostki smalcu (ewentualnie olej), 3-4 duże cebule, sól pieprz
na ciasto: ok. 1.5 kg mąki, 1-2 jaja, przegotowana woda
Przyrządzenie: kapustę płuczemy (jak do bigosu), żeby nie była za kwaśna i gotujemy na średnio miękko. Grzyby zalewamy przegotowaną, gorącą wodą, żeby namiękły. Jeśli są zanieczyszczone, to dodatkowo płuczemy. Ugotowaną kapustę należy ostudzić i dobrze odcisnąć z niej wodę, gdzyby odcedzić. Oba składniki mielimy w maszynce na grubych oczkach, bądź porcjami siekamy nożem i razem mieszamy.Dodajemy zeszkloną na smalcu cebulę oraz sól i pieprz do smaku i wszystko razem dobrze mieszamy. Farsz powinien dać się łatwo nakładać łyżeczką i być spójny. Jesli wciąż jest sypki dodajemy więcej tłuszczu.
Wyrabiamy ciasto na pierogi, tak aby dało się łatwo wałkować.
Wykrawamy kawałek i wałkujemy na grubość 3-4mm. Wykrawamy dużym kubkiem krążki, łyżeczką nakładamy farsz tak, aby pierogi były dobrze wypełnione. Zlepiamy brzegi palcami; jeśli nie umiemy zrobić "falbanki" możemy posłyżyć się widelcem, odciskając ząbki, aby brzegi dobrze były złączone. Mniej wprawieni mogą użyć maszynki do pierogów, ale będą one mniejsze.
Pierogi rzucamy na osoloną wrzącą wodę, po wypłynięciu gotujemy ok. 3 minuty. Nadają się do spożycia od razu, ale najlepiej smakują obsmażane na patelni, podane z czerwonym barszczykiem. Smacznego!
Karp w galarecie
Ok. 1 kg karpia
WYWAR: 1 1/2 l wody, odpadki rybne, 20 dkg włoszczyzny, 2 listki laurowe, 5 ziaren ziela angielskiego
GALARETA: 3/4 wywaru z ryby, 1 łyżeczka żelatyny, 1 łyżka octu, 2 białka
Karpia sprawić, pokroić na dzwonka. Z głowy ryby, włoszczyzny, przypraw i wody ugotować na małym ogniu wywar, pod koniec osolić. Do ciepłego, przecedzonego wywaru włożyć porcje ryby i gotować około 15 - 20 minut. Pozostawić rybę w wywarze do ostygnięcia. Wyjąć, wybrać większe ości, ułożyć na długim półmisku. Sklarować galaretę i krzepnącą zalewać przybrane porcje ryby. Do przybrania użyć talarków jaj na twardo, ogórków, marchwi, pomidorów, zielonego groszku itp. Rybę ostudzić.
Podawać z zimnym ostrym sosem.
Karp po żydowskuSkładniki:
1 kg karpia (dzwonki plus głowy), 1 kg cebuli, 5 dkg rodzynków, 10 dag migdałów i orzechów, 10 ml jasnego piwa, 2 cebule, łyżka masła, 5 zmielonych goździków, pół łyżeczki tartej skórki cytrynowej, 2 łyżki octu, sól, pieprz.
Karpia osolić, oprószyć pieprzem, posypać tłuczonymi goździkami, skropić octem.
Cebulę pokroić w talarki, zalać wodą i gotować do miękkości. Siekane orzechy i migdały wrzucić do cebuli razem z rodzynkami. Wlać piwo. Włożyć głowy z ryb i gotować na bardzo małym ogniu (ok. 15-20 minut). Wyjąć głowy.
Ugotwane dzwonka wyłożyć na półmisek i zalać cebulą z bakaliami. Postawić w chłodnym miejscu do stężenia.