Projekt badawczy Polska-Namibia 2010

SP 29 (Stawowa).Absolwenci z 1980. Kl.VIIIc
Cześć.Nazywam się Edward Błajda. Szkołe podstawową nr 29 ukończyłem w 1980 roku. Chodziłem do klasy "c" - wychowawczyni p.Sikorska(Anna?). Razem z kolegą Maciejem Iżyckim planujemy zorganizować spotkanie po latach.Niestety w tym roku już nie damy rady..chociaż rocznica jest okrąglutka - 25 lat od zakończenia naszej podstawowej edukacji. Chcielibyśmy wrócić wspomnieniami do tamtych wspaniałych, beztroskich lat. Pozdrawiam wszystkich odwiedzających tą stronę i proszę o informacje. Odezwijcie się na forum lub ślijcie maile 37eddie@wp.pl. Pozdrawiam.

31.05. godz. 9 w SP nr 3 rozpocznie się impreza, w trakcie której publiczność
będzie mogła obejrzeć wiele przedstawień teatralnych przygotowanych przez
przedszkolaków i uczniów. I Festiwal Teatralno-Muzyczny "Bajkolandia 2006"
potrwa 2 dni. Dziś o godz. 9.30 Przedszkole nr 3 zaprezentuje bajkę "O
skrzaciku Kropeczce", Przedszkole nr 7 - "Kopciuszka" (godz. 10), Szkoła
Podstawowa nr 7 - "Calineczkę" (godz. 10.30), natomiast Szkoła Podstawowa nr 3 -
"Czerwonego Kapturka nieco odmienionego" (godz. 11).

Drugi dzień "Bajkolandii 2006" - 1 czerwca, o godz. 9 będzie można
obejrzeć "Księżniczkę na ziarnku grochu" w wykonaniu Przedszkola "Kubuś
Puchaty", o godz. 9.30 "Złotą gęś" Przedszkola Sióstr Felicjanek, a o godz.
10 "Czerwonego Kapturka" Przedszkola nr 9. Uroczyste zakończenie festiwalu i
rozdanie nagród uczestnikom przewidziane jest na godz. 11. Serdecznie
zapraszamy.

Dyrektor SP 25 jak dyktator
Szanowni Obrońcy Pana Dyrektora, miło mi, że dzięki Wam mam swoje pięć minut,
więc korzystając z możliwości wypowiedzenia się też wskażę kilka faktów, które
skłoniły mnie do umówienia się na wizytę z Panem Dyrektorem.
Po pierwsze, mam prawo do informacji, jakie były kryteria kwalifikacji dzieci na
wyjazd do Anglii i czy ich przestrzegano, dlaczego nie poinformowano o tym ogółu
uczniów i rodziców. Wydawanie publicznych pieniędzy musi być przebiegać wedle
jasnych zasad. Gdyby Pan Dyrektor wyjaśnił, dlaczego pojechały inne dzieci,
sprawy by nie było! Ponadto narzucona przez Dyrektora Szkoły forma rozmowy,
podkreślanie, że ma prawo decydować o wszystkim, a ja – rodzic nie powinnam się
wtrącać, a nade wszystko sposób zakończenia spotkania są nie do zaakceptowania.
Dyrektor Szkoły jest w pierwszym rzędzie urzędnikiem państwowym i obowiązują go
wynikające z tego powinności i normy zachowania. Wyrażam przekonanie, że takie
zachowanie Dyrektora Szkoły jest niedopuszczalne, gdyż naraża na szwank dobre
imię Szkoły Podstawowej nr 25 w Kielcach. Na szczęście w mojej szkole obowiązują
zupełnie inne standardy postępowania i na pewno tak jak Pan Dyrektor SP 25 nigdy
by nie postąpił - ani wobec nauczyciela, ani wobec rodzica, ani wobec ucznia.
Jestem przekonana, że pozostawienie sprawy bez jasnego wyjaśnienia może
niewychowawczo oddziaływać na uczniów i rodzić podejrzenia o stronniczość. Wszak
komentują sprawę inni uczniowie. W interesie wspomnianej dziewczynki i jej
rodziców winno leżeć wyjaśnienie sprawy, więc nie rozumiem irytacji.
Mój syn, jak wspomniał ojciec dziewczyny, brał udział w tych samych konkursach i
wielokrotnie zajmował takie same, a nawet wyższe miejsca. I na tym polega
niesprawiedliwość, że mając takie same osiągnięcia, potraktowani zostali
zupełnie inaczej! Ja też mam się czym chwalić. Mój syn jest laureatem V Konkursu
Humanistycznego „Na Parnasie w szóstej klasie” oraz V Konkursu Matematyczno –
Przyrodniczego, a takich uczniów, którzy zdobyli obydwa tytuły, jest w
województwie tylko czworo (wśród nich wspomniana dziewczynka, ale, o ile wiadomo
mi, w Anglii było więcej dzieci!) W bieżącym roku szkolnym zajął też I miejsce w
VII Międzyszkolnym Konkursie Języka Angielskiego organizowanym przez Szkołę
Podstawową nr 28 w Kielcach. Także w poprzednich latach uczestniczył w wielu
konkursach, w tym językowych i o tematyce europejskiej, osiągając sukcesy.
Między innymi zajął I miejsce w Turnieju Europejskim. Wielokrotnie reprezentował
szkołę w zawodach sportowych, zdobywając liczne dyplomy. Moglibyśmy więc
licytować się na osiągnięcia, ale nie o to chodzi.

Należy tu zaznaczyć, że wielu wspaniałych Nauczycieli SP 25 wspierało mojego
syna i inne dzieci, poświęcając dużo dodatkowego czasu na pracę ze zdolnymi
uczniami – przede wszystkim mam na uwadze nauczyciela przyrody,nauczyciela
matematyki i nauczyciela plastyki (nazwisk nie wymienię, bo niem prawa ich
upubliczniać). Tym bardziej dziwią niejasności wokół tej sprawy.

I jeszcze jedno - nikt poza Panem Dyrektorem i wychowawczynią nie widział mnie w
tym dniu dyrektorskim gabinecie,a w artykule nie było mojego nazwiska, więc
wiadomo kto je upublicznił. Przypominam uprzejmie o ochronie danych osobowych -
to kolejna sprawa, którą można poruszyć.

I jeszcze mała złośliwostka - każdy ma takich przyjaciół, na jakich zasłużył -
skoro można mieć ich w partii, można i w "Gazecie Wyborczej".

Do komentarzy o życiu osobistym się nie odniosę - są żenujące i świadczą o
prymitywizmie piszącego.

Pozdrawiam serdecznie! Przestawiać się nie muszę - ktoś zrobił to za mnie.

Przeniesienie SP 13-list gratulacyjny - PREZYDENT
Kielce dn. 31.12.2003r.


Szanowny Pan
Wojciech Lubawski

Prezydent
Miasta Kielc

Szanowny Panie Prezydencie


Uprzejmie prosimy o dokładne zapoznanie się z naszą oceną działalności Pana
pracowników.

Po raz kolejny w czasie trwania Pańskiej kadencji Prezydenta Miasta Kielce
urzędnicy Urzędu Miasta wykazują się brakiem kompetencji i rzetelności w
przygotowywaniu przedsięwzięć do realizowania przez Urząd Miasta. Bez
przeprowadzenia jakiejkolwiek analizy pojęto decyzję o przeniesieniu, a
faktycznie likwidacji naszej szkoły SP Nr 13 im. Władysława Jagiełły przy ul.
Prostej 10 w Kielcach.
Królową nauk jest matematyka w której podstawowymi działaniami są dodawanie,
odejmowanie, mnożenie i dzielenie. Po przeprowadzeniu kilku działań
matematycznych otrzymamy następujące wyniki:
Do budynku szkoły przy ul. Prostej 27 od 1 września 2004r. będą uczęszczały:

L.p. wykaz klas ilość klas
szkoła podstawowa
1. klasy „0” 2
2. klasy I 2
3. klasy II 2
4. klasy III 2
5. klasy IV 2
6. klasy V 2
klasy VI 3
Razem: 15
gimnazjum
7. klasy I 3
8. klasy II 3
9. klasy III 4
Razem: 10
OGÓŁEM: 25


Ze względu na istniejące w szkole przy ul. Prostej 27 warunki lokalowe możemy
przeznaczyć:
Ř 1 salę lekcyjną dla klasy „0”
Ř 3 sale lekcyjne dla klas I – III
Ř 10 sal lekcyjnych dla klas IV – VI SP i I – III Gimnazjum

2 klasy „0” – 44 lekcje/tygodniowo tj. 9 lekcji dziennie, które będą musiały
odbywać się w godzinach od 800 do ok. 17 00,

6 klas I – III- 120 lekcje/tygodniowo tj. 8 lekcji dziennie, które będą
musiały odbywać się w godzinach od 800 do ok. 16 00. Zajęcia wyrównawcze
musiały by odbywać się po zakończeniu lekcji a więc do godz. 1700 lub
później.

Dla uczniów klas IV – VI szkoły podstawowej i uczniów klas I – III gimnazjum
pozostaje 10 sal lekcyjnych w których od 1.IX 2004r. należało będzie
prowadzić 480 lekcji tygodniowo, co daje 10 lekcji dziennie, które będą
musiały odbywać się w godzinach
od 800 do ok. 17 30. Przy takiej ilości klasopracowni w pracowni informatyki
powinno odbyć się 52 lekcje tygodniowo tj. 10 dziennie.

Szkoła dysponuje jedną salą gimnastyczną i pomieszczeniem w piwnicy nie
spełniającym wymogów powierzchni, wysokości, oświetlenia dziennego i
wentylacji w którym odbywają się lekcje w – f. Jeżeli założymy, że
pomieszczenia takie są właściwymi do prowadzenia lekcji w XXI w w stolicy
województwa to przy założeniu 3 godz. w – f tygodniowo dla każdej klasy to w
salach tych należy przeprowadzić 120 lekcji w - f tygodniowo, co daje
dziennie 12 lekcji w jednej sali.

Szczegółowe porównanie obecnych i przyszłych warunków nauki zawierają
załączone zestawienia.

W lokalnej prasie, która kształtuje opinie publiczną, podawane są m.in. takie
informacje:
„Gazeta Wyborcza” z dnia 16.12.2003r. cytat z wystąpienia V – ce Prezydenta
Kielc Pana Andrzeja Syguta na spotkaniu z rodzicami uczniów, „Tam zapewnimy
uczniom doskonałe warunki do nauki i bezpieczeństwo”.
Te doskonałe warunki nauki to m.in.:
- nauka do późnych godzin popołudniowych,
- prowadzenie zajęć w piwnicy (w–f na tzw. małej sali gimnastycznej,
które jest pomieszczeniem w piwnicy nie spełniającym warunków powierzchni,
wysokości, oświetlenia dziennego itp.},
- likwidacja wszystkich zajęć pozalekcyjnych prowadzonych w szkole,
ponieważ musiałyby się odbywać po godz. 18,
- pozbawienie dzieci możliwości rozwijania własnych zainteresowań poza
szkołą.
Szczegółowe porównanie obecnych i przyszłych warunków nauki zawierają
załączone zestawienia.

„Echo dnia” z 19.12/2003r. cytat z wywiadu z Wojewodą Kieleckim Panem
Włodzimierzem Wójcikiem „kilkadziesięcioro dzieci będzie musiało chodzić do
szkoły 300 metrów dalej...”
Te kilkadziesięcioro dzieci to 386 osób, które uczęszcza do zaprojektowanej
dla 400 osób Tysiąclatki.

Zasadą działania pracowników Urzędu stała się reguła:
Likwidujemy przedszkole przy ul. Kapitulnej i utworzymy tam kawiarnię
artystyczną, dzieci gdzieś przeniesiemy, a jeżeli w zaproponowany lokal
będzie o gorszej lokalizacji, niższym standardzie to przecież nie jest ważne.
Nie przedstawia się stanowiska popartego rzetelną pracą nad przygotowaniem
projektu zmian.
Identyczna sytuacja miała miejsce z decyzjami dotyczącymi przeniesienia, a
faktycznie likwidacji szkół podstawowych.

Jeśli ważne dla miasta jest kształtowanie jego wyglądu to informujemy, że
przy zaplanowanej rozbudowie budynku szkolnego związanej z dostosowaniem go
do potrzeb budynku administracyjnego dla sądu zniszczone zostaną mozaiki
zdobiące elewację szkoły, przedstawiające: patrona szkoły króla Władysława
Jagiełłę i scenę Bitwy pod Grunwaldem. Mozaiki te wg projektu kieleckiego
artysty Zygmunta Kaczora zostały wykonane w pracowni ceramicznej w
Pogorzałach pod Krakowem. Podobny los spotka wewnętrzny wystrój szkoły
związany z jej patronem. W holu szkoły na ścianie wyłożonej czerwonym
marmurem umieszczona jest płaskorzeźba przedstawiająca Króla Władysława
Jagiełłę. Ścianę tą zdobią również dwa miecze kute w pracowni kieleckiego
artysty plastyka. Obok umieszczono tablice undacyjną szkoły, również wykonaną
w czerwonym marmurze.



O królu Kazimierzu Wielkim do dziś mówimy „Zastał Polskę drewnianą, a
zostawił murowaną”. Jeśli dalsze Pana decyzje będą nadal godziły w naszych
najmłodszych obywateli ma Pan szansę na tytuł: „Prezydenta – wroga
najmłodszych mieszkańców Kielc”.