Projekt badawczy Polska-Namibia 2010


Moim zdaniem to powinna być wspólna incjatywa ludzkości a nie wyścig mocarstw jak za czasów Kenedy'iego

Kolego - tu sie mylisz. Jezeli stworza wspolna koalicje swiatowa, aby wybrac sie na Marsa, to nie doczekasz ani ty, ani twoje dzieci.

Musi byc motywacja, musi byc "walka". Wtedy mamy szanse dozyc wycieczek na marsa, ktore beda bardzo intratna dziedzina biznesu i dlatego to ma szanse sie szybko uzeczywistnic. Mysle, ze Nasa po cichu liczy na prywatny przemysl turystyczny, bo to jedyna droga, aby w kosmologii pojawil sie gruby szmal i zeby badania ruszyly z kopyta.

Zauwazcie, ze na ziemi powoli koncza sie mozliwosci zrobienia fortuny. Wszyscy wiedza, ze kolejne fortuny powstana na kosmosie, jak kiedys kolej, zloto, telekomunikacja, czy komputery. Sama eksploracja zloz na ksiezyciu to tysiace mld dolarow. NIe wiem, czy wiecie, ale powstaje wiele coraz bardziej ambitnych prywatnych projektow. Jestem przekonany, ze walka o wplywy w bliskim, a potem dalekim kosmosie juz sie rozpoczela. Nikt z tej gdy sie nie wycofa, a jest pare przedsiebiorstw, ktore juz teraz na technologii, paliwie, itp zarabiaja krocie. Jedyna szansa w prywatnej konkurencji - mowie wam to i sie przekonacie :)



Zapraszamy do Suchej Hory na Slowacje

przez Chata Goral š 31 sty 2010, o 17:25
Zapraszamy do Suchej Hory na Slowacje
Zakwaterowanie w drewnianej chacie i na poddaszu w domu v Suchej Hore 20 km od Zakopanego.

Idealne miejsce do spędzania spokojnych letnich i zimowych urlopów. Możliwość wysokogórskiej turystyki, oraz spacerów . Wypoczynek dla rodzin i spotkania z przyjaciółmi. Niskie ceny, piękna przyroda. W okolicy nie ma przemysłu, nie ma hałasu. Świetne warunki narciarskie. W naszej okolicy znajduje się 10 wyciągów narciarskich o różnym stopiu ciężkosc.Aquapark w Oraviciach (12 km) z wodą geotermalną, która nie tylko grzeje ale i leczy.

CENA to 20 zl albo 5 EUR osoba/noc

Wiecej info na http://www.penzion-goral.szm.sk/pl albo kovo@orava.sk



Premier Ukrainy złożył wizytę w Czechach
Premierzy Ukrainy i Czech - Jurij Jechanurow i Jirzi Paroubek - przeprowadzili 17 lutego w Pradze rozmowy, których głównym tematem były kwestie dotyczące współpracy energetycznej. Na wspólnej konferencji prasowej Jechanurow zadeklarował, że Kijów jest otwarty na współpracę z Czechami dotyczącą rozbudowy w Zachodniej Ukrainie infrastruktury, potrzebnej do eksportu energii elektrycznej do Europy Zachodniej. Czeski premier wyraził zainteresowanie wspólną budową na ukraińskim terytorium zbiorników na gaz i ropę naftową oraz współpracą w energetyce jądrowej. Towarzyszące premierom delegacje podpisały międzyrządowe porozumienie o współpracy w przemyśle zbrojeniowym i porozumienie o współpracy turystycznej. Premier Jechanurow przyjęty został przez prezydenta Vaclava Klausa.
2006.02.17, Interfax-Ukraina, www.unian.net, www.kommersant.ru



" />
">" ...HĂśfn - miasto na wschodnim wybrzeżu Islandii zamieszkane przez ok. 1800 osób. W mieści rozwinięte jest rybołówstwo i przeróbka ryb a także rolnictwo i przemysł. Handel w HĂśfn rozwinął się w 1897r. Jest siedzibą gminy Sindrabær oraz firmy VĂ­kingaeyjan, specjalizującej się w produkcji wyrobów artystycznych, głównie z drewna. Miasto jest często odwiedzane przez turystów...."



:D:D



nie no, zajebista sprawa, ale co Ty tam Vadi wogóle robisz.. ?



" />No to ja się pochwalę co znalazłem na interii na temat białegostoku
http://turystyka.interia.pl/wiadomosci/ ... 00487,3575

"Można o Białymstoku mówić na wiele sposobów: że to najbardziej egzotyczne z polskich miast, że to miasto o ogromnym potencjale, dzięki swojemu położeniu na wschodnich rubieżach Unii Europejskiej. Można o wielokulturowości, a można i o innowacyjnym przemyśle, tudzież o inwestycjach, których tempa mogłyby pozazdrościć znacznie większe miasta."





10 lat Volvo we Wrocławiu

Maciej Miskiewicz 25-04-2005 , ostatnia aktualizacja 25-04-2005 20:54

10-lecie fabryki Volvo we Wrocławiu. Na zdjęciu Staffan Jufors, prezes Volvo Trucks Fot. Krzysztof Rak / AG

Volvo świętuje 10 lat obecności we Wrocławiu. - Ta fabryka to dla nas najważniejszy zakład w Europie - podkreśla Roberto Teixeira, prezes Volvo Polska Centrum Przemysłowe

W poniedziałek w zakładzie przy ul. Mydlanej na specjalnej konferencji pojawili się m.in. obecny i byli prezydenci Wrocławia. - To była pierwsza zagraniczna inwestycja tej rangi we Wrocławiu. Dzięki niej łatwiej było starać się o następne - podkreśla Rafał Dutkiewicz, prezydent Wrocławia.

Od stycznia 1995 roku fabryka - w którą Szwedzi zainwestowali 50 mln dolarów - wyprodukowała ponad cztery tysiące autobusów: miejskich i turystycznych. Początkowo Szwedzi produkowali u nas też ciężarówki. Ale w 2001 roku koncern zakończył tę produkcję w Polsce. Rok później Volvo zainwestowało kolejnych pięć milionów dolarów i rozpoczęło produkcję koparko-ładowarek. Zdecydowana większość produkcji trafia za granicę, do USA, Azji i Australii.

Szwedzi inwestują we Wrocławiu również w Volvo IT - dział świadczący usługi informatyczne i Volvo Business Services - świadczący usługi księgowe dla spółek grupy Volvo. Liczba zatrudnionych tam osób stale rośnie. - Od połowy ubiegłego roku pracuje u nas aż o 600 osób więcej - podkreśla Roberto Teixeira, prezes wrocławskiego Volvo.



Wiele o Stalowej Woli dobrego nie da się powiedzieć - młode miasto przemysłowe, powstałe jako "noclegownia" dla pracowników otwartej na tym terenie Huty. Dzisiaj Stalowa dość prężnie się rozwija, ale nie ma w niej ani zabytków ani cieszących oko, pięknych miejsc, które przyciągałyby turystów czy nowych mieszkańców. Moje wymarzone miasta? Najlepsze wrażenie wywarły na mnie Wrocław i Gdańsk, gdzie chciałbym w przyszłości żyć, Warszawa także jest mi bliska przez miłe wspomnienia z nią związane. Obecnie mieszkam w Krakowie i codzień poznaję to miasto lepiej, widzę jego piękno, a także miejsca, które nie przynoszą chluby. Lubię Kraków, choć zostać tutaj chyba bym nie chciał.



" />jako burmistrz zadbałbym o pożadna plityke informacyjną - od przedszkola do zakłądu pracy. Teraz jak słyszę i czytam ile ludzie wygadaja głupot to aż sie płakac chce. Powinno sie ma każdym kroku tłumaczyć i mówić, że to kosztuje tyle, że chcąc np. most wizytowy za 1,5 mln zł to musimy zrezygnować z remontu szkoły dwójki, że jak jest jakaś dziura w drodze to ma swego właściciela, i nie jest to najczęściej burmistrz.
Nyślę, że w narodzie naszym nie do końca jest świadomość tego gdzie tkwią Węgorzewa szanse. Pamietam jak poprzedni burmistrz obiecywał zakłądy przemysłoqwe z Kanady, petrodolary na inwestycje przemysłowe. Nasza szansa to turystyka i trzeba robić wszystko by jak najwięcej osób do tego się przekonało. A turystyka to przede wszyskim drogi, drogi i jeszce raz drogi. Baza hotelowa to juz jaka taka jest. A jak będa drogi to trzeba zorganizować profesjonalna kampanie promocyjną. Do tej pory jest tak, żę Gizycko sobie, Węgorzewoe, sobie, Ketrzyn i inne miasta sobie. Jak się dowaiduję, że niektórych sąsiednich burmistrzów stac na wywalenie 100 tys. zł na to by zagrał dla jego wyboróców jego ulubiony zespół, to krew mnie zalewa. Tyle forsy w błoto. A nie stać np. na to, by spotkać się w gronie najbliższych miast i wywałić np po 500 tys. na spoty w tvp. Ale spoty nie zachwaljące poszczególne miasta - spoty robiące np. modę na bycie w lecie nad Mamrami, nad Niegocinem. jak ktoś dojedzie do Gizyckja to wpadnie i do nas. Jęsli dobijemy sie tego, że na salonach warszawskich wypada będzie poweidzieć i pochwalić sie, że tego roku byłam na żaglach, jęździłąm na konaich i nurkowałam z kusza na Mamrach - to będzie nasz sukces.



" />Hej!

Mocną stroną naszego regionu jest jego potencjał turystyczny. Wynika on z dwóch zasadniczych źródeł: bogactwa naturalnego (lasy, wody, rzeki) oraz dziedzictwa kulturowego, opartego na burzliwej historii Warmii i Mazur (vel "byłych Prus Wschodnich").
Wydaje mi się, że uświadomiony turysta nie będzie miał u nas problemów ani ze znalezieniem bazy wypadowej/miejsca noclegowego, ani z określeniem godnych zwiedzania miejsc i obiektów. Gdzie by nie spojrzeć - pełno ciekawostek. Trzeba tylko umieć patrzyć.
Na pewno nie wypadamy gorzej, niż kurorty górskie/morskie, a to, że nasze drogi nie są tak zapchane, jak na południu, powinno tylko cieszyć. W końcu to u nas ma być oaza ciszy i spokoju.

Przemysł upada, bo nikt nie potrafi o niego zadbać. Aż dziw bierze, że marnują się tartaki i fabryki sklejek (Ruciane Nida, Drygały, prędzej czy poźniej - Pisz). Drewno powinno być naszym towarem eksportowym.

Rolnictwo powinno pójść w dobrą stronę, a ekologiczne towary z Warmii i Mazur na pewno zyskają sobie uznanie w krajach Unii Europejskiej. Oczywiście, jeśli będzie im dane stanąć w uczciwe konkury.

Bezrobocie... To jest dopiero problem!

Pozdrawiam!



" />Turystyka międzynarodowa Francja – analiza SWOT

ATUTY:
¡ Klimat śródziemnomorski na wybrzeżu M. Śródziemnego
¡ Obszary nadmorskie nad Oceanem Atlantyckim i M. Śródziemnym – turystyka letnia
¡ Obszary górskie – Alpy Zachodnie z najwyższym szczytem Mont Blanc (4807 m npm) - turystyka zimowa i Pireneje – turystyka uzdrowiskowa i zimowa
· Sztuka i architektura, ogromne dziedzictwo historyczno – kulturowe
¡ Paryż jako międzynarodowy ośrodek skupiający artystów – światowe centrum rozrywki
¡ Ponad 1000 placówek typu muzealnego np. Luwr, Wersal , Orsay
¡ Dobrze rozwinięta infrastruktura hotelowa i towarzysząca
¡ Dobrze rozwinięta sieć dróg, połączeń kolejowych ,lotniczych, i morskich
¡ System żeglownych rzek: Sekwana, Yonne, Marna i Oise

SŁABE STRONY:
¡ Pierwotna roślinność silnie przekształcona przez człowieka
¡ Sezonowość w przyjazdach turystów
¡ Dominacja obiektów hotelowych dla bogatej klienteli w strefie nadmorskiej
¡ Dominacja Paryża i najbliższej jego okolicy
¡ Duże miasta znajdują się w dużym rozproszeniu (np. Paryż, Marsylia, Lyon)
¡ Większość obiektów turystycznych skoncentrowana w Alpach Północnych

SZANSE:
¡ Powiększanie się obszaru UE i jednej waluty
¡ Duże nakłady na ochronę środowiska
¡ Rozwój archeologii przemysłowej (Lotaryngia, Alzacja)
¡ Organizacja wielkich kompleksów turystyczno – wypoczynkowych

ZAGROŻENIA:
¡ Coraz większa koncentracja bazy noclegowej w strefie śródziemnomorskiej, w Alpach i w wielkich miastach
¡ ‟Drugie domy” – wykupywanie ziemi i organizowanie na niej drugich domów głównie przez Holendrów i Niemców
¡ Stosunkowo wysokie bezrobocie



Szablon by Sliffka (© Projekt badawczy Polska-Namibia 2010)