Projekt badawczy Polska-Namibia 2010

Hm... u nas faili jest sporo >D Nie sposób spamiętać <3

N: [o nauczaniu w średniowieczu]Wy sobie nie myślcie, że jak oni mieli trzy czy cztery przedmioty, to mieli tak mało nauki!
*no zgadnijcie kto...*:No historii mieli mniej...

N:no to najpierw popraowadze lekcje a później was u...no, co?
*ta sama osoba...*pier*o... (na cały głos)

*no kto...* (po lekcji, nasza historyczka jest też wychowawcą): Pani profesore, bo mnie w czwartek nie będzie...
N:A dlaczego?
T:No tak trochę wstyd mówić...
N:Oj, no, Flo!
T:No na koncert jadę...
N:No to weź zwolnienie od tego swojego dyrygenta (śpiewam w chórze)
T:...słuchać.
N:A, no to wizyta u lekarza.

"Co wywołała rewolucja dekabrystów w Rosji? Bide z nędzą"

geografia~
odpowiadamy ze skał. Podchodzi mój kochany braciszek, Krystyna.
N: no powiedz mi, co to jest?
K:To jest...SKAŁA!

+notatki do sprawdzianów naszego kochanego nauczyciela
"program 1. klasy SP!"
"co Ty tu zrobiłaś?!"

Niemiecki:

1. lekcja w pierwszej klasie. nikt nie wie co w niej robi, albo wiedzą nieliczni [niem-his-wos] Jeden z kolegów nie ma pojęcia co nauczycielka do niego mówi, na wszystko odpowiada das ist das. W pewnym momencie nauczycielka powiedziała (po niemiecku) "czyli nie wiesz co tu robisz?" "ja, das ist das"


Polski.

Wypracowanie z "Pana Tadeusza"
"Zosia lubiła chłopców i podlewać kwiatki" <---zabiło mnie to >D
i wszelkie faila przy czytaniu, na przykład przejęzyczenie się i zamiast "półkurcze" wychodzi "półkrocze" >D

Jeszcze z faili na przerwach, a raczej jaj, jak sobie robiliśmy ze wszystkich dzisiaj.
Na korytarzu jest ksero. Więc postanowiliśmy, że każdemu kto będzie popdchodził mówić, że nie działa. Co chwilę tak ktoś przychodził, i nawet nie próbował sprawdzić, czy to prawda :'D

PO (epic~)

"No to pytanie na dwójkę...Imię, nazwisko, klasa."

"Ja...to chciałbym być zabity przez snajpera. Ale wieciem nie takiego jakiegoś dzieciaczka co lata sobie z giwerą, tylko takiego, no!"

"Szare wiewiórki to zUo!!!!!!!!!"

No i niezapomniane anegdotki naszego fizyka, jak to złamał sobie rekę, bo gdy jechał na rowrze to zapatrzył sie na ładną dziewczynę ;3 I sprawdziany które spradza na zasadzie :no dobrze, tu może być 2, tu 3...tej może postawie 4.. >D

I sprawdzian Krystyny (on jest legendą)
Zad.1, dobrze, zad.2, dobrze, zad. 3,4,5 "sałatka owocowa" i napisał mu przepis <3

I jeden tekst, który zabił wszystkich.

K:Panie profesorze...a czy ja tez mógłbym przygotować jakąś lekcję...No wie pan, ja mam takie kiepskie oceny...
N:Nie Krzysiu...Ja cię odpytam, bo ty jesteś taki ku*wa opier*alacz
Umrzylam wtedy :'D

Do tego dochodzą typowe teksty nauczycieli, które nie bawią za pierwszym razem, ale powtarzane na każdej lekcji mają swój urok <3

Jak mi się coś jeszcze przypomni to dopiszę, bo tego mnóstwo jest >D No i musze poznajdywać sprawdziany, na których były ciekawe teksty >D



Szablon by Sliffka (© Projekt badawczy Polska-Namibia 2010)