Projekt badawczy Polska-Namibia 2010

Serwis Xsfera nie odpowiada za wystawione ofert pracy.
Nie są one sprawdzane przed wstawieniem przez administratorów.
Serwis nie ponosi żadnej odpowiedzialności za szkody, bądź jakie kolwiek późniejsze roszczenia użytkowników serwisu.
W rozumieniu prawa są to tylko propozycje z których możesz skorzystać bądź skomentować na tym forum.
Jeżeli uważasz że dane ogłoszenie budzi Twoje podejrzenia zgłoś to do Administracji.

Jak ma wyglądać post :

1. Temat pasta ma opisywać dokładnie czego dotyczy oferta. np. Firma X w Holandii Stomatolog.

2. Post powinien być przejrzysty i napisany poprawną Polszczyzną.

3. W poście powinny się znaleźć jasno opisane warunki i dogodny kontakt.

4. Nie masz nic sensownego do powiedzenia, nie komentuj cudzych ogłoszeń.

5. Jeżeli oferta jest dostępna tylko określony czas ustaw ważność postu.



Nie przestrzeganie regulaminu grozi skasowaniem ogłoszenia.

Witam . Bardzo prosze o pomoc ! Maz od lipca 2007 r pracuje w Holandii. Ma stala, legalna prace z ktorej jest zadowolony. Postanowilismy przeprowadzic sie do Hola bo ta rozlaka i tesknota jest nie do zniesienia. Ja z 6-cio letnia coreczka bylam u meza w listopadzie przez 10 dni a i maz przynajmniej raz w m-cu stara sie przyjechac do Polski. Ale wiadomo , ze wiaze sie to z duzym zmeczeniem , kosztami itp. i na dluzsza "mete" nie da sie tak zyc. Od stycznia maz poszukuje mieszkania dla nas i....tu zaczyna sie klopot. W styczniu zlozyl papiery u maklera i nic. Albo mieszkania bardzo duze i drogie , albo dopiero za pol roku.Szukal przez ogloszenia w gazetach i przez internet / Funda -sami maklerzy?/ ale brak znajomosci jezyka nl. utrudnia poszukiwania. Moze ktos z Was moglby mi podac namiary gdzie szukac w internecie / i poza / prywatnych ogloszen Holendrow chcacych wynajac mieszkanie ? Interesuje nas rejon Noord Brabant , a dokladnie Roosendaal. Blagam Was pomozcie . Bede wdzieczna za kazda wskazowke . Pozdrawiam - Aska

Zrobisz co uwazasz. Moge tylko napisac co ja zrobilabym bedac na Twoim miejscu.
Napisalas, ze nie stac Cie na wynajmowanie mieszkania. Wyprowadzilabym sie z dotychczasowego miejsca i wynajelabym na poczatek pokoj. Jest duzo ogloszen na Niedzieli nawet od Polakow, ktorzy chca komus wynajmowac. Mysle, ze znajomy Holender moglby tez potwierdzic w agencji nieruchomosci lub przyszlym wynajmujacym Holendrom, ze mieszkalam u niego dlugo i nigdy nie bylo problemow.
Mam prace i jeszcze kontrakt staly? To najwazniejsze. W obecnej chwili wielu moze o tym tylko pomarzyc. W Polsce tez nie jest latwo cos znalezc a jesli juz to nie za te pieniadze co w NL. Bedac w Holandii od lat, ciezko przestawic sie na polskie realia. Rodzina na pewno wesprze psychicznie, ale moze nie finansowo, siedzenie w domu bez pracy i zasilku moze doprowadzic do glebokiej depresji.
Mysl optymistycznie, ze gorzej juz byc nie moze, ze moze byc juz tylko lepiej.
Facetow jest pelno, to nie autobusy, za nimi sie nie goni, jak bedziesz juz sama to latwiej Ci bedzie znalezc kogos odpowiedniejszego, z kim bedziesz szczesliwa i bedziecie "nadawac na tych samych falach".
Napisz mi na Priv skad dokladnie jestes to moze cos poradzimy.
Pozdrawiam!

Hej!

Chcialabym dowiedziec sie jak zorganizowac prace jako pomoc domowa legalnie bez posrednictwa agencji. Jestem pierwszy raz w Holandii (w Bredzie), bede tu tylko 6 miesiecy. Probowalam przez agnecje ale narazie rezultatu nie widac ;(

1) Myslalam o zamieszczeniu ogloszen w supermarketach, skrzynkach pocztowych itp. Czy do takiej pracy potrzebny jest kontrakt i jak rozliczac sie np z urzedem podatkowym ?

2) Acha i czy w Bredzie sa polskie sklepy?

3) Moze ktos mialby pomysl na krotko terminowa prace?

Za wszelkie informacje z gory dziekuje

Niestety wraz z otwarciem rynku pracy dla Polakow, powstalo wiele fikcyjnych posrenikow, ktorzy tylko wesza interes i latwe pieniadze. A wielu ludzi z nadzieja zariobienia nie wiadomo jakiej kasy laduje sie w bagno. Nie chce nikogo oceniac, ale niektorzy sa po prostu glupi i daja sie wykorzystywac.

Zgadzam się prawie we wszystkim z Tobą Justine, - prawie -ponieważ jak sprawdzić czy "nie ładujesz się w bagno"?Też szukam pośrednika w miarę wiarygodnego i każdy z nich piszę że jest wiarygodną firmą z długoletnim stażem na rynku.A taki Otto nie ma dobrej opinii na rynku pracy i kto mi powie dlaczego?Wyjeżdżając do Holandii wiadomo że chce się trochę grosza przywieźć bo po to się jedzie.Ogłoszenia z podanym nr.tel nie są zbyt wiarygodne ani takie które przyciągają niebotycznymi stawkami ale to chyba wie każdy kto chociaż raz pracował w Holandii przez pośrednika a co z całą resztą ogłoszeń-tych przeciętnych??? Pozdrawiam ufających w rzetelność pośredników

Witam dziś na jednej ze stron oferujących prace w holandi znalazłem ogłoszenia na temat pracy w roli ogrodnika za pośrednictwem biura neturis wszystko wydaje się okej ale jest wymagane tam przesłanie przelewm na konto 70zł na tłimaczenie umowy i ubezpieczeie za dojazd do nl.Czy ktoś wcześniej spotkał sie z czymś podobnym poszę o pomoc i opinie.Dodam tylko że w załaczniku który dostałem od pana z biura wywnioskowałem że jest on powiązany z biurem pracy marvel pc gdyż identyczne oferty znajdują sie na stronie tego biura.Za wszystkie porady z góry dzięki i pozdrawiam!!!!

wtam??
mam do was szczere pytanie forumowicze z holandii , chcialbym z kolega rozpocząc prace (produkcja,pracownik fizyczny),w Holandii i mam zapytanie odnośnie najpewniejszych agencji pracy w holandii które zatrudniaja polaków i są w miare rzetelne , także prosze wypisac adresy tych agencji pracy z Holandii z góry dzieki pozdrawiam dariusz z Polski

Witam,

Nie chce być nie miły ale radze na razie dać sobie spokój z szukaniem pracy w NL - w chwili obecnej wiekszość zakładów i fabryk zwalnia ludzie albo wysyła na urlopy ...
Spowodowane jest to oczywiście spowolnieniem gospodarczym ...

Moim skromnym zdaniem najlepiej zacząć szukać pracy od marca-kwietnia wtedy powino być lepiej bo rusza prace w szklarniach itp ...

Aby nie było że jestem wróg itp to radze poczytać ile jest ogłoszeń na forum ludzi którzy sa w NL na miejscu i szukają pracy i maja z tym wielki problem ...