Projekt badawczy Polska-Namibia 2010


No i nadszedł ten dzień - dzisiaj mam podpisać umowę przedwstępną na sprzedaż mieszkania ale sam nie wiem czy dobrze robię.
.....
No i ostatnia zagrywka biura nieruchomości która mnie niejako do tych ustępstw zmusiła. Od samego początku podawali klientowi moją cenę wraz z prowizją a temu ostatniemu bez. .
A nie lepij wynająć?
gdybym mial mieszkanie napewno bym go nie sprzedawał - wynajem - i na spory % raty kredytowej by starczyło...a sprzedać zawsze można.
Druga kwestia po co sprzedajacemu pośrednik w postaci biura obrotu nieruchomościami?
pozdrawiam
Pawlok



Dudniczenko
Nie otrzymałem innych warunków niż przeciętny kredytobiorca.Oczywiście masz rację jeśli chodzi o wkład własny 50%.Ale wynika on z obliczeń szacunkowych rzeczoznawcy który dla banku obliczył przyszłą wartość domu z gruntem na ponad 650tys.zł.A ja biorę kredyt w wysokości 220tys. zl.Na tą różnicę z wyceny trzeba znależć pokrycie. Ja przedstawiłem umowę przedwstępną sprzedaży mojego mieszkania.Umowa nie jest wiążąca i nigdzie nie rejestrowana mogę z niej zrezygnować .Wystawię dom za udzieloną kwotę kredytu i zamykam sprawę.Póżniej sam zdecyduję czy sprzedać mieszkanie i spłacić kredyt czy go zachować i wynajmować splacając kredyt z pieniędzy z wynajmu.Przecież nikt mnie nie zmusi do wpakowania w budowę domu pieniędzy żeby dorównać kwocie z wyliczeń rzeczoznawcy. :lol:
Czekam na fotki i nic nowego.Dudniczenko fundamenty zalane?
Ja zaczynam 14 maja wykopy pod fundamet.Teraz szukam betoniarki do kupna.Kupię coś na chodzie,stare dobre betoniarki podobno są najlepsze.
Bo te nowe to podobno nadają się do mieszania :lol: Pzdr.



mnie to nie pociesza,remont strychu w sirodku warszawy to męka,kto nie remontowął to nie wie,remont zrobiłam legalnie i na własny koszt i na pewno nie z myślą o wynajmie. Chciałam go wykupić przed remontem ,ale ponoć nie spełniał norm mieszkalnych i jako taki nie miał dla wspólnoyy żadnej wartości,w dodatku nikt tam oprócz szczurów nie zaglądał bo musiałby przejść przez moje mieszkanie i nic dla wspólnoty się w tej kweśtji nie zmieniło i nie wykonała ze swej strony nic żeby sie przyczynić do powstania tej powierzchni mieszkałnej, dlatego nie rozumiem dlaczego mają teraz z tej powierzchni czerpać jakieś kożyści i traktowacć ją jako pożytek,a na fundusz remontowy płacą tylko właścicielea ja takowym nie jestem i nikt nie chce mi tego zagwarantować,w tej sytuacji chciałam zawrzeć przedwstępną umowę sprzedaży, ale nikt o tym nie chciał ze mną gadać i wszyscy rozkłada∆ą ręce,a nowy właściciel czy on się będzie ze mną liczyć?TU potrzeba jakiegoś konkretnego rozwiązania,a nie mnożenia przykładów.....



Unieważnienie umowy przedwstępnej sprzed.-kupna mieszkania
  Witam serdecznie wszystkich forumowiczów

Chciałbym po krótce przedstawić swój przypadek.
W 2007 roku zawarłem umowę przedwstępną sporządzoną przez radcę prawnego a nie notariusza na sprzedaż mieszkania. Umowa przyrzeczona u notariusza
ma być zawarta w 2010r. W chwili zawierania umowy przedwstępnej cena 1-go metra2 była znacznie niższa niż obecnie. Podpisując umowę przedwstępną otrzymałem od kupujących zadatek.
W związku z moim przypadkiem mam do was pytanie: czy abym nie poniósł znacznych strat, które ciężko było przewidzieć podpisując umowę przedwstępną, mam prawo skorzystać z artykułu 357.1 kodeksu cywilnego i jakie są szanse na korzystny wyrok dla mnie :?: .
Czy w takiej sytuacji są jakieś szanse, żebym nie musiał rozwiązując z kupującymi w/w umowę (jeśli nie zgodzą się na dopłatę do rzeczywistej wartości tego mieszkania w chwili obecnej) zwrócić im zgodnie z umową podwójnego zadatku :?: (art.394 kc).
W umowie przedwstępnej był też punkt według którego kupujący w okresie od zawarcia umowy przedwstępnej do podpisania umowy przyrzeczonej zamieszkują w tym lokalu na zasadzie użyczenia(na moją niekorzyść). Czy w razie rozwiązania tej umowy mam szansę na to,że za ten okres zapłacą mi oprócz zapłacenia czynszu opłatę jak przy wynajmie :?: :rolleyes:




  Ja radze ostrożność. Jeśli wynajmie PAni tej osobie mieszkanie a potem pojdzie cos nie tak np. nie otrzyma kredytu to nie będzie mogła jej PAni tak po prostu wyzrucic z lokalu. Niech ta osoba się najpierw zorientuje czy jej przyznaja kredyt.
poza tym jesli juz chcecie podpisac umowe przedwstepną to udajcie sie do notariusza mimo że taka umowe mozecie spisac sami w domu ale skutki sa różne. Z pewnością i tak bank bedzie wymagał podpisania przez was umowy przedwstepnej przed samym udzieleniem kredytu ale wtedy bedzie juz wiadomo ze nabywca ma zdolnośc kredytowa.



Szablon by Sliffka (© Projekt badawczy Polska-Namibia 2010)