Projekt badawczy Polska-Namibia 2010

lacido napisała:

>
> po czym należy przejść do opowiadania przepisu na pyszne, domowe lody ;)
>

....i Ty się dziwisz, żeś niedopchnięta.

Potem przechodzi się do realizacji... a nie tylko w koło to babskie bla, bla, bla



WALENTYNKI!!!
no pochwalcie sie jakie macie plany

Mi tam sie nie chce nigdzie wychodzic, ale za to przygotuje mojemu
ukochanemu niespodziankową kolację w domku: coś dobrego do jedzenia,
muzyczka, winko Taka odmiana, bo wczoraj byl wieczór z domowym
kinem i popcornem
Właśnie oglądam Marietę na Alter i zainspirował mnie przepis na
suflet czekoladowy, z wypływającą czekoladą,prosty i pyszny i bardzo
walentynkowy, podaje sie z truskawkami i lodami ... ahh!Jeśli ktos
nie widział, a chciałby upiec, podaje przepis:
1 szkl. mąki (pou fuskoni mono tou)
1 szkl cukru
4 jajka
3 kouvertures (no właśnie, czy dobrze myślę, że to gorzka czekolada?)
1 Bitam

rozbić 4 jajka do miski, mieszać ubijaczką (nie trzeba miksera)
dodać cukier, pomieszać, dodawać powoli mąkę i mieszac.

Czekolade rozpuścić na parze (zagotować wodę w garnuszku, postawić
na nim drugi garnek tej samej wielkosci i tam wkładać czekolady -
mieszać az do rozpuszczenia, dodać bitam, mieszać. Takę masę
czekoladową wlać do masy z jajek, maki i cukru i zamieszac.

przygotować foremki do babeczek (takie aluminiowe jednorazowe
sprzedają w marketach), nasmarować je w środku masłem i obsypać
mąką. Wlać masę do foremek (zostawić ok. 1 cm od góry, bo urosną)
Piec w piekarniku nagrzanym do 220 st. przez 20-25 min. Po 20 min.
czekolada w środku będzie bardziej lejąca, a im dłużej pieczemy tym
bardziej się zetnie.
No zobaczymy co z tego wyjdzie




po czym należy przejść do opowiadania przepisu na pyszne, domowe lody ;)



Szablon by Sliffka (© Projekt badawczy Polska-Namibia 2010)