Projekt badawczy Polska-Namibia 2010

No i jeszcze za darmo przeloty do polski funduja i samochody kazdemu daja...

Przestan.

Cala prawda to ze o status rezydenta trzeba samemu wystapic, mozesz sie o niego starac po roku pracy w Anglii przerwy dluzszej a nizeli 30 dni.
Niby my Polacy jak czlonkowie Unii dostajemy taki automatycznie po roku ale to bzdura, bo co to za rezydent skoro nie masz papieru ktory o tym swiadczy.

Status rezydenta to pierwszy krok do obywatelstwa, chociaz nie nie zbedny to ulatwiajacy w jakims stopniu jego zdobycie.
kolejny i ostatni plus to potwierdzenie ze zamieszkujemy na terenie anglii, w Polsce przydaje sie to do uniknecia Wojska, ewentualnie jest plusem przy zdobywaniu wizy do US.

i to tyle, zadnych innych profitow nie ma wiec nie daj sobie wciskac takich glupot.
O Council Flat mozesz starac sie juz teraz.




jesli mnie nie zaprosi albo cos to trudno.... fakt, to nic takiego, a wiesz gdzie leży Anglia ? Krótko ci naświetlę jak wygląda taka wycieczka najpierw do miasta skąd są loty do "Anglii" jak ją nazywasz a dokładniej Wielkiej Brytanii czyli np do Warszawy, kupno biletów za ładnych kilkaset zł, przelot, później transport na miejscu taksą bo inaczej w życiu nie trafisz... również nie mała kasa, ......
z resztą nie przepuszczą cię przez granicę bez dowódu 18 lat lub paszportu, pewnie także bez osoby dorosłej nie puszczą




największe zaległości ma dwójka zawodników m.in. Burza. jeśli chodzi o Anglików, to oni nie dostali kasy za JEDEN mecz!...jeśli chodzi o pieniądze to chyba źle nie jest (aż tak jak mówisz)...

Przepraszam przepraszam. Staszek Burza ma zaleglosci? On jest tak znakomitym zuzlowcem, ze ne wiadomo ile pieniazkow wyciaga z GNiezna? A moze gro zaleglosci to oplaty za przeloty Anglia Polska i Polska Anglia? Smiech na sali.. to ja juz sie boje, jak bardzo pod kreska jest Adik, ktory gdyby nie kontuzja to w kazdym meczu smiga az milo. U niego pewnie wladze Startu maja niezly kredycik


Mod Info:
[
Moze slynny zapaśnik toczący walkę na arenie w starożytnym Rzymie, a ostatnio udzielajacy sie na forum w wydaniu zenskim zapyta swojego meza jak to sprawa wyglada, a jeszcze lepiej swojego szefa - wtedy bedziemy wiedziec cos wiecej:)]


A odnosnie pojedynku z Gdanskiem... Watpie zebysmy przekroczyli magiczne 25 pkt.

/swoje frustracje zachowaj dla siebie.. albo na inne forum gdzie zresztą też przestali na nie zwracać uwagę...



W ostatnią sobotę każdego miesiąca Ty i osoba towarzysząca możecie wygrać wyjazd na mecz Premier League w Anglii! Nagroda składa się z biletów na mecz, przelotów i noclegu w hotelu. Wejście do gry kosztuje € 5 z możliwością dwóch rebuys i jednego add-on.
W pierwszą sobotę każdego miesiąca Ty i osoba towarzysząca możecie wygrać wyjazd do USA by zobaczyć mecz NHL! Wejście kosztuje € 7 z możliwością dwóch rebuys i jednego add-on. Nagroda składa się z biletów na mecz, przelotów i noclegu w hotelu.

www.unibet.com



No dobra Panie i Panowie, mam pytanie, bo całym lotnictwem(pasażerskim) interesuje się od niedawna, i nie obeznany jestem. Na wakacjach mam 2 przeloty Rayanairem do Anglii z Rzeszowa. Jak wygląda sprawa z zobaczeniem kokpitu w Ryanair? I co ze zdjęciami? można prosić żeby mi ktoś zrobił zdjęcie np po wylądowaniu już na płycie(bo będe raczej sam leciał, to ktoś z załogi by musiał). 17 lat będe miał wówczas, jakieś problemy z tego tytułu mogą być? Jeśli widzę, że stewardesa, coś tam brzdąka po polsku to można liczyć, że zrozumie "Przepraszam, czy mogłbym po wylądowaniu zobaczyć kabninę pilotów?"? czy one umieją tylko "śmieci, śmieci!"? Czy raczej od razu po angielsku trzeba? Aha jak rozpoznać tą szefową stewek? Przed lądowaniem, czy np w czasie lotu moge podejsc do stewardesy jeśli nie chce, żeby wszyscy dookoła słyszeli czego chce i jak kalecze angielskim? (nieśmiały jestem i się czerwienie ;)) i załatwić to w "kanciapie" dziewczyn?
Bo pomyślałem sobie, że jesli tylu osobom się udaje to ja też spróbuje, najwyżej się zbłaźnie. Głownie będzie mi chodziło o zdjęcie z moją głową w kokpicie, bo jakiś rozmówek czy coś to nie, raz aż tak nie władam płynnie angielskim, a drugi raz aż taki pilot ze mnie nie jest. Doradźcie!



Ta dowolna ilość przystanków to raczej bajeczka na dobranoc jest. Jeszcze do niedawna można było mieć 20 przelotów. Obecnie max to 16 bez względu na ilość mil.
29 tys. mil to niezbędne minimum moim zdaniem.
Zwykle najlepsze ceny mają Anglicy w One World, tylko bilet musiałbyś kupić w Anglii. Nawet British w Polsce Ci nie wystawi biletu z wylotem z Anglii. Ale w Star Alliance już można wylecieć dowolnie kupując w Polsce.
Co do kupowania RTW na jakiejś tam stronie w internecie to mam sceptyczne zdanie.



Ciekawe, czy nie jest to przypadkiem ta sama sztuka która przeleciala nad Cork o 11:43 (czyli 12:43 w PL) ? Lecial z zachodu na wschód. Co prawda, przelot Cork-Szczecin to ok 3h, ale może gdzieś tankowal w Anglii lub Niemczech + przerwa na papierosa i ponownie wystartowal dalej na wschód ?
http://img266.imageshack.us/img266/9015/img2760ga4.jpg



Zawsze mnie zastanawia jak te cwaniaki zwalczają przyrost prędkości podczas takiego nura. Czasami chyba mają ją na dole za dużą i można zobaczyć przyziemienie przednimi kółkami.

Mam na kompie taki 19mb filmik z jakiegoś pokazu w Anglii: przelot na dużej prędkości, lądowanie z zakrętu, wyjazd pojazdu, cofanie, start, lądowanie z nura - wrzucić w rapidshare'a?



mój chrzesniak - jak sie dowiedziałam bardzo chciał leciec do Anglii na mecz ulubionej druzyny pilkarskiej Menchester United- czy jakos tak
zbiera na to pieniadze
mało komunijny prezent ale czy rower lub zegarek takim prezentem jest
dokladam się- a w zasadzie sponsoruję przelot



Dot.: z psiakiem za granicę
  Jesli chodzi o koszty przelotu- liczy sie kazdy kilogram zwierzaka, jako nadbagaz (pies+klatka/transporter).
Moj brat ostatnio lecial z alaskanem (wazacym 23kg), z Gdanska, na Cypr i musial doplacic za niego ok.250zl.
Oczywiscie sprawdzano mu czip, paszport i zaswiadczenie z Pulaw, zawierajace wynik badania :ehem:
Dokumenty sie kseruje i w koszulce foliowej, przykleja sie do klatki- tak, zeby mozna bylo na ich podstawie zidentyfikowac zwierzaka- oryginaly podczas podrozy sa w posiadaniu osoby, ktora przewozi zwierze.

Informacje o paszporcie: LINK

Przewoz zwierzat do Anglii: LINK

Badanie poziomu przeciwcial dla wirusa wscieklizny w Pulawach : LINK



"Witamy w kolebce świata"
90 TYS. KIBICÓW NA UROCZYSTOŚCI OTWARCIA MUNDIALU

Tancerze, trębacze, bębniarze w afrykańskich rytmach otworzyli tegoroczne piłkarskie mistrzostwa świata. Mottem mundialu jest hasło "Witamy w kolebce świata".
Uroczysta inauguracja mistrzostw trwała 40 minut. Poza tradycyjnymi muzykami, swoją obecnością show uświetnili gwiazda muzyki R. Kelly oraz innych 1580 wykonawców. Chór gospel z dzielnicy Soweto wykonał oficjalny hymn turnieju "Znak zwycięstwa".

Kartonowa mapa świata

Na płycie boiska pojawiła się ułożona z kolorowych kartonów mapa świata, w której centralne miejsce zajmowała Afryka. Uroczystość uświetnił przelot wojskowych odrzutowców.

- Czeka nas wielkie show - podkreślił szef Międzynarodowej Federacji Piłkarskiej (FIFA) Sepp Blatter.

Na stadionie zjawiło się 90 tysięcy kibiców. Przybyli oni jednak głównie na mecz otwarcia z udziałem reprezentacji RPA i Meksyku. Transmisję telewizyjną przeprowadziło 251 krajów. Na inauguracji nie pojawił się legendarny działacz na rzecz praw człowieka i były prezydent RPA Nelson Mandela. Jego 13-letnia prawnuczka, wracając z inauguracyjnego koncertu, zginęła w wypadku samochodowym.

Mecze w 9 miastach

Mundial gościć będzie dziewięć miast: Johannesburg, w którym odbędą się najważniejsze spotkania i gdzie mecze rozgrywane będą na dwóch stadionach, Kapsztad, Pretoria, Durban, Port Elizabeth, Bloemfontein, Rustenburg, Polokwane i Nelspriut.

32 drużyny rozegrają 64 mecze, a finał odbędzie się 11 lipca. Tytułu bronią Włosi. Po raz pierwszy od 1998 roku w turnieju zabraknie Polaków. Od 1930 do 2006 roku tylko siedem krajów wywalczyło tytuł mistrza świata: Brazylia - 5 razy, Włochy - 4, Niemcy - 3, Urugwaj - 2, Argentyna - 2, Anglia - 1, Francja - 1.
TVN24



Prawdę mówiąc troszeczkę się zdziwiłem... czytając wymagania odnośnie przewozu psów do Anglii.

Po Polsku
Trochę informacji od innych właścicieli
Informacje od najpewniejszego źródła czyli od samych Angoli

Ten ostatni link jest chyba najlepszy.
Wyczytałem tam, że zwierzęta wwożone do Anglii z Polski, nie wymagają żadnej kwarantanny.

A tutaj lista rzeczy do zrobienia przez wylotem

Wysłanie szczeniaka do USA było łatwiejsze.
Komplet szczepień przed wylotem, i paszport psa załatwił formalności.
Weterynarz był bardzo zorientowany w temacie i dokładnie rozplanował wszystkie wizyty u niego z psem.
Transporter dla psa miał być na tyle duży aby Boby (to nie ja wymyśliłem to imię) mógł wstać i spokojnie się obrócić, boczne i tylna ścianka miały być częściowo ażurowe, nieprzemakalna podłoga i porządne zamknięcie. Generalnie transporter ma mieć certyfikat do przewozu samolotem.
Nie radze szaleć z wielkością transportera. Im większy tym droższy bilet.
No właśnie bilet.
Boby miał swój własny bilet na przelot samolotem. Leciał w specjalnym luku bagażowym do przewozu zwierząt.
magdo a. ten luk bagaży specjalnych w samolocie LOT’u miał pełen wypas.
Osobna klimatyzacja, stewardesa podająca wodę podczas lotu. Tylko jedzenia i drinków nie było.
Pies musiał być na lotnisku trzy godziny przed odlotem. Na czczo (6 godz. od posiłku), ale napojony.
Przed załadunkiem Boby śmigał jeszcze po hali odlotów rozwiązując ludziom sznurówki.
Podróż zniósł w miarę dobrze. Do transportera dostał swój kocyk i piszczącą kość. Weterynarz na wszelki wypadek przekazał nam środki uspokajające aby podać psu, ale nie były potrzebne.
Boby po wylądowaniu wymagał jedynie kąpieli i dużo jedzenia.



Szablon by Sliffka (© Projekt badawczy Polska-Namibia 2010)