Projekt badawczy Polska-Namibia 2010

Jeja, właśnie takie święta to skarb! Ja uwielbiam te zapachy z kuchni, zwłaszcza jak mój tata gotuje przez tydzień bigos wg staropolskiego przepisu. I samą atmosferę Wigilii też kocham. jak cała rodzina wreszcie spotyka sie pod opiekuńczymi skrzydłami babci i jedynym zmartwieniem jest, czy nam krzeseł wystarczy, bo nowych ludków przybyło 
Z prezentami gorzej, bo kompletnie nie mam czasu, żeby się na porządne zakupy wybrać. A samo to przedświąteczne zakupowanie też jest dla mnie ważne, bo tylko wtedy tak naprawdę idę do sklepu z konkretnym celem i nie kupuję sobie kolejnych bucików a coś, co komuś z moich bliskich sprawi radość. Rzadko mam taką możliwość.
Niestety w tym roku święta nie będą tak radosne i rozświergotane, bo zabraknie Osoby, która od zawsze kojarzyła mi się z rodzinną miłością. Cóż, może teraz czas stworzyć swoją własną tradycję, która kiedyś będzie sprawiała, że moje wnuki będą odliczały dni do Wigilii już w czerwcu?
Zapewne nie tu powinnam podać przepis na bigos, ale ponieważ idą Święta, więc pomyślałam sobie, że i tutaj w tej rubryce warto do tego przepisu zaglądnąć. Polecam wszystkim ten przepis.
Bigos STAROPOLSKI
Składniki Przepis
1 kg kapusty kiszonej
1 kg róznych miesiw : pieczeni wolowej, gotowanej wieprzowiny, szynki, wedzonki, dobrej kielbasy w dowolnych proporcjach
1 cebula
kilka grzybków suszonych lub w razie kryzysu grzybowego mozna dodac pieczarki ale to juz nie to samo
2-3 suszone sliwki
½ szklanki czerwonego wina lub madery
2 lyzki smalcu - czesto z niego rezygnuje
1 czubata lyzka maki
swiezo zmielony pieprz
sól do smaku Kapuste dobrze przeplukac 2-3 razy, jesli jest baaardzo kwasna, odcedzic na duzym sicie. Umiescic ja w duzym garnku, zalac niewielka iloscia wody i gotowac na malym ogniu bez przykrycia.
Miesa i wedliny pokroic w równe kawalki i dodac do kapusty (unikac tlustych kawalków). Wrzucic namoczone lub obgotowane grzybki (lub/i pieczarki pokrojone w kostke). Calosc gotowac dlugo, do calkowitej miekkosci, czesto mieszajac (sos nie moze zbyt szybko odparowac). Stopniowo dosypac sól oraz duzo pieprzu. Nie dodawac zadnych innych przypraw. Wrzucic sliwki.
Mozna, ale nie trzeba ; Na smalcu podsmazyc posiekana cebule, posypac maka, zrobic zasmazke (z dodatkiem zimnej wody). Zaciagnac bigos, podlac winem, gotowac kilka minut.
Dobrze jest przez kilka dni bigosu nie jesc, lecz na przemian zamrazac i odgrzewac.
Zaczarowana przepisem bieszczackim, polecam dodac galazke jalowca,(można go tu kupis na bazarze), odrobine suszonego majeranku, ziele angielskie pod koniec duszenia.
Bigos od wieków uważany jest za arcy praktyczny wynalazek kuchni polskiej, a według znawców ma „coś z polskiej duszy” - łączy w sobie praktyczność z fantazja i obok żuru i zrazów jest najulubieńszą potrawą w kuchni polskiej. Przyrządza się go z kapusty kwaszonej z drobno pokrajanym mięsiwem wieprzowym, kiełbasą myśliwska, słoninką lub grzybkami, często bywa delikatnie okraszony czerwonym winem. Zwykle bigos praży się tłusto i długo na ogniu, a odgrzewany nabiera w smaku większej wartości.
Niegdyś podawano go na gorące śniadanie, zwłaszcza udającym się w daleka podróż lub na polowanie; często na obiad i kolację. Nie mogło go zabraknąć w żadnym staropolskim domu w karnawale w czasie bali i wielkich kuligów.
Przepis na Bigos Myśliwski :
Składniki:
1 kg kapusty kiszonej
1 kg kapusty białej
kilka suszonych grzybów
30 dkg boczku
20-25 dkg mięsa wołowego
20-25 dkg mięsa wieprzowego (może być samo wołowe)
25 dkg kiełbasy
duża cebula
jabłko
koncentrat pomidorowy
łyżka tłuszczu
przyprawy:
sól
pieprz
papryka słodka
cukier
Ugotować na wolnym ogniu oddzielnie kapustę białą i kiszoną wraz z dodatkiem grzybów suszonych i pokrajanym w kostkę boczkiem. Mięso wołowe, wieprzowe i kiełbasę pokrajać w kostkę i lekko obrumienić na tłuszczu z plastrami cebuli. Następnie dusić pod przykryciem z niewielką ilością ilością wody. Gdy
Najlepszymi słodyczami są śledzie. I baleron. . A świąteczny nastrój u mnie w domu zagościł wczoraj, gdyż jak zwykle w mikołajki zaczęliśmy gotować świąteczny bigos.
To jest to : śledzie hmmmmmm <ślini się> (w śmietanie/oleju/z rodzynkami - nieważne). U nas jest podobnie - klimat świąt głównie jest budowany, przez rozprzestrzeniające się po całym domu, zapachy świątecznych potraw (bigosik, KUTIA - babciny przepis jeszcze zza Buga, pierogi z kapustą i grzybami, gołąbki, karpik - tutaj mam zawsze pewnego rodzaju rozdwojenie jaźni - smaczna potrawa ale jak widzę jak te ryby są sprzedawane, to mam ochotę tych "ekspedientów" oblać miodem i wrzucić do mrowiska) i oczywiście pysznych wypieków: paska (taka buła drożdżowa - drugi babciny przepis jeszcze zza Buga), makowiec czy sernik (ze słodzonymi skórkami od pomarańczy - własnoręcznie kandyzowane, z roku na rok).
Widzę, że z organizacją wigilii prawie nie odbiegam od reszty tu piszących - kolacja u dziadków. Z tym, że my (ja z moją połowicą) mamy tak naprawdę cztery wigilie: dwie u moich dziadków, u babci żony a na końcu u mojej teściowej (a "mamunia" muszę powiedzieć inwencję kulinarną to ma). Trochę to przerażające - czuję się trochę jak ksiądz po kolędzie
Ostatnio Mikołaj, (tzn. moja kochana żona), wprawił mnie w stan pozytywnego zaskoczenia i lekkiego wytrzeszczu oczu. Od Mikołaja dostałem grę - "LEGO Indiana Jones 2"
Chyba za dużo przy niej grałem w Lego Star Wars 
@Down.
Dokładnie tak - bigos, wbrew temu co się sądzi, jest "autoryzowaną" odpowiednim przepisem potrawą a nie zbieraniną resztek, zmieszanych z kapustą i wybełtanych w jednym baniaku. Taki crap to nawet nie jest pseudo bigosem... Podobno, zgodnie ze staropolskim "receptem' owe niebo w gębie, powinno się gotować około tygodnia (bynajmniej tak czytałem).
bigos na sniadanie
to rzeczywiscie musi baaardzo staropolski przepis
Ten temat zapoczatkowala Grazynka wiec jej przepis na bigos otworzy liste naszych ulubionych przepisow kulinarnych.
Zapewne nie tu powinnam podać przepis na bigos, ale ponieważ idą Święta, więc pomyślałam sobie, że i tutaj w tej rubryce warto do tego przepisu zaglądnąć. Polecam wszystkim ten przepis.
Bigos STAROPOLSKI
Składniki Przepis
1 kg kapusty kiszonej
1 kg róznych miesiw : pieczeni wolowej, gotowanej wieprzowiny, szynki, wedzonki, dobrej kielbasy w dowolnych proporcjach
1 cebula
kilka grzybków suszonych lub w razie kryzysu grzybowego mozna dodac pieczarki ale to juz nie to samo
2-3 suszone sliwki
½ szklanki czerwonego wina lub madery
2 lyzki smalcu - czesto z niego rezygnuje
1 czubata lyzka maki
swiezo zmielony pieprz
sól do smaku Kapuste dobrze przeplukac 2-3 razy, jesli jest baaardzo kwasna, odcedzic na duzym sicie. Umiescic ja w duzym garnku, zalac niewielka iloscia wody i gotowac na malym ogniu bez przykrycia.
Miesa i wedliny pokroic w równe kawalki i dodac do kapusty (unikac tlustych kawalków). Wrzucic namoczone lub obgotowane grzybki (lub/i pieczarki pokrojone w kostke). Calosc gotowac dlugo, do calkowitej miekkosci, czesto mieszajac (sos nie moze zbyt szybko odparowac). Stopniowo dosypac sól oraz duzo pieprzu. Nie dodawac zadnych innych przypraw. Wrzucic sliwki.
Mozna, ale nie trzeba ; Na smalcu podsmazyc posiekana cebule, posypac maka, zrobic zasmazke (z dodatkiem zimnej wody). Zaciagnac bigos, podlac winem, gotowac kilka minut.
Dobrze jest przez kilka dni bigosu nie jesc, lecz na przemian zamrazac i odgrzewac.
Zaczarowana przepisem bieszczackim, polecam dodac galazke jalowca,(można go tu kupis na bazarze), odrobine suszonego majeranku, ziele angielskie pod koniec duszenia.
Który zachwyci wszystkich, no prawie wszystkich, żeby nie było
Przepis dostałam od kogoś tam, ale jest super:D
Bigos
Składniki:
2 kg kapusty kiszonej + 0.5 kg swieżej.
80 dag mięsa -- najlepiej kilka gatunków: wołowina, wieprzowina, baranina, dziczyzna
0,5 kg kiełbasy
40 dag boczku wędzonego
10 dag smalcu
20 dag śliwki suszone , ja dodaje 4 łyzki powideł śliwkowych
5 dag rodzynek - nie są konieczne
8 dag grzybów suszonych lub 20 dag swieżych
2 łyżki miodu
1 szt. cebuli
12 szt. owoców jałowca
1 łyżeczki igliwie jałowca -- świeże
200 ml. piwo jasne pełne, lub lampkę wina czerwonego
przyprawy: sól, pieprz mielony, pieprz 6 kulek, 5 szt. ziela angielskiego
liść laurowy, majeranek, szałwia, mięta - po listku.
Sposób wykonania:
Dzień Pierwszy:
W wielkim garze umieścić kapuchę, wcześniej można ją przepłukać, jesli ktoś nie lubi kwaśnego bigosu. Zalewamy kapuchę wodą i gotujemy na małym ogniu, NIE przykrywamy gara. Dorzucamy łyzeczkę soli. Mieszamy kapuchę, bo bigos uwielbia się przypalać.
Dzielimy wszystkie pozostałe składniki na dwie równe części (łącznie z
przyprawami, a poza piwem i igliwiem z jałowca). Drugą
połowę przypraw chowamy i wyciągamy go 4 dnia, wtedy się przydadza dopiero. Moczymy grzyby w niewielkiej ilości letniej wody (ok. 1/2 h). Później gotuj je w tej samej wodzie przez 10 minut, a następnie
kroimy je w paski. Grzybów świeżych nie trzeba namaczać. Wywar z grzybów zostawiamy, jeszcze się przyda. Mięsa podsmażamy na smalcu i na mocnym ogniu (z odrobiną przypraw, ale bez ziela angielskiego, jałowca i liści laurowych). To samo robimy z pokrojonym w grube plastry boczkiem, który smazymy bez przypraw i tłuszczu, ale za to z cebulą
pokrojoną w piórka. Kiełbasę pokrojoną w kostkęi również obsmażamy.
Śliwki i rodzynki również delikatnie podsmażamy, na koniec dodajemy miód.
Kapucha się gotuje a my mamy przygotowaną wkładkę.
Dorzucamy do gara: grzyby z ich sokiem, śliwki i
rodzynki na miodzie, listki oraz kulki. Całość gotujemy około 1,5 h i po
przestygnięciu wstawiamy do lodówki. Mięsa, kiełbasy i boczku nie dodajemy do kapusty - na razie
Dzień Drugi:
Wyciągamy kapuche z lodówki i gotujemy ją około 30 min. na małym ogniu, wedle potrzeby możemy nieznacznie dolewać wody - ale tylko wrzątku. Dodajemy smażone mięsa, kiełbasę, boczek, cebulę z wczoraj. Igliwie z jałowca umieszczamy w gazie i dodajemy do kapuchy.
Gotujemy bigos ok 2 h, mieszamy żeby się nie przypalił. Studzimy i znów do lodówki.
Dzień Trzeci:
To samo. Wyciągamy bigos, gotuj ok 2 h. Znów lodówka zaprasza.
Dzień Czwarty:
Wyciągamy bigos, a z niego gazę z igliwiem, gotujemy. Teraz pora na druga część przypraw, robimy z nimi to samo co z pierwszą częścią.
Zostało nam tylko piwo ewentualnie winko. Gotuj 1,2h, bigos powinien już być ciemny. Zbliża się punkt kulminacyjny. Wlewamy połowę piwka, winka. Mieszamy co jakiś czas. Za 15 min bigos będzie juz gotowy . Wlewamy drugą częśc piwa/wina. Mieszamy i jemy
Smacznego.
p.s
bigoś można przygotowac tylko z kiszonej kapuchy. Jest rewelacyjny.
Niech kazdy robi jak lubi, gdybym mogla poczestowac moim bigosem, moze bys miala inne zdanie. Sposob bacy wysmienity, bo bigos musi byc mrozony i odgrzewany. Kto ma takie warunki jak baca, to moze brac przyklad, ja musze mrozic w zamrazalniku. Opuscilam jedna wazna przyprawe: kilka ziaren jalowca, co daje ten "mysliwski" smak. Bigos to potrawa kiedys robiona z okazji polowania, wiec zawierala przedewszystkim dziczyzne, ale jedli zaraz po polowaniu robiony w kociolku nad ogniskiem. Pozniej zaczeto udoskonalac smak i dodawac inne skladniki. Resztki pieczeni i sosow sa zalecane w starszych ksiazkach kucharskich, jako znakomicie podnoszace smak. Sprawdzilam i polecam.
Dr Grzegorz Russak, znana postac i autorytet w polskiej kuchni, kucharz, gawedziarz, autor wielu przepisow, w tym na nalewki staropolskie i inne przysmaki takie podaje zasady robienia bigosu (cytuje):
- bigos robimy z kapusty kiszonej i slodkiej w dowolnych proporcjach
- kapuste do bigosu dusimy w rosole
- do gotujacej sie kapusty dodajemy przesmazone z cebula na ostrym ogniu miesa i wedliny
- do bigosu daje sie drobno krojone roznego rodzaju pieczyste, mieso gotowane i wszelakiego rodzaju wedliny, ale w tym koniecznie kielbase, boczek i baleron
- najmilej widzianym miesem w bigosie jest dziczyzna i wtedy nazywamy go mysliwskim, coz warte polowanie bez bigosu
- do bigosu dodaje sie przecierane pomidory (bez skorki) lub koncentrat pomidorowy
- nic nie wzbogaca tej potrawy tak, jak suszone grzyby wczesniej namoczone, obgotowanw i pokrojone w paski, gotujaca sie kapuste podlewa sie wywarem z grzybow
- znakomitym dodatkiem do bigosu sa wedzone sliwki (nie kandyzowane)
- do bigosu daje sie dla podkreslenia smaku winne jablka, ktore powinny byc podduszone z tlustosciami z pieczystego miesa gesi czy kaczki i przetarte przed podaniem
Podaje przykladowy przepis na bigos staropolski.
Kapusta biala 5 kg
Kapusta kiszona 3,3 kg
Boczek 1,5 kg
Mieso wieprzowe, np. lopatka b/k 1,5 kg
Mieso wolowe 1,5 kg
Kielbasa 1,5 kg
Cebula 1 kg
Suszone grzyby 0,2 kg
Suszone sliwki 0,3 kg
Koncentrat pomidorowy 0,2 kg
Pieprz 2 dkg
Sol 10 dkg
Do bigosu najlepiej wziac duzy garnek o grubych sciankach i grubym dnie.
Bigos mozna mrozic i dlatego mozemy go zrobic na zapas.
Kapuste nalezy bardzo drobno poszatkowac i pokroic. Nastepnie wlozyc do garnka, zalac esenjonalnym rosolem i dusic pod przykryciem.
Wedline i mieso drobno pokroic, najlepiej w kostke i obsmazyc na oliwie razem z cebula. Do bigosu dobrze jest dodawac rozne miesa bez kosci: gotowane, pieczone, mieso z drobiu, kaczki, gesi czy dziczyzny.
W malym garnku gotuje sie uprzednio namoczone, suszone grzyby i po obgotowaniu kroi na drobne paseczki i dodaje do bigosu. Nastepne suszpne sliwki bez pestek, najlepiej wedzone kroimy w paseczki i rowniez dodajemy do bigosu. Doprawiajac bigos do smaku dodajemy kocentrat pomidorowy lub odpowiednia ilosc swiezych pomidorow bez skorki, majeranek i pieprz. Czastki winnych jablek, miod a takze rozne ziola (jak np. jalowiec, czaber, ruta, szlwia, bazylia, estragon, rozmaryn i inne) znakomicie podnosza smak bigosu. W tej kwestii prosze zdac sie na swoja wyobraznie kulinarna.
Gotujacy sie bigos w tej proporcji podlewamy nie mniej niz litrem dobrego wytrawnego wina. Aby bigos byl smaczniejszy nalezy go kilkakrotnie schladzac, a nawet przemrazac i podgrzewac.
Zycze smacznego Dr Grzegorz Russak
Koniec cytatu - tresc i pisownia oryginalna.
Opuscilam wstep, ale warto przytoczyc z niego to stwierdzenie Dr. Russaka:
"Zasadnicza roznica jest w proporcjach miesa i warzyw. W bigosie musi byc wiecej miesa niz kapusty. Bigos jest bardzo polska potrawa. Ogromnie pasuje do naszego charakteru. Jestesmy przeciez narodem indywidualistow. Chcialoby sie powiedziec: gdzie dwoch Polakow tam trzy bigosy"
Tresc byla zamieszczona na innym portalu kulinarnym w 2002 roku.
Tak wiec, nie wiedzialam ze lepiej gotowac kapuste na rosole, nastepnym razem tak zrobie, cebuli jednak nie dam i z jablkami mialam zle doswiadczenie. Nie mialam dziczyzny, ale moj bigos zawsze jest b. dobry.