Projekt badawczy Polska-Namibia 2010


Jakiś czas temu napominałem o tym na ogólnym forum OP i nie pamiętam już kto ale ktoś pojechał po mnie że to non sens itp. Ja jestem całkowicie za. Jak narazie zajołem się tylko ulotkami. Ale te pomysły są całkiem całkiem. U mnie w mieście ma być niebawem impreza jak co roku. Ale można też wrzucić jakąś stronkę, plakaty. Tak na rozgrzanie tematu...

Albo teraz tak myśle...zorganizować parę spotów w większych miejscowościach naszego województwa i każdą ogłosić plakatami, albo jakieś radio Opole, czy cóś. Ja jestem całkowicie ZA i z chęcią mogę podziałać w tym kierunku...


ja w tej chwili bede pare dni w pracy,wiec nie bede mial czasu,zeby pomyslec jak to ugryzsc,ale cos pomysle,w koncu wakacje sie zblizaja rozne imprezy i sezon tuningowy tez :P



Witam!
Jestem tu nowy, ale już jestem pod wrażeniem ilości zapaleńców rowerowych zarejestrowanych tutaj. Tak trzymać :-)

Wybieramy się trójką znajomych na wyprawę rowerową do Paryża w lipcu tego roku. To nie tylko nasze prywatne wakacje, bo nasza idea jest trochę szersza. Jesteśmy członkami stowarzyszenia Pracownia Rozwoju Osobistego w Opolu, w którym zajmujemy się profilaktyką antynarkotykową wśród młodzieży. Jedną z form naszej pracy jest oferowanie młodym ludziom zajęć, pasji, które odciągną ich od zachowań ryzykownych, a ponieważ mieliśmy już wcześniej doświadczenia związane z wyprawami rowerowymi (jeździliśmy z młodzieżą z Raciborza <Śląsk> nad morze, na Mazury, w Bieszczady czy do Niemiec), postanowiliśmy promować naszym wyjazdem zdrowy styl życia i turystykę rowerową.

Mamy swoją stronę pod adresem roweremdoparyza.eu na której można znaleźć trochę więcej informacji na temat całego wyjazdu. Przede wszystkim zależy nam na rozgłosie, tak aby turystyka rowerowa stała się naprawdę popularną formą spędzania wolnego czasu w Polsce. Dotychczas udało nam się namówić czasopismo RowerTour (rowertour.pl) aby zrobili z nami reportaż po powrocie z wyprawy, rozmawiamy również z lokalnymi mediami Opola i okolic.

Serdecznie zapraszamy do odwiedzin stronki, może razem nam się uda zachęcić jeszcze kilku Polaków do przygód na rowerze !

Pozdrawiam
Kamil Borkowski

roweremdoparyza.eu



Fundacja Jak Mleczna Czekolada zaprasza miłośników pracy z psem do udziału w tygodniowym rodzinnym turnusie PRACOWITE WAKACJE Z PSEM.
Obóz odbędzie się w terminie 3.08.2009 – 9.08.2009 w Opolskim Ośrodku Szkolenia Służb Ratowniczych i Administracji Publicznej w Turawie, malowniczo położonej miejscowości nad Jeziorem Turawskim.
Zaproszenie do udziału w obozie kierujemy do osób pełnoletnich z rodzinami lub bez, które chcą połączyć swój rodzinny wypoczynek z możliwością poszerzenia wiedzy na temat psów i rozwijania umiejętności pracy z nimi.
W programie obozu przewidziane są
• zajęcia przygotowujące do egzaminu PT
• warsztaty dogoterapeutyczne
• wykłady z zakresu kynologii, behawioru oraz metod pozytywnego szkolenia psów prowadzone przez wybitnych specjalistów
• zajęcia teoretyczne i praktyczne z zakresu pracy wodnej z psem
• trening agility
Poza pracą gwarantujemy wspaniałą atmosferę. Przewidujemy również liczne atrakcje i miłe niespodzianki dla uczestników turnusu.
Zakwaterowanie w 2, 3, 4 osobowych pokojach z pełnym węzłem sanitarnym
Przewidywany koszt obozu 800 zł od osoby.
Ilość miejsc ograniczona!!!
Zgłoszenia przyjmujemy na stronie fundacji Jak Mleczna Czekolada do 30 czerwca 2009 roku wraz z zaliczka w wysokości 200zł od osoby.
Zapraszamy!!!!!



" />Hej wszystkim.

Szukam perkusjonalisty lub perkusjonalistki który chciałby spędzic wakacje grającnad morzem. Jestem gitarzystą/ wokalistą. Nad morzem grałem już nie raz i wiem, że lepszych wakacji nie można sobie wymarzyć. Wyjazd 6. lipca. powrót= ???.

Wyjeżdzamy oldschoolowym, wyremontowanym ogórkiem, zaczynamy od międzyzdroi i jedziemy na zachód spędzając w każdej miejscowości około 2 dni.

po drodze zaliczamy wszystkie możliwe festiwale- jarocin woodstock itd

Potrzebuje ludzi którzy nie beda marudzic ze muszą wracać, że zona czeka z kluskami, ze za zimno i ze nie ma kafelków w łazience. Potrzebuje prawdziwych rocknrollowców którzy chcieliby poczuć się przez chwilę naprawdę wolni. nie przejmować się miastem, pracą ani niczym innym. nie chce też teoretyków prawiących morały i snujących bezsensowne dyskusje o życiu. CHCE LUDZI KTÓRZY CHCĄ DAĆ CZADU I BAWIĆ SIĘ BEZ UMIARU! o takim wyjeździe bedziecie opowiadać swoim wnukom:D

Wszystkich zainteresowanych proszę o kontakt. Tylko gazem bo trzeba zacząć coś grać przed wyjazdem! kontakt gg 4985002

ja jestem z okolic opola, ale odległości to przecież nie problem:)

Odezwijcie się i pokażcie światu że prawdziwi hipisi jeszcze istnieją!



" />Myślałam o czymś na północy (Gdańsk/Gdynia). Inna sprawa, że chyba dość liczną ekipę ze Śląska mamy, tylko nie wiem, czy będzie im się chciało ruszyć do Wrocławia, albo Opola (ale jak przeniesiemy do Katowic, to pewnie zaraz zmieni to postać rzeczy xP). Z Maestro jak wyszło poprzednim razem tak wyszło (praca, rozumiemy), ale ci tam (będą wiedzieli, że o nich mowa xP) to jak kobitki na imprezie do toalety ("jak XXX pojedzie to ja też" xP).
Inna sprawa, że ja też (z powodów osobistych) raczej sama (znaczy w pojedynkę) na zlocie nie zawitam.

A ekipa ze starego zlotu żyje, nawet pojawiła się ostatnio na trochę na serwie (Hiarr, Gontram) i znów zrobiła sobie wakacje. xP El chyba ze 3 razy w przeciągu roku zajrzał, przywitał się, zadał parę pytań i rozwiał się w powietrzu (być może dostał kilka PMów o treści: "potrzebujesz jeszcze tego draconica?" czy coś w ten deseń xP).



Teraz się zbliża czas wakacji a wiadomo jest to dobry czas dla naciągaczy na pracę wiadomo(studenci,uczniowie)no faktycznie ta stawka jest trochę za wysoka jak dla 18 latka.A jeszcze jedno gdzie dokładnie w Opolu masz się z nim spotkac i czy ta firma ma siedzibę w Opolu czy tylko w NL,a jak tak to jakie adresy? Ten polski i holenderski

a i gdzie ma byc podpisana umowa w PL czy w NL?i czy znasz jakis język obcy i w jakim stopniu?



to ja się podłączę, żeby nie zakładać nowego tematu.

Wielu z Voltowiczów pracuje - na stałe, dorywczo, sezonowo.

Ja od sierpnia chciałabym pójść do pracy. To moja pierwsza praca. Wymagania (hehe) mam dwa - nie mniej niż 700zł (byłoby fantastycznie dostać więcej, ale to pierwsza praca, więc się nie łudzę), drugie to "dogodne" warunki pracy - nie mogę pracować w weekendy.

moge pracować na dwie zmiany, tylko wyłącznie w dni powszednie.


Zastanawiałam się na makro i realem, bo wiem, że tak dostosowują się (trochę chociaż) do pracownika. W grę wchodził także McDonald's, tam dostaje sie 8zł/h i też można się dogadać co do godzin pracy. Myślałam również o opolskim Kinopleksie, tam podobno idą studentom na ręke.

Tylko koniarze zrozumieją, że chcę pracę godzić zarówno z końmi , jak i ze studiami (wieczorowo) i z chłopakiem.

Możecie mi coś poradzić?

Pracę chcę zacząć od sierpnia, bo za tydzień wylatuję na wakacje. Kiedy mam składać papiery?



" />Witam wszystkich ponownie.... wprawdzie jeszcze bmw nie kupilem, ale caly czas sie przymierzam Chciałbym zapytać czy ktoś z forum pracował kiedyś w fabryce BMW? Ja pracowałem w Monachium 3 lata z rzędu w wakacje w latach 98-01 jako student ... w sumie daje to prawie 9 m-cy Pierwszy raz wkłądałem tłoki i przykręcałem panewki w silnikach 12V oraz 8 V. Reszta silnków, czyli 4,6 cylindów, szła taśmowo i miała dużo mniejszą kontrolę jakości... silniki 12V oraz 8v były za to poddawane szczegółowej kontroli, zatem poolecam jakby co żadna nawet mała ryska w cylindrze nie przeszła... Przez 2 kolejne lata montowałem różne rzezcy w podwoziu w e46, głównie zakładałem zbiorniki paliwa wraz z całym połączeniem do wlewu paliwa. Przy produkcji praktycznie nie pracują Niemcy, którzy są od nadzorowania i siedzenia w biurze. Pracownicy to głównie Turcy, Ślązacy z niemieckimi paszportami (głównie z okolic Opola), mieszkańcy Bałkanów, Rumuni, zwykli Polacy oraz wiele innych barodowości... Najgorsza praca w fabryce była przy siedzeniach ze skóry... chłopaki mieli całe palce pokaleczone, normalnie masakra Czy ktoś tam jeszcze może pracował?



Szablon by Sliffka (© Projekt badawczy Polska-Namibia 2010)