Projekt badawczy Polska-Namibia 2010

Witam,
Z przyjemnością zaopiekuję się dzieckiem wieku przedszkolnym/szkolnym.
Jestem osobą ciepłą, radosną, cierpliwą i odpowiedzialną. Mam ponad 30
lat doświadczenia - z zawodu jestem nauczycielem, którego dzieci lubiły
i dalej lubią. Pomimo 59 lat mam mnóstwo energii w sobie.
W ostatnich latach będąc na emeryturze opiekowałam się dorywczo kilkoma
maluchami (mogę podać kontakty do rodzin u których pracowałam). Posiadam
samochód i mogę pociechę odbierać/zawozić ze szkoły lub zajęć
pozaszkolnych. Jestem dyspozycyjna i mogę pracę podjąć od zaraz.
(najchętniej w Sosnowcu lub okolicach)
Telefon: 604 23 23 88
Anna
Zapraszam miłośników sztuki do dyskusji i współpra
Jeśli jesteś osobą z okolic Katowic, Sosnowca etc. i chcesz porozmawiać o
sztuce to super. Ponieważ jestem bezrobotną plastyczką reprezentującą szkołę
cieszyńską (po studiach mgr) będę wdzięczna, jeśli ktoś doradzi mi jak zdobyć
pracę - jakąkolwiek w mojej dziedzinie.
Może to być chałupnictwo artystyczne, praca w szkole, w pracowni plastycznej,
jako grafik komputerowy projektant logo, wizytówek itp., bądź osoba
udzielająca lekcji malarstwa rysunku i pomagająca chętnym, do podjęcia
studiów wyższych w tej dziedzinie, zdobyć wiedzę z zakresu historii sztuki.
Miałam także pomysł udzielania lekcji plastyki w przedszkolach - po założeniu
działalności gospodarczej, albo przyjąć się na uczelni jako informatyk imprez
kulturalnych w całym kraju - w końcu mam stałe łącze internetowe i mogłabym
sukcesywnie odszukiwać informacji o galeriach, wystawach i innych imprezach w
sposób szczegółowy.Czy ktoś może orientuje się jak się do tego wszystkiego
zabrać?
A może mała współpraca?
Jestem otwarta na wszelkie propozycje
Ja zrobilem sobie dyplom ukosnczenia starszakow w przedszkolu imienia Felka
Dzierzynskiego w Sosnowcu. Ale wydalo sie, bo napisalem na pieczatce "wojewoctwo
Stalinogrut" z paroma bledami.
Przez to nie uznali mi stazu pracy w ZOMO.
A wiec koledzy - uwazac! IPN czuwaPozdro
Rozgarniety
Praca- przedszkole, SP
Jestem absolwentką WSP, poszukuje pracy (rejon zawiercie, łazy, dąbrowa
górnicza, będzin, sosnowiec i okolice) w charakterze nauczycielki w
przedszkolu lub szkole podstawowej (nauczanie poczatkowe)...też prywatnych -
gdyby ktoś z Was coś wiedział o wolnym miejscu- bede widzieczna za
informacje. Pozdrawiam.
zagussia napisała:
> Jestem absolwentką WSP, poszukuje pracy (rejon zawiercie, łazy, dąbrowa
> górnicza, będzin, sosnowiec i okolice) w charakterze nauczycielki w
> przedszkolu lub szkole podstawowej (nauczanie poczatkowe)...też prywatnych -
> gdyby ktoś z Was coś wiedział o wolnym miejscu- bede widzieczna za
> informacje. Pozdrawiam.
zawiercie, dąbrowa - takiej pani nauczycielce już Podziękujemy.
Najlepsze przedszkole w Sosnowcu polecicie mi?
Najlepsze przedszkole w Sosnowcu polecicie mi? Będę tam pracowac i
najprawdopodobniej jestem zmuszona zmienic mojemu dziecku
przedszkole.Mieszkamy na wsi, a godziny otwarcia przedszkola zupełnie mi nie
odpowiadają.Nie mam na kogo liczyc z rodziny z podwożeniem do przedszkola,
jest oddalone od naszego domu ok.7 km i otwarte od 7 rano.Ja muszę byc już w
pracy wtedy.Czy możecie mi polecic dobre przedszkole?Stosunkowo małe grupy,
miłe panie , dobre jedzenie, ładny i dyży plac zabaw oraz ogólne b. dobre
wasze wrażenia.Będę zobowiązana bardzo bo nie znam nikogo w
Sosnowcu.Pozdrawiam
Jak może rzecznik UM w Rybniku wytykać rodzicom, że "przedszkole to nie
przechowalnia". Cóż za chamstwo! Przecież nie prowadzimy dzieci do przedszkoli
dla własnej przyjeności, ale dlatego, że pracujemy całymi dniami (i nocami!).
Czy władzom w Rybniku się zdaje, że po robocie mama z tatą wpadają do kawiarni
odpocząć i dlatego dzieci zostają w przedszkolu dłużej niż 8 godzin?! Czy
Jaroch nie widział nigdy w okolicach godz. 15 - 16 matek biegnących z siatami i
wywalonym językiem w stronę przedszkoli? Nie słyszał nigdy rano płaczu i
smuteczków dziecięcych, od których rodzicowi łzy w gardle stają, że już trzeba
się rozstać i iść do przedszkola i pracy?! Impertynent rybnicki!
I musze powiedzieć, że jak nie lubię komuchów i czerwonej mentalności, to
akurat pod względem poszanowania dla ludzi pracujących w Sosnowcu nigdy nie
zdarzają się podobne afronty! Natomiast słychać o nich w gminach rządzonych
przez pseudoliberałów, np. w Gliwicach a teraz w Rybniku.
Drodzy, a może się wzajemnie nie obrażajmy i nie dzielmy na lepszych czy
gorszych w zależności od tego czym się jeździ. Ja jeżdżę samochodem, płacę
podatki i jestem zameldowana tam gdzie mieszkam.
Samochód to mój wybór. Jest dla mnie wygodniejszy i robię w nim to co lubię
(uczę się angielskiego, odwożę dzieci do szkoły i przedszkola, rozmawiam na CB
ze znajomymi) i proszę mnie zrozumieć mam prawo do poruszania się po moim
mieście wygodnie i bez dodatkowych opłat!
Czy jadąc do Siedlec, Krakowa czy Łodzi muszę płacić za wjazd do centrum? OK ja
mogę płacić ale dlaczego mają płacić ludzie którzy tam mieszkają i płacą dla
tych miast podatki.
Ja jako mieszkanka Warszawy nie wyobrażam sobie aby nakazano mi płacić za
przejazd z miejsca zamieszkania do pracy przez centrum !
To jakaś paranoja! Może HGW opodatkuje tych co mieszkają w Warszawie po 10 lat i
płacą podatki dla Bełchatowa (bo taniej) dla Sosnowca i innych miast, wsi i
miasteczek.
Bez urazy ale chcecie dużo od miasta w którym mieszkacie to płaćcie tu podatki !
Może to jest rozwiązanie.
ŁY
czesc! Ja jestem mamuśką dwóch prześlicznych (oczywiście ) dziewczynek.
mam login mama2m bo mam Madzię(3,5 roku) i Martynkę (5mcy). Madzia zaczęła
chodzić od września do przedszkola i bardzo jej się tam podoba. Ja wracam do
pracy 1 grudnia - po urlopie macierzyńskim i wypoczynkowym.
Kocham dzieci, wszystko na temat dzieci, mam 29 lat, na imię Alicja, mieszkam w
Sosnowcu (woj. śląskie)
Pozdrawiam!
Nie znam sosnowca tak dobrze żeby operowac nazwami ulic.Dojeżdżałabym od strony
Siewierza, mijając Real w Będzinie, zjazd w lewo koło Mc Donalda.Pracę miałabym
w centrum tzn. w rejonie supermarketu, teatru Zagłębia.Więc myślę, że mniej
więcej w tych rejonach.Możesz mi coś podpowiedziec??Dzięki wielkie, bo już nikt
się nie oddzywał , jakby nikt nie miał dzieci w tamtejszych przedszkolach i
nikt nic o nich nie wiedział złego czy dobrego.Znalazłam w necie przedszkole
Kubusia Puchatka, na przeciwko Geanta a, ale cena mnie powaliła 450 zł na
miesiąc.A co wtedy jak jest tydzień i jest chore przez resztę
miesiąca.Przepada??Myślałam o normalnym godnym polecenia, czystym i przytulnym
publicznym przedszkolu.Do takiego chodziliśmy do tej pory bynajmniej.
SUPER
Super dziewczyny!
To doskonały pomysł!
W Sosnowcu totalna klapa, jeśli chodzi o miejsca zabaw dla maluchów. W lutym
upadła Bajlandia (na Ostrogórskiej), place zabaw po ostatnim tragicznym wypadku
są nagminnie likwidowane (np. przez Spółdzielnię Mieszkaniową Jagiellonka), a
mój pełen energii dwulatek wprost wychodzi ze skóry
Organizujcie Bawialnie dla dzieci i BARDZO MOCNO nagłaśniajcie- w necie, na
plakatach, w przychodniach, przedszkolach, zakładach pracy, gazetach, no i
oczywiście pocztą pantoflową.
Ja jeźdzę do Figlarni do Katowic, dlatego jeśli coś zorganizujecie w Sosnowcu -
będzie cudnie! Pozdrawiam
Aga i Leo
Dobry wieczór!!!
Witam panią bardzo serdecznie!!! Nazywam się Małgorzata Komin, obecnie jestem studentką ostatniego roku studiów pedagogicznych o specjalności pedagogika opiekuńczo-wychowawcza. Na licencjacie studiowałam pedagogikę wczesnoszkolną i wychowanie przedszkolne. Ukończyłam także Liceum Medyczne i uzyskałam tytuł: Opiekunka Dziecięca. Pisze do pani, gdyż sama po zakończeniu studiów byłam zainteresowana otworzeniem własnego mini żłobka na terenie Sosnowca. Moim marzeniem była zawsze praca z dziećmi. W toku całego swojego kształcenia, przygotowującego do pracy z dziećmi odbywałam praktyki: w Żłobku, W Domu Małego Dziecka, Przedszkolu oraz w Szkole Podstawowej. Jestem zainteresowana ewentualną pracą u Pani w żłobku lub też ewentualną współpraca (mogłabym zainwestować mały kapitał). Jeśli byłaby pani zainteresowana moją osobą, zostawiam swoje namiary: Malgorzatka1984@poczta.fm ,malgosia0910@gazeta.pl , gg: 3104261. Pozdrawiam i czekam na odpowiedź.
Jestem z Katowic, generalnie to może być chorzów, sosnowiec,
siemianowice...
Ktoś pisał o karach prawdziwych. Nie można dziecka zmuszać do pracy
za kare. Kary muszą być przewidziane przez statut. Nie można wpisać
takiej kary w statut szkoły - chyba że każdy rodzic by się zgodził.
Z tego samego powodu nie można dziecka zostawić po lekcjach za karę-
dziecko ma prawo wrócić do domu. Poza tym ktoś go musi pilnować w
tym czasie- a moje dziecko też musi kiedyś zostać odebrane z
przedszkola i obiad dostać. Na przerwie dziecko nie może zostać za
karę bo ma prawo do przerwy a poza tym znowu ktoś go musi pilnować a
ja mam dyżur na korytarzu i nie mogę go na dowolnej przerwie
przetrzymać- a kara nie powinna zależeć od tego czy ja mam dyżur czy
nie. Kary statutowe to: nagana, uwaga, zakaz udziału w dyskotece
(tez wielki problem bo jak można dziecku zakazać... ) Ten zakaz jest
nawet dotkliwy tylko że działa glupio, bo dyskoteka jest np 13
października, dzieciak robi coś 8 września i co?
Sosnowiec - poszukuję niani!
Poszukuje niani z Sosnowca lub okolic do 5-letniej dziewczynki.
Praca raczej dorywcza (kiedy mała nie chodzi do przedszkola, np. po
chorobie lub na godziny w weekend.
do Przewodniczącego Rady Miasta Czeladź, Pana mgra
po 24 latach emigracji politycznej pragnę powrócić do Ojczyzny i wywiesić flagę narodową. W tym celu złożyłem 13.4.2006 r. wniosek o najem mieszkania z zasobów komunalnych Gminy,
w budynku byłego szpitala psychiatrycznego przy ul. Szpitalnej, przebudowywanego obecnie na "atrakcyjny budynek z równie wygodnymi mieszkaniami" ( "Echo Czeladzi". Miesięcznik Samorządowy Wydawca Urząd Miasta Czeladź, Nr 2, luty 2006, s.10, s.10-11).
Jako przyszły lokator muszę zaprotestować przeciwko bezmyślności autorów projektu przebudowy budynku oraz braku nadzoru ze strony Zarządu Miasta, który winien ponieść odpowiedzialność za takie np. niedorzeczności, jak instalacja w budynku lokatorskim sali bilardowej i dwóch pokojów gościnnych.
Nikt pełnosprawny umysłowo nie uszczęśliwia przecież starych i schorowanych najemców lokali komunalnych salami bilardowymi oraz pokojami gościnnymi, z których nie będą lorzystać, a za które będą płacić (koszty utrzymania budynku). Oczywiście, że można za dopłatami z budżetu miasta rencistów oraz inwalidów wpędzić szybciej do grobu hałasem obijanych o siebie kul bilardowych, od których to chyba wzięła swoją nazwę choroba leczona jeszcze do niedawna w Czeladzi.
Przypominam, że burmistrz Marek Mrozowski i jego zastępca Zbigniew Szaleniec (oecnie senator PO) sprzedali niedawno, z przeznaczeniem na dom masaży erotycznych, budynek po państwowym przedszkolu na osiedlu Piaski. Pełno tam teraz atrakcji w pokojach gościnnych, obijają się i trzaskają kule bilardowe naruszając porządek mszy świętych w kościele świętych Archaniołów: Michała, Gabriela i Rafaela stojącym w bezpośrednim sąsiedztwie tego domu wesołości i rozrywki. Ksiądz dziekan Mieczysław Oset nie protestuje przeciwko tym szatańskim dziełom, bo biskup Sosnowca Adam Smigielski jest z ramienia Episkopatu odpowiedzialny za to, by media nas ubogacały, a nie demoralizowały, a sympatyzuje z Radiem Maryja.
Szanowny Panie Przewodniczący,
wobec zamiaru instalacji w budynku przy ul. Szpitalnej kosztownych wind dla osób poruszających się na wózkach, zamiast przekazania im mieszkań na parterze, wnioskuje o natychmiastowe zaprzestanie prowadzonych prac budowlanych i o przekazanie całości sprawy do Najwyższej Izby Kontroli