Projekt badawczy Polska-Namibia 2010

Uderzenie dziecka może skończyć się obowiązkową reedukacją rodzica, a nawet zawieszeniem praw rodzicielskich, informuje "Rzeczpospolita", relacjonując przygotowany w Ministerstwie Pracy projekt zmian w ustawach zapobiegających przemocy w rodzinie.
Karane mają być wszystkie naruszające godność zachowania wobec dzieci. A więc zarówno przemoc fizyczna, jak i psychiczne maltretowanie czy zaniedbywanie ich potrzeb życiowych.
Szybsza ma być interwencja w sytuacjach kryzysowych. Projekt zakłada m.in., że pracownik socjalny będzie miał prawo nawet do zabrania dziecka z domu, w którym - jak podejrzewa - dzieje się coś złego. Natomiast bijący będzie usuwany z domu, i to natychmiast, nawet wtedy, gdy należy on do niego. Jeśli nie będzie miał gdzie mieszkać, trafi do noclegowni.
Sąd będzie mógł skierować rodziców na obowiązkowe zajęcia korekcyjno-edukacyjne. Psychologowie bardzo na te programy liczą, bo oceniają, że 90 proc. rodziców bije dzieci, nie znając innych metod wychowawczych.
Według Ministerstwa Pracy do bicia swoich dzieci przyznaje się co dziesiąty rodzic. Obecne rozwiązania prawne, zapobiegające przemocy w rodzinie, są nieefektywne. Ofiary zbyt długo czekają na pomoc.
http://www.wprost.pl/ar/1...-bedzie-karana/
http://m.onet.pl/_m/ff4848fd73aaf94d...a9defe,1,1.jpg Czy urzędnik powinien mieć prawo do odebrania dziecka rodzicom? – Nie, bo godzi to w rodzinę – mówią przeciwnicy nowelizacji ustawy o przemocy w rodzinie. - Pijanym i agresywnym, którzy zagrażają jego bezpieczeństwu: tak – mówią twórcy projektu. Dziś protest przed Sejmem.
Ustawa to ustawa, a nie filozofowanie, mają być konkrety.
A ten projekt jest durnowaty z założenia, bo branie "na szkiełko" rodzin zagrożonych przemocą, przy przedstawionej w ustawie definicji przemocy (czyli np. rodzin zagrożonych wystąpieniem klapsa, czy rodzin zagrożonych ogłoszeniem szlabanu na wychodzenie z domu), to jakieś nieporozumienie jest.
Bitabob - te "niesamowite porównania" przewiduje ustawa, jak ci dziecko sprawę wytoczy bo mu zabroniłeś spotykania się z kolegami-narkomanami, stosując przemoc psychiczną w postaci ograniczania wolności, to adwokat dzieciaka będzie podstawę prawną, żeby się przyczepić.
Dla Ciebie fantazja, bo póki co żyjesz w Polsce, ale w Szwecji w której od jakiegoś czasu takie "bezstresowe" wychowanie dzieci jest praktykowane, to to nic egzotycznego nie jest.
I kolejna moherowa ustawa !!Cenzura wkracza !!
Kolejny raz PIS OSTRZY ZEBY i tym razem na nas :P
Czy czasopismom takim jak CD Action, Click!, Gameranking czy Play grozi upadek? Tak - donosi dzisiejsza prasa. Okazuje się, że w pakcie stabilizacyjnym podpisanym przez Prawo i Sprawiedliwość, Samoobronę i Ligę Polskich Rodzin znalazł się projekt ustawy o ochronie małoletnich przed szkodliwymi treściami!
Ustawa jeszcze nie powstała - pracują nad nią sejmowe komisje kultury i środków przekazu oraz rodziny - wiadomo jednak, czego ma dotyczyć. Otóż wprowadzi ona bezwzględny zakaz publikowania golizny, wulgaryzmów oraz przemocy w czasopismach skierowanych do dzieci i młodzieży. Zakaz obejmie również te magazyny, które skierowane są do dorosłych, lecz okresowo publikują teksty dla młodszych osób.
Nie wiadomo na razie, jak zdefiniowana zostanie przemoc. Możliwe, że publikowanie screenów z brutalnych gier bądź w ogóle ich opisywanie w czasopismach młodzieżowych (jakimi niewątpliwie są magazyny o grach) zostanie zakazane!
No więc tak: Piszecie, że raperzy wywodzą się z biedy... Może kiedyś tak było, chociaż wątpię. 10 lat temu jak Joka i Abradab nagrywali w Kalibrze44 ze ŚP. Magikiem nie wywodzili się oni z biednej rodziny... Pewien raper z Opola, Pawlak, który obecnie jest w grupie "Projekt Hamas" też nie jest z biednej rodziny... Jaki wniosek? Raper zostaje raperem nie ze względu na sytuację rodzinną, a ze względu na talent...
Liroy - Przemoc w rodzine ze strony ojca. Ambicje w dzieciństwie, próby ucieczki z domu. Jako pierwszy wydał legalną płytę i frekwencja jego sprzedanych płyt jako jedynego rapera w Polsce przekroczyła 1.000.000.
Peja - ciągle gada, że reprezentuje biedę i fakt, bo reprezentować biedę, to nie znaczy, że ciągle jest się biednym. Ojciec umarł, gdy on był bardzo młody, matka jeszcze wcześniej.
Sokół - Raper z WWO - Długi czas mieszkał na ulicy. Później nagrywał nielegale w ZIP składzie, następnie już legale w WWO i TPWC. Obecnie ma firmę zajmującą się produkcją ubrań, wypuszczaniem płyt etc.
Trochę celowo, a trochę niecelowo wymieniłem tu 3 najlepszych raperów 3 największych miast raperskich czyli Kielc, Poznania i Warszawy. Napisałem również na samej górze mojego posta, że sytuacje rodzinne nie znaczą, że ktoś zostanie raperem, a ktoś nie... Jednak jak zauważyliście czytając mojego posta od biedy można dojść do pieniędzy bądź sławy, lub jednego i drugiego.
Edit: 18L, Mezo czy Verba nie robią rapu tylko hip - hopolo lub jak kto woli hip - pop. Verba z tego co wiem bierze jedynie natchnienie z rapu...
Protest przeciwko projektowi nowelizacji ustawy przemocowej
Mam nadzieję, że nie będzie to zbytnia prywata, ale cel ważny, więc piszę:
Stowarzyszenie Rzecznik Praw Rodziców (którego jestem członkiem) zbiera podpisy pod protestem przeciwko projektowi nowelizacji ustawy przeciwko przemocy w rodzinie. Projekt ten jest bublem ustawowym, niezgodnym z konstytucją, nieprzynoszącym wymiernych korzyści osobom pokrzywdzonym, za to zezwalającym na odbieranie dzieci rodzicom na podstawie np. donosu, odbierającym rodzicom możliwość komentowania negatywnych zachowań dziecka (poprzez bardzo szeroką interpretację przemocy w rodzinie) oraz naruszającym zasady ochrony danych osobowych (dotyczy to również ofiar przemocy).
Projekt ten rodzi wiele wątpliwości i nie chcemy dopuścić do jego przyjęcia przez Sejm.
Przemoc w rodzinie jest bardzo poważnym problemem i wymaga poważnych rozwiązań, a nie tylko milicyjnych metod.
Jeśli chcecie zapoznać się ze szczegółami, zapraszam na naszą stronę: www.rzecznikrodzicow.pl , gdzie możecie złożyć także swój podpis pod protestem.
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam do dyskusji,
Kasia