Projekt badawczy Polska-Namibia 2010

SirMavins...Po co gra na sucho?...hm...Przychodzisz na to forum po to by:
1.Uczestniczyc w tworzeniu czegos, przedstawianiu swoich pomyslow by je jeszcze bardziej dopracowac ( burza mozgow to najlepszy sposob) czy
2. Po to by ktos podal Ci zloty srodek i wtedy juz tu nie zagladniesz.
Juz na stronie programu jest napisane ze nie ma takiego zlotego srodka, ale przeciez to juz chyba wiesz. Co sie sprawdza dzis nie znaczy ze sie sprawdzi jutro i zawsze tak bedzie. Program ulatwia przedstawienie statystyczne i automatyzuje oraz przedstawia w przyjaznej formie to co bys mogl sam sobie w excelu zrobic.
Sa to testy pewnych sposobow, jak masz ochote to moge podac Ci rozpiske na 161 zakladow na 14 i na 22 zakreslisz na kuponie pojdziesz do kolektury wyslesz, zaplacisz, a po losowaniu pojdziesz i pani sprawdzi. Potem podsumujesz ...i co wyszlo - jestem duza kase w plecy lub o udalo sie. Wniosek: system do bani lub system jest ok . Tylko zeby sprawdzic czy dany system dziala trzeba testowac dluzszy okres, a nie na jednym losowaniu i potem go pogrzebac. Podsumowujac np rok czyli 730 losowan moze wyjsc ze jestes jakas kase do przodu, a jak wezniemy dwa miesiace to wychodzi w plecy. Pozatym nie musisz grac codziennie, tylko mozesz czekac na sprzyjajace wedlug ciebie warunki do wysypu i wtedy stosowac jakas metode. Widzisz chodzi o to by nie spoczywac na laurach, tylko o to by probowac stworzyc cos, co wszsytkim pozwoli sie cieszyc. Traktuj gre jako zabawe, a nie jako zrodlo dochodu. Widzisz jak juz uzyskamy satysfakcjonujaca stope zwrotu i zaczniemy grac na zywca to nie bedzie dla mnie problemem przygotowanie 200 czy 500 zakladow na rano i wieczor, bo juz jakis czas temu stowrzylem sobie programik do drukowania zakladow, mam nadzieje ze tworcy programu wykorzystaja w kolejnej wersji chocby ten pomysl, a moze i jakies algorytmy.

A jezeli chcesz 100% metode w duzego lotka to proste poprostu wyslij kupony z wszystkimi mozliwymi kombinacjami, tylko pyt ile zajmie Ci skreslanie i ile za to zaplacisz... bo kombinacji jest o ile sie nie myle okolo 1,3 * 10^38.

Tak wiec wracajac do twojego pytania o sens grania na sucho: to sa testy i nie maja na celu przynoszenia dochodow tylko opracowania metody ich pozyskiwania. Przekladajac na jezyk kulinarny: Masz 80 skladnikow podzielonych na 10 grup po 8 w kazdej i masz wybrac takie skladniki i w takich proporcjach aby nie znajac przepisu upiec szarlotke.

Nie odbieram tego jako krytyki czy szydzenia. Staralem sie tak pisac, by Ci wytlumaczyc a nie naskakiwac.
Mam propozycje: Mozesz przetestowac ta metode od czasu gdy weszlo multi multi. Moze jednak jest skuteczna, choc wiemy, ze zmiana kul potrafi regularnosc popsuc.
Juz niedlugo losowanie o 22...




Mundek nie koniecznie w Tarnówku

Piszę sobie tak ogólnie co wg mnie się opłaca, nie koniecznie na przykładzie Tarnowa

1)Sklep spożywczy dobrze zaopatrzony zawsze się utrzyma.

2)Doradztwo Finansowe - dochód ma się olbrzymi, jeżeli jest się specjalistą z dobrym wykształceniem ekonomicznym;] Ostatnio w TVN turbo w programie "Zakup kontrolowany" koleś, który prowadził swoją firmę zajmującą się doradztwem finansowym posiadał około 200 000 PLN na samochód ;]

Poza tym, na terenach rolniczych - doradztwo typu pomoc w uzyskaniu dotacji na gospodarstwo, rozwój gospodarstwa; pomoc w uzyskaniu kredytu dla rolnika ... zawsze coś hehe

3) Kwiaciarnia - w małych miejscowościach cienko, ale w aglomeracjach kasa ogromna. Nie tylko na kwiatach ciętych ale również doniczkowych, na upominkach, doniczkach, drobnych art. ogrodniczych, zniczach, nawozach, dekoracjach kościołów na różne okazje, sal bankietowych, indywidualnych zamówień etc ... Tak np. w mojej miejscowości jedna róża bez niczego stoi 3 zeta, ludzie przychodzą i krzyczą że drogo, ale kupują. A w takim białymstoku z 7-10 zł za różę, nie zawsze w najlepszej kondycji ;]

Przykładowo wiązanka z 5 róż + pierdóły = około 20-30 zł, w BIG mieście - z 50 zeta niewyjęte ;]

Wiązanki ślubne - 100 - 150 za obie, BIG miasto = 250 - 300 lekko

Dekoracja kościoła na komunię - 700 do 1100 zł, BIG miasto taniej jak 1500 to chyba się nie spotkałem

Kwiaciarnie w małych miasteczkach i pseudo-miasteczkach baty dostają przede wszystkim w okolicach 1 listopada - na święto zmarłych, kiedy to handel przykościelny i wokół cmentarzy kwitnie. Taki sobie ludek wychodzi z kościoła i oszołomiony ilością towaru nielegalnie zazwyczaj sprzedawanego pod kościołem albo w parku kupuje go. Kwiaty, znicze, marnej jakości w [tiiit] cenach. Później przychodzi do kwiaciarni a tam mnóstwo pięknych stroików, chryzantem, dobrej jakości zniczy i co robi ludek za głowę się łapie że kupił pod kościołem a nie w kwiaciarni i tak co roku. To jest dopiero dziwne...

4) Ostatnio czytałem, że furorę robią pośrednicy. Jak ktoś zna biegle angielski i jest sprytny, zna się troszkę na przepisach celnych itp może otworzyć sobie firmę pośredniczącą np w sprowadzaniu towarów z Chin. Jak się dobrze taki ktoś zareklamuje, może też sobie nieźle zarobić

5) Nie wiem ilu mieszkańców ma Tarnów, nie chce mi się sprawdzać. Ale 200 tysiów można też zainwestować w szkołę nauki jazdy. Jeżeli w mieście jest sporo młodzieży, są szkoły średnie biznes wg mnie się opłaci. 200 tysięcy spokojnie wystarczy na 2 samochdy typu nissan micra, na uzyskanie licencji instruktora. Jak się ma miejsce na plac manewrowy i biuro no to po problemie, biuro zawsze można wynająć a plac dzierżawić.
W Sokółce - miasteczku o liczbie mieszkańców niespełna 20 tys. takich L-szkół jest chyba z 10 i każda se nieźle radzi. Trzeba [tiiit] i mieć nerwy ze stali, a najlepiej ich wcale nie mieć ale się opłaca. Reklama też odgrywa ważną rolę.

6) A najlepszym rozwiązaniem, które każdemu polecam jest trafienie 6-stki w Dużym Lotku podczas dzisiejszej kumulacji - 6 baniek piechotą nie chodzi



Szablon by Sliffka (© Projekt badawczy Polska-Namibia 2010)