Projekt badawczy Polska-Namibia 2010

" />wczorajszy gig w bolesławcu ( viewtopic.php?f=4&t=39313 )odbywał sie w niezlym miejscu. z zewnatrz wygladało na połaczenie koscioła z fabryką.
okazało sie ze to:
Wieża z charakterystycznym zegarem, należąca zakładów do tekstylnych Concordia z 1871 roku. Podczas drugiej wojny światowej mieściła się tu filia obozu koncentracyjnego Gross - Rosen, w którym produkowano materiały zbrojeniowe i samoloty. Ogólnie w całym mieście, były dwie filie obozowe w których łącznie przymusowo pracowało około 1800 osób. Więźniami byli głównie Żydzi, Rosjanie i Polacy. Obóz istniejący od 1944 r. został zlikwidowany rok później.
Obecnie budynek również jest wykorzystywany między innymi do przemysłu tekstylnego (i na koncerty pankowe 
W związku z licznymi pytaniami oraz mejlami, przedstawiam Państwu tani oraz skuteczny płyn, który uczyni Wasze fadery śliskimi, lekkimi, itd. Osoby, które grały na moim ex-mikserze TTM56 wiedzą, że cross chodzi tam luźniej niż w innych rejnach.
Po prostu rozprowadzamy kilka kropel...
Nazwa: Olej Silikonowy OM50
Producent: "Maszpil" u. Świerkowa 14 64-920 Piła
Opis: Jest cieczą bezbarwną, bezwonną, beztłuszczową.
Zastosowanie: W przemyśle tekstylnym do smarowania zamków, noży, krajarek, stopek i płytek maszyn do szycia. Ma własności dielektryczne, idealny do nasączania nici - co poprawia ich szwalność podczas szycia. Ułatwia poślizg przy szyciu materiałów.
Producent zapomniał wspomnieć o zastosowaniu w turntablismie.
Dostępny w sklepach elektrotechnicznych.
Cena: 8.50pln

Uszyłem sobie kiedyś taki śpiwór,ale obszyłem go z wierzchu i wewnątrz polarem,w środek dając jakiś wojskowy materiał chroniący od wiatru i ocieplinę.Podłoga śpiwora jes kwadratowa i od wew podłogi gumowany materiał,na środku kieszeń naszyta przelotowa.Taki śpiwór dla mnie ma wielką zalętę,bo wreszcie nie muszę się pocić w ciepłym ubraniu podczas nie raz i 1 km dochodzenia do ambony,a wiadomo że jak człowiek mokry to zimno się szybko robi.300 zł to chyba dobra cena,ja mimo że również siedzę w przemyśle tekstylnym to policzyłem "lekką" ręką że taki jak mój musiałby kosztować ok 500 z produkcji, a to oznacza że w sklepie pewnie ok 1000zł
Patek
Cytat z innego forum:
"Ten materiał po angielsku nazywa się "himeron cloth". Wizualnie kojarzy mi się on z cienkim materiałem używanym jako usztywnienie w przemyśle tekstylnym. Myślę, że to jest fizelina o odpowiedniej grubości."
GM
" /> sobie zacytuje:
">„Konopie mają wielką ‘wadę’ o której mało kto pamięta... Konopie są doskonałym materiałem do produkcji włókien tekstylnych i mogłyby z powodzeniem konkurować z bawełną lub lnem. Dlatego giganci przemysłu bawełnianego prędzej dadzą się powiesić na konopiowym sznurku niż dopuszczą do legalizacji marychy. A dymek z papierosa jest tu tylko pretekstem.” (KL)
z pewnej audycji na kanale Planet dowiedzialm sie ze za delegalizacje trawki odpowiedzialne byly w USA (1 panstwo) 3 osoby min przedstawiciel firmy DuPont - czemu?? bo z konopii robilo sie wlasnie liny portowe ktore ta firma zaczela produkowac z nylonu. dziwne nie/??? zbieglo sie to jeszcze z wprowadzeniem do produkcji maszyny tkalniczej do konopii (jak szanowni kol pamieraja wprowadzenie maszyn tkalniczych do bawelny zapoczatkowalo niemaly boom przemyslowy) jakis 1 miesiac przed zakonczeniem procesu patentowego...
">„Jeszcze jedna zaleta: marysia podnosi jakość gleby o 1 klasę i produkuje 3 razy więcej tlenu niż lasy, wiem to ze studiów.” (DOMEL)
tez... pozatym konopie rosna szybciej niz lasy maja wlukna celulozowe dluzsze o kilka razy od tych w dzrewach... co to daje?? ano ze z takiej samej powierzchni (nie obietosci!!) scietego lasu a konopii mozna wyprodukowac taka sama ilosc papieru i to tanszym kosztem niz z drzew...
mieszajac konopie z wapnem i formujac je w bloki o wielkosci pustakow otrzymujemy niepalny budulec budowlany o podobnych wlasciwosciach izolacyjnych co styropian.
Oczywiscie mowie o odmianie konopii nie z duza iloscia lisci (do palenia ) a o wysokopiennej z dlugimi lodygami
mala dygresja:
zasianie jednorazowe powierzchni wielkosci stanu California wysokopienna odmiana konopii da jej tyle ze wystarczy jej na roczne zapotrzebowanie USA na papier
Aha ubrania z konopii sa naprawde swietne (sa produkowane - marka HEMP - takze olejki mydla perfumy..) polecam wlasnie takie jeensy - niedozdarcia!
Czuwaj
Witam
Rozpoczynając taki wątek aż prosi się o więcej danych - nie wszyscy wiedzą o co chodzi.
Doszczegółowując:
"Targi Kantońskie
Chiny są największym partnerem handlowym Polski wśród krajów Azji. Od 1957 roku oferta eksportowa tego kraju jest prezentowana na Targach Chińskich Towarów Eksportowych (China Export Commodities Fair) zwanych popularnie Targami Kantońskimi (Canton Fair). Impreza ta jest największym w Chinach spotkaniem przedstawicieli chińskiego biznesu z producentami i handlowcami z całego świata. Targi odbywają się 2 razy do roku, wiosną i jesienią, trwają 2 tygodnie. Obecnie planowana jest ich 97 edycja.
Tegoroczne targi odbywać się będą w dniach 15-30 kwietnia i 15-30 października 2005 r. Podczas ostatniej, jesiennej edycji na 360 tys. m kw. prezentowano ponad 100.000 artykułów. Na targach było obecnych ponad 200 krajów i regionów. Rokrocznie w imprezie uczestniczą tysiące handlowców i gości z całego świata.
Targi prezentują szeroko rozległą ofertę eksportową firm chińskich:
- produkty przemysłowe : przemysł odzieżowy, tekstylia, przemysł spożywczy, medycyna chińska, sprzęt gospodarstwa domowego, sprzęt elektroniczny, oświetlenie, narzędzia, rowery, motocykle, materiały dla budownictwa, szeroko rozumiane wyroby chemiczne
- dobra konsumpcyjne : upominki, artykuły codziennego użytku, meble, produkty medycyny naturalnej, ceramika, wyposażenie wnętrz (kuchni), nakrycia stołowe, obuwie, torby podróżne, wyroby z kamienia i stali, zabawki, sprzęt sportowy, upominki okazjonalne, artykuły biurowe, zegarki, biżuteria sztuczna, nasiona roślin i zbóż. "
Tak czy inaczej Targi odbywają się bardzo daleko - pisząc "Przyjedz zobacz co tu sie sprzedaje w czasie targow" rozumiem że jesteś właśnie tam na miejscu i dlatego zachęcasz?
Pozdrawiam
Marcin
" />Post użytkownika Stefan Swietliczko
Witam!
tak jak widać na ikonografii i zabytkach podział na obuwie lewe i prawe wprowadzono w drugiej połowie XIX w. Przyczyna wydaje się prozaiczna, do czasu rozwoju przemysłu tekstylnego i masowej produkcji skarpet i pończoch ludzie używali onuc tj. kawałka tkaniny, w którą zawijało się nogę. Po zawinięciu nogi tkaniną, stopa staje się w miarę symetryczna - stąd brak potrzeby rozróżniania na lewy i paw przy produkcji obuwia (znaczne uproszczenie przy produkcji masowej) . Nawet luksusowe obuwie atłasowe z XVIII w , wykonywane dla bogatych ludzi jest symetryczne (np. but króla Stanisława Augusta zagubiony w czasie porwania przez Konfederatów w 1771 â Muzeum Czartoryskich w Krakowie). Wyjątkiem są średniowieczne ciżmy, czyli obuwie wykonane z miękkiej skóry i pasujące na stopę jak rękawiczki. W armii Xięstwa Warszawskiego kompletem obuwia piechoty były 3 sztuki (jeden na zapas). Było to w ówczesnych warunkach praktyczne (obuwie na skórzanej podeszwie łatwo się niszczyło, podeszwa ścierała â stąd stosowano gwoździe) i ułatwieniem przy masowej produkcji. Ta już na marginesie jeśli chodzi o terminologię obuwniczą: buty to obuwie wysokie z cholewą, jak do konnej jazdy, obuwie niskie to trzewiki; (ta terminologia do dziś przetrwała jedynie w wojsku; w wojsku zdaje się też przetrwały onuce, jako wyposażenie do butów specjalnych: roboczych itp.). Onuce przy wszystkich swoich wadach mają jedna zaletę: dziura na palcach lub pięcie nie powoduje dyskomfortu â nie trzeba ich cerować (jak dawniej się cerowało bawełniane skarpety bardzo nietrwałe do czasu wynalezienia włókien sztucznych i ich powszechnego stosowania w połowie XX w. Świetne rozważanie o onucach vs skarpetkach znajduję się w powieści Nikałaja Gogola âŸPłaszczâ (Szynel). Moim zdanie nie jest też prawdą, że obuwie symetryczne jest niewygodne â wszystko zależy od jakości użytych materiałów, umiejętności szewca, starnności wykonania). Zdarzało mi się chadzać w butach symetrycznych i wcale niewygoda nie byłą ich problemem â raczej śliski bruk i skórzana podeszwa. Tezę o tym , że buty symetryczne są nie wygodne oddaliłbym. Bardzo często za to można spotkać niewygodne buty współczesne, wykonane z podziałem na lewy i prawe, ale zrobione źle (za niskie podbicie, źle wyprofilowana podeszwa czy pięta) : : . Patrząc na filmy kostiumowo-historyczne nie mogę oprzeć się spojrzeniu na buty, test podziału na lewy â prawy dowodzi o braku zgodności z realiami epoki. Mój znajomy archeolog powiada, że obuwie noszono od neolitu tym niemniej rycerze na pewno nie chodzili w glanach owiniętych ręcznikiem czy obuwiu na gumowej podeszwie (co czasami się widuje na imprezach historycznych) . Więcej w literaturze np. Irena Turnau âŸPolskie skórnictwoâÂÂ.
Tak już na marginesie â tak prosty wynalazek jak kieszeń również jest wynalazkiem drugiej połowy XIX w., kiedy zaczęto stosować szycie maszynowe i nie były znane w epoce nas interesującej; ludzie używali sakiewek i toreb (âŸchlebakówâÂÂ).
Polecam obserwowanie ikonografii i zabytków z epoki, warto też zajrzeć do specjalistycznych wydawnictw, np. katalogów z wystaw w Muzeum Narodowy: w Warszawie "Świat modyâÂÂ; w Krakowie âŸZ modą przez wiekiâÂÂ
pozdrawiam
Stefan Świetliczko