Projekt badawczy Polska-Namibia 2010

Spotkałam się. Ma to związek z tzw. wymaganiami na poszczególne oceny. Pierwsze zadania są na ocenę dopuszczającą i zawierają treści i umiejętności wymagane na tę ocenę, kolejne rozszerzają zakres do oceny dostatecznej itd. Jeśli uczeń nie napisał zadań na ocenę dop, to znaczy, że nie opanował wymaganych zadań i tym samym nie spełnił _koniecznych_ wymogów do oceny pozytywnej.

Swego czasu system bardzo promowany, jako niemal wzorcowy.
Ponieważ życie jest jakie jest, więc znane mi nauczycielki stosujące ten system naginały jego zasady w różne strony, aby uwzględnić różne pomyłki.

Co do głupich pomyłek...
Moja córa popełniała i popełnia ich masę. Jeśli ma coś źle, to np. dlatego, że przepisując zadanie myliła + z - itp. W rezultacie dostawała np. 3, choć potrafiła rozwiązać wszystkie zadania. Początkowo nawet się wściekałam, ale potem mnie olśniło - mamy przecież testy po VI klasie, a tam nie ma miejsca na głupie pomyłki - wymogi zimnego, bezosobowego testu. Nauczycielka zwyczajnie przyzwyczajała dzieciaki do tego systemu... Jej akurat "wybaczyłam", bo była i jest doskonałą nauczycielką (świetnie np. potrafi wytłumaczyć najtrudniejsze zagadnienia). 4 na świadectwie mojego dziecka mi nie przeszkadza, jeśli nie przeszkadza jej to lubić matematyki i nauczycielki

Poproś o wgląd do systemu oceniania pani (przedmiotowy system oceniania). Powinna mieć tam ujęte stoswane zasady.

Pozdrawiam
Jola
PS. Przepraszam, jeśli się powtórzyłam, nie czytałam całego wątku



Opinia ta jest bardzo niesprawiedliwa. Jeden (lub kilka) przykład nie może
służyć do uogólnień. Znam szkoły niepubliczne (niedrogie), którym wiele szkół
państowych nie jest w stanie dorównać. Przykład? - proszę bardzo. Jestem matką
dwójki dzieci. W szkole publicznej syn osiągał srednią powyżej 5, córka była
najlepsza w swoim roczniku. Wydawałoby się, że powinnm być szczęśliwym
rodzicem, dumnym z pociech.W szkole prywatnej (uczą się w niej od września br.)
uczą się dobrze, ale średnia ich spadła do około 4 - 4,5. Bardzo dużo pracują,
są ciągle sprawdzane. Przedmiotowego systemu oceniania , a przede wszystkim
systemu oceniania zachowania może zazdrościć niejedna szkoła. I chyba
największą zaletą TEJ szkoły jest to, że dzieci czują się w niej wspaniale.
Syn, któremu dokuczali koledzy, który na lekcjach słyszał wyzwiska nauczycieli
kierowane do mniej zdolnych uczniów, żył w ciągłym stresie, nienawidził
chodzić do szkoły. Córka rano miała bóle brzucha i wymiotowała. Obecnie są
niezadowolone gdy z jakiegoś powodu opuszczają zajęcia szkolne. I jeszcze
jedno. Widzę jak w nowej szkole dzieci mogą rozwijać swoje zainteresowania np.
szachy taniec, muzyka,języki, matematyka, pływanie, informatyka. Biorą udział
w zajęciach przygotowujących do udziału w konkursach i olimpiadach. Jest to
trzecia szkoła moich dzieci i żałuję, że dopiero w tym roku zapisałam je do
niej. Wcześniej o szkołach prywatnych miałam podobne zdanie jak autor
artykułu "szkoły prywartne versus publiczne".
PS. Czesne za dwójkę dzieci wynosi mniej niż opłata za korepetycje, szkoły
języków bez których w szkole państwowej prawie się nie obywa.



> ulozylam przedmiotowy system oceniania
> owszem, bardzo scisly, precyzyjny
> do bólu szczegolowy
> wlasnie po to, zeby kazdy wiedzial co, za co, za ile, kiedy itd
> zeby rodzice nie znalezli zadnej luki (jak znam zycie na pewno znajdą)
> i drogi Panie MP, gdzieś w tym wszystkim zginal mi uczen
> z podmiotu przemienil sie w przedmiot
> w obecnej sytuacji nie moge sobie pozwolic na indywidualne podejscie do ucznia
> (w szkole "po równo" nie oznacza sprawiedliwie)

Musiałbym zobaczyć ten system, by podjąć (lub nie) polemikę. Wiem, że są
przedmioty, gdzie zadanie jest łatwiejsze i takie gdzie jest trudniejsze.
Myślę, że matematyk, fizyk lub językowiec jest w stanie dość łatwo
przygotować wymagania szczegółowe, które niczego nie gubią.
Czuję przez skórę, że np. poloniści mają zadanie o niebo trudniejsze, ale
może to efekt mojego braku kompetencji. Myślę, że tam gdzie można, warto
podać możliwie najwięcej informacji o wymaganiach i możliwie
najprecyzyjniejszych. Ale nawet w matematyce nie wyobrażam sobie, by
mogły to być wymagania na tyle precyzyjne, by zwalniały nauczyciela z pewnej
refleksji nad całością. W przepisach, które obowiązują, nie można wyczytać,
że wymagania mają być prostym i w każdej sytuacji bezmyślnie rozstrzygającym
przepisem na ocenę. W wymaganiach musi być miejsce na refleksyjną ocennnę
dokonywaną przez kompetentnego nauyczyciela na podstawie jego wiedzy
szczegółowej trudnej do skodyfikowania. Tłumacząc to na skalę ocen, uważam, że
typowo to pół oceny może i chyba powinno być w nieskrępowanej ręce nauczyciela.
Natomiast niedobra i niezgodna z prawem jest sytuacja, gdy podane wymagania
nie pozwalają jednoznacznie rozstrzygnąć, czy należy się dwa czy pięć.

> Ocena zachowania - ja nie potrafie ulozyc zasad w taki sposob, zeby nie bylo
> mozna oceny "zareklamowac"

Ale przecież tu nie chodzi o "reklamowanie" z powodu tego, że ocena powstała
bez wyraźnych, mierzalnych przesłanek. Powtarzam, że prawo nie wymaga, by
ocena wyskakiwała automatycznie z systemu ocen jak za naciśnięciem ENTER na
klawiaturze. Naruszeniem prawa będzie wystawienie oceny wbrew podanym krytriom
lub na podstawie kryteriów niezgodnych z prawem, a nie każda wątpliwość co do
tego, czy ciąg implikacji od kryteriów i zdarzeń do oceny jest logicznie
kompletyny pod każdym formalnym względem, czy nie.

> czy uważa Pan, że 10 godzin nieusprawiedliwonych u każdego dziecka oznacza to
> samo

Skoro rozumie Pani, że nie oznacza, to co Panią zmusza by w kryteria
wpisywać coś podobnego? Prawdę mówiąc to już nie mam nawet siły się wściekać,
gdy widzę takie "automatyczne" kryteria.

> czyli kryteria oceny zachowania mogą byc tylko ogólne, a jesli ogólne, to bez
> wiekszego wysiłku można ocenę zachowania podważyć

I to rozumowanie błędne. Im bardziej ogólne, tym trudniej wykazać, że ocena
została wystawiona z ich naruszeniem!

Podsumowując: wiem, że zadanie nie jest łatwe. Sam jestem wrogiem ocen
wartościujących z zachowania. Uważam, że za uczniem powinna raczej podążać
teczka informacji o zasługach i występkach. Informacje o występkach
(przynajmniej niektórych) powinny być z niej po pewnym czasie lub po spełnieniu
pewnych warunków usuwane do archiwum. Czas i warunki usunięcia powinny
zależeć od wagi występku i wieku dziecka (u młodszych znacznie szybciej -
nawet już po kilku dniach w sprawach drobnych). Po zakończeniu edukacji teczka
przechodziłaby do historii.
W różnych formach podobne systemy funkcjonują w różnych krajach.
Oceny według skali to złe i trudne rozwiązanie. Gdyby opracowanie dobrych,
konkretnych, a jednocześnie nie bezmyślnych kryteriów było zadaniem łatwym,
to ministerialni eugeniusze wykonali by je sami, a nie zwalali tego na
szeregowych nauczycieli.

> czy Pan naprawdę myśli, że wszyscy nauczyciele to oszuści i nalezy ich
> uswiadomic, żeby zaczeli uczciwie oceniac?

Tu nie chodzi o oszustwo. Tu chodzi o łatwiznę. A oceny to najłatwiej
jest wylosować. (To ostanie zdanie nie było do końca na serio.)
Jestem przekonany, że większość (ogromna, poza jakimiś patologicznymi
przypadkami) nauczycieli kieruje się jakimś poczuciem słuszności. Ale jeśli
ocena ma funkcjonować gdzieś dalej niż tylko w trójkącie uczeń-nauczyciel-
rodzic, jeśli ma wychodzić na zewnątrz, decydować o miejscu dalszej edukacji
itp., to musi być czymś więcej niż li tylko emanacją czyjegoś subiektywnego
poczucia słuszności. Oceny muszą być porównywalne i nieść informację o
potencjale intelektualnym ucznia, a nie o potencjale dobrych chęci lub
o bagażu napięć w kontakcie z jakimś nauczycielem.



100 pytań na mianowanego
O co może zapytać Cię komisja?

Oto 100 pytań, które pojawiły się na egzaminach na mianowanego w różnych
regionach Polski:

1. Jakie metody aktywizujące stosujesz na swoich zajęciach?
2. W jaki sposób indywidualizujesz pracę swoich uczniów?
3. Wymień co najmniej dwa kryteria wymagań na oceny szkolne.
4. Jakie cechy dobrego nauczyciela są Ci najbliższe?
5. Jakie dokumenty regulują pracę szkoły?
6. Co bierzesz pod uwagę oceniając uczniów?
7. Jakie osiągnięcie zawodowe sprawiło Ci największą satysfakcję?
8. W jakiej formie pracy pozalekcyjnej spełniasz się najlepiej?
9. Jakie metody prowadzenia zajęć wydają Ci się najlepsze?
10. Jak dążysz do ukształtowania wychowanka zgodnie z wizją absolwenta?
11. Jak planujesz i wdrażasz współpracę z rodzicami?
12. Jakie korzyści wyniosłeś z obserwowanych zajęć prowadzonych przez opiekuna
stażu i jak wykorzystasz je w prowadzeniu swoich zajęć?
13. Scharakteryzuj wybraną trudną sytuację wychowawczą i sposób jej rozwiązania.
14. W jaki sposób dokonuje się korekt w dokumentacji szkolnej np: w dzienniku
lekcyjnym, arkuszach ocen?
15. Jaki program nauczania wybrałeś i dlaczego ten, a nie inny?
16. Wymień dokumenty wewnątrzszkolne i omów jeden z nich.
17. Wyjaśnj kwestię czasu pracy nauczyciela zatrudnionego w pełnym wymiarze.
18. W jaki sposób można wykorzystać komputer na lekcjach matematyki?
19. Jak rozwiązujesz konflikty powstające w zespole klasowym?
20. Kto powołuje dyrektora placówki?
21. Jak długo trwa rok szkolny? (odpowiedź: do 31 sierpnia)
22. Na jakiej podstawie nawiązuje się stosunek pracy z nauczycielem np.
kontraktowym?
23. W jaki sposób diagnozujesz problemy środowiskowe w swojej szkole?
24. Jak motywujesz uczniów do pracy?
25. Kto powołuje komisję na egzamin dla nauczycieli ubiegających się o stopień
nauczyciela mianowanego?
26. Czym są i jaki jest sens stosowania celów operacyjnych?
27. Jakie znaczenie ma doskonalenie nauczyciela, jakie znasz formy
doskonalenia zawodowego?
28. Dyskusja na temat jednej z przeczytanych lektur.
29. Ile wynosi tygodniowy czas pracy nauczyciela?
30. Czym charakteryzują się aktywizujące metody nauczania? Omów jedną z nich.
31. Jaki sukces dydaktyczny lub wychowawczy odniosłeś w okresie stażu?
32. Czy nauczyciel kontraktowy może uczyć według własnego programu?
33. Podaj przykłady realizacji ścieżek edukacyjnych na swoich zajęciach?
34. Jakie korzyści płyną z uzyskania stopnia nauczyciela mianowanego?
35. Czy lepiej czujesz się jako wychowawca, czy jako nauczyciel przedmiotu?
36. Jak rozwiązujesz problemy wychowawcze w klasie? Kogo prosisz o pomoc?
37. Na jakiej podstawie prawnej wystawiasz oceny końcoworoczne?
38. Co sądzisz o reformie edukacji?
39. Jakie przepisy określają obowiązki nauczyciela?
40. Kryteria diagnozowania potrzeb RP w ramach WDN.
41. Jakie znasz sposoby dokonywania analizy wyników testów pomiaru osiągnięć?
42. Wymień prawa i obowiązki nauczyciela.
43. Jakie są funkcje rady pedagogicznej?
44. Jaki są cele ewaluacji?
45. Wymień akty prawne regulujące pracę w oświacie.
46. Co może zrobić uczeń, który otrzymał ocenę niedostateczną na koniec roku?
47. W jaki sposób oceniasz uczniów? (pytanie dotyczy wewnątrzszkolnego i
przedmiotowego systemu oceniania).
48. Jakie są różnice w wymaganiach na nauczyciela mianowanego i dyplomowanego?
49. W jaki sposób angażujesz uczniów do pracy na rzecz szkoły?



Szablon by Sliffka (© Projekt badawczy Polska-Namibia 2010)