u mnie na południu:) wielkanoc na zimno bez barszczyku i zurku:) więc jajka zwykłe i faszerowane (ja robiłam zawsze pastę z tuńczyka, żółtek i majonezu do faszerowania) szyneczki, kiełbaski (ale na zimno) kabanoski ja upiekłam szynkę w domu - na zimno bardzo dobra była chrzan z jajkami i sałatki- tradycyjna jarzynowa- zawsze i u moich rodziców i u teściowej ale dam wam prosty przepis na fajną taką wielkanocną sałatkę: 10 jajek drobno posiekac puszka groszku sloik ogórków konserwowych - zetrzec na grubej tarce wymieszac i dodac do tego 2 lyzki chrzanu i troche majonezu. Dobra jest i malo roboty:) spróbujcie.
Na obiad w poniedzialek jedlismy szynką pieczoną tym razem na ciepło i schab nadziewany śliwkami. W Wielką Niedziele niestety w tym roku pracowałam:(
ja najbardziej lubię "sernik z rosą" jakbyś ktoś znał przepis to poproszę mniamucha
a ewentualnie jak się doszukam to mogę zapodać sernik z brzoskwiniami
Od ubiegłego roku się nie znalazł? Poszperam w swoim sztambuchu. Może i ja zrobię sernik na tę Wielkanoc, chodzi za mną przepis Lewiatana (na gotowany), ale równie dobrze może być z rosą . Właśnie dzisiaj w pracy ktoś rzucił hasło 'sernik z rosą'...
A przy okazji... szukam sprawdzonego (nie ze stron internetowych) przepisu na paschę
Znalazlam fajny konkurs kulinarny, i sa nagrody do wygrania Wystarczy wyslac jakis fajny wielkanocny przepis.
Ten przepis zastanawiał mnie najbardziej A wyszła modyfikacja kultowych jajek babci hiih nie ma jak jajka w krateczke dobrze ze Wielkanoc blisko...
garbinka-jakis stary przepis mam, czasem wychodza mi miekkie od razu, czasem nie miekna az do wielkanocy podejrzewam jednak ze to wina moich kiepskich zdolnosci cukierniczych a nie przepisu ania-a ja wlasnie milo wspominam powiekszone przez ciaze piersi-mozna powiedziec ze to byl ich najlepszy i najkorzystniejszy czas acha-zwichnelam palucha i mam go w szynie i chyba mam wolne az do swiat. a wszytsko przez wynoszenie wozka z autobusu i to,ze nikt nie chcial mi przy tym pomoc