Projekt badawczy Polska-Namibia 2010

2. Orzekanie o podziale majątku w wyroku rozwodowym jest możliwe tylko wtedy, gdy złożycie zgodny wniosek. Jeśli będzie zgody wniosek- to sąd nie będzie ingerował w sposób tego podziału. Dla sądu nie będzie więc miało większego znaczenia kto i na jakich zasadach ktoś z was dostanie mieszkanie.

Roszczenie o podział majątku wspólnego nie ulega przedawnieniu. Jeśli więc teraz nie podzielicie majątku - będzie Pan mógł to zrobić nawet po wielu latach. Oczywiście z upływem lat narasta problem dokładnego ustalenia składu majątku - a w przypadku nieruchomości rośnie cena (bowiem skład ustala się na dzień ustania wspólności ustawowej, ale podział według cen z chwili orzekania o podziale majątku).



Po pierwsze twoja matka nie mogła wykupić mieszkania na siebie na własność jeśli mieszkała w nim babcia. Mimo że pieniądze na wykup dała twoja mama, mieszkanie formalnie (nawet przez krótki okres) było jak mniemam własnością babci (sam zresztą piszesz że to babcia dokonała darowizny a nie mama, co znaczy że właścicielem była babcia) dopóki nie zostało w drodze darowizny przepisane na Ciebie. Twoim wujkom należy się zachowek. Nie ma tutaj znaczenia fakt że pieniądze na wykup dała matka (formalnie wykupiła je jak sie domyślam babcia). Pomijając kwestie prawne zauważ że za równowartość rocznej pensji nie kupiłbyś obecnie mieszkania, więc argumentowanie że za to mieszkanie zapłaciłeś jest jakby nie na miejscu w porównaniu do tego jakie teraz są ceny nieruchomości. Wracając do prawa każdemu z Twoich wujków należy się zachowek odpowiadający 1/2 (a w przypadku gdy któryś jest trwale niezdolny do pracy 2/3) tego co otrzymaliby gdyby dziedziczyli z ustawy czyli każdemu po 1/2 x 1/3 = 1/6 wartości mieszkania liczonej w cenach teraźniejszych (z chwili orzekania o zachowku). Nie ma tu również znaczenia fakt złożenia przy darowiźnie oświadczenia o nie zaliczaniu tej darowizny do schedy spadkowej, przepis o tym oświadczeniu dotyczy bowiem innych sytuacji (np działu spadku) a nie zachowku. Jedyne na co możesz w zasadzie liczyć to przedawnienie. Roszczenie o zachowek przedawnia się po upływie 3 lat od ogłoszenia testamentu, a jeśli nie było testamentu to po upływie 3 lat od otwarcia spadku.



Załóżmy, że spadkobierca testamentowy dostaje w spadku mieszkanie w 2003 roku, które warte jest 80 000zł. Spadkobierca ustawowy dostaje należny mu zachowek w wys 20 000zł (wg kodeksu połowy tego, co by dziedziczył ustawowo - spadkobierców ustawowych było 2 ale jeden nie rościł sobie prawa do zachowku)
Roszczenie z tytułu zachowku przedawnia się z upływem trzech lat od ogłoszenia testamentu (art. 1007 § 1 k.c.).
Przed upływem tych 3 lat ceny mieszkań, jak wiadomo, znacznie wzrosły mieszkanie otrzymane w spadku jest warte załóżmy 120 000zł. Czy wg prawa ustawowy spadkobierca może żądać wyrównania zachowku do tej kwoty czyli 30 000? Uchwała 7 Sędziów SN z dnia 26.03.1985r mówi, iż wartość zachowku od spadku liczy się na dzień orzekania a nie na dzień otwarcia spadku. Czyli, teoretycznie, zakładając sprawę o zachowek, dzień orzekania będzie dniem dzisiejszym.
Jak to jest?




1. W tego typu sprawach sąd ustala odszkodowanie w oparciu o dwie przesłanki: stan działki z chwili czynu (sprzedazy), wartość - z chwili orzekania (wartość bierząca).
2. Tak - skoro jest to powództwo o zapłatę musi być wskazana wartość przedmiotu sporu.
3. Roszczenie przedawnia się z upływem lat 10 od dnia sprzedaży przez nieuprawnionego.

----------
Forum Prawników - www.advokat.com.pl
dzięki za odpowiedz - już myślałem, że nikt się nie skusi....
ale chciałbym jeszce dopytać jeśli można - lepiej tutaj czy na advocat.com.pl ?



1. W tego typu sprawach sąd ustala odszkodowanie w oparciu o dwie przesłanki: stan działki z chwili czynu (sprzedazy), wartość - z chwili orzekania (wartość bierząca).
2. Tak - skoro jest to powództwo o zapłatę musi być wskazana wartość przedmiotu sporu.
3. Roszczenie przedawnia się z upływem lat 10 od dnia sprzedaży przez nieuprawnionego.

----------
Forum Prawników - www.advokat.com.pl



Muszę się poprawić - do zachowku uprawnieni są wyłącznie zstępni (dzieci, wnuki, prawnuki), małżonek oraz rodzice spadkodawcy. Pańska córka jest uprawniona do zachowku. Czyli Bedek ma rację tylko od osób obcych nie można się domagać zachowku z upływem lat 10 od przekazania darowizny.Jedyna dla Pana możliwość, to przedawnienie się roszczeń z tytułu zachowku. Zgodnie z art. 1007 § 2 Kc, roszczenie przeciwko osobie obowiązanej do uzupełnienia zachowku z tytułu otrzymanej od spadkodawcy darowizny przedawnia się z upływem lat trzech od otwarcia spadku. Spadek otwiera się z chwilą śmierci spadkodawcy (Art. 924 Kc). Jak Pan słusznie zauważył bracia Pańskiej teściowej zostali również obdarowani i te darowizny również zostaną doliczone do spadku. Jeżeli spadkobierca obowiązany do zapłaty zachowku sam jest również uprawniony do zachowku, jego odpowiedzialność ogranicza się tylko do wysokości nadwyżki przekraczającej jego własny zachowek. Co do wyceny darowanej nieruchomości dokonuje się jej na dzień orzekania nie uwzględniając poczynionych nań nakładów. No trudno ...



czy możliwy rozwód bez zgody żony po 1,5roku nie mieszkania razem
  Sprawa wygląda tak: jest małżeństwo, które nie mieszka razem od 1,5 roku. Żona nie chce zgodzić się na rozwód bez orzekania o winie. I moje pytanie jest takie: czy jeżeli tyle czasu nie mieszkają razem to czy ona może nadal się nie zgadzać na rozwód? Słyszałam, że po jakimś czasie "separacji" (nie jest to separacja sądowa) można rozwód przeprowadzić bez zgody współmałżonka bo to jakby "przedawnienie" tak? Nie mieszkają już razem tyle czasu więc tak jakby małżeństwo istnieje na papierze... Dodam jeszcze choć nie wiem czy wnosi to coś do sprawy, że mają małe dziecko. Czekam na odpowiedź, jeżeli ktoś sie na tym zna - będę wdzięczna :)




  Szansa na "umorzenie" kary za popełnione wykroczenie jest określona w Art.5.§1.KPOW. min.:
4) nastąpiło przedawnienie orzekania;
5) obwiniony zmarł;
6) obwiniony jest:
a) uwierzytelnionym w Rzeczypospolitej Polskiej, szefem przedstawicielstwa dyplomatycznego państwa obcego,
b) osobą należącą do personelu dyplomatycznego tego przedstawicielstwa,
c) osobą należącą do personelu administracyjnego lub technicznego tego przedstawicielstwa,
d) członkiem rodziny osób wymienionych w lit. a-c i pozostaje z nimi we wspólnocie domowej,
e) inną osobą korzystającą z immunitetu dyplomatycznego, na podstawie ustaw, umów lub powszechnie uznanych zwyczajów międzynarodowych,
f) kierownikiem urzędu konsularnego lub innym urzędnikiem konsularnym państwa obcego albo inną osobą zrównaną z nimi na podstawie ustaw, umów lub powszechnie uznanych zwyczajów międzynarodowych;
:winko:



Witajcie,
na forum dyskusyjnym PZ w temacie "Przywracanie do służby wojskowej", na str. 32 z dnia 30.11.br., przywołano problem "opodatkowania odszkodowań za skrócenie służby...".
Wówczas napisałem:
" ... uważam, że od odszkodowań, które orzekane są w ramach naprawienia szkody i krzywdy, a nie są wzbogaceniem - państwo, fiskus w jego imieniu nie powinien pobierać podatków. Ustawodawca może (tak jak to jest w tzw. ustawie zabużańskiej) i powinien tam gdzie jest rzeczywista szkoda, wyłączać obowiązek podatkowy. Ale tak nie jest, bo nasze Państwo jest nadal na dorobku, powiem więcej jest pazerne.
Orzeczenie TK odnosi się jednak do odszkodowań wypłacanych na podstawie ugód sądowych, nie zaś do opodatkowania odszkodowania za przedtetminowe skrócenie służby. Orzeczenie Trybunału jest o tyle ważne dla zainteresowanych byłych żołnierzy, iż TK dał tym sygnał, że ma negatywny stosunek do opodatkowywania tego rodzaju odszkodowań, gdyż jak stwierdził "odszkodowanie to naprawienie szkody, a nie wzbogacenie".
Ten sygnał winni spożytkować wszyscy Ci byli żonierze, którzy skorzystali z tzw. "dobrodziejstwa wynikającego z art. 14 ustawy o przebudowie i modernizacji oraz finansowaniu SZ RP w latach 2001-2006, przyznające prawo do ODSZKODOWANIA..." Należałoby i w tej sprawie uzyskać opinię prawną TK, w trybie orzekania w sprawach skarg konstytucyjnych (art. 46 ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym).
Problem "opodatkowanych odszkodowań żolnierzy", zasługuje na to by być nowym tematem na forum, a nie wykluczone, że może być przyczynkiem do nowej "Naszej Sprawy".

Postanowiłem na forum NFOW i PZ uruchomić ten wątek dyskusji pod nowym tematem, ponieważ w tej sprawie zgłaszają się pierwsi zainteresowani, pytający jaką przyjąć procedurę. Osobiście tym problemem nie mogę się zająć, bo nie pobierałem tego odszkodowania. Podejmując się sprawy trzeba mieć świadomość, że sprawa jest "pionierska i wymagać będzie przetarcia szlaku":
-pierwszy problem, to czy nie nastąpiło przedawnienie;
-drugi krok to wystapienie do płatnika z wnioskiem roszczeniowym o wypłatę należności pieniężnych z tytułu zwolnienia z zawodowej służby wojskowej - kwota pobranego podatku od odszkodowania...... - powołując się na art. 9 ust. 1 ustawy z dnia 17 grudnia 1974 r. o uposażeniu żołnierzy (jednolity tekst Dz. U. z 2002 r. Nr 76, poz. 693), przywołując jednocześnie na wstępie stanowisko TK wyrażone w przedmiotowym wyroku trybunału ( m.in. to, że "odszkodowanie to naprawienie szkody, a nie wzbogacenie";
-we wniosku zaznaczyć należy, że oczekuje się w tej sprawie odpowiedzi spełnijącej wymogi decyzji administracyjnej (art. 107 kpa);
-odpowiedź od organu, do którego wystąpiliśmy z tym wnioskiem napewno otrzymamy negatywną, wówczas wystąpić należy z odwołaniem od tej decyzji do organu II instancji (przełożony płatnika);
-po otrzymaniu negatywnej ostatecznej decyzji organu II instancji, dopiero wówczas czas na wystąpienie do TK w trybie art 46 ustawy z 1 sierpnia 1997r. o TK;
-skargę konstytucyjną, bo tak nazwiemy wystąpienie do TK, musi sporządzić adwokat lub radca prawny;
-uznanie przez TK naszej skargi konstytucyjnej, otwiera drogę do zwrotu niesłusznie pobranego podatku od odszkodowania za skrócenie służby.

Jak widzicie jest to długa i pionierska droga, ale w moim przekonaniu warta zachodu i oby pierwsza złożona sprawa do TK stała się przyczynkiem do nowej "Naszej Sprawy". Dlatego odpowiedź na pytanie: Czy odpuścić podatek od odszkodowania ... ? - jest NIE.

Pozdrawiam i życzę powodzenia - janiks.



Szablon by Sliffka (© Projekt badawczy Polska-Namibia 2010)