Projekt badawczy Polska-Namibia 2010

dobrze wiec moze ja zaczne skoro nikt sie nie kwapi

Moj przepis na salatke:

paczka ryzu
paczka krewetek i krabow (paluszkow)
puszka fasoli, kukurydzy,groszku
tarkowany ser zolty
swieza papryka (moga byc roznokolorowe)
swiezy ogorek
puszka tunczyka w sosie wlasnym
cebula
majonez
sol,pieprz

To jest dosc duza porcja, mozna zmniejszyc ilosci
Wszystko pokroic na male kawaleczki,wymieszac, dodac majonezu i przyprawy

Jest smaczna i wyprobowana



Ja proponuję zrobić jakieś danie z krewetkami bądź innymi owocami moża. Do tego wino, świece i nastrojowa muzyka... świetna sprawa. co prawda z braku czasu ostatni raz robiłem takie danie jakies 3-4 miesiące temu i nie mam przepisu ale napewno coś znajdziecie na necie :)



Malo? Cala forma.To ile ty jesz Mlody Ja mysle,ze za duzo juz tych pomidorow by bylo.Bo do miesa dodajesz dwie puchy i koncentrat i to jest wystarczajaco uwazam.Miejsce wiadomo,ze zostawic,bo sie wyleje i dopiero bedzie syf w piekarniku.. A nienawidze czyscic...
Mlody tylko piersza warstwa to taki ewenement a reszta przeciez to ser na miesie.Chyba,ze mowisz o przepisie Emm,ktora posypuje z wierzchu.
Ja lubie lasagne odgrzewana.Wlasnie nie jest taka wodnista...
Kurcze widze,ze wszyscy bedziemy lasagne szamac w tym tygodniu Z owocow morza to jadlam krewetki,osmiorniczki i malze-z puszki W sumie moglo byc,ale marzy mi sie takie super danie



Makaron z krewetkami w sosie smietanowym

1 opakowanie makaronu najlepiej szerokie wstążki
2. 1 opakowanie mrozonych krewetek 250 g lub 2 x małe pojemniuczki krewetek w zalewie
3 1 x opakowania śmietany 30% duzy kubek
4. 3 ząbki czosnku
5. pieprz, sól ziołowa, zioła do smaku co kto lubi
6. oliwa z oliwek

Makaron gotujemy wg przepisu na opakowaniu , Krewetki koktajlowe opłukać pod bieżącą wodą
Na patelnię rozgrzewamy oliwe i dodajemy posiekany czosnek (mozna zastapić kosteczkami knora) dodajemy przygotowane krewetki i zartumieniamy je
następnie wlewamy śmietane do krewetek ciągle mieszając, doprawiamy pieprzem, solą ziołowa i może byc tez pietruszką
Po ugotowaniu makaronu dodajemy do niego sos , mieszamy i jemy
SMACZNEGO



Ja uwielbiam krewetki (te większe).

Podgrzewam z posiekanym czosnkiem oliwę. Dodaję na rozgrzana oliwę krewetki. Smażę dodaję chilli. Pod koniec smażenia wrzucam bułkę tartą, to daje chrupkość i odpowiednia konsystencję otoczki krewetki.

Interesuje mnie krewetka na chrupko (bez bułki tartej, może w cieście?), na ostro. Sprawdzony przepis.

Jeżeli macie ulubione potrawy z owoców morza, piszcie!



Witam , mam na imię Beata.
38 lat i wiele diet na koncie jak do tej pory bezskutecznie. Pewnie dlatego że jeszcze nie wytrwałam na żadnej do końca. a to dlatego że zawsze mi się wydaje że skoro schudłam to mogę coś zakazanego (w nagrodę oczywiście) i nie wiadomo kiedy jak i gdzie i kilogramów przybywa...A tu widzę też brutalna prawda - chcesz byc szczupła cudów nie ma TYLKO trzymac się diety. Do końca życia!
Trochę mnie to przeraża
a motywuje mnie fakt że na własne oczy widziałam że to skutkuje Może też mi się uda.
Czytam wasze strony już od paru dni .Podobają mi się przepisy i to jak się do siebie odnosicie...
Czy tylko ja jedna nie sypiam po nocach? nie widzę tu nikogo...Chyba zacznę od jutra bo po przeczytaniu stwierdzam że tego co zjadłam na kolację chyba mi nie wolno...( 2 jajka, 2 lyzki mleka, pietruszka, KOPETEK, przyprawy-te co wolno,2 łyżki otrąb owsianych i krewetki) było syte ale teraz mnie mdli...jest 2;30 jadłam ok 21 Postanowiłam zacząc od kolacji...tą fazę uderzeniową...
Cóż jeszcze dodac? można jeśc surową sopocką? pewnie nie.Chyba pora iśc spaś - zasiedziałam się ale te strony wciągają. a jak robiłyście test to podajecie swój nick którym się logujecie i swoje hasło???????????? mi coś tam wyskoczyło na czerwono przy nicku że mój nick nie zawiera cyfr? a muszą byc? a może cos źle przetłumaczyłam? i co teraz -nie dostanę odpowiedźi na ten test?
oj sorki nie na temat ,ale sie rozkręciłam
dobranoc lub dzień dobry (jak kto woli)
do napisania- pozdrawiam!




jak masz przepisy z książki dukana to jest wiele które ci pomogą, ja nienawidzę ryb a ostatnio krewetki jadłam. jest tam kilka przepisów a raczej nazw których nie rozumiem ale to nie problem, wystarczy parę porad od koleżanek z forum


dobre są krewetki z grilla. ponadziewać na patyk i na grila



Witam,
Mam pytanko, w wątku z przepisami wyczytałam że lubisz krewetki i inne owoce morza i że wrzucisz kilka przepisów.
Nie znalazłam więc zapytuję, mam w zamrażalniku porcję królewskich i jestem na samych P obecnie - może podpowiesz co można zrobić, tak np w ramach obiadku na ciepło.
Z góry dziękuję i pozdrawiam.



Ufff, to ja tez juz dzielnie spisuje przepisy. Wreszcie ktos podjal watek jedzonka

A jakie ciekawe inspiracje krewetkowe??? Tajowie robia fajnie na grillu, ale jak u nas kupi sie krewetki posredniego rozmiaru, ktore kieszenie za bardzo nie splukuja, to i tak te krewetki przez kratke uciekna
Poza tym mrozone



" />ma ktos fajny przepis (sprawdzony) na krewetki?

A ja dorwalam sie wczoraj do przepisu na sos czosnkowy - pyszny:

sos czosnkowy

bierzemy ok 4-6 zabkow czosnku
kubeczek
nozyk (albo takie urzadzenie do miazdzenia czosnku)
ok 4-6 lyzek stolowych majonezu
pieprz
sol
natka pietruszki

Do kubeczka wyciskamy czosnek, dajemy szczypte soli, pieprzymy, dodajemy majonez, troche natki i mieszamy. Na koniec jemy np z frytkami, paluszkami badz jak ktos lubi - jemy sam sos ;P Mozna tez posmarowac nim kanapke i zjesc sobie z pyszna szyneczka i pomidorkiem.



" />Ja ostatnio robilam danie nieco wyszukane ( w stylu baru Co-Tu ) - makaron szpinakowy z krewetkami, mniam zeby tylko krewetki byly tansze i prosto z morza, chlip...
w ogole chinskie makarony kocham za to ze wystarczy wrzatkiem zalac
Moge tez podac przepis na prawdziwa "chinszczyzne", nie taka Knorra z torebki




Najlepszy ten zachod jak ja bylem w hiszpanii to jedyne czego nie jadlem to wlasnie byly owoce morza itd. Nie przejdzie mi to przez gardlo.
a katedra tez super mialem okazje byc na chwilke neidaleko.


uwielbiam owoce morz i rzek, tylko muszel i ostryg to nie za bardzo, bo to smaku wcale nie ma a kosztuje majatek...ale kraby, krewetki, raczyska takie rzeczne i inne, to chetnie, mniam,hihihi, a najlepsza jest rybka wlasnorecznie zlowiona w polskim jakims jeziorku i upieczona nad ogniskiem lub uwedzona(czego nie potrafie)...najlepiej smakuja jednak te najprostsze rzeczy: ryba z rzeki, jeziora...usmazona/uwedzona, te wszystkie delikatessy, to...dobrze kosztuja, a ja poza wedzonym lososiem, wedzonym wegorzem i czarnym kawiorem na poduszce(mohu podac przepis taka poduszka na piwko, fajne na party to jest) i salatka z krabow za 1.99 w realu, to ja wcale az tak nie uwielbiam tych owocow morza, no...troche lubie, ale tez nie tak.



Szablon by Sliffka (© Projekt badawczy Polska-Namibia 2010)