Projekt badawczy Polska-Namibia 2010

Kurs wymiany zdecydowanie jest lepszy na Ukrainie, w Polsce się przepłaca. Ja kupiłam euro i w sumie dobrze mi wyszło na hrywnach, ale złotówki też mają dobry przelicznik. We Lwowie jest lepszy kurs niż po przekroczeniu granicy.Trzeba chodzić po mieście i szukać, bo każdy kantor ma inny kurs i można znaleźć dobrą ofertę.
Ja polecam przejście w Hrebennem. Odprawa odbyła się szybko , w sumie koło godziny,ale było nas trochę więcej osób. Do granicy dotarliśmy nad ranem i była zmiana celników, więc myślę, że dlatego tak szybko poszło.
Co do cen żywności, to może wydać się trochę dziwne, ale opłaca się jeść w restauracjach, pubach i barach. Np. pielemieny talerz 8 UAH. W sklepie zywnośc jest dość droga, kilogram kiełbasy w markecie kosztował 40 UAH, chleb 10 UAH. Oczywiście alkohole są tanie, Obołoń w sklepie 3,2 UAH.



tak jak co mówi kolega świder: nikt Ci diety nie ułoży, ale pomóc możemy.
Uwzględnij czasowo pory posiłków - najlepiej od 5 do 7 dziennie co 2 / 2.5h. Skoro chcesz stępić brzuszek, to trening na siłę + aeroby, a dieta na redukcję. Uwzględnij niską kaloryczność oraz proponuję przelicznik wartości odżywczych: Białko 2g / kgmc, Węglowodany 1g / *kgmc, Tłuszcze 1g / kgmc.
*kgmc - kilogram masy ciała
Przed treningiem posiłek z co najmniej 6g białka, po treningu co najmniej 8 + dawka węglowodanów. Wystrzegaj się cukrów prostych - chleby, fruktoza... Z prostych ewentualnie owoc po treningu.
Podstawowe źródła węgli to makaron, ryż... przewertuj czytelnię, a dużo się dowiesz. No żadnych fast-foodów, alkoholów, ewentualnie lampkę, dwie w weekend z dziewczyną dobrego wina.



Cześć!

Ostatnio znajomi mnie namówili na łażenie po górach.
A że wybieramy raczej miejsca odludne, od Bieszczadów po Gorgany ukraińskie to nie mamy za bardzo bazy zaopatrzeniowej.

Opieramy się więc na własnym jedzeniu.
Jak to jest z budowaniem masy podczas takiego wysiłku? Co trzeba jeść aby można było zrzucić parę kilo tłuszczu
a jednocześnie budować wytrzymałość?

Trochę łaziłem za czasu studiów z SKPB Warszawa i oni proponują na kursie przewodnickim
jedzenie oparte na mielonce, kiełbasie i makaronie i ryżu. Czy z tego może cokolwiek wyjść?

Z drugiej strony nie ma tan realnych warunków do gotowania piersi z kurczaka czy brania ze sobą nie wiadomo
ilu odżywek bo to wszystko waży. Liczy się w dużej mierze przelicznik liczby kalorii na kilogram wagi jedzenia.

Mirek



No toż przecież Ci napisałem, że to jest przelicznik, bo z jednego kilograma nie uzyskasz jednego dżula przy anihilacji tylko 1 kilogram razy c^2.

Jeszcze raz napiszę, bo widzę że jednak nie czytasz dokładnie co piszę: przelicznik. Przelicznik ze złotówek na dolary jest równy 1? To dlaczego tu się dziwisz?

Nie chodzi przecież o równoważność 1=1 tylko o "odpowiedniość", że 1 kilogramowi masy odpowiada tyle a tyle energii. Pod tym względem są sobie równoważne, że można zamienić jedno w całości na drugie, w odpowiednich warunkach rzecz jasna.

A na marginesie, można dobrać taki układ jednostek, w których c=1.



Ja uważam, że najlepiej jest stosować dietę, ale bardziej rozumiem przez to zdrowe odżywianie, wyeliminowanie z jadłospisu słodyczy, ciężkostrawnego jedzenia, tłustego mięsa, niezdrowych dań aniżeli restrykcyjne przeliczanie kalorii. Do tego oczywiście ćwiczenia, ale też nie jakieś bardzo ciężkie - takie, które pozwolą zrzucić parę kilo w przyjemny sposób, czyli np. jogging, pływanie. Sądzę, że lepiej chyba wprowadzić na stałe pewne zmiany, poprawić jakość posiłków i jakość wypoczynku (np. spacer zamiast ćwiczenia bicepsów z pomocą pilota od tv ). Wówczas zbędne kilogramy raczej nie powrócą, a dzięki odpowiedniemu menu i ćwiczeniach również kondycja skóry będzie niezła, szczególnie jeśli wspomagana będzie dobrymi balsamami, może jakimś masażem, albo zabiegiem u kosmetyczki.




Heh.. firmy kurierskie maja taki magiczny przelicznik do przeliczania gabarytow z objetosci na kilogramy - stad te 800kg.

pzdr
GreenEvil
Ale zanim przyjmą przesyłkę, powinni ją wycenić i dopiero wówczas nadawca i odbiorca, a raczej ten, kto płaci, podejmują decyzję. A tu została podana jedna cena - ok 120 zł netto, a kurier przy odbiorze zlekceważył procedurę i nie wycenił przesyłki. Nadawca pytał o cenę, dowiedział się, że została podana ( mnie na infolinii :mad: ) i nie chciał nic sprecyzować. Byłam przygotowana na widełki, ale nie na takie :crazyeye:
Teraz firma obwinia kuriera, który przyjął przesyłkę nie podając ceny i nie zaznaczając żadnej rubryki w formularzu nadania, więc może jakoś wywalczę humanitarną kwotę....:placz: :mad: :roll:



Paszczak <szczapak@huga.pl>
news:gu6gb4$9kn$1@jaszczomp.tahoe.pl
[color=blue]
> Saulo <szaulo@lp.po> wrote:[color=green]
>> Marzy mi się jeszcze, żeby po drodze wymarli tuczący gołębie tonami
>> jedzenia, które te przetwarzają na tony gołębich kup.
>> Ach![/color]
>
> Mam wrażenie, że gołąb z kilograma chleba wytwarza 20 kilogramów
> żrących odchodów.[/color]

Widzę, że mocniej się wgryzłeś w problem :)

Ja nie wiem, jaki jest przelicznik, ale odkąd zobaczyłem wariatki, które
"gołąbkom" wykładają chleb całymi worami i przeszukują kontenery na
śmieci w poszukiwaniu deserków dla swoich pupilków, już wiem, dlaczego
to taka plaga.
[color=blue]
> Zamontowałem sobie szpilki 'anty-ptak' na balkonie, to gnoje
> przeniosły się piętro wyżej, gdzie są jacyś bardziej tolerancyjni
> ludzie. Dalej srają, chociaż teraz mam czarno-białe tylko krawędzie
> balkonu, a nie cały balkon łącznie ze ścianami.[/color]

U nas wspólnota mieszkaniowa założyła kolce nad balkonem, to przeniosły
się odrobinę wyżej i nad rynnę. Gonię je kijem bambusowym i
odstraszaczem dźwiękowym (odgłosy ptaków drapieżnych), ale to wszystko
na nic, dopóki będą tuczone przez te kilka wariatek walczących o sens
swojego życia.

Saulo



Nie wiem czy należy się kierować tym przelicznikiem.
Wskazuje mi dużą niedowagę ale gdybym osiągnęła sugerowana idealną wagę, byłabym raczej pulchna osobą. Wiem, bo kiedyś zdarzyło mi się ważyć więcej o kilka kilogramów (a i tak była to o wiele niższa waga niz sugerowana idealna) i byłam juz trochę za bardzo zaokrąglona ;]



Tego nie wiem, wiem natomiast, że przenośny grzejnik (taki na butlę) bierze 0,2 kg gazu na 1 godzine grzania, a moc ma ca 4 kW.
Z tego wnoszę, że grzanie kotłem o mocy 20 kW wymaga zuzycia 1 kg gazu na godzinę. Moje obliczanie jest prymitywne, ale daje jakis tam obraz. Przy cenie kilograma gazu równej 3,18 Pln (podzieliwszy cene butli 35,- Pln na 11 kg) - tyle kosztuje godzinka. Ale to bardzo zgrubne liczenie - najlepiej zapytać dystrybutora kotłów - bo to nie jest takie proste przeliczanie gazu ziemnego GZ50 (ktory zawiera 50% metanu) na gaz z butli (prawie czysty propan-butan = ma większą kaloryczność).
Jak znajde link to napisze.



[CENTER]Witam , przedstawiam wam przelicznik jednego wycisniacia na klate. Jest to przelicznik ilosci powtorzen w serii na ciezar maksymalny w jednym powtorzeniu. Np. jesli ktos robi 8 powtorzen ciezarem 80 kg to jego wynik bedzie wynosil 101,6kg na jedno powtorzenie ( 80kg x 1,27 = 101,6kg)
Tabelka:
Powt Przelicznik
[B]WL[/B]:
2 x 1,07
3 x 1,12
4 x 1,15
5 x 1,18
6 x 1,21
7 x 1,24
8 x 1,27
9 x 1,30
10 x 1,33
[B]MC[/B]:
2x - 1,065
3x - 1,13
4x - 1,147
5x - 1,164
6x - 1,181
7x - 1,198
8x - 1,232
9x - 1,232
10x - 1,24
[B]Przysiad[/B]:
2x - 1,0475
3x - 1,13
4x - 1,1575
5x - 1,2
6x - 1,242
7x - 1,284
8x - 1,326
9x - 1,368
10x - 1,41

Jezeli ktos sie boi kontuzji i unika rekordów jak ognia to na pewno mu się to przyda. Pozdrawiam Ziegenal[/CENTER]



110 kilogramów to ładna kuracja odchudzająca! Jak ja chciałbym, żeby te 60 000 dolarów x przelicznik dolara = cena Skyline'a! A tu niestety realia są straszne. :sad:

EDIT

Według autoexpress.co.uk nowy GT-R wykręcił rekordowy czas 7:15 na północnej pętli Nurburgringu i osiągnął średnią prędkość 170,48 km/h!! :shock: Czas niesamowity, biorąc pod uwagę fakt poniższych czasów:

- 7:28 Porsche Carrera GT (612 KM)
- 7:32 Zonda F (650 KM)
- 7:39 Koenigsegg CCR (806 KM)
- 7:40 Bugatti Veyron (1001 KM)
- 7:40 Lamborghini Murcielago LP640 (640 KM)




  P_ablo pisze:

> 1 kg gazu ziemnego wysokometanowego (GZ50) to ekwiwalent ok 1,51 kg benzyny
> 95.
> Cena na stacjach to cena za kilogram gazu nie za m3, u nas odmierzacze tego
> paliwa to tzw masowce - tak jest mniej klopotu ze wspolczynnikiem
> temperatury.
> Z kolei 1 kg gazu ziemnego to ok 1,3 m3 ...
>
> LPG z kolei jest o 20% bardziej kaloryczny niz benzyna ale za to ta sama
> jednostka objetosci gazu jest o 40% lzejsza niz benzyny co daje 20% wieksze
> spalanie w jednostkach objetosci.

Jakie są wiec teoretyczne przeliczniki spalania tego paliwa w samochodzie?

Jeżeli założymy że samochód X spali 8l PB95 to 10l LPG to ile kg CNG?

Pozdrawiam
Rafał



Oczywiście!
  Analogicznie jeżeli masz tylko 110cm wzrostu to twoja optymalna waga wynosi 10kg a osoby poniżej 1m powinny mieć wagę ujemną, znaczy unosić się w powietrzu.
A tak poważnie to jest to bardzo uproszczony przelicznik. Nie ma w nim nawet rozdziału na płeć. Dokładne tabele uwzględniające nie tylko wzrost ale i płeć oraz tryb życia są do znalezienia w sieci albo, lepiej w fachowej literaturze. ale to nie wszystko. Kilogram tłuszczu noszonego pod skórą waży tyle samo co kilogram wyćwiczonych mięśni przyczepionych do kości. Ale ich wpływ na zdrowie jest zupełnie różny.



Szablon by Sliffka (© Projekt badawczy Polska-Namibia 2010)