Projekt badawczy Polska-Namibia 2010


Jacek wrote:

Jakie clo.?..Jeden laptop sobie mozna przywiesc bez zadnych cel
itd...Ale nie po laptopy sie lata do USA a po wybitnie tanie i doskonale
jakosciowo ubrania, kosmetyki....
Ja sobie latam dwa, trzy razy w roku wylacznie na mega zakupy....


A od kiedy to Chiny, Tajwan i Puerto Rico robi rzeczy dobre jakościowo a
nie ilościowo.


Ja rowniez jestem wybitnie zadowolony z zycia. Szczegolnie, ze w Polsce
siedze sobie w domu i na laptopie zarabiam rocznie tyle co ty tam na
zmywaku musialbys z trzy lata wypocic....A otoczka, polityka i te
buractwo mnie kompletnie nie obchodzi...Ja zyje swoim zyciem i tu
zarabiam, a w USA sobie wydaje na zakupy....


hej, czas sie obudzić i do roboty.
przestań marzyć. szczególnie te produkty wysokojakościowe szczególnie
cię uwierygadniają jeśli chodzi o te przeloty.



Szablon by Sliffka (© Projekt badawczy Polska-Namibia 2010)