Projekt badawczy Polska-Namibia 2010

31 stycznia 2005 Sąd Rejonowy w Warszawie nadał nakazowi zapłaty przeciwko zyrantowi klauzule wykonalności. Tak więc o przedawnieniu raczej nie ma mowy.
Po przejrzeniu papierów w tej sprawie a w szczególności nakazu zapłaty z 6,10,1997r stwierdziłam,
że winien być żyrantowi doręczony a nie został, zyrant przebywał w tym czasie w domu opieki z powodu paraliżu i raczej żadnych zarzutów nie mógł wnieść.
Pytam zatem o :
1. czy nie doręczenie żyratnowi nakazu zapłaty ma jakieś znaczenie prawne
2. czy wniesienie o zmiane sposobu nabycia spadku przerywa egzekucję
3. czy ew. bank byłby stroną w postępowaniu o zmianę sposobu nabycia spadku.
4. ew, czy teraz jest sens ugadzać sie z bankiem, czy tez czekać na wynik sądowy.
No i dlatego nakaz został uchylony tylko w stosunku do drugiego poręczyciela. Podniesienie faktu przedawnienia przez jednego dłużnika solidarnego nie wpływa na sytuację prawną drugiego dłużnika solidarnego.
Mam jeszcze jedno pytanie - kwota samego kredytu, jaki pozostał niespłacony to 5500 zł, należność główna z tytułu egzekucyjnego i nakazu to prawie 17 000 zł, od której kwoty powinny być naliczane koszty (odsetki karne i koszty egzekucyjne)?
To zależy od tego jak to zostało wskazane w nakazie zapłaty. Czy wcześniejsze odsetki zostały skapitalizowane, czy są to odsetki ustawowe czy umowne?
Oprócz powyższego odsetki ustawowe będą liczone również od kosztów sądowych i egzekucji od dnia upływu 2-tygodniowego terminu na zapłatę wynikającego z nakazu (uprawomocnienia się nakazu).
Hej, mam następujący problem:
mój ojciec udzielił w 1994 r. pożyczkę swojej drugiej żonie (mojej macosze) w wysok. stanowiącej równowartość ponad 3 tys. dolarów. Umowa pożyczki sporządzona została w akcie notarialnym (!),w któym powiedziane było, że żona poddaje się egzekucji zgodnie z 777 pkt 4 kpc.
Termin płatności był do 31.12.1994 r. Pożyczka była udzielona bez wynagrodzenia czyli bez odsetek, jednak po upływie terminu płatności cała kwota miała podlegać oprocentowaniu w wys. odestek ustawowych.
Pożyczka oczywiście spłacona nie została, ojciec żadnych kroków przeciwko żonie nie przedsięwziął i zmarł w 2006 r. - pozostając z nią w zw. małż.
Aktualnie wydane zostało Postanowienie o stw. nab. spadku na rzecz jej i moją jako spadkobierców ustawowych. Chcę wytoczyć sprawę o dział spadku.
I teraz dwa pytania:
1. Czy może się macocha w tej sytuacji bronić zarzutem przedawnienia tej wierzytelności?
2. Jeśli nie to czy mogę ja - jako spadkobierca wykorzystać ten akt notarialny umowy pożyczki jako tytuł egzekucyjny? Czy jako spadkobierca mam takie prawo przeciwko macosze - także jak by nie było - spadkobierczyni?
dziękuję z góry za opinie
pozdrawiam
Adam
Ostatnio miałam okazję przeczytać "Spalona żywcem" autorstwa Souad.
Koleżanki przy tym płakały, mnie to tam nie wzruszyło za bardzo, ale ciekawa jest.
Souad ma 17 lat, jest naiwna i... zakochana. W jej wiosce, jak w wielu innych na Bliskim Wschodzie, panuje archaiczne prawo mężczyzn. Miłość przedmałżeńska jest tu karana śmiercią. Souad zachodzi w ciążę. Zamknięta w sąsiednim pokoju, słyszy obrady "zhańbionej" rodziny. Wykonania egzekucji podejmuje się szwagier. Następnego dnia dziewczyna robi pranie na podwórzu. Szwagier zbliża się i przerażoną - polewa benzyną. Zapala zapałkę. Dziewczyna staje w ogniu. To właśnie nazywa się "zbrodnią honorową". Mężczyzna wykonujący wyrok jest bohaterem. Poparzonej Souad nie śmieli ratować nawet lekarze. Przeżyła dzięki Szwajcarce z organizacji humanitarnej. Dziś opowiada światu o barbarzyństwie praktykowanym w wielu krajach. Musi ukrywać swą twarz. Wciąż grozi jej śmierć, gdyż zbrodnia honorowa nigdy nie ulega przedawnieniu.
Termin przedawnienia wymagalnych roszczeń z tytułu działalności gospodarczej to 3 lata. Co się działo od momentu stwierdzenia wymagalności przed sąd, aż do momentu gdy firma windykacyjna zaczęła nękać siostrę ? Jakieś negocjacje, ugody itp ?
PS
Taki koleś nic nie może zlicytować (chyba że jest komornikiem). Domyślam sie ze siostre ściga firma windykacyjna - ona może tylko straszyć, ewentualnie potem oddać sprawę do sądu i komornika. Istnieje szansa że dług został uznany za nieściągalny (przedawniony), dlatego został sprzedany firmie windykacyjnej za kilka % jego realnej wartości. A firma windykacyjna liczy że trafiła na frajera, i że uda sie jej na tym interesie zarobić
PS.2
tu by się przydał praktykujący fachowiec od postępowania egzekucyjnego w prawie cywilnym. Za gruba sprawa żeby gdybać, trzeba wiedzieć co sądy orzekają w konkretnych przypadkach.
Siostra musi iść do kancelarii prawnej po fachową poradę.
Spokojnie - niech sie pyta znajomego komornika... Nawet jesli na dzis nie byloby umowy o egzekucji to w zwiazku z postepujaca integracja krajow UE zostanie to predzej czy pozniej zwindykowane...
Im pozniej tym gorzej -> odestki a nalezanosci podatkowe przedawniaja sie chyba po 10 latach...
Cytat:
Napisał/a Pasqud
Chyba się gubię. Chcesz oprzeć powództwo przeciwegzekucyjne na zarzucie przedawnienia w zakresie wierzytelności określonej wyrokiem czy mówisz tylko o odsetkach po powstaniu tytułu wykonawczego?
Oczywiście, iż tylko co do odsetek.
Napisałem wcześniej :
Cytat:
Napisał/a Bedek
Ad 1 Tak, ale jedynie odsetki za okres ponad 3 lat licząc od dnia złożenia wniosku egzekucyjnego.
Ad 2 Złożyć powództwo przeciwegzekucyjne w zakresie przedawnionej części.