Projekt badawczy Polska-Namibia 2010

Szanowni Państwo,
W niedzielę (13.06.2010) w Parku Agrykola (ul. Myśliwiecka 9) w godzinach 14.00-19.00 odbędzie się zgromadzenie publiczne
komitetu wyborczego kandydata na Prezydenta RP Bronisława Komorowskiego - SOLIDARNIE DLA POWODZIAN.
Podczas zgromadzenia zagrają znani artyści polskiej sceny muzycznej: Mrozu, Kora, Feel, Kayah, Robert Gawliński oraz Lady Pank.
Poniżej podajemy godziny wystąpień polityków oraz przewidzianych gości:
14:05 - rozpoczęcie zgromadzenia przez Hannę Gronkiewicz-Waltz
14:28 - rozmowa z Andrzejem Pietrasem
15:20 - rozmowa z Tomaszem Karolakiem
16:07 - przemówienie kandydata na prezydenta RP Bronisława Komorowskiego
16:23 - rozmowa z Anną Komorowską
16.45 - event autokarowy "Błękitny tour" z udziałem Sławomira Nowaka - przy ul. Myśliwieckiej, na wysokości mostku
17:13 - rozmowa z Magdą Boczarską
18:03 - rozmowa z Andrzejem Grabowskim
19:00 - planowane zakończenie
Zapewnione będzie przyłącze dziennikarskie w sektorze dla mediów (dźwięk).
Nie zapewniamy podestów dla kamer.
Zapraszamy!
--
Biuro Prasowe
Komitetu Wyborczego Kandydata na Prezydenta RP
Bronisława Komorowskiego
Ależ jest taka opcja
Dobrze wiedzieć:)
http://www.rp.pl/artykul/2,460070_Najtr ... lgoty.html - tutaj przemówienie, które Prezydent miał wygłosić.
W zmianę kultury politycznej na dłuższą metę nie wierzę, ale na pewno kampania wyborcza po raz pierwszy w historii Polski nie będzie polegała na rozliczaniu przeszłości, tylko na przedstawianiu wizji prezydentury przez każdego z kandydatów. Może dojdzie wreszcie do pogodzenia PO i PiSu, bo sytuacja w której dwie, bardzo podobne programowo partie są w takim konflikcie jest ciężka do zrozumienia.
Największą nadzieję jednak pokładam w poprawie stosunków polsko- rosyjskich, najwyższy na to czas. I zanosi się na to, że taka poprawa będzie oddolna, nie będzie polegała, jak do tej pory, na ciągnięciu narodów za uszy przez polityków. Widać solidarność Rosjan z Polakami i to, niewątpliwie będzie miało wpływ na odbiór tego narodu w Polsce. Mam nadzieję, że czasy rusofobii wreszcie odejdą w zapomnienie, interesy ze wschodem można robić dużo większe, niż z USA, dla których nigdy nie będziemy priorytetem. Zresztą, oba mocarstwa ostatnio ze sobą są w niezłych kontaktach, więc i my możemy być rzeczywistym "pomostem" między wschodem i zachodem.
Smutny paradoks jest taki, że potrzebne były dwie tragedie, aby Świat się Katyniem zainteresował.
" />Powiem tak, coś musi w tym być, że na pieczęci Stanów Zjednoczonych i na banknocie jednodolarowym, znajduje się pieczęć skłądająca z z Piramidy i Oka, nad nią znajduje się napis - "Annuis Coeptis" czyli Ogłoszenie Narodzin, a pod spodem - "Novus Ordo Seclorum" czyli Nowy Porządek Świata. Pierwszy raz tego określenia użył w przemówieniu Bush senior chyba w '91, teraz jest to można powiedzieć stały slogan, i w wypowiedziach znanych polityków często można to wyłapac, ostatnio rekord pobił podobno Gordon Brown używając go w przemowie chyba 6 razy.
Tak samo z Grupą Bildiberga, spotykały się tam wszystkie grube ryby świata, prezesi Banku Światowego, Królowie, Najbogatsi ludzie, i praktycznie żadnych wiadomości o tym w mediach. Uszłyszałem o nich dopiero z 3 lata temu jak zainteresowałem się Teoriami, i myślałem, ze akurat to - to jest bajka, do czasu, az zobaczyłem film z ich spotkania, a tam Rockefeller, Clinton, król Hiszpanii, prezesi największym firm, nazwisk już nie pamiętam, dla mnie to był szok, praktycznie nigdzie ta grupa nie jest opisana, a ma ogromną władze, większa niż rządy, bo jak się dowiedziałem, to prywatne Banki drukują dolary dla rządu, co jest mocno szokujące, to wszystko jest w prywatnych rękach. Ale przyjeli dobra taktykę, spotykają się oficjalnie, nie pozwalają pisać żadnych informacji, jedyne drobne wzmianki, nie ma ich w książkach, nie mówi się w telewizji, jakby temu sprzeciwiali się - ludzie z przekory jak to ludzie, buntowali by się. A tak ? Nie mówi się o tym w towarzystwie, bo większosć a reszta - za dużo Power Ranger Ci powie.
" />Chrześcijanie na aut
http://wiadomosci.onet.pl/1383058,240,kioskart.html
"Każdy student, który w przemówieniu na zakończenie szkoły wypowie słowo "Jezus", zostanie natychmiast aresztowany i spędzi sześć miesięcy w więzieniu – orzekł sędzia Samuel B. Kent. To nie żart, tylko wyrok w procesie z 1995 r. w amerykańskim stanie Teksas."
Dalej jest jużtylko ciekawiej. Mam już książkę, o której mowa w artykule.
David Limbaugh - Prześladowanie - solidnie udokumentowana kniga o tym jak się walczy z wartościami chrześcijańskimi, w imię politycznej poprawności i wartości liberalnych. Zapowiada się niezła jazda
Jeśli popatrzymy na postaci Gumplowicza, czy Nietzschego z jednej, a Marksa i Engelsa z drugiej, a później na praktykę nazizmu, faszyzmu i komunizmu, to zobaczymy jedno: totalitaryzmy miały skłonność do wypaczania pojęć, do nadawania im nowych znaczeń. Towarzyszyło temu nadanie znamion "naukowości" chorym teoriom i jeszcze bardziej chorej praktyce tych reżimów.
Michalc13 - generalnie kuleje naparawdę szerokie i interdycyplinarne badanie nad totalitaryzmami. Z reguły zajmuje się nimi historia, politologia i co najwyżej ekonomia. Brakuje jednak pogłębionej analizy z zakresu metanaukowego. Trochę tak, jakby się obawiano, że student badając powiedzmy teksty Hitlera czy Mussoliniego, mógłby w nie uwierzyć. Skutkiem ubocznym, odwrotnym od zamierzonego jest to, że wielu copyrighterów polityków pisze w ich przemówieniach zdania, które zostały zdyskredytowane nie tylko na poziomie teorii, ale zwłaszcza empirycznie (czyli mówąc językiem potocznym, wystąpienia niektórych polityków trochę za bardzo przypominają tyrady Duce czy Fuehrera, jeśli chodzi o przekazywane treści). Jakiś czas temu zrobiony taki eksperyment: podłożono ludziom cytat z Mussoliniego, czy Hitlera i zadano pytanie, kto jest autorem... ankietowani nadmiernie często przypisywali te słowa poszczególnym polskim politykom... Widać, jak nikła jest wiedza na temat tamtych ideologii, poza samą znajomością faktów historycznych, które były tylko wierzchołkiem góry lodowej, efektem działania spaczonych ideologii.
Może Wasza teoria się sprawdzi - jednak moim zdaniem gdyby tak się miało stać - to inna treść powinno zawierać przemówienie. Za dużo mówił o prestiżu z jakim mu się od wczoraj kojarzy funkcja Prezydenta Polski. Ponoć chłopak woli pracować dla Polski ( choć leń z niego straszny ), chce dalej kierować rządem. Jeśli ma jakiś zmysł polityczny - a uważam że ma, siedzi w polityce dosyć długo - to po takiej przemowie nie będzie mógł zmienić zdania w ostatniej chwili - bo straci wiarygodność i wyborcy się od niego odwrócą - a tak wystawi Komorowskiego, postara się aby PO wygrała następne wybory - zostanie premierem po raz kolejny i będzie miał swojego prezydenta - który mu każdą ustawę podpiszę. W drugą stronę zabieg byłby ryzykowny.
nie do końca się zgodze, u nas wyborcy odwracają sie owszem... ale wystarczy zmienic nazwe, szyld i znowu kochają (Ile to lat Kaczyńscy w PC nie mogli dorwać się do władzy, Tusk z UW nie odszedłby gdyby został tam przewodniczącym) kto był członkiem historycznego już AWS-u?? a na koniec tego rządu przeklęci wszyscy niemal byli i co zmienili sie w PO i PiS i juz jest ok, słaba pamięć u nas ludzie mają
olgierd
jak być może zauważyłeś, od jakiegoś czasu staram się przejść do tematów związanych z bahaizmem pisząc choćby taki teksty jak:
"chodzi o to, aby ludzie wywodzący się z różnych tradycji religijnych, jak i ci, którzy w Boga nie wierzą, nauczyli się przebywać w swoim sąsiedztwie patrząc na siebie bez uprzedzeń, nie wywyższając jednych nad drugich...aby ludzie w całej swojej różnorodności kulturowej i poglądowej zaczęli patrzeć na siebie jak na jedną rodzinę, żyjącą w pokoju w jednym domu zwanym Ziemia..."
Ale takie życzenie ma każdy polityk przed wyborami, przywódca religii podczas oficjalnych przemówień i "cywil", który po prostu chce spokoju. To nie jest coś co możnaby obrać za podstawę religii.
Utopijne marzenie pacyfistów i niewierzących (przecież życie jako rodzina oznacza koniec nawracania! w tym na bahaizm!!).
Ale jeśli jesteś nie dość, że bahaitą to jeszcze greenpeacowcem... idź stąd i najlepiej nie wracaj.
Sory za offtop, ale co masz do greenpeacowców?
Polska nie chce pogrzebać swych zmarłych
"List i przemówienie Putina,zostały przyjęte w Polsce ciepło,ale nie miało wpływu na ostry ton polskiego prezydenta,który obwinił Rosję o napad na Polskę.
Putin zademonstrował opanowanie,mądrość,uznając zło umowy bolszewickiej Rosji z Hitlerem,podkreślił konieczność poczynienie kroku naprzód i współpracy.
Polska ze swej strony nie może podejść do swej historii obiektywnie,Polacy podtrzymują stare oskarżenia i żądanie przeprosin.
Rosja i Niemcy mogą pogodzic się ze sobą i odnieś się do swej przeszłości ( w obu przypadkach tragicznej)
pragmatycznie,dlaczego Polska nie może zrobic kroku naprzód i zacząć układac poprawne stosunki ,dzięki którym i ona i wszystkie kraje Europy tylko wygrają?"
"The Financial Times" 3 IX 2009
http://www.inosmi.ru/translation/252211.html
Trzeźwe spojrzenie na 1939r
"Polacy i inni powinni zaprzestac twierdzeń że Zwiazek Radziecki był moralnym ekwiwalentem hitlerowskich Niemiec i że wspólczesna Rosja winna ten fakt uznać.To przerażająco obraźliwe dla wszystkich Rosjan a zwłaszcza dla tej wielkiej cześć która wielce ucierpiała podczas rządów Stalina.
To podejście faktycznie prowadzi do wrogości między polskim i rosyjskim narodem,któremu każdy odpowiedzialny lider powinien przeciwdziałać"
The New York Times 5IX 2009
http://inosmi.ru/translation/252301.html