Projekt badawczy Polska-Namibia 2010

Zarlem obrzydliwe krokiety. ;)
Porat


Krokiety ? krokiety ?  A do czego, do barszczu czy same ? Z czym były ? Z
kapustą i grzybami czy mnięsne (ja wolę z kapustą...) Kupne czy domowe ?
Masz przepis (będe wiedziała jak NIE robić...) ???

Użytkownik arleta napisała:

| z tego co piszesz to są krokiety z kapustą , przynajmnije tak się to
| lokalnie nazywa
| też uzalezniajace, ale czy mocno :-)))
| postaram się o przepis na to, bo sam jeszcze nie robiłem
| acha, jajka tam mogą być! ?

|  Andy
czy to ciasto nalesnikowe w bułce  a w środku kapusta kwaszona z
pieczarkami
?   Dawajcie przepis.
Arleta


:-))) naleśnikow jak najbardziej, ale moższ zobaczyc czy uda się z ciastem
naleśnikowym-grochowym
algorytums okazuje się z jest trywialnie prosty

odzielnie smazysz nalesniki -
       przepis na takie z "mąką grochową' znjadziesz w puszczce (tak
jescze nie próbowałem)
odzielnie przygotowujesz farsz -
       kapusta, groch (łuskany, albo i nie) proteina sojowa , ale pewnie
mogą byc zamiast tego i grzyby , lub inne wariacje na temat :-) przyprawy
zaczynamy od lewej albo odwrotnie :-))) czyli co kto lubi chociaz raczej
tradycyjne tutejsze.

Jak masz wszystko gotowe: zawijasz farsz w naleśniki, to bułką tartą
posypać nalezy i na patelnię.
Po czym zostaje już tylko szamanie. :-) Ja biore udział w tej ostatniej
cześci :-)))
Mam nadzieję, że niczego nie pominałem, bo autor(ka) przepisu akurat sobie
śpi :-)

Patrycja Kazala <kaz@mikrus.pw.edu.plwrites:
| Sajgonki z makaronem sojowym i grzybami mun.
ja chce przepis! nie mam tylko makaronu,ale bez problemu go kupie.


Dokładnie nie pamiętam, więc na razie podam skrócony. A wieczorem
_zmuszę_ Rudą, żeby napisała dokładnie. Może i do Puszkkki wstawi
wreszcie.
Sajgonki czyli nem to coś w rodzaju krokietów
wietnamskich. Robi się je z papieru ryżowego. To takie cienkie,
wysuszone placki z mąki ryżowej. Można bez problemu kupić.  Moczy się
ten papier i zawija w niego nadzienie. Nadzienie składa się z: makaronu
sojowego drobno pociętego, grzybów mun namoczonych, kapusty
podduszonej, i....nie pamiętam dalej, do tego sos sojowy,
przyprawy. Robi się z tego małe (z 5 cm) krokiety (trzeba dokładnie
zawinąć żeby się nie rozleciały) i smaży w głębokim, b. gorącym
tłuszczu. Najlepiej na woku. No i.... zajada.  Smacznego

a miedzy innymi przepis na krokiety ziemniaczano-orzechowe ktore zawsze
robi moja siostra. a ja je ubustwiam! :)
http://puszkkka.spinacz.pl/przepis.php3?id=65


Takie krokiety można położyć na kapustę z grzybami (tak było w jakimś
staropolskim przepisie) i fajnie się komponuje.

Justyna

Ja przez kilka lat jadłam tylko ziemniaki z kotletem serowym lub sałatką
(mieszkałam u babci a ona nie wiedziała że bez mięsa można przygotować coś
więcej niż ziemniaki z sałatką - moje próby przekonania jej do jakiś kulinarnych
fantazji skończyły się na spagetti po którym miałam poważne zatrucie żołądkowe i
kotletach serowych - odporna na wiedzę kulinarną z zakresu wegetarianizmu była
niesamocie).
Chce coś zrobić trzymającego się w granicach rozsądku. Ale pokazać że jednak
wegetarianizm nie kończy się na ziemniakach z sałatką (40% gości nie będzie
miało nic wspólnego z wege).
Myślałam nad krokietami ale zdecydowanie nie z kapustą i grzybami. Lubie kaszę
gryczaną ale wiem że moja babcia jej nie trawi więc odpada (w przeciwieństwie do
typowych wesel nie chce kwitować "innojedzących" stwierdzeniem "to niech jedzą
ciasta" co stanowi dodatkową przeszkodę w wyyślaniu potraw).
Wstępna propozycja to Krokiety ziemniaczano serowe z sosem:
puszkkka.spinacz.pl/przepis.php3?id=3892 - tutaj przepis (tylko my ser
brie zastąpimy zwykłym żółtym lub tofu).
Zupa kremowa (moja połówka chce ogórkową lub papryczką).

I co jeszcze nie wiem. Jak już pisałam jesteśmy w takiej sytuacji że nie ma
zawsze kucharza i właściciel nie ogranicza nas w niczym - co ma dobre strony,
jednak też złe bo nie orientuje się wogóle jak wygląda taki obiad, ile dań musze
przygotować, czy potem tak koło północy będzie jakaś kolacja itd itd

Żurek, czerwony barszcz + krokiety z kapustą i grzybami, pierogi
(jak nie umiesz to możesz kupić, ale raczej w pierogarni/restauracji
a nie mrożone w sklepie), placki ziemniaczane, gołąbki. Większość
tych dań jest bardzo prosta, wystarczy dobry przepis i każdy
powinien sobie poradzić.

Robiłam różne tradycyjne potrawy+ciasta z tortem w roli głównej.Ponieważ
zostało mi trochę czasu zrobiłam dla urozmaicenia(niby, ot tak sobie)krokiety z
kapustą i grzybami.Pobiły wszystko,były w centrum.Następni solenizanci przed
swoimi 18-tkami,przychodzili po przepis na nie.

Podam Ci mój sprawdzony przepis:
Gotuję umyte ziemniaki w mundurkach w osolonej wodzie. Ugotowane ziemniaki
należy ostudzić, potem obieram i przepuszczam przez praskę do ziemniaków,
dodaję podsmażoną cebulkę, jajko i przyprawy wedle uznania. Można również dodać
starty żółty ser, usmażone mielone mięso. Dokładnie wszystko mieszam i formuję
kotlety w kształcie krokietów, panieruję w samej bułce i smażę na rozgrzanym
oleju. Do kotletów przygotowuję sos pieczarkowy i surówkę z czerwonej kapusty.
Smacznego.