Projekt badawczy Polska-Namibia 2010

Jan Ryszard Plucinski <juni@free.polbox.plwrote:

Ludzie!
Mam nowy dysk Caviar 32500 (i stary BigFoot tez).


Ja mam 33100 i sie nie chwale... ;-)


Chce zainstalowac na
nim OS/2.


Ja skopiowalem ze starego :-)


Jak to zrobic? Komputer 486Dx4-100, 16MB, ATI Mach64. Podlaczam dysk
jako single. W setupie wybieram primary master, pokazuje 445 MB. Dom
wariatow. Cylindrow jest 4960, 16 glowic, po 63 spt. No ale ja udaje
glupka, save i re start. Instalacyjna polskiego warpa. Potem druga, logo
Warpa, cyka cyka i zapala sie A: na stale...
Ktos z Poznania moze cos o tym wie?


Niestety nie jestem z Poznania, czy moge?

Jaki masz BIOS : graficzny AMI? Wlacz tryb LBA.

Wyprobuj najpierw bootujac z dyskietki DOS-a i partycjonujac i
formatujac pod nim, zeby sprawdzic czy wszystko dziala!

Pozdrawiem - Przemek

===================================================
Przemyslaw Osocha     E-mail: oso@mech.pk.edu.pl

Cracow University of Technology  
al. Jana Pawla II 37, PL-31-864 Krakow, Poland
tel: (+48+12) 480555 ext.3480, fax: (+48+12) 484436



http://miasta.gazeta.pl/poznan/1,35999,2851884.html

Przyjezdnych wita w Poznaniu fetor parującego moczu, który unosi się pod
mostem Dworcowym. - Okropne miejsce - wzdrygają się przechodnie

Obskurne budki, w których sprzedaje się piwo i hot-dogi, a wokół nich dziki
szalet. Tak wygląda przejście pod mostem Dworcowym, przez które wiedzie
główna droga na poznański dworzec PKP. Najgorzej jest w upalne dni. "Z trudem
powstrzymywałem odruchy wymiotne" - opisuje ostro jeden z naszych internautów
swoje zderzeniu z unoszącym się tu "fetorem parującego moczu". To pierwsze i
niezapomniane wrażenie zabiorą też ze sobą z Poznania przyjezdni.

- Całkowicie się zgadzam, że te budy i całe to przejście to wstyd dla
Poznania. Ale ten teren nie podlega nam, ale miastu - mówi Ryszard Pluciński,
dyrektor oddziału PKP Dworce Kolejowe w Poznaniu. Ale przynosi wstyd także
PKP. - Będę rozmawiał z miejskim urzędnikami o tym, że trzeba coś z tym
zrobić - zapewnia. Dodaje też, że budy i dziki szalet zapewne znikną, gdy
rozpocznie się planowana modernizacja dworca i terenów wokół niego, które PKP
chce wydzierżawić. Na początku przyszłego roku ma zostać rozstrzygnięty
konkurs na zagospodarowanie.

- Przykro patrzeć, ale co zrobić, to już kwestia braku kultury, że ludzie
zrobili sobie szalet pod mostem - mówi z kolei Józef Rapior z Wydziału
Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej. Jak często jest sprzątany ten teren? -
Codziennie. Ale można by sprzątać na okrągło, jeśli ludzie będą się tak
zachowywać, nic się nie zmieni - stwierdza. Zapowiada jednak, że zgłosi
interwencję do ZDM, które odpowiada za porządek w tym miejscu. - My zadbamy o
ulice i chodnik, ale utrzymanie porządku wokół kiosków, to już obowiązek tych
osób, które tam handlują - mówi Tomasz Libich z ZDM. Przemysław Piwecki ze
straży miejskiej zapewnia, że dziś strażnicy wybiorą się na oględziny tego
miejsca. - Może należałoby postawić tam toaletę? Nie szpeciłaby bardziej niż
budki - zastanawia się. Tylko w jednym z kiosków jest coś, co przypomina
toaletę. - Nie wszyscy chcą jednak korzystać - tłumaczy dziewczyna
sprzedająca w barze.



Szablon by Sliffka (© Projekt badawczy Polska-Namibia 2010)