Projekt badawczy Polska-Namibia 2010

To nie za bardzo tak.
Nie planuja cie przywiazac do krzesla i oczy na plastrach.
Chcesz to ok. Nie, to tez ok. Twoj sprawa.
Jesli chcesz to zrób pozadnie jak chcesz za to kase...


Z tym patentem... to chyba nie jest tak, ze musisz miec w domu kamere itd. Jak chcesz to masz i zarabiasz. Taka chalupnicza praca jak skladanie dlugopisów smile.gif

Jednym z opisanych rozwiązań jest wykorzystanie kamerki internetowej do sprawdzania, czy użytkownik ogląda serwowane mu reklamy. Jeśli system stwierdzi uchylanie się od "obowiązku" chłonięcia marketingowych treści, oprogramowanie wyłączy lub przejmie kontrolę nad komputerem.

Z tego co wyczytalem bedzie to cos takiego, ze user nie ma mozliwosci "udawac" ze oglada reklame podczes gdy tak na prawde tego nie robi.

The operating system may prevent other audio or display presentations during the presentation of the advertisement. Similarly, an audio channel associated with the advertisement may be controlled such that only the advertisement audio is presented while the ad is playing. In various embodiments, the ad may be visual only or audio only.

W koncu mu za to placa...

jestem pojebana.mieszkam u faceta, którego poznałam dwa tygodnie temu...bo się uparł i prosił i przekonywał, że tak będzie najlepiej dla nas obojga.kazał mi zrezygnować z pracy chałupniczej i ogólnie to siedzę u niego w domu i czekam aż wróci z pracy.gotuję obiady, których nie jem bo ogólnie to nic nie jem.powiedziałam mu, ze choruję na depresję..on to lekceważy..mówi,że on nie widzi żadnej depresji, że to raczej fanaberie.awersja na dotyk jest dla niego kompletnie niepojęta..patrzy na mnie jak na kosmitkę.ja nie nadaję się do życia!!do życia w rodzinie do czegokolwiek.on chce ślubu..zaręczyny w święta..to wszystko mnie przeraża.mam ochotę zniknąć.

jestem pojebana.mieszkam u faceta, którego poznałam dwa tygodnie temu...bo się uparł i prosił i przekonywał, że tak będzie najlepiej dla nas obojga.kazał mi zrezygnować z pracy chałupniczej i ogólnie to siedzę u niego w domu i czekam aż wróci z pracy.gotuję obiady, których nie jem bo ogólnie to nic nie jem.powiedziałam mu, ze choruję na depresję..on to lekceważy..mówi,że on nie widzi żadnej depresji, że to raczej fanaberie.awersja na dotyk jest dla niego kompletnie niepojęta..patrzy na mnie jak na kosmitkę.ja nie nadaję się do życia!!do życia w rodzinie do czegokolwiek.on chce ślubu..zaręczyny w święta..to wszystko mnie przeraża.mam ochotę zniknąć.
kochanie...to wszystko jest niepokojące...może poczekaj trochę,za szybko na zaręczyny tym bardziej że nie dostrzega że jesteś chora ...kochana poczekaj!

Oj Madzias, a gdzie się Tobie liczy praca w domu

Miałam na myśli zupełnie coś innego. Nie każdą pracę można zabrać do domu czyli wyjsć po 8 godzinach a resztę zrobić już w swoim przytulnym mieszkanku, podjadając obiad i zerkając na domowników. Chodziło właśnie o taką prace, której nie można zabrać ze sobą i trzeba wykonywać ją od A do Z w miejscu pracy. Taki programista teoretycznie chyba mógłby skończyć w domu więc dlatego tak to ujęłam.


są takie zawody w ogóle? zejdź na ziemię

szwaczka chałupnicza

Oj jestem na ziemi, jestem.

" />
">Skoro sie nie reklamują to skąd my mamy sie o nich dowiedzieć
No właśnie - jeżeli nawet istnieje jakieś chałupnictwo to żadna taka firma tego nie ogłasza - zapotrzebowanie na tego rodzaju pracę jest olbrzymie, więc pracowników mają w bród.
Ogłoszenia o naborze pracowników do pracy w domu sprawdzam skrupulatnie -- niestety wszystko to oszustwo.

" />Witam,
kodeks karny mówi wyrażnie:
"Art. 286. § 1. Kto, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadza inną osobę do niekorzystnego rozporządzenia własnym lub cudzym mieniem za pomocą wprowadzenia jej w błąd albo wyzyskania błędu lub niezdolności do należytego pojmowania przedsiębranego działania,
podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8."
Każde wysyłanie przesyłki za pobraniem pod pozorem proponowania pracy (czyli sposób działania firm poszukujących chętnych do pracy w domu - chałupniczej) jest przestępstwem. Poza tym kodeks pracy jasny określa, że nawet w przypadku posrednictwa pracy, prowizja za tego typu usługę może nastapić jedynie:
- w formie prowizji od wynagrodzenia
- lub/i zapłaty ze strony samego pracodawcy
Dlatego jeśli Państwo dali się nabrac:
1) proszę zachować: przesyłkę wraz z zawartością, dowód wpłaty, informacje dot. ogłoszenia o pracy - i zgłosic sprawę do najbliższej jednostki policji
2) zgłosić fakt zapłacenia za przesyłkę za pobraniem wraz z dowodem wpłaty do najbliższego urządy skarbowego - niestety oszuści tłumaczą, że wysyłają tylko informatory (zwykle w formie nic nie wartych umów), a za nie muszą wystawiać paragon, rachunek lub fakturę czego nie robią i to jest już przestepstwo karno-skarbowe
ŻYCZĘ POWODZENIA W WALCE Z OSZUSTAMI

" />Przeniosłam posty dotyczące wyłącznie działalności p. Dominika Prządki jako Ryszarda Pawelskiego - właściciela nieistniejącej firmy od składania długopisów "Kalvin Spect" do oddzielnego tematu na naszym forum: viewtopic.php?f=55&t=2822&p=18525#p18525 w dziale poświęconym pracy w kraju "Chałupnictwo i praca w domu - większość ofert to oszustwo"
Było to konieczne dla zachowania czytelności tego tematu.

" />no.... dziekuje wam za to ze zanim wyslalam im te pieniadze znalazlam w google ten temat. :) powiem szczerze e juz dluszy czas szukam jakiejs pracy chalupniczej, ale... zawsze jest jakies "ale. dlugopisy, koszulki z nadrukami itp. wiaza sie ze znalezieniem klientow na nasz towar ( co nie jest tak latwe jak sie wydaje.) no i wpadlam na ogloszenie prowident'a. czytam : 2700 na reke ( to wiecej jak zarabia maz jezdzac ciezarowka po 8 godz :) ) i mysle kurcze ciekawa oferta... co to tam sobie roszke poprasowac koperty.... przejrzalam cala strone i juz zafascynowana "praca" ciesze sie ze bede mniala wlasny grosz, ze zarobie jednoczesnie wychowujac roczne dziecko... a tu zonk. najgorsze jest to ze takie mamy jak ja chociazby chca w jakis sposob wzmocnic budzet w domu, daja sie naciagnac. ale co zrobic kochanie forumowicze... sytuacja w polsce jest jaka jest. zarabiamy grosze i lapiemy sie na takie wlasnie pulapki chcac dorobic pare zlotych wiecej. przykre jest to ze czlowiek na czlowieku tak zeruje. naprawde OFERT KTORA ZNALAZLAM JEST Z 23.03.210 czyli z dzisiaj!! ta firma nadal dziala! nadal naciaga ludzi. wiecie co mnie zastanowilo... :) ze tylko troche ponad 4 tys ludzi w polsce potrafi prasowac koperty ;) nie zarobki, a to e maja tak malo pracownikow skoro sa wielka firma dzialajaca od x czasu :) pozdrawiam!! i jeszcze raz dziekuje osobie dzieki ktorej powstal ten temat

" />Właśnie! w dzisiejszych czasach kiedy istnieje wiele wyspecjalizowanych maszyn żadne nawet proste urządzenia nie są wykonywane ręcznie. Tym samym praca ludzi chałupnicza manualna jest zbędna. Istnieją pracę chałupnicze, ale one już sie tak nie nazywają. Nazywają się pracą zdalną gdyż są to pracę umysłowe za pośrednictwem internetu i nie mam na myśli oceniania stron wysłania emaili czy wypełniania ankiet, ale np: pozycjonowanie, pisanie tekstów, pisanie na forach, promocja przez internet itp. Nie ma już fizycznej pracy w domu i wszystko co jest proponowane jest oszustwem. A te wszystkie osoby które oszukują wywiną się jedyny sposób to po prostu co tydzień dawać im lekcje uczciwości w kilka osób. Boicie się sprawiedliwości? wystarczy, że w sprawie pobicia oszusta z głosi się 10 świadków i kazdy powie że widział jak się wywrócił bo akurat chciał porozmawiać z nim o biznesie. słowo jednego obywatela przeciwko 10 nie ma szans:) i tak non stop niech się wywraca i zmądrzeje bo nasz wymiar sprawiedliwości nic nie zrobi.

" />dla wszystkich, którzy nie chcą świąt takich czy innych, i po prostu chcą chodzić do pracy, a nie miec wolne, proponuję iśc do tej pracy. A jak pracodawca założy kłódkę, to weźcie sobie robotę do domu. Jesli jednak ktos pracuje przy tokarce lub w kopalni, to może po prostu niech zajmie się w każde święto jakąs pracą chałupniczą, skręca długopisy, czy inne. Dla przeciwników wolnego proponuje to samo w niedziele, a najlepiej niech zbierają podpisy o likwidacje wolnych sobót i uznanie, ze komuchy miały rację: wolne soboty i niedziele? Tak! ale po południu!

" />Szanowna Pani,
ośrodki z ewnością nie mają nic przeciwko temu, że mama rezygnuje z pracy po to, aby być z dzieckiem. Do Was natomiast nalezy decyzja, na ile jestescie w stanie poradzić sobie finansowo po adopcji. Jeżeli tak - nie ma sprawy. Niekiedy trzeba poszukać rozwiązania takiego, że np. mama szuka pracy na 1/2 etatu. Może praca w domu ? Coraz więcej firm poszukuje osób gotowych na zlecenia lub dzieło pracowac w domu (nie chałupnictwo a tzw. e-praca). Myślę, że to jest wyjście dla młodych mam. Są w domu z dzieckiem a pracują.
W Pani przypadku jednak, z całą pewnością nie ma powodów do obaw. Serdecznie pozdrawiam, D.Dominik

" />Hej mamusie mam do was pytanko co porabiacie na codzień, wiem że te mamusie co maja juz swoje perełki to praca w domu jest na full time, ale jest ktos z was kto sie czyms zajmuje dorywczo w domku? kurcze tak strasznie bym chciała jaks prace w domu czasem to mam depresje że nic nie robie tylko siedze w domku a pieniadze nie leżą sobie na ulicy i każdy grosz byłby przydatny.Niestety wiekszość jakis prac chałupniczych to oszustwa zaczynam watpic w to że cokolwiek znajde a tak bym chciała.Wiecie może o czymś?

Poczytałam troche postów i też cisnie mi sie kilka pytan na usta. Od stycznia rejestruje sie UP i myśle o tej bezzwrotnej dotacji na otwarcie działalności. Już czytałam co potrzeba i co i jak. Moja działalosc bedzie sie opierała na wykonywaniu pracy chałupniczej dla pewnej firmy. Jest to dochód pewien bo juz od jakiegos czasu to robie ale na konto znajomego ;) Oprocz tego jestem fotografem i zamierzam na własne konto robić zdjęcia na weselach, robie także strony internetowe( narazie amatorsko) i to także chciałabym podciągnać pod firmę. Teraz nasuwa mi sie pytanie co z lokalem? To wszystko chce robić w domu bo nie potrzebuje na to wiecej miejsca niz biurka. Potrzebuje trochę gotówki na sprzęt (profesjonalny aparat, komputer itp.) Zastanawiam sie czy taki pomysł na biznes ma szanse na dotacje...Macie wiecej doświadczenia niz ja, jak myslicie?