Projekt badawczy Polska-Namibia 2010

Ja polecam żurek zrobiony na prawdziwym zakwasie czyli samemu na wędzonce z czosnkiem bulionem, kiełbaską swojskiej roboty z dodatkiem małym grzybów szlachetnych
na drugie danie pierś kurczaka w sosie terijaki plus ryż lub ziemniaczki do tego jakaś sałtakę z kiełków lub sałata winegret

innym razem kwaśnice z żeberkiem tylko nie dajcie sobie wmówić że jak podają kapuśniak to jest kwaśnica jakby ktoś chciał przepisy to niech napisze to sie podzielę

" />Wiem, jak się zabiela zupę tak, żeby jogurt/śmietana się nie zważyła, więc nie jest ze mną jeszcze aż tak źle (nie, żeby z Sushi było xDD), ale o tym:

">Należy tylko przestrzegać dwóch zasad: jeżeli gotujemy coś kwaśnego - np. kapuśniak czy zupę szczawiową, czy ogórkową - to dorzucamy kapustę podgotowaną w osobnym garczku/szczaw/ogórki dopiero PO ugotowaniu się ziemniaków. Bo inaczej zdębieją. No, może się ugotują.. po pięciu godzinach.
nie miałam zielonego pojęcia. To ci zagadka przyrodnicza .

Ja nie przepadam za gotowaniem. Od czasu, do czasu zrobię jakąś sałatkę, czy upiekę ciasto i na tym w zasadzie kończą się moje kulinarne szaleństwa. Bardzo rzadko mam ochotę na eksperymentowanie. Zdarza się to mniej więcej raz w roku, kiedy znajdę jakiś ciekawy przepis . A może to dlatego, że nie miałam jeszcze okazji rozwinąć skrzydeł, ponieważ moja mama gotuje obiady? Nie wiem.

Su, wrzucisz przepis na cebulową? Wiesz, jaką.

Wybieram tylko te surówki, których nie lubię, albo jak mi ich kilogram nawalą
Co do mojego jedzenia, to skupiuje posta z innego tematu:

Jesli zas chodzi o jedzenie, to o wiele latwiej jest mi napisac, czego nie lubie:
watrobka, flaki, zurek, golabki, czernina, kapusta z grzybami, bigos, ser (oprocz roztopionego na pizzy, zapiekance, badz grzankach), pierogi z grzybami, ogolnie grzybow tez nie lubie, wszelakie tluste miesa z zylami, salami, schab pieczony, kapusniak (w ogole za zupami nie przepadam), jajko na miekko, tatar, zeberka, ... i tak dalej, az do emerytury..



Ale ja czekam dalej na przepisy dań z makaronem i serem

" />Basia po wczorajszym dniu na forum ma taki niesmak, że też chętnie by sobie apetyt poprawiła. Tydzik, czekamy!!

Dzisiaj poprzestałam na kapuśniaku i to nie mojego, lecz mamy autorstwa, więc zasług sobie nie przypiszę.
Ale jutro, już własnoręcznie, ugotuję potrawkę z kurczaka. Tylko że to taka prościzna, że wstyd przepis zapodawać.

wczoraj:
- kapuśniak z młodej świeżej kapusty z ziemniakami
- pizza z pomidorami, ogórkiem kiszonym, papryką żółtą i czarnymi oliwkami

Normalnie robię ciasto z 1 szklanki mąki białej i 1/2 szklanki mąki razowej (w takiej proporcji wciąż ciasto mi się dobrze wygniata) plus 5-6 łyżek oleju i 1/4 szklanki ciepłej wody z rozpuszczoną w niej łyżeczką drożdży. Ten przepis mi się sprawdza, ciasto dobrze się wygniata, zostaje czysta miska. Nie żałuję sosu ani przypraw, które do niego wsypuję. Pomidorów na prawdę warto walnąć dużo, więcej niż pozostałych składników, szczególnie tych letnich, gruntowych.

" />
">i ja sie zastanawiam
nigdy nie mialam i nie wiem jak sie toto uzywa
isntrukcja obslugie jest?
a przepisy? skad wiadomo ile co gotowac??


Teraz jak kupujesz szybkowar to masz instrukcję obsługi i tam jest co i ile gotować. Ja gotuję głównie mięcho, a mięcho to jest ok. pół godzinki. A przepisy? Robisz to co lubisz. Przecież to tylko garnek Tak jak Marienka pisała, można mięso i cebulkę na sos najpierw w szybkowarze obsmażyć jak na normalnej patelni, potem dolać wody, dorzucić przyprawy, zamknąć i wsio . Jak zupa na mięsie to najpierw wlewasz wodę, wrzucasz ochłap, wkładasz kostkę bulionową czy co tam lubisz i gotujesz wywar. Potem trzeba gar rozszczelnić, dorzucić warzywa (wiadomo - jak kapuśniak to kapustę i ziemniaki) i jeszcze 5-10 minut pogotować. Bo jak wrzucisz wszystko razem to się warzywa rozciapią

" />Ja lubię prawie wszystko oprócz tzw. potrawki (ryż, kurczak gotowany, marchewka z groszkiem). Kuchnie meksykańska, ogólnie wszystko co ostre, chińska, sajgoniki czy jakoś tak z suróweczka i ryżem i sosem ostrym pycha. Uwielbiam kiełbasę z grilla, jeszcze do tego złocisty napój bogów. Pizza, kebab, pita, hamburger itd. Z zup to pomidorowa to podstawa, rosół, kapuśniak itd itp. Pyzy (zjem z ich około 12), kiszona kapusta, rolady lub kurczak to mam od kilku lat w niedzielę na obiad.Do tego taki prawdziwy barszcz. Ostatnio znalazłem na kartce kalendarza przepis na zupę piwna, trzeba będzie spróbować . Trochę się rozpisałem, jeszcze tego dużo ale zanudzam i nie warto pisać

" />KAPUSNIAK Z FASOLĄ

Poniżej przedstawiam Wam przepis na kapuśniak z fasolą dla 4 osób; czas przygotowania 45 minut.

Składniki:
- pół głóki białej kapusty,
- włoszczyzna,
- 2 łyżki stołowe masła,
- 1 łyżka stołowa mąki,
- 1 lub 2 pomidory, w zależności od wielkości (ja jednak używam "puszki" z Tesco),
- pół szklanki śmietany (18%),
- 20 dag cienkich kiełbasek (mogą być parówki albo lepsze gatunkowo kiełbaski wędzone),
- spora garść fasoli perłowej (albo "puszki" z Tesco za 1,20 ),
- średniej wielkości cebula,
- sól, pieprz, maggi - do smaku.

Oczyścić i obrać włoszczyznę. Ugotować ją wraz z pomidorami i cebulą. Kapustę cieniutko pokroić (poszatkować) i dusić pod przykryciem, dodając masło i 2 łyżki wody.

Jednocześnie, w oddzielnym naczyniu, ogotować fasolę perłową, wcześniej zalewając ją dwoma szklankami zimnej wody). Gdy wszystko będzie miękkie, połączyć wszystkie składniki w następujący sposób: najpierw przecedzić wywar z warzyw do innego garka, przetrzeć pomidory i cebulę do zupy, potem wrzucić uduszoną kapustę i ugotowaną fasolę, dolewając wywar z jej gotowania. Posolić do smaku, doprawić śmietana z roztrzepaną mąką.
Przed samym podaniem włożyć do zupy obrane ze skórki i pokrojone w talarki kiełbaski. (sprawdzałam różne wędliny, ale mnie najbardziej smakuje w tej zupie salami).

Zupę można posypać przed podaniem majerankiem.