Projekt badawczy Polska-Namibia 2010


Nie jest to wina firmy tylko matołów którzy tam pracują.
Nie ma bowiem prawnych ograniczeń w tym zakresie.


Raczej przepisow itp. Prosze sobie sprawdzic przepisy o kasach
fiskalnych, VAT i pochodne, dotyczace obrotu z osobami fizycznymi...

Jeśli to nie pomoże - są inne produkty, np. Visual Studio .Net, które
jak obserwuję jest niedościgłym wzorem dla produktów Borlanda, i z
którym to na wielu płaszczyznach Borland przegrywa.


ROTFL^2. Visual costam wizualnosc do ktorejs wersji ograniczal jedynie
do nazwy i chyba tego ze bylo widac kod na monitorze, natomiast Delphi
od wersji 1 byl prawdziwym RADem i nie musial tego udowadniac nazwa.

permanentnie nie tylko siebie, ale przede wszystkim firmę, matacząc w
listach. Nie jest to wynikiem braku doświadczenia lecz głupoty. Robią to
zapewne na własną rękę bez wiedzy przełożonych, gdyż jak przypuszczam,
takiego pozwolenia nie otrzymaliby.


eee... jak ktos pracuje w BSC to juz prywatnie sie wypowiadac nie moze?
A gdzie taki przepis?

pozdrawiam,
Przemek O.



On 15 Dec 2005 19:26:05 +0100, peb@poczta.onet.pl wrote:


| Foka

| A to juz na pewno - produkcja wysokoprocentowego alkoholu jest
| zabroniona. Nie wiem jak z papierosami.

Zakaz produkcji destylatów na własny użytek to obok Ustawy o Broni jednen z
kilku haniebnych przepisów prawnych RP. Można pędzić na Słowacji, można w wielu
innych krajach, ale u nas nie wolno!  To jest zaborczy przepis wprowadzony po
Powstaniu Styczniowym i jego dalsze obowiązywanie to wstyd.


Nie wolno pędzić też np. w Szwajcarii i wielu innych krajach. Ale tam
chociaż jest furtka. Tzn. możesz fermentować zacier ale do destylacji
musisz oddać go do koncesjonowanej destylarnii. Mogło by tak być i u
nas - sam chciałbym spokojnie zrobić trochę destylatów owocowych.

Po zmianie ustawy o wychowaniu w trzeźwości (brrrr - koszmarek swoją
drogą ;-) ) można już produkowac wina gronowe na sprzedaż. A dawniej
bez koncesji było to niemożliwe. Dobre i to - całkiem zacne winka np.
w oklicach Wrocławia robią.

Zdrówko



faktycznie zapomnialem o nowym zakladzie pracy w swoim typowaniu. zatem:

-zaklad pracy - nie

co do nagrod - mysle, ze najlepsza nagroda dla bioracych udzial w zabawie bedzie :
a) wywiezienie na taczce tych co zawiedli,
b) mile rozczarowanie jesli za 4 lata okaze sie, ze nie zawiedli.

a i jeszcze gwoli scislosci - autostrada lezy w gestii panstwa i prywatnej
spolki autostrada wielkoposka, ktore to podmioty nie moga sie ze soba dogadac.
lokalne wladze, wiedzac jak wazna to droga dla mieszkancow regionu moze podjac
sie mediacji, lobbingu itp; lotnisko to sztandarowa inwestycja sejmiku
wojewodzkiego - zostalo umieszczone na liscie priorytetow, otrzyma 5 mln euro z
RPO bez zadnego konkursu. poza tym okalne wladze juz od 3 lat daza do powolania
spolki lotniskowej i objecia w niej udzialow; obwodnica kolejowa ma byc rowniez
finansowana z pieniedzy unijnych, ktorymi dysponuje sejmik; wino i owszem gestia
panstwa, ale nasz region moze slynac na cala polske tylko dzieki kabaretom i
wlasnemu winu, wszyscy lokalni politycy powinni lobbowac na rzecz zmian w
przepisach o akcyzie i dopuszczenia do obrotu w handlu alkoholami wlasnej
produkcji oraz doprowadzic do tego, aby lokalne wino moglo byc dostepne w
sklepach; KFC - to taki zart na koniec;)



Od dawna wiadomo że rezerwy cząstkowe = balon
Odkąd pieniądz stał się towarem, a nie miernikiem wartości, to było
wiadomo czym to się skończy.
Nie tylko austriaccy ekonomiści to przewidzieli. Tego uczyli na
naszych uczelniach za czasów Komuny, kto pamięta Ekonomię Polityczną
Kapitalizmu? Łatwo wchodziło do głowy.
Natomiast Ekonomia Polityczna Socjalizmu (autora tego knota
przemilczę) to ni czorta nie było tam żadnej logiki.
Jedynie co nam pozostało to Schadenfreude, że cały Świat dał się na
to nabrać!
To nie ekonomia jest winna temu oszustwu, lecz nie przestrzeganie
jej podstawowych zasad, a te można tylko odkrywać, a nie stanowić.
Te różne nowe "produkty" bankowe zawsze były tylko działaniem
marketingowym, jak w reklamach proszku do prania. Autorytety
naukowe? Ich dzieła są mniej warte od dzieł Lenina. Wszystko ubrane
w odpowiednio spreparowane przepisy prawa. To samo dotyczy finansów
publicznych np. 60% wskaźnik długu!
TVP3 słyszę, że mamy koniec 70-ciu lat wzrostu. Giełdy to hazard.
Co będzie? Koniec wirtualnych pieniędzy i wirtualnych zysków,
genrowanych przez przez superszybkie narzędzia. Będą one działały
prawidłowo, gdy dostaną właściwe algorytmy. Wrócimy do normalności.

PS. Obarczanie winą za to Żydów, jest nieuzasadnione. Z uznaniem
trzeba pogratulować, że po ponad 2 tys. lat utworzyli własne państwo.
Złośliwi twierdzą, że z tych terenów przegnali ich Rzymianie i to
podobno za nadmierną lichwę. Z kolei, podobno islam zabrania lichwy,
czyli musi być równowaga wartości pieniądza i towaru, czy usługi. To
jeśli tak jest, to może są inne niż religijne przyczyny konfliktu na
Bliskim Wschodzie?



Szablon by Sliffka (© Projekt badawczy Polska-Namibia 2010)