Projekt badawczy Polska-Namibia 2010

Frombork 'zwiedzałyśmy' już rok temu na Forum Olsztyna, więc dziś
przypomnienie:
rita100 11.12.05, 19:26 zarchiwizowany
A teraz o Fromborku
Zacznę od opinii rowerzystów:
www.crosso.com.pl/tallin.html
Jesteśmy we Fromborku. Maleńkie miasteczko o niesamowitym klimacie. Nad miastem
dominuje potężna Katedra i Zamek biskupi. Piekne, potężne, monumentalne
budowle. Po drugiej stronie znajduje się, pamiętająca Mikołaja Kopernika,
niewielka wieża wodna z czerwonej cegły z malutką kawiarnią w środku. Widok z
wieży nie jest może oszałamiający, ale warto tam wejść choćby tylko dla samego
wnętrza. Czas zatrzymał się tam bardzo dawno temu, kiedy jeszcze nie wszyscy
wierzyli, że to Ziemia się obraca, a nie Słońce. Kiedy kręcimy się w okolicy
Katedry jest już późnawo, na dziedzińcu prawie nikogo nie ma, a ze środka
dobiega muzyka organowa. Wrażenie niesamowite.

hehe, przyznasz , ze pieknie opisany duch miasta
teraz spojrzenie historyczne będzie

Bedac w Czestochowie, oczywiscie oprocz Jasnej Gory najbardziej warte
obejrzenia sa jej okolice czyli Jura. Nie tylko Olsztyn, ale warto wybrac sie
troche dalej.

Cudownie jest w gminie Janow: Zloty Potok, skalki, jaskinie, przepiekne widoki,
lasy, woda, smaczne ryby, konie, rowery itd. Mozna sie zakochac w naszej Jurze.
Troszke dalej sa zamki w Ogrodziencu, Mirowie.

A co do klubu tanca towarzyskiego to nie wiem. Czestochowa jest znanym
osrodkiem jesli chodzi o takie bardziej "wyczynowe" uprawianie tancow, ale
wydaje mi sie ze akuart ze znalezieniem takiego klubu dla zwyklych ludzi moze
byc klopot. Zreszta chyba nie tylko w Czestochowie, a w innych miastach
rowniez.

Acha - jesli ktos lubi spokoj, dobre jedzenie i klimat starego dworku polskiego
zapraszam do Nieznanic - bardzo blisko Czestochowy (blizej chyba niz do
Olsztyna) w strone Radomska po starej drodze na Warszawe (kolo Klomnic).
Panuje tam wspaniala atmosfera, glownie dzieki wlascicielce dworku.

Pozdrawiam,

Piękne miejsca wg olsztynian wcale nie musza być godne polecenia gościowi z
zagranicy. Jesli to Finn , napewno idż z nim tam gdzie kible są czyste i gdzie
wokół jest schludnie. Widoki jezior niekoniecznie dla Fina, także przejazdżaka
łódka czy inne tego typu siurpryzy.Pomysl o dobrej kuchni, sympatycznej okolicy
do posiedzenia i ładnej trasiedo przejechania samochodem.Zalezy od poziomu
intelektualnego Twojego gościa ale zamek olsztyński bym polecał, krótki spacer
po tzw starówce, może planetarium.Olsztynek - skansen do rozważenia.A wieczorem
dyskoteka / kibelek czysty !/ i jakas wieczorna piwna impreza.

Witam z rana.
Wczoraj bylem na milej wycieczce rowerowej.
Poznalem nowe miejsca,
zwiedzilem pare zabytkow.
Wiem juz co to jest Taran Wodny.
Troche deszczowo,
ale widoki piekne.
Okolice Olsztyna:
Braswald, Kainy, Jonkowo, teatr Wegajty, Gutkowo...
Lasem,szosa i polami.
Grupa rowerzystow spora,
nawet forumowicza wypatrzylem...
:-)

ech..witam..Yoanko..:)dawno Cię nie było..:-)
że Pytajnik miesza?? szkoda że lubi akurat tak..
ludzie mi nie przeszkadzają..
więcej lubię ludzi:-)
ale jak innych obrażaja..
to mało przyjemne..:(
nie zamierzam wdawać sie w dyskusje..
i tak ciągle w biegu..
tak mile spędzony tydzień..
zapowiada troszke zaległej pracy..
ale wszystko jest do zrobienia..:)
Piekny mamy Olsztyn..
Piekne..niesamowite mamy jego okolice..
tyyyle jeszcze do zobaczenia..:-)
,,żródła Łyny" i te rejony również polecam..:-)
naprawdę warto zobaczyc:-)
bez znaczenia..rowery czy kajaczki..
nieocenione widoki:)

| jak piszesz ,ja jezdze do was zawodowo 2 razy w miesiacu ,jestem z
| trojmiasta, jak mowie znajomym ze jade do bialego to faktycznie uwazaja
| to za koniec swiata, kwestia PR - poniewaz o szczecinieTrojmiasto mam
| dobre zdanie a generalnie tam bida i brudno. Bialemu przydalby sie
| kompleks kinowy , lotnisko w okolicy , i cos wiecej niz tylko Auchan
| (podobno drugi bedzie powstawal).

| Wedlug mnie i tak stoi lepiej niz taki np. Olsztyn ( a muzo tez dobry
| uniwerek na kortowie).

Obecnie mieszkam w Olsztynie (wczesniej 5,5 roku w Białymstoku) i nie
byłabym pewna ostatniego stwierdzenia. Tu przynajmniej jest starówka z
zamkiem, planetarium, latem są jeziora (akurat mieszkam tak, że jedno
widzę z balkonu a do drugiego ide 5 min)... przyjeżdża mnóstwo turystów, a
Białystok latem się wyludnia... Oczywiście co roku jest Kortowiada
przyciagająca tłumy studentów i nie tylko. Niestety jeśli chodzi o pracę
to pewnie jest podobnie jak w Białymstoku, za to hipermarketów tu nie
brakuje (no może nie ma tylko Auchana).
Nie twierdzę, że Olsztyn jest lepszy, ale takie są moje spostrzeżenia po
roku mieszkania w tym mieście.

Pozdr
Dippi


Olsztyn to miasto historyczne,jest wiele ladniejszych miejsc do
spacerowania,piekne jeziorka ,widoczki,uliczki,sciezki,to jest to coś! Ale
co do zakupow...marnota niestety...bylam widzialam i myslalam ze kupie
jakies markowe ciuchy przy okazji ale niestety widzialam tylko Diverse na
deptaku [w przeciwienstwie do naszego pseudodeptaka wypelnionego takimi
sklepami] Ze wzgledow widokow wolalabym mieszkac w Olsztynie-ze wzgledow
sklepow-w Bstoku.Plus dla Olsztyna za to ze wokolo blisko jeziora no i w
miescie rowniez-np. Kortowo [nie wiem czy dobrze pamietam nazwe].To jest to
co by mnie sklonilo do mieszkania tam.
A zamek,planetarium? Po co to komu? Pojdziesz gora raz dwa razy tam i
tyle,nie widze jakiegos wielkiego plusa i przewyzszenia nad Białym ze tam
akurat sa takie miejsca

Jakie hipermarkety są w Olsztynie?Moze cos przeoczylam?

Marcin Cerkiewnik wrote:

Witam.
Zamierzam sie wybrac do Olsztyna 1 dzien. Czy znacie jakies ciekawe
miejsca do fotografowania ? Najbardziej interesuje mnie wiadukt
kolejowy. Sa jakies miejsca, gdzie ladnie byloby go widac ?
Poprosze odpowiedzi rowniez na priv.
Dzieki.

--
The beginner SM42 fan.


Nie jestem z Olsztyna, ale może mógłbym cos doradzić. Olsztyn to bardzo
piękne miasto.

Co do wiaduktów/mostów to można je sfocić z bezposredniego sąsiedztwa i
na pewno znajdziesz dobre miejsca, ale można też pójsć na zamek i wejsć
na wieżę (dobry widok, sam robiłem) lub/oraz gdyby była zamknięta, można
też z najwyższego piętra muzeum, ale tam chyba tylko przez szybę, nie
próbowałem nigdy otwierać okna. Muzeum czynne do 16, zmknięte w pon.

Wiadukty można sfocić też jeszcze z pociągu, jak tylko minie stację
Olsztyn Zachodni. Trzeba szybkiego refleksu i już masz w tle zamek a na
pierwszsym planie sąsiedni wiadukt i nasyp (oraz fragment pociągu).
Wiadukty są naprawdę wspaniałe.

Jak wysiądziesz w Olsztynie Głównym, to warto się wybrać po stacji w
dalszą stronę (chociaż fajny widok także wczesniej, z wiaduktu nad
torami, ul. 1 Maja, zwłaszcza w nocy na długiej migawce). Jest trochę do
focenia, także dalej w okolicach rozwidlenia w stronę Szczytna, kolejowe
krajobrazy, nasypy, zieleń. Na samej stacji można spotkać manewrujące
parowozy, ale niestety nie teraz a w 1988r :((((

Koło zamku, 100m, na ul. Okopowej jest rewelacyjna knajpka z wystrojem
kolejowym ("Express pub"). Byłem tam ostatnio pół roku temu i twierdzę
że klimat jest rewelacyjny, koniecznie trzeba zajrzeć i tanio się
najesć; obsługa - miłe diewczyny. Czynne było do 22 (w zimie). Ul.
Okopowa zaczyna się przy zamku, nad tzw. amfiteatrem.

Niedaleko, ul. Żołnierska, jest stara ceglana wieża cisnień, prerobiona
na obserwatorium astronomiczne, warto tam pójsć na górę, także w dzień,
zobaczyć panoramę przez lunetki, ale to OT, nie kolejowe.

Podsumowując, Olsztyn pełen jest zieleni. Ciekawe ukształtowanie terenu,
stare miasto i wiadukty znakomicie współgrają ze sobą.

Zajrzyj np. do http://www.wm.pl/Index.php?ct=olsztyn&id=214117 (artykuł
o wiaduktach i w ogóle info m.in. o Olsztynie). Na dworcu można kupić
Gazetę Olsztyńską z informacjami o godzinach różnych otwarć i zamknięć.

Na pewno ktos inny może dodać znacznie więcej interesujących informacji.

Pozdrawiam, ale z Sopotu,
Witek Rybiński
http://strony.wp.pl/wp/witek602/pkp.html

No i te równiny sięgające widnokręgu
przepiękna dolina rzeki Bug gdzie widoki jakby żywcem
przeniesione z okolic Olsztyna..
ach i te konie w stadninie w Janowie Podlaskicm,
takich nie zobaczysz nigdzie na świecie :)

Małkowski - PRECZ Daj Olsztynowi szansę Nie rób..
... z tego miasta drugiego Włocławka. Mam dość tego lenia i niedorajdy!!! Ile on jeszcze spartoli??? W CENTRUM miasta pozwala wybudowoać bloki??? Przecież to trzeba na głowę upaść!!! Dlaczego teren sprzedano nie narzucając wcześniej, co tam ma być i jak ma wyglądać? Ten człowiek czuje się GOSPODARZEM miasta??? On likwiduje jedne z najpiękniejszych miejsc Olsztyna. Łyna, Długie, teraz Wojska Polskiego... Czy naprawdę trzeba likwidować zabytkową zajezdnię tramwajową, by wybudować stację benzynową, czy trzeba likwidować stary browar, by wybudować bloki? Szczytem bezguścia jest centrum Alfa. Trudno znaleźć przykład bardziej udanego zniszczenia centrum miasta. Małkowski mentalnie tkwi głęboko w PRL, przez co to miasto nie wyrasta na przykład nowoczesnego zarządzania, wykorzystywania swoich naturalnych walorów. Zapadamy się w coraz głębszą dziurę zaściankowości, prowincjonalizmu, bezguścia i marazmu. Ile lat słyszymy o rewitalizacji Krzywego... miasto niewiele tam zrobiło, za to pozbyło się innego uroczego zakątka (Leśne), z którego łatwo można zrobić wizytówkę. Dlaczego nic sie nie robi z Dąbrowszczaków, co z Partyzantów???? człowieku, czesławie, jechałeś kiedyś tamtędy. Idź na peron na głównym, przejdź przez dworzec (wiem, że to PKP a nie gmina - ale turystom to wisi), a potem przejdź się trasą partyzantów, 1 maja i stać przy schodach swojego pałacu... Najpierw cię zemdli, potem przerazi widok straszny. okolice dworca to klasyka brzydoty. Rondo przebudowane i nowoczesne, ale dwie piękne kamienice (dawne: przychodnia kolejowa i seminarium) przyprawiają o łzy. o partyzantów nie chce mi się pisać, bo szkoda mi nerwów i czasu. O ul. 1 maja również. jeszcze to przyozdób blokami. Czesław - odjedź - wstydu oszczędź...