Projekt badawczy Polska-Namibia 2010

Witam grupowiczow.
Jedni mowia, ze mimo prowizji 10 zl bardziej sie oplaca wybierac z
bankomatow (a najbardziej placic bezposrednio karta bo bez prowizji), inni -
ze lepiej wybrac pieniadze w Polsce i kupic walute w kantorze (w moim
przypadku - czeskie korony).
Ja chcialabym dokladnie przeliczyc co mi sie bardziej bedzie oplacac. W
zwiazku z tym mam pytanie - gdzie moge znalezc jakas tabele walutowa na dany
dzien dla mBanku (potrzebne przeliczniki PLN/EUR i EUR/CZK, bo zapewne taka
jest wlasnie sciezka)? Moze wszystkie banki maja te same przeliczniki?
Serdecznie pozdrawiam
Anka
Radut napisał(a):
| Potwierdzam, tak samo na Węgrzech i w Hiszpanii - finalnie po potrąceniu
| prowizji za wypłatę - u mnie to było za każdą 10 zł niezależnie od kwoty,
| wychodziło taniej po przeliczeniu niż kurs korony, forinta i euro.
Wszystko
| w tym roku
Ciekawe zatem wg jakiego przelicznika następuje tak korzystne
przewalutowanie, np. PLN - korony czeskie przy wyjmowaniu tych ostatnich z
bankomatu w Czechach. Wg tabeli walutowej BRE Banku średni kurs walut dla
transakcji natychmiastowych nie różni się zbytnio od kursu średniego NBP,
czyli ceny podobnej jaka jest w kantorze.
Kurs kantorowy to na pewno nie kurs średni to raz. A dwa że w dużej
ilości krajów oprócz różnicy w cenie kupna i sprzedaży doliczana jest
dodatkowa prowizja.
Pozdrawiam
Marcin Lubojański
Czy ktoś mógłby mi podać ceny biletów na przejściach granicznych?
Przepraszam, że ostatnio bombarduje grupe takimi pytaniami, ale organizuje
wycieczke klasową i chce żeby wszystko wyszło super.
Podaje odcinki:
-Międzylesie - Lichkov
-Międzylesie - Usti nad Orlici
-Breclav - Bernhardsthal (Austria)
I pytanie:
Czy w Czechach obowiązuje jakaś zniżka od biletu normalnego dla grup
zorganizowanych lub uczniów (liceum)?
Ile ona wynosi?
ĂÂ ĂÂ ĂÂ ĂÂ ĂÂ ĂÂ ĂÂ ĂÂ ĂÂ ĂÂ ĂÂ ĂÂ ĂÂ ĂÂ ĂÂ ĂÂ ĂÂ ĂÂ ĂÂ ĂÂ ĂÂ ĂÂ Rafał Malewski
Na granicy polsko-czeskiej jÄÂzdenka kosztuje 15 kĂŚ lub 2 PLN zależy na jakiego
konduktora trafisz.
W ĂŚeskÄĹ DrÄĄhy macie zniżkę grupową (bez względu na wiek i ilość osób - tzn.
musi ich być co najmniej 2). Nazywa się to jÄÂzdenka se slevou pro skupinÄĹ i
wychodzi dużo taniej. Dokładny przelicznik na stronach czeskich kolei.
| z jednym w tym przewodniku zdecydowanie się nie zgodzę - że po Pradze
| lepiej jest jeździć komunikacją miejską.
Zdecydowanie lepiej. Samochód zostawiasz na hotelowym parkingu / garażu,
kupujesz bilet całodzienny i jesteś mobilny nie tracąc czasu na szukanie
miejsca do parkowania, ani okazji do degustacji piwa w licznych jego
praskich przybytkach.
Według mnie po Pradze najlepiej poruszać się środkami komunikacji
miejskiej. Byłem z żoną w październiku tydzień czasu i poruszaliśmy się
głównie metrem i tramwajami. Bilet 7 dniowy kosztował 280 kc i nic nas
nie interesowało. System komunikacji miejskiej jest bardzo dobry i nie
ma problemu z dotarciem w dowolne miejsce Pragi anie w dzien ani w nocy.
Polecam na dworcu głównym w Pradze kasę międzynarodową. Obsługiwał nas
sprzedawca który sprzedał nam bilety do granicy (Czeski Cieszyn)
oczywiście rozmawiał z nami po Polsku więc nie było problemu z zakupem
biletów. I jeszcze jedno spostrzeżenie ceny biletów. Za dwa bilety na 2
kl z Pragi co Czeskiego Cieszyna na Pendolino (praga - Ostrava) a potem
zwykły pociag od Ostravy do Cieszyna wyszło niecałe 1000 Kc - przy
przeliczniku 1 Kc - 0,14 zł wyszło 140 zł na dwie osoby za odległość
podobną do Katowice - Warszawa. A ile za osobę na tej trasie np w
pociągu Ondraszek trzeba zapłacić 96 zł na osobę.
Pozdrawiam
Dawid
Wojciech wrote:
Mam pytanie może głupie ale mnie nurtuje:
dlaczego połącznia międzynarodowe są takie drogie czy nie mogła by być to cena
taka jak w kraju z uwzględnieniem przelicznika (walutowego w danym państwie) -
w ten sposób podróżowało by więcej ludzi zagranice pociągiem niż teraz.
Taryfa międzynarodowa obejmuje całą Europę, stąd ceny biletów
międzynarodowych są na poziomie "europejskim" - żeby np. Niemcy nie
zaczęli kupować na przejazdy krajowe biletów wg taryfy międzynarodowej.
W naszej części Europy jest sporo zniżek od taryfy międzynarodowej
(przodują tu chyba koleje czeskie i słowackie), niestety na PKP oferta
zniżek jest nienajlepsza. Chociaż - bardziej niż powrotny W-wa -
Katowice (Ex za 162 zł/IC za 192 zł) opłaca się kupić powrotny
międzynarodowy W-wa - Petrovice u Karvine za 35,80 euro :) .
Pozdrawiam
igor
Piotr Jan Piguła wrote:
| ale niekoniecznie Miga :-)
| No nie:-))
| w testach z Jakiem wypadl bardzo slabo , to zbyt ze sie tak wyraze
| "zachowawczy" projekt
| jak juz mamy brac cos z nizszej polki niz Jak to juz wole Hawka LIFT
| Oczywiście to chyba najlepsze z możliwych choć jakby się dogadać z
| Czechami o Aero L-159 i pochodnych to można by było o nim pomyśleć,
| już proponowano dla nas współpracę nad tym samolotem.
hmm aero , za duzo piwa z czechami na hradcach wypilem by miec dobre
zdanie
o tym produkcie skoro w prywatnych rozmowach sami czesi psy na nim
wieszaja
:-)
wiesz ile ALC stoi na kolkach bo sie psuja na potege :-)
nie Aero , stanowczo nie , chyba ze w jakiejs transakcji wiazanej na
ktorej
to my bardzo zyskamy , np 1 W3 za 3 L 159 :-)
ano pamietajac o doskonalym biznesie 29-te za w-3 imho czymu by nie :)
[przelicznik by sie zgadzal :P]
co do awaryjnosci to tez slyszalem ze nalot na tym typie jest smiesznie
niski... i nie jest to zwiazane z paliwem, ograniczeniami zwiazanymi ze
szczuplymi srodkami w budzecie CzSP.
ein
On Sat, 26 May 2007 20:53:06 +0200, blackbird wrote:
| Winietkę dostaniesz (chyba) na każdej granicy - w Cieszynie na pewno jest.
| Musisz tylko pamiętać, aby mieć korony czeskie! Przyjmują oczywiście inne
| waluty, ale po dość nieciekawym przeliczniku ;)
Mi zawsze wychodzi najtaniej, placac karta.
Doswiadczenie z tej zimy mowi nie. Karta wychodzilo tak samo albo
nawet ciut gorzej.
Ale roznice na tyle male ze nie ma sie co przejmowac.
J.
Paszczak napisał(a):
pawel - a t - fdesign - p l <behe@firenet.eu.orgwrote:
| ... a jakby byla mozliwosc platnosci karta, to byloby super (ale z tym
| warunkiem otrzymam pewnie info, ze: takie rzeczy to tylko w erze)
Żeby mieć tanio korony czeskie i jednocześnie płacić kartą, to najlepiej
wziąć po prostu kartę ze sobą i płacić nią w Czechach (nie mylić z
wyciąganiem z bankomatu, bo tu jest prowizja np. 10 zł).
P.
to nie przelicza najpierw na euro a pozniej na zlotowki ? - to dwa
przeliczniki w sumie. nie wychodzi drozej?
rozumiem ze pelne Visy sa akceptowane bez jakis problemow ?
pozdr, thx,
pawel
... ergo asymilacja naturalna i dobrowolna jest czymś złym.
Przecież nikt nie zmusza Serbołużyczan do germanizowania się.
Nikt też ni9e broni prowadzenia prywatnych szkół. Łużyczanie
chcą jednak, by na 20 - cioro dzieci łożono przynajmniej po 6
milionów Euro na rok i to za pieniądze tych, którzy nie mówią po
serbołużycku, ba najprawdopodobniej nigdy nie będą chcieli
nauczyć się tego języka.
Jeśli Serbołużyczanie chcą szkołę w Chrościcach, niech finansują
ją sami (oczywiście powinni dostać od państwa dodatek, który i
tak opłacają w podatkach <na pewno jest jakiś przelicznik na
jednego ucznia> , jeśli nie dadzą rady, niech dostają dotacje od
sponsorów np.polskich, tych, którzy w imie słowiańskości zechcą
wesprzeć "braci" Słowian, czeskich.... może nawet macedońskich.
Bo może się okazać, że na jedno dziecko o narodowości
niemieckiej państwo płaci 22000 Euro a na dzieci o narodowości
serbołużyckiej 857000 Euro. I tu mamy nierówność i
niesprawiedliwy dyktat (żeby nie powiedzieć terror) mniejszości.
Tak naprawdę to nie byłoby absolutnie żadnego problemu, gdyby
wszystkie szkoły były prywatne, rodzice dzieci mieliby więcej
pieniędzy o podatek na szkolnictwo i posyłaliby dzieci gdzie
chcą, na przykład do Chrościc, gdzie obok serbołużyckiego, może
wykłady prowadzone byłyby w języku nxosa lub innym, a żaden
minister czy to w Dreźnie, czy w Berlinie nie miałby nic do
zarządzenia lub powiedzenia.
No, ale mamy socjalizm.
I tu jest problem...