Projekt badawczy Polska-Namibia 2010

" />Generalnie o Wehrwolfie nie napisano za wielę, jest jakaś książka byłego agenta CIA, a reszta to w większości przekazy i raporty oficerów WOP. Niemcy byli za wygodni na partyzantkę więc i wehrwolf nie miał z tego tytułu długiej racji bytu, bodajże na przełomie lat 40 i 50 zastrzelono ostatniego członka tej organizacji w bunkrze, podczas obławy KBW, WOP, MO i UB - to według oficjalnego raportu. Co do terenów działania to nie jestem Ci wstanie powiedzieć dokładnie gdzie byli rozmieszczeni, wiem natomiast, że w Bystrzycy Kłodzkiej był największe skupisko członków tej organizacji na dolnym śląsku - mięli tam ponoć jakiś ośrodek szkolenia . Z tego co mi wiadomo wzorowali się na partyzantce więc sposób i taktyka ich była bardzo zbliżona czyli działania sabotażowe, napady na małe konwoje, wysadzanie obiektów itp. Odnośnie skrytek to wiem tyle, że były to małe skrytki zawierające amunicje, broń, ciuchy cywilne, oraz żywność. Słyszałem też, że Wehrwolfiści kopali w lasach małe kryjówki. Coś ala okop stojący/miniaturowa ziemianka, dobrze zamaskowana, oczywiście przygotowane to było w razie pościgu gdzie mogli się szybko ukryć. Nawet czytałem gdzieś przekaz, żołnierzy WOPu gdzie jest wspomniane o pościgu Wehrwolfistów, jak to w pewnym momencie wsiąkają uciekinierzy.



Poziom Wisły w Annopolu na Lubelszczyźnie przekroczył stan ostrzegawczy. Burmistrz Annopola ogłosił pogotowie przeciwpowodziowe. Według służb kryzysowych nie ma zagrożenia powodzią. Poziom Wisły w Annopolu wzrósł od środy o ok. 1,5 metra i w czwartek po południu rzeka przekroczyła stan ostrzegawczy.

Poziom Wisły będzie wzrastał, ale według prognoz Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej nie będzie to poziom zagrażający powodzią - powiedział dyrektor Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego w Lublinie Włodzimierz Stańczyk.

Fala kulminacyjna na Wiśle - spowodowana obfitymi opadami na południu Polski - będzie przepływać przez Lubelszczyznę prawdopodobnie w sobotę. "Prognozy mówią, że Wisła może przekroczyć stan alarmowy w Annopolu o 60 cm" - zaznaczył Stańczyk.

Jak dodał, byłby to poziom znacznie niższy od ostatniego wezbrania na Wiśle na Lubelszczyźnie na przełomie lipca i sierpnia - wtedy stan alarmowy przekroczony został w Annopolu o ok. 1,5 metra.

Trwają jeszcze prace remontowe na wałach przeciwpowodziowych, uszkodzonych podczas powodzi w maju i czerwcu. Jak tłumaczył Stańczyk, w tych miejscach zbudowano dodatkowe tzw. wały opaskowe, czyli usypano wały w kształcie półkoli wokół remontowanych miejsc.

Na Lubelszczyźnie stany ostrzegawcze przekroczone są także na rzekach: Tyśmienicy w Tchórzewie, Wieprzu w Krasnymstawie, Bystrzycy w Sobianowicach oraz na Krznie w Malowej Górze.

Źródło: rmf24.pl



jezeli nie zdarzy sie jakies nieprzewidziane nieszczescie (tfu, tfu tfu ) to plany sa takie:

luty:
-weekend w gorach sokolich, z noclegiem w bazie wspinaczkowej pod krzywa.

marzec:
- 9 dni w bieszczadach ( napewno :grabowka, lupkow, szczerbanowka)

kwiecien
-opuszczone stacyjki w smigusa
-3 dni w gorcach- gorc kamieniecki i podskaly, polowanie na krokusy!! (chyba ze juz przekwitly tej zimy

maj:
-weekend majowy: bieszczady
-drugi tydzien maja- opuszczone miasto grodek w zachodniopomorskim

przelom czerwca i lipca- bieszczady wschodnie, ostra hora, polonina rowna

lipiec- roztocze

sierpien- gorgany

poza tym jeszcze troche wycieczek weekendowych pomiedzy kwietniem a wrzesniem
- szalas pod skrzycznym
-szczytkowka
-z wegierskiej gorki na barania
-szalas na suchej gorze
- chatka kolo zielenca w g.bystrzyckich
-bacowka kolo kat bystrzyckich
- wiata w gorach bialskich
- gory sowie
-gory kamienne

jakies opuszczone trasy kolejowe-
na pewno kamienna gora- jelenia gora i jeszcze klka innych na dolnym slasku


byle zdrowie i pogoda dopisaly!!!!!!!!!!!!!!!!!!



" />Szczęście, że I liga zostaje w Lublinie. To chyba jeden z nielicznych plusów tego sezonu...

Jak to jest możliwe, że z wyjątkowo słabym zespołem - Sudetami w decydującym 3 meczu udaje się wypracować stan ponad 20pkt przewagi, by w 4 ostatniej kwarcie mieć 4pkt? Jak to jest możliwe, że przez cały sezon nie udało się trenerom wypracować gry zespołowej, że w przypadku zejścia Tomka Celeja czy skutecznej obrony indywidualnej na nim, Start nic nie gra, dostaje baty... Jak to jest możliwe, że trenerzy nie potrafią zmotywować zespołu do ostatnich sekund w decydującym meczu?

Sezon miał być przełomowy, miał być powiewem wiatru, który coś nad Bystrzycą odmieni. Nic nie odmienił. Sikorze, Bidyńskiemu, a przede wszystkim Celejowi przybył kolejny rok, zawsze to rok bliżej do sportowej emerytury. Z młodzieży na plus można wyróżnić Króla i w jakimś stopniu Myśliwca. Prostak to nie nasz chłopak, zobaczymy co zdecyduje na kolejny sezon. Przed sezonem miał być drugi strzelec w postaci Bielaka - kontuzji nie wyleczył, a strzelca już nie znaleziono. Jacek Olejniczak zrezygnował, przyszedł wielki talent Prażmo. Nie chce mi się liczyć ile on minut na parkiecie spędził. Samborski już nam nie potrzebny... Polityka transferowa to jedna wielka zagadka i dla mnie, głupota! Każdy może mieć swoje zdanie, ale jedno jest pewne - mógł być przełom, wyszło bagno. Dobrze, że skończyli w I lidze.

Jedna prośba, Panie Tomku proszę zostać w Lublinie...
Proszę też o logiczne prowadzenie zespołu przez NOWY sztab szkoleniowy. Miał być play-off wyszło play-out, jakby nie patrzeć cel chybiony, czas na zmiany.



Przełecz polozona w malowniczej okolicy u stup Czarnej Góry - dobry osrodek narciarski (na czarna gore kursuje krzeselko co moze byc ciekawa alternatywa na dirta w terenie , droga z przeleczy posiada asfalt w skali 1/10 - dostaje ocene 8 - niema kolein ,czasem wystepuja pekniecia (nie przeszkadza to zbytnio w jezdzie) po ulewach nanosi kamnienie na paru ciezkich zakretach .... przydatny ekwipunek MIOTŁA ;) szerokosc dorogi na 2 auta ruch w tygodniu znikomy w wekk maly ale uwaga czasem jedzie autobus ktory tnie pare zakretow -tak ze wyjezdza na zewnatrza az na trawe !!
mozliwe 2 warianty zjazdu :

1 KIERUNEK STRONIE ŚLASKIE proponowana trasa ma 5,7 km ** mozna jechac dalej a predkosc zachowana tylko na lugu ** -poczatkowy odcinek wiedzie prze łąki - bardzo bardzo techniczny (z ciekawymi serpentynami ,skarpami i widokami )konczy sie 200m stomą prosta po czym wiedzie spokojnymi zakretami w strone Stronia Śl ( spokojne czytac ok 95km/h na lugu ) !!!!!! UWAGA NA ostry zakret w ksztalcie litery V na koncowym odcinku technicznym czesto sie tam wypada w krzaki a w krzakach potok w ktorym lezy betonowy slup !!!!!

2 KIERUNEK BYSTRZYCA KLODZKA trasa ma ok 4,5 km ** konczy sie przy znaku wiazdowym do IDZIKOWA ( od tego znaku asfalt pozwala na dalsza jazde jedynie na dircie - ale uwaga robi sie wazko ) ** trasa mniej wymagajaca technicznie ale rowniez posiada kilka ciekawych zakretow -wyrzucajacych ... top sped na lugu ok 95km/h ** dirt 80km/h
uwaga na OWCE na gornym odcinku :)

odleglosci w ~
wroclaw - 110 km (przez zabkowice śl -klodzko-bystrzyce)
opole -120 km (przez nyse -zloty stok - ladek zdroj)
krakow -300 km (autostrada - zjazd PRĄDY na nyse - nysa -zloty stok-ladek zdroj)
warszawa-450 km (rawa maz-piotrkow tryb-czestochowa-lubliniec-ozimek-opole-nysa-zloty stok -ladek zdroj)

***nocleg w okolicy ok 20 zl

ZAPRASZAM i POLECAM

[ Dodano: 2007-09-10, 09:22 ]
dodam jeszcze ze na drodze co roku odbywa sie rajd samochodowy ( przelom sierpnia) droga wtedy jest idealnie przygotowywana ... sa nawet zulte pasy na krancach asfaltu !
a tu foteczka ze rajdzik jest i ze paski sa ;)
http://foto.rallyonline.pl/GALERIA/jare ... 7_jz30.jpg

[ Dodano: 2007-09-10, 11:50 ]
żółtE !



W centrum Kłodzka parkują kajakarze

Romuald Piela 2008-08-24 18:04:40, aktualizacja: 2008-08-24 18:04:40

Po Nysie Kłodzkiej można pływać kajakiem. W regionie powstanie wodna trasa turystyczna.

Kłodzki Ośrodek Sportu i Rekreacji wybudował przystań.
- Na razie mamy pięć kajaków. W przyszłym roku dokupimy kolejne. W planach są także rowery wodne i jedna łódka rodzinna, którą będzie mogło po rzece pływać kilka osób - mówi Jerzy Dziewiecki, dyrektor OSiR-u. - Na budowę przystani i zakup sprzętu wydaliśmy ponad 20 tys. zł.

Ponadto 17 września władze Barda spotkają się z przedstawicielami wszystkich gmin, przez które przepływa Nysa Kłodzka. Być może zapadną wtedy decyzje w sprawie utworzenia kajakowej trasy turystycznej.
- Przebiegałaby ona od Bystrzycy Kłodzkiej aż do ujścia Nysy do Odry - mówi Grażyna Cal, zastępca burmistrza Barda.

Na razie chętni mogą podziwiać widoki na trzykilometrowym odcinku Nysy Kłodzkiej. Kajaki można wypożyczać codziennie, w godz. 10-19. Wystarczy dowód tożsamości i 8 zł - tyle kosztuje godzina pływania kajakiem.
Amatorzy kołysania się na falach Nysy Kłodzkiej dostają kamizelki ratunkowe. Ci, którzy nie skończyli 16. roku życia, mogą popływać tylko w towarzystwie osoby dorosłej.

Grzegorz Wojtaszek z Kłodzka, który już korzystał z nowej atrakcji, zapewnia, że zabawa jest przednia. - Ta trasa jest bardzo malownicza- mówi pan Grzegorz. - Warto się wybrać na taki rzeczny spacerek.
Turystyka kajakowa cieszy się w Polsce coraz większym zainteresowaniem. W tym roku uroki przełomu Nysy Kłodzkiej podziwiało 140 kajakarzy.
http://polskatimes.pl/gazetawroclawska/ ... ,id,t.html



Na sporą ironię zakrawał fakt, iż polski wymiar sprawiedliwości dla działaczy sportowych przeznaczył jedno ze skrzydeł obiektu we Wronkach. Gdy wysiadałem z radiowozu, którym dostarczono mnie do owej zacnej stodoły Temidy, nuciłem więc sobie zawadiacko pod nosem "Duże więzienie i małe domki...", lecz przed oczyma miałem co bardziej malownicze sceny ze "Skazanych na Shawshank", zwłaszcza te rozgrywające się pod prysznicem. Prowadzony do celi, podświadomie oczekiwałem okrzyków w stylu "Świeże mięsko!" czy "Jak się masz, ślicznotko", tymczasem gdy tylko stanąłem na korytarzu, powitał mnie pełen respektu pomruk i miarowe łomotanie metalowymi miskami w kraty. Nic z tego nie rozumiałem, tym bardziej że gdy klawisz wepchnął mnie do celi, trzech sympatycznych obywateli o wymiarach dwa metry na dwa metry, pokrytych od stóp do głów tatuażami, z respektem zrobiło mi miejsce przy stole, zapraszając na najlepszą spośród czterech prycz. Moje spojrzenie zatrzymało się na pierwszej stronie porannego wydania "Gazety Wyborczej". Ociekający tuszem nagłówek krzyczał kobylastymi literami: "Przełom w sprawie korupcji w polskim futbolu! Zarząd Legii Warszawa zatrzymany dzięki zeznaniom 'Profesora'. "Elka" w trzeciej lidze?".

— Jakbyś czegoś chciał, proś śmiało — rzucił na odchodnym klawisz i odszedł wolnym krokiem w głąb korytarza, pogwizdując wesoło melodię, którą po paru sekundach podchwycił cały blok. "Bo w nienawiści do tej drużyny tak wychowano, wychowano nas...".

Wrzesień 2005

Transfery (Polacy):

1. Wojciech Łobodziński (22, AMRC/FC; Polska U-21: 2/0) z Zagłębia do Jablonca za 300.000 funtów
2. Mateusz Bąk (22, GK; Polska) z Lechii Gdańsk do Jablonca za 40.000 funtów
3. Tadeusz Bartnik (27, DLC; Polska) z Ruchu Chorzów do Victorii Ĺ˝iźkov za 18.000 funtów

Transfery (cudzoziemcy):

1. Fabão (29, DC; Brazylia) z São Paulo do Cruzeiro za 2.700.000 funtów
2. Oscar Eduardo Villarreal (24, AMLC/FC; Kolumbia) z AmĂŠriki De Cali do Palmeiras za 2.100.000 funtów
3. Mohammed Qasim (23, DRC; ZEA) z Al-Ahli (ZEA) do Al-Ain za 650.000 funtów

Ligi świata:

Anglia: Chelsea [+1]
Białoruś: BATE [+3]
Czechy: Sigma Ołomuniec [+0]
Francja: Bordeaux [+2]
Hiszpania: Villarreal [+0]
Niemcy: Bayern [+2]
Polska: Wisła [+1]
Rosja: CSKA Moskwa [+11]
Słowacja: Bańska Bystrzyca [+2]
Ukraina: Szachtar [+0]
Włochy: Treviso [+0]

Polskie kluby w pucharach:

Liga Mistrzów
Grupa G: Wisła (1:2 z Lyonem. 1:2 Fenerbahçe)

Puchar UEFA
1. runda: Groclin (0:1, 0:3 z Sampdorią), Wisła Płock (2:1, 1:3 z Dnipro), Legia (1:1, 0:1 z Middlesbrough)

Reprezentacja Polski:
03.09.2005 EMŚ Gr6 Polska — Austria 3:1
07.092005 EMŚ Gr6 Polska — Walia 1:2

Ranking FIFA: 1. Meksyk (941), 2. USA (909), 3. Brazylia (892), 26. [-2] Polska (726)



Szablon by Sliffka (© Projekt badawczy Polska-Namibia 2010)