Projekt badawczy Polska-Namibia 2010


On Sat, 19 Apr 2008 06:57:44 +0200, "mb" <bus@op.plwrote:
Gdybys ( cenzura ) jeden mial pojecie to bys wiedzial ze zgodnie z normami
prawa strona polska powinna na co najmniej 4 dni naprzod powiadomic strone
rosyjska o planowanym locie - Polacy tego nie zrobili ( wyslali
powiadomienie na niecale 6 h przed planowanym przelotem ) wiec strona
rosyjska zgodnie z prawem stwierdzila ze w ciagu tak krotkiegoczasu nie moze
wydac zgody bo musi sprawdzic korytarze ....


Najlepsze jest to że wszyscy oburzają się że akurat Rosja zastosowała
się do procedur. Nikt np. nie pamieta pewnego podobnego zdarzenia z
1999 roku za rządów Buzka. Świerzo weszliśmy do NATO. Minister SZ jego
rządu poelciał z wiytą do Izraela. Jako że szef MSZ planował urlop w
jednym z krajów śróziemnomorskich zarządził żeby wylądować w Larnace
na Cyprze skąd przesiadał się na inny samolot. No to samolot
wylądował. Ale już nei wystartował. Nasz świeży sojusznik natowski -
Turcja - cofnął zgodę na przelot nad swoim terytorium. Samolot rządowy
nie miał ani zapasu paliwa ani funduszy by polecieć z ominięciem
tureckiej przestrezni powietrznej. Stał na lotnisku 24h - po czym
Turcy zgodę wycofali. Nikt jakoś Turków nei oskarża o antypolski,
nieprzyjazny gest. Ot take refleksja mnie naszła.

Zdrówko



On Tue, 22 Apr 2008 08:00:56 +0200, "Jacek Pustuł"


<kapitan_@poczta.onet.plwrote:
Bo Turcja to zrobi?a ze wzgl?du na Cypr nie s?dzisz?


Czyli jak Turcja zatrzymała nasz przelot ze względu na sowje inetresy
to jest to akceptowalane? To czemu jak inny kraj - tu Rosja akurat -
zrobiła dokładnie to samo to już jest wielka afera? Logicznym błoby
powiedzięc w obu przypadkach - nei dotrzymaliśmy procedur i tyle. A tu
się robi z jednego przypadku wojnę niomal podczas gdy drugi traktuje
się jak coś zwykłego.

Zdrówko




Michal Buslik <bu@polbox.comwrote:


: Grecja zgodzila sie dzis udostepnic porty dla rozladunku sprzetu ciezkiego i
: wojsk rosyjskich udajacych sie do Kosowa . Pierwszy transport ma przyplynac
: w polowie lipca . Jest to ciekawe posuniecie w swietle poczynan np panstw
: aspirujacych do Nato { np Bulgaria , Rumunia } ktore z gorliwoscia neofity
: odmawialy { i odmawiaja - vide Bulgaria } udostepnienia przestrzeni
: powietrznej dla transportowcow z Rosji udajacych sie do Kosowa .

Pomysl sobie, ile ta biedna Rumunia miala radosci z tego, ze mogla
opieprzyc Rosjan za przelot samolotow transportowych w sposob niezgodny
z umowa. Mieli swoje 5 minut! :-)))

: Jednoczesnie Grecja zdecydowala sie zakupic w Rosji kolejna partie wyrzutni
: systemu Tor { 24 sztuki } , Osa - M { 12 sztuk } i nieokreslona liczbe
: systemow klasy Tunguzka .
: Mam pytanie - jak to sie ma do lansowanej przez polskich politykow tezy , ze
: skoro my juz w nato to wszystko rosyjskie odpada .

Ja przyznaje, nie znam sie na militariach tak jak wy. Ale widzialem kiedys mape
Europy. Tak mi sie cos wydaje, ze Grecja nie ma wspolnej granicy z Rosja,
prawda? A my mamy. Ostatnio nawet przez nia chciali nam doslac troche sprzetu
(smiglowce bojowe konkretnie).

Byc moze rosyjska bron jest bardzo skuteczna tylko przeciwko uzbrojeniu
"zachodniemu" a Turcja, mimo ze tez czlonek NATO, nie ma najlepszych
stosunkow z Grekami (vide Cypr) :-)

Tomek



Odsprzedam wygrana przeze mnie wycieczke na Cypr dla dwoch osob. Termin do
wykorzystania do konca marca, miejsce mozna sobie wybrac ( kilka mozliwosci
wg katalogu biura podrozy. Miejsce ewentualnej transakcji Warszawa. Cena za
tydzien pobytu, przelot, zakwaterowanie, dla dwoch osob - 2000 zl (najtansza
podobna wycieczka kosztuje w tym biurze podrozy min. 3000 zl).

zainteresowanych zapraszam na e-mail :soft@poczta.onet.pl



Ja nie wiem, czym by się miała różnić zwykła podróż we dwoje od podróży
poślubnej. I tak na wakacje jeździmy co roku i i tak w pewne miejsca pojedziemy,
bo taki mamy cel. Więc jak przyjdzie do ślubu, to poślubna to po prostu
realizacja kolejnej podróży marzeń - z których już kilka będzie za nami, kilka
przed nami. Zwłaszcza, że jak się chce, ma się trochę czasu, trochę siły i dużo
wytrwałości to niemal każdą podróż można zrobić niedużym kosztem

Ale rzeczywiście, fajnie jest po ślubie spędzić chociaż tydzień razem.
Południe Europy to nie wiem - Włochy, Francja, Hiszpania - tam jest ciepło, są
piękne miejsca, ale pewnie drogo. Chorwacja jest piękna, ale tam też jest raczej
drogo już i tłoczno, zwłąszcza w miejscach turystycznych typu Dubrownik czy Split.

Może być jeszcze Turcja, Maroko, Egipt, Kreta, Tunezja, Cypr?

Można znaleźć niezbyt drogie wycieczki samolotem, gdzie jest zorganizowany lot +
hotel + jedzenie, a resztę czasu ma się dla siebie, więc można pobyć we dwoje.
Albo znaleźć tani przelot plus jakąś kwaterę czy coś na miejscu.



Szablon by Sliffka (© Projekt badawczy Polska-Namibia 2010)