Projekt badawczy Polska-Namibia 2010


Wlasnie dlatego ze nie mam to jestes "swinia" bo sobie takie pysznosci zrobisz a mnie sie nie chce isc do sklepu :D

Ostatnio uzylem wszystkie do spaghetti carbonary, powinienem dac 2-3 jaja a jak jak zwykle (bo uwielbiam jajka) dalem 10 :D :D :D

ps. Jak nie znasz carbonary to zobacz przepis i zrob, naprawde smaczne i niezla "odskocznia smakowa" od typowego spaghetti z sosem pomidorowym i miesem mielonym.


Nie kłamiąc Carbonarę jadłem tylko z "proszku". Tzn sos od Knorra chyba tam + makaron. :P Smaczne :D.

Właśnie wcinam jajeczniczkę z cebulką! :D.




może spaghetti, nie jest trudne i nie zajmuje dużo czasu.
Ale nie takie zwykłe, bolognese, bo ono już jest nudne. Proponuję Spaghetti a'la Carbonara. Przepis do znalezienia w google, tylko zamiast szynki podsmażyć wędzony boczek a sos zrobić na bazie bulionu a nie czystej wody - pycha!

edit - z boczkiem i rosołem jest bardziej pikantne - na bazie wody i szynki potrafi znudzić przy większej porcji.
Ten post był edytowany przez witmann dnia: 12 Grudzień 2006 - 20:17




Ale nie takie zwykłe, bolognese, bo ono już jest nudne. Proponuję Spaghetti a'la Carbonara. Przepis do znalezienia w google, tylko zamiast szynki podsmażyć wędzony boczek a sos zrobić na bazie bulionu a nie czystej wody - pycha!

edit - z boczkiem i rosołem jest bardziej pikantne - na bazie wody i szynki potrafi znudzić przy większej porcji.

no carbonara też dobre jest :glodny:




Proponuję Spaghetti a'la Carbonara. Przepis do znalezienia w google
Joł, wszystko fajnie, tylko niestety nie jeden, a dosłownie setki :E Jak łatwo sprawdzić, wspólne mają tylko dwa elementy: makaron i jajko, w dodatku różnie traktowane ;)
A co do właściwego przepisu, to nawet Włosi się kłócą między sobą. I na koniec: na romantyczną kolację, to raczej jakoś tak... wiesz... z węglarska chłopsko.
Już prędzej wzorem Bonda sporządzić porządny, puszysty omlet, jeśli kto pewny swych umiejętności.



Hoho, spaghetti :D Wątek dal mnie ;)

Ulubione - Carbonara. Ten przepis z o2.pl, co jano podał jest trochę dziwny, nigdzie w przepisie nie widziałem pieprzu, tylko sporo ziółek. Najlepiej świerzych, ale jak nie ma, to takie z torebki też są niezłe. Dobry przepis jest tutaj: http://poprostugotuj...iazka/itemid92/ Zamiast tej Ramy Cremecośtam wystarczy mleko. Moja rada - żeby sos się nie ścinał w coś a'la jajecznicę, to można zrobić zacierkę z mąki na oliwie i wszytkie składniki mieszać podczas przygotowywania sosu z mlekiem. Sos można też robić z całych jajek, nie tylko na żółtkach i na podstawie rosołu w kostce. Chyba nawet lepszy wychodzi :)

O spaghetti bolognese albo napoli nie piszę, bo to oczywiste.

Dobre jest też spaghetti z sosem pesto. Przepis:

Składniki: 40 dag spaghetti, pęczek bazylii, 3-4 łyżki natki pietruszki, 5 ząbków czosnku, 10 dag świeżo startego parmezanu, 5 dag pinioli lub orzechów włoskich, pół szklanki oliwy, sól.

Bazylię umyć i osączyć. Czosnek obrać. Składniki sosu utrzeć albo zmiksować na kremową masę i przyprawić solą. Spaghetti ugotować al dente, gorące wymieszać z sosem i od razu podawać.

Jakby ktoś był w trójmieście, to polecam w Gdyni na Świętojańskiej restaurację "Da Vinci". Świetne makarony robią :D



Uwielbiam makarony, ale nie typowe spaghetti pomidorowe czy bolognese, tylko np z brokułami, carbonara, z włoskim pesto. Dziś wymyśliłam sama przepis na spaghetti i chcę się nim pochwalić bo było pyszne

Spaghetti z serem Lazur i pomidorami
- ser lazur pokrojony w kostkę
-pomidory pokrojone w kostkę
-parę plasterków szynki
-śmietana (ja dałam 12% żeby było mniej kalorii)
-bazylia
- kostka przyprawowa czosnek Knorra

Jako że robiłam tylko dla siebie to ilość składników można zwiększyć. Makaron spaghetti gotowałam w osolonej wodzie aby był al dente. A w tym czasie: na patelnię teflonową (bez oliwy) dałam pokrojone 2 plasterki szynki i poczekałam chwilę aż się przyrumieni. Dodałam pól pomidora i całość dusiłam pod przykryciem aż z pomidora zrobi się papka, dodałam bazylię, chwilkę podusiłam aby bazylia puściła aromat, a pod koniec dałam pół kostki czosnkowej Knorra. Do tego 3 łyżki śmietany i pokrojony kawałek sera lazur (ilość zależy jak kto woli-czy się chce uzyskać bardziej intensywny smak sera Lazur czy mniej). Czekałam aż ser się rozpuści i dodałam do tego ugotowany makaron, całość pomieszałam chwilę, dałam na talerz i nie mogłam się tym najeść



Szablon by Sliffka (© Projekt badawczy Polska-Namibia 2010)