Projekt badawczy Polska-Namibia 2010


  > Oczywiście nie da sie określić ile 1 sergiusz ma metrów i na odwrót -
> bo to dwa różne standardy. Ponieważ obowiązują 2 standardy to wszyscy
> musza robic dokumentacje w 2 egzemplarzach, w każdym standardzie jedną
> no i zaniejśc ją do urzędu w 4:
> - w metrach i odf
> - w metrach i ooxml
> - w sergiuszach i odf
> - w sergiuszach i ooxml
> bo nie wiadomo w czym urzędnik to będzie otwierał.

Tak masz z większością standardów. Masz kilka rodzajów ethernetu, masz
mnóstwo wtyczek/protokołów itp. i jakoś to działa. Jeden system? Stalin
chciał jednego systemu ;)

> Gdy układ SI przyjmie drugi standard sekundy, będa musiał zanieść ten dokument w
> 8 egzemplarzach. A gdy urząd miar i wag określi 2 standardy miary masy w
> szesnastu ;)

w stanach masz mile w angli galony (inne niż w usa) i jakoś to działa.
Wiem, ze jedna sonda poleciala w pustkę bo ktos nie przeliczyl cali na
metry, ale inne dolatują. I robia je międzynarodowe zespoły.

> Standard to standard. Rozumiem że np celcjusze sa przeliczalne na kelwiny czy
> inne, ale tu nie ma przelicznika.
> Firma chcąc byc zgodna ze standardami musi dublować robote.

Tu niestety okaże się w praniu. Jak Standard będzie ułomny to
uzytkownik/komisja przetargowa zaznaczy, że chce działający.



Szablon by Sliffka (© Projekt badawczy Polska-Namibia 2010)