Projekt badawczy Polska-Namibia 2010

Hipek tez nie ma apetytu od kilku dni aż mama się zdziwiła że niechciał zjeść, nawet spróbowac obiadu bo nigdy z tym kłopotu nie było. Ale u niego sie nie martwię bo naddatek ma.

Reniu szkoda że nie wiedziałam to mogliśmy sie umówić, tylko paskudna pogoda była i poszliśmy do smykolandu, Hipek szalał tak że cały mokry był i nie chciał wyjść mimo że siły na skakanie nie miał. Musiałam mu śpiewać "jada misie" żeby dał sie ubrać.
A do zoo chętnie sie umówimy tylko pewnie po naszym wyjeździe. Wyśle Ci adres i telefon.

Beatko napewno cudnie wyglądasz a fryzura pewnie w stylu ostatniej Anny Przybylskiej tej ze Złotopolskich.
A w jakiej dzielnicy mieśći się salon bo znajoma chciałaby?

Chciałabym się pochwalic że w ten tydzień schudłam 3 kg, i wreszcie przekroczyłam magiczną 70 w dół oczywiście, został mi jeszcze ten tydzień. Wprawdzie miałam kryzys bo byli znajomi i ciacha mi pachniały a Hipek pożarł chyba z 6 ale wytrzymałam i medal moge dostać.

Nastroiło mnie to wiosennie i kupiłam sobie wiosenne niebieskie spodnie i modny żółto-jasnozielony cień do powiek inglot. Maja bombowe kolory.

Mam do was znowu pytanie jedzeniowe, chodzi o obiady. Co gotujecie małym? Bo mi sie juz nudzi wciąz to samo czyli klopsiki dwa razy w tyg. , makaron z mięskiem, duszony kurczak. Dodaję kasze gryczana lub ziemniaki. Pierogów ostatnio nie chciał, naleśnik na słodko też nie bardzo. No i wiadomo twarde mięso absolutnie nie. mam dużo przepisów ale nie bardzo wiem co. Acha jeszcze gołąbki lubi.

Całuski

jedna z ukochanych zup, robiona tylko porą jesienno-zimową. przepis rodzinny.
gorąca gęsta i sycąca, wspaniale rozgrzewa w chłodne dni. z ziemniaczkami.
mniam

1kg ziemniaków
0,5 kg cebula
oliwa/margaryna (do usmażenia cebuli)
2 łyżki mąki
2 szklanki mleka
przyprawy: sól, czarny pieprz, majeranek, zielona pietruszka (może być suszona), słodka papryka sproszkowana

Obrane ziemniaki pokroić w drobną kostkę, gotować posolone w oddzielnym garnku. W trakcie gotowania zdjąć szumowinę!
Cebulę drobno posiekaną (najlepiej w rozdrabniaczu) usmażyć do koloru brązowego w garnku w którym będziemy robić zupę.
Mleko zagotować.
Mąkę dość mocno przyrumienić na patelnii.

Gdy cebula nabierze koloru przelać gotujące się ziemniaki wraz z całą wodą i nadal gotować intensywnie mieszając aż ziemniaki zaczną się rozgotowywać.
Dolać ugotowane mleko. Intensywnie mieszając dodać zrumienioną mąkę. Nie trzeba się bawić w jej rozprowadzanie bo nie powinna się zgrudkować.
Dosmaczyć przyprawami.

Zupa najlepiej smakuje następnego dnia gdy bardzo zgęstnieje i przed podaniem trzeba ją rozwodnić.
Ja pożeram ją już zaraz po ugotowaniu ale zostaje też na dzień nastepny. Powinna być gęsta w konsytencji kremu z rozpadającymi się ziemniakami.


Smacznego

Kolejny przepis ze slodkim ziemniakiem; bardzo aromatyczna zupka na szarawe, chlodne, jesienne wieczory.


Kliknij, aby zobaczyć załącznik

1 lyzka oliwy z oliwek
1 1/2 lyzeczki pasty curry
szczypta cynamonu, galki i ziela angielskiego
1 czerwona cebula, pokrojona w kostke
4 zabki czosnku, przecisniete przez praske
1 slodki zimeniak pokorjony w kostke
1 zolta papryka, w kostke
1 jalapeńo pokrojona w kostke
1 puszka czarnej fasoli, odsaczonej
1 puszka bialej fasoli, odsaczonej
1 puszka czarno nakrapionej fasoli
1 litr bulionu
1/2 szklanki masla orzechowego, roztopic w cieplym bulionie
1/2 lyzeczki ostrej, suszonej papryczki
2 lyzki cilantro
sok z jednej limetki
2-3 lyzeczki brazowego cukru
sol, pieprz

Podgrzac lyzke oliwy, dodac paste curry i reszte przypraw- wymieszac. Dodac czosnek i cebule, pozostawic na ogniu przez 2 minuty. Dodajemy papryke, zeimniaka i jalapeno, smazymy przez 5-10 minut. Dodajemy puszki fasoli, builon i calosc gotujemy 25- 30 minut. Na koniec dodajemy cukier i limetke. Podajemy z kleksem jogurtu i posypujemy cilantro.



Smacznego


zrodlo- gluten-free goddess.

Przepis dostałam od Tatter , wpisuję za jej zgodą

Składniki:
250 g pasternaku (zastąpiłam korzeniem pietruszki)
250 g słodkich ziemniaków
250 g marchewki
150 g czerwonej cebuli
150 g pora
150 g selera naciowego
1,5 łyżeczki nasion kminu
1,5 łyżeczki płatków chilli (dałam mniej)
sól, pieprz
3 łyżki oliwy
25 g masła
1,5 l wody lub rosołu

Wykonanie:
Wszystkie warzywa myjemy, co trzeba obieramy ze skórki. Połowę marchwi, cały pasternak i słodkie ziemniaki kroimy na grubsze kawałki, wrzucamy na blaszkę do pieczenia, dodajemy kumin, chilli, 2 łyżki oliwy i mieszamy. Pieczemy 45 minut w 190 stopniach C. aż się zrumienią, obracamy je w czasie pieczenia od czasu do czasu. Na patelni rozgrzewamy resztę oliwy i masło. Szklimy posiekaną cebulę, dodajemy pokrojone pory, seler i pozostałą marchewkę, dusimy pod przykryciem 20 minut. Jeśli podejdzie wodą odkrywamy i odparowujemy. Gdy duszone warzywa są miękkie, dodajemy wodę i upieczone jarzyny, gotujemy razem 10 minut i miksujemy na krem. Doprawiamy do smaku. Ja podałam ze scones z serem cheddar:
http://www.cincin.cc/index.php?showtopic=26790

Mój przepis na bogracz:

Składniki:
40 dkg wołowiny pokrojonej w kostkę
3 marchewki
3 cebule
2 duże słodkie papryki (mogą być czerwone, żółte i zielone)
2 duże ziemniaki
1/2 kostki bulionu warzywnego
2 szklanki soku pomidorowego
3 liście laurowe
5 ziarenek ziela angielskiego
2 zgniecione ziarenka zielonego kardamonu
2 łyżki czerwonej słodkiej papryki w proszku
1 czubata łyżka mielonego kminku
1/2 łyżeczki mielonej papryki cayenne
łyżka oleju
sok z cytryny
sól, pieprz

Pokrojoną wołowinę wsadzam do garnka z kostką warzywną, liścmi laurowymi, zielem angielskim i kardamonem. Dodaję łyżkę soli, zalewam wodą i gotuję na wolnym ogniu przez godzinę. Po tym czasie kroję cebule i papryki na niezbyt małe kawałki, lekko podsmażam na oleju, po czym wrzucam do wywaru z mięsem. Ziemniaki i marchewki kroję w kostkę i również dodaję do zupy. Jeśli potrzeba, dosypuję soli.

Wszystko to razem gotuje się jeszcze przez przynajmniej pół godziny. Pod koniec dodaje się kminek, paprykę w proszku słodką i ostrą, pieprz, sok pomidorowy, a jak ktoś (tak jak ja) odczuwa potrzebę, żeby zupa była bardziej kwaskowata, może sobie wcisnąć kawałek cytryny. Zupa jest świetna po kilkakrotnym podgrzewaniu, nadaje się do mrożenia.

Podam przepis na zupę fasolową w 15 minut. Kup fasolkę w puszce białą lub czerwoną. Dodaj kostkę rosołową, majeranek, ziemniaki pokrojone w kostkę. Przesmaż boczek wędzony pokrojony w kostkę i dodaj do zupy, trochę przecieru pomidorowego. Do smaku dopraw według swojego smaku. Ja dodaję czerwoną paprykę w proszku. Mam zmieszaną ostrą i słodką bo jej dużo używam nawet do smażenia mięsa. Słodka daje kolor a ostra smak. Czasami jak mi zostaje mięso z sosem od obiadu dodaję też tę fasolkę i mam fasolkę po bretońsku. Doprawiam do smaku na ostro. też dodaję przecier pomidorowy. trochę przesmażonego boczku wędzonego lub kiełbasę. Wszystkim moim domownikom smakuje. Wyprubójcie życzę smacznego!