Projekt badawczy Polska-Namibia 2010
Dnia Sat, 16 Apr 2005 22:56:23 +0200, stalker <t.laczkow@interia.pl
napisał:
Dobry wieczor!
Mam kredyt w GE Mieszkaniowym. Wziaalem go jakies dwa lata temu jako
kredyt "dla mlodych profesjonalistow". Niestety jest bardzo wysoko
oprocentowany (7,2% w Euro). Nic dziwnego ze od pewnego czasu
zastanawiam siee nad jakims tanszym rozwiaazaniem. Niestety wszystkie
wiaazaa siee ze sporymi oplatami "pobocznymi". Najtanszym (i
wymagajaacym najmniej formalnosci) wyjsciem bylaby prosba o zmianee
oprocentowania (W tej chwili taki kredyt to 4,9% w Euro). Czy ktos z
grupowiczow probowal juz takiego rozwiaazania? Bylbym wdzieeczny za
wszelkie wskazowki i rady
Pozdrowienia Tomek
W macieżystym banku z reguły nie dostaniesz takich warunków jakie bank
proponuje nowym klientom To jest chyba jakaś ich choroba i ...... klienta.
Najczęściej najlepszym wyjściem jest zmiana banku na inny i skorzystanie z
oferty tzw kredytu konsolidacyjnego lub refinansowego. To trzeba sobie
przeliczyć indywidualnie. Nie ma złotego srodka dla wszystkich.
Jezeli jestes zainteresowany to zapraszam na priv.
Pozdrawiam
Zbyszek
rzeczywiście subiektywny przegląd
min:
Autor nie napisął ile z raty 501 zł stanaowią odsetki a ile kapitał
jeżeli odsetki to 24 zł wtedy będzie się zgadazło połowa odsetek
mniej.
Co do kredytów konsolidacyjnych - chyba wszyscy wiedzą, że nie ma
inc za darmo, a każdy kto skończył podstawówkę (umie dodawać, mnożyć
oraz wie co to procent) zdajęsobie sprawę, żę dłużsy okres
kredytowania = większe koszty.
Trudno też spodziewać się by mBank zwracał koszty ubezpieczenia w
przypadku znaleźeinia innej tańszej oferty - jeżeli ta nie
odpowiadała zakresem (no chyba, że odmawiał jeżeli ktoś znalazł i
tańszą i lepszą - ofertę) To tak jakby spodizewać się ża Castorama
zwróci róznicew cenie między wiertarką udarową Bosha a
wiertarkąfirmy Krzak kupioną na bazarze - bo przecież obiecują że
zwrócą jeżeli znajdziemy tańśzy produkt a to i to wiertarka).
Jedynie ten temin 14 dni - strasznie krótki i powinien być podany w
reklamie.
Kwestia opati prowizji to druga sprawa - ale to klient banku
poiwnien sprawdzić.
zabrakło mi reklamy lokaty w PKO BP (chyba sprzed roku), gdzie bank
reklamował znacznie wyższe oprocentowanie niż u konkurencji tyle że
czytając * okazywało sieże oprocentowaniejest w skli 1,5 roku - po
przeliczeniu na skalę roczną wychodziło trocheniżej niż u konkurencji
michal
gdzie dobry kredyt konsolidacyjny na 100% wartości
Witam.
Sytuacja jest taka :
- mam kredyt konsolidacyjny w Mille w CHF - ok. 130.000
(teraźniejsza kwota do spłacenia - wg przeliczenia z CHF) -
pierwotna wartość to 148.000 - kredyt na 25 lat;
- kredyty, karty kredytowe, limit w ROR - ok. 128.000 PLN -
wszystko spłacane regularnie bez opóźnień;
- wartość nieruchomości - ok. 250.000 - 260.000 PLN (tak mi się
przynajmniej wydaje - mieszkanie 81 m2 + 40 m2 piwnica, moja
własność, mieszkanie w miejscowości na Dolnym Śląsku - 60 tys.
mieszkańców) ;
- 4 osoby w rodzinie ;
- zarobki netto - ok. 4500 netto - osoby pracujące wiek 35 i 37
lat ;
Co mnie interesuje :
- kredyt w CHF na 100% wartości nieruchomości, żeby spłacić przede
wszystkim różne kredyty, karty i oczywiście stary kredyt
mieszkaniowy w Mille ;
- okres spłaty 25 - 30 lat ;
- ubezpieczenie na życie (sensowne) - człowiek nie będzie żył
wiecznie ;-) ;
- możliwość spłaty bez prowizji w krótszym okresie czasu ;
Zastanawiam się nad Polbankiem - mają chyba sensowną ofertę kredytu
konsolidacyjnego. Ale będę wdzięczny za propozycje dotyczące innych
banków. Proszę o propozycje - szczególnie Ziuta (trochę poczytałem
na forum, więc uważam człowieka za fachowca). Pzdr.
zmiana płatności kreedytu
Jestem kredytobiorcą w banku Dombank kredytu konsolidacyjnego. Proszę o
informację czy jest wzór na przeliczenie wysokości rat po zmianie kredytu o
równych ratach na raty malejące.
Z poważaniem Regina T.
pamiętaj o spreadzie
Pamiętaj o tym o czym mało kto pamięta. Będziesz musiała zapłacić drugi raz za
spread.
W razie gdyby powyższe sformułowanie budziło wątpliwości: biorąc kredyt (-y?)
dostałaś franki, ale potrzebne Ci były złotówki więc od razu (nawet jeśli to
odbyło się bez udziału Twojej świadomości) sprzedałaś franki a teraz spłacając
kredyt za każdym razem je kupujesz. Oczywiście cena po jakiej sprzedałaś i
kupujesz różni się od siebie. Ta różnica (zazwyczaj koło 10-12 groszy) to
właśnie spread. Spłacając teraz kredyt kredytem konsolidacyjnym oczywiście
będziesz musiała kupić całość brakującej Ci kwoty we frankach. Jednocześnie
zaciągając kredyt konsolidacyjny trzeba będzie po raz drugi sprzedać franki w
których dostaniesz kredyt, a potem mozolnie je kupować przy każdej racie.
Generalnie różnica między kursami wydaje się z pozoru niewielka. trzeba jednak
zdawać sobie sprawę że na standardowym kredycie to koszt pomiędzy 5-10 tys. zł.
Przelicz czy warto płacić Ci to "frycowe" dwa razy...
gdzie dobra konsolidacja na 100% wartości
Witam.
Sytuacja jest taka :
- mam kredyt konsolidacyjny w Mille w CHF - ok. 130.000
(teraźniejsza kwota do spłacenia - wg przeliczenia z CHF) -
pierwotna wartość to 148.000 - kredyt na 25 lat;
- kredyty, karty kredytowe, limit w ROR - ok. 128.000 PLN -
wszystko spłacane regularnie bez opóźnień;
- wartość nieruchomości - ok. 250.000 - 260.000 PLN (tak mi się
przynajmniej wydaje - mieszkanie 81 m2 + 40 m2 piwnica, moja
własność, mieszkanie w miejscowości na Dolnym Śląsku - 60 tys.
mieszkańców) ;
- 4 osoby w rodzinie ;
- zarobki netto - ok. 4500 netto - osoby pracujące wiek 35 i 37
lat - umowy na czas nieokreślony + działalność gospodarcza (będzie zamykana),
która nie przynosi dochodów ani strat ;
Co mnie interesuje :
- kredyt w CHF na 100% wartości nieruchomości, żeby spłacić przede
wszystkim różne kredyty, karty i oczywiście stary kredyt
mieszkaniowy w Mille ;
- okres spłaty 25 - 30 lat ;
- ubezpieczenie na życie (sensowne) - człowiek nie będzie żył
wiecznie ;-) ;
- możliwość spłaty bez prowizji w krótszym okresie czasu ;
Zastanawiam się nad Polbankiem - mają chyba sensowną ofertę kredytu
konsolidacyjnego. Ale będę wdzięczny za propozycje dotyczące innych
banków. Proszę o propozycje - szczególnie Ziuta (trochę poczytałem
na forum, więc uważam człowieka za fachowca). Pzdr.
przystępując do zakupu działki musicie wpłacic wadium, a potem macie jakiś czas
na wpłacenie kwoty za jaka kupiliscie; raczej nie jest to dlugi okres od
wygrania licytacji do obowiazku zapłaty; jest kilka banków udzielajacych
kredytow hipotecznych na zakup działek; trwa to od 2 tygodni do...
nieskonczonosci ;) potem w zależności od banku możecie rozszerzyć kwotę kredytu;
nastąpi wówczas zapewne przeliczenie waszej zdolnosci kredytowej; ustalenie
nowego oprocentowanie; wchodzi w gre również kredyt konsolidacyjny; co do banków
to juz musicie sami zdecydowac jak szybko będą wam potrzebne pienieadze; jedne
banki mają szybsze procedury (np. dom bank); inne szukaja dziuryw calym i
ograniczaja grono swoich klientow do wybranych