Projekt badawczy Polska-Namibia 2010


Chciałbym zrobić sobie krajzegę.
Miałaby służyć do cięcia bali z drewna na zimę (na rozpałkę - szacuję 2m3) i
innych podobnych prac.
Mam wałek i silnik 1,5kW / 1500 obr/min.
Po obejrzeniu fabrycznych urządzeń wydaje się, że moc silnika jest za mała
(mają 4-5kW) przy średnicy piły ok 40 cm.
Czy jeśli zrobię odpowiednie przełożenie na kołach pasowych, tak aby
zwiększyć moment obrotowy przykładowo trzykrotnie (jednocześnie zmniejszając
trzykrotnie prędkość) to będzie to miało jakkiś sens?
Czy dla tak małej prędkości źle się będzie cieło albo "nie da się" w ogóle?
Adam


Spokojnie wystarczy jak dorobisz posuw. Widzialem kiedyś taką samorobę z
posuwem. Bardzo ladnie cięła. Moze trochę wolniej ale za to 200% bezpieczeństwa.
No i roboty mniej. Tomek



Nie tak bardzo. Zauwaz, ze wiekszosc lekow jakie zazywasz testowano na
gryzoniach. A jednak dzialaja.

Badan na ludziach zadna komisja etyki nie przepusci i to jest podstawowe
ograniczenie badan naukowych. Eksperymentowac w ten sposob z ludzmi ne wolno z
wielu wzgledow etycznych.

Mozna badac ludzi wystawionych na stres. Swietna seria prac dotyczacych
weteranow wojennych i ostrego stresu oraz odkrycie PTSD jest przykladem.

Szczury sa o wiele wygodniejsze do badan podstawowych - odkrywania niewiadomego.
Mozna zastosowac pewne sprawdzone metody wywolywania stresu i analizowac wplyw
na organizm ssaka na wielu poziomach. Behawior, badania histochemiczne na mozgu,
badania molekularne ekspresji genow w okreslonych obszarach mozgu, zmiany w
parametrach biochemicznych krwi etc, etc... Wspolczesna biologia oferuje pokazna
baterie testow.

W ten sposob zdobywa sie podstawowa wiedze na temat wszystkich zjawisk w naszym
ciele.



Z całą pewnością bielizna termoaktywna ( z membraną ) nie zapobiega zapachowi poty. Nie o to tu chodzi. Zadaniem membrany jest odprowadzanie na zewnątrz wilgoci w postaci pary wodnej. Taka jest jej konstrukcja, że mikro pory potrafią przepuścić pojedyncze cząstki wody, a zapobiegają przedostawaniu się kropli. W rezultacie, z składników potu, odprowadzana jest tylko woda w czystej postaci pary.
Cała reszta zostaje na ciele lub w materiale, bo membrana jest tylko jedną z wielu warstw materiałów "termoaktywnych". Trzeba więc prać tę bieliznę ( w delikatnych środkach piorących )jak każdą inną i co najważniejsze dobrze płukać, by resztki środka piorącego nie zapchały mikro porów.
pozdro.
P.S.
Sprawa zapachu, to już kwestia indywidualna. Zależnie od stanu zdrowia, spożywanych pokarmów i środków chemicznych, cech indywidualnych organizmu. Mogą te sprawy nasilać się podczas kontaktu z niektórymi materiałami i dlatego czasem zapach wydaje się intensywniejszy, czy nawet inny.



świerzb pojawia się w przestrzeniach międzypalcowcyh i potem roznosi na całe
ciało. swędzi szczególnie w nocy kiedy śpi się pod przykryciem i ciało jest
ciepłe. czy zaobserowałaś malutkie bąbelki jakby z wodą wręcz "mikrospokpijnej"
wielkości? bo są one charakterystyczne dla świerzba. śpiesz się do dermatologa
zanim cała rodzina się zarazi i świerzb na dobre zospanoszy się na ciele
dziecka. Będzie konieczne smarowanie ciała, pranie ubrań , pościeli ręczników w
wysokiej temperaturze i prasowanie wszystkiego.



Mnie przesladowal podobny problem jak ogladalem westerny albo inne wczesne
Bondy. Dawno. Dlaczego jak Jego prali, to zanim On wstal, otrzepal sie i zazczal
prac Ich, to Ona stala jak ciele, zamiast zlapac za cos ciezkiego i walnac Ich?
Teraz jakby ten element wyparowal z filmow. Moze to z tego samego sie bierze?



> He, he, he... W obronie czystości idei, co?
Tego nie zrozumiałem, skąd nagle obrona czystości idei?

> Zbadaj jeszcze naleciałości semickie na zdrowym ciele religii buddyjskiej.

O semickich nic nie wiem, ale to pewnie taki Twój żart, he??? Co do
amerykanskich naleciałości roi się już od artykułów a nawet prac naukowych, ale
Ameryka mnie nie interesuje. Ale polskie naleciałosci sa wyjątkowo paskudne, i
to w różne strony.




hejka!

gratulujemy z Szymonkiem Maleńkiej Karolince kolejnego, ukończonego miesiąca. Rosną nam dzieci bardzo szybko. Niedlugo zaczniemy na wywiadówki biegać, przeżywać z maluszkami ich miłosne zawody i będziemy płakać na ich ślubie. A ja będę teściową....brrrr.jak sobie pomyślę to az ciarki mnie przechodzą....


My także nie możemy sie doczekać przyszłego spotkanka. Nam 5 marca pasuje(chbaże cos na uczelni pozmieniają, ale mam nadzieję że nie. A mój Szymmuś ostatnio ubodobał sobie wstawanie o godzinie 5 rano. Całe szczęście że mąż o tej porze tez wstaje, więc nie musze się zwlekać z łóżka. Teraz próbujemy go troszkę później kłaść, ale jakbyśmy nie próbowali już o 18 leci z nóg. No coż za to wieczorki możemy sobie z mężem we dwójke spędzić.

Mam równiez powód do niesamowitej radośći. Straszne, czerwone placki które Szymuś miał na całym ciele, zniknęły po tym jak oddaliśmy żółwie wodne. Nie wiem może za dużo wilgoci było w domu, a słyszałam że w przypadku dzieci z atopowym zapaleniem skóry w domu nie powiino się suszyć prania, a nawet nie powinno byc kwiatów doniczkowych. Nie wiem na ile to prawda, ale w przypadku Szymka rezygnacja z tak uroczych zwierzątek przyniosła dobre skutki.Teraz pozostały tylko niewielkie skupiska zaczerwienionej i troszkę suchej skórki.

Pozdrawiam wszystkie forumowiczki

Trzymmajcie sie cieplutko i buziaki dla maluszków


Flowee



w czym prac ciuszki 6 mies z suchymi plackami
witam kochane mamusie w czym pierzecie rzeczy? u nas ostatnio wyszlo nie wiem
czy to uczukenie pokarmowe czy na cos zewnatrz. moj synek 6 i 1/2 mies dostal
suche placki najpierw na raczkach potem na calym ciele widac je jak sie
dokladnie przyjzec, jednak jest ich coraz wiecej - musze zaczac od czegos,
moze to proszek? uzywalam lovelli color! kapie teraz dodatkowo w oilatumie -
na razie bez zmian. karmie piersia i staram sie ostroznie z nowymi pokarmami -
ale nigdy nie wiadomo co moze sie przytrafic.
dziekuje z gory - mamafilipa



-Czy wysypka na policzkach, szyi, dekolcie jest oznaką tylko alergii
_pokarmowej,czy może być też skutkiem innej alergii?

- może być też kontaktowe - są rózne przypadki- do tej pory pamiętam
lakierowałam paznokcie , a krostki wychodziły mi na policzkach..


> -Czy katar alergiczny jest efektem alergii układu oddechowego czy może być też
efektem np. alergii pokarmowej, kontaktowej?
- nam osoby które katarem reagują na kontat np z kotem

> -Czy katar alergiczny jest zaraźliwy, czy dziecko z takim katarem może iść
> np.na basen?
nie jest zaraźliwy- ale nigdy nie masz pewności ze to tylko alergiczne,a nie
początek infekcji- plus ktoś z innym dzieckiem może Ci zwrócić uwagę, obsługa
basenu może nie wpuścić, bo dziecko wydaje się chore itd..


> -Jak rozpoznać czy dziecko uczula proszek do prania? czy wysypka wtedy pojawia
> się na całym ciele, czy może pojawić się tylko np. na policzkach, szyjce i
> dekolcie- i wtedy też może być temu winny proszek do prania?

moze być rożnie,ale w pierwszej kolejności nad proszkiem zastanawiałabym się
gdyby wysypka wychodziła w miesjcach gdzie była stycznośc z rzeczą wypraną w
proszku- czy pierzecie wszystkie ubrania (dziecka,swoje) w jednym proszku?

> - Jak jest różnica między lekami zyrtec a auerius?
nie znam tego drugiego leku



znowu o wysypce...
Dziewczyny,chyba powielam watek ale kazdy przypadek jest inny.Moj
prawie 10miesieczny synek od jakis dwoch miesiecy ma czerwone
krostki na polikach.Niektore wieksze,inne malutkie,skora jest
szorstkawa,na dowrze jakby lagodnieja.Nie ma zadnych zmian za
uszami,na lokciach czy udach tylko delikatnie chropowata skorke na
rekach(taka malutka jasna kaszka manna wyczuwalna ale nie
widoczna).Karmie go jeszcze piersia,od poczatku nie stosuje
specjalnej diety i wlasnie dlatego zastanawiam sie,czy alergia np.na
mleko albo inny produkt moze pojawic sie po kilku miesiacach?Nie
wiem czy to mleko,moze owoc,moze warzywo-ciezko mi to stwierdzic.Na
pewno nie proszek do prania i kosmetyk.Pare razy dostal jogurcik
Hippa i nic mu nie bylo.Kaszki je tylko na wodzie,poniewaz raz dalam
mu gotowa mleczna to byl czerwony ale uczulenie na ciele zaraz
zniknelo.Utrzymuja sie tylko od dwoch miesiecy te krosty na buzi.Czy
to skaza czy inny alergia?Bylam u pediatry ale ten kazal go tylko
obserwowac,nic nie eliminowac z diety i przepisal masc pielegnacyjna
na buzie (brak poprawy).Nie kazal ograniczac produktow mlecznych ani
mnie ani Kubie,wiec na wlasna reke kupilam mu mleko Aptamil dla
alergikow (mieszkam w Niemczech,to odpowidnik mleka Bebilon),zeby
zmieszac go z kaszka i sprawdzic co sie bedzie dzialo.Kaszka
strasznie mu nie smakowala ale oprocz tego po dwoch dniach wiecej
krostek sie nie pojawilo.Co o tym sadzicie?



Moja 3 tygodniowa córcia też ma wypryski: i czerwone z białawym
środkiem i drobną kaszkę koloru skóry - wszystko to na twarzy i
główce we włosach. Wyskoczyło po kilku dniach po porodzie, a po
tygodniu na wizycie kontrolnej w szpitalu w poradni neonatologicznej
lekarka zasugerowała zrezygnowanie z nabiału i wywarów mięsnych...
Prać w Jelpie (prałam od początku). Ograniczyłam w diecie prawie
wszysko, bo jem tylko ryż gotowany,ziemniaki, banany, chleb, oliwę z
oliwek, czasem paprykę, piję raz dziennie kawę zabielaną mlekiem
sojowym... i krostki są nadal, pojawiają się nowe, znikają
poprzednie... Może to faktycznie ten trądzik... Oby.
Lekarka poprosiła o niejedzenie nabiału przez pierwszy miesiąc...
Dodam, że w ciąży miałam potworne uczulenie na całym ciele, nie
znaleziono przyczyny, pod koniec jadłam Zyrtec i tylko dzięki niemu
przeżyłam to uczulenie, bo chciało się z okna wyskakiwać! Mama
mówiła mi, że w dzieciństwie miałam czerwone krostki jak pojadłam
sera białego i lekarka powiedziała, że mam skazę białkową... Może u
małej też się ona pojawiła? To ciążowe uczulenie odeszło z momentem
porodu - odstawiłam Zyrtec i jak ręką odjął. Myślę, że to córcia w
brzuchu jakoś mnie mogła uczulać. 12 lat wcześniej rodziłam syna i
nie miałam wcale uczulenia, on też nie jest alergikiem...
Bo z tym niejedzeniem nabiału to jakieś szaleństwo: chałki nie,
bułki nie, bułki tartej nie, mleko jest dosłownie wszędzie! Nawet
może być w chlebie - trza wciąż czytać etykiety.



najwazniejsze body bo sa przy ciele ,musza byc swieze codziennie wiec tak z 5
szt -ale nie w rozmiarze 56! tylko kupic 1 szt -56 ,a reszte np 62, 68
kaftaniki ze 3,4 szt, majac niemowle pranie sie robi kilka razy w tyg nawet ,ja
piore w programie 30 min w proszku niemowlecym z podwojnym plukaniem,
wazne rzeczy do szpitala musza byc wszystkie wyprane



Heniu napisał:

:(na wyraźną prośbę ellu)
:
:RATUJCIE KSIĘŻNICZKI
:
:Tak! Tak! - krzyczycie - Trzeba ratować!
:Na baszty szczycie tkwi białogłowa,
:trawnik przed basztą łzami zasila
:Trzeba ratować! To przecież chwila!

Tak, tak... krzyczcie na warty przy wieży,
trzeba ratować niewinna niewiastę!
Tylu już padło, tylu trupem leży
zabrakło miejsca na polu za miastem.

Słyszałaś Duszko co oni szepcą?
Och tak, gołębiu biały i siwy,
nie godni rycerze co cnotę ma depczą,
chcą romantycznej jasnowłosej diwy?

Pieluszki będą wiec zmieniać pijani
w swych zbrojach wielkich jak zamki,
nie po warkoczu się wspinać do pani,
to łatwe, ze mną niech staną w szranki.

Do sklepu rano jeden niech biegnie.
Ser, masło, mąka, śmietana, chleb,
ziemniaki, cukier, rabarbar. Blednie
rycerzyk. Nie po to przecież w przyłbicy łeb.
Żeby pamiętać takie błahostki,
żeby do domu znosić drobnostki,
żeby pieluszki wieszać na sznurkach,
żeby życzenia pisać w laurkach,
żeby odciski od ręcznych prań,
żeby dziecięcych wysłuchać łkań.

Drugi gotuje obiad w niedziele,
ten co obierać z babskości chciał
wieżę wysoka. Ja mu przydzielę
kartofli garnek, miast damskich ciał.
Kupi wygodne niedrogie buty,
dla moich stop, żeby nie było
ze w tamtych starych
idę do teściów, i ze w nich gira
zdeformowana.

A gdy już skończą wszyscy rycerze
domowe boje, kuchenne szranki,
zmiatą podłogi, zmyją talerze,
błyszczące równo ustawia garnki,
sprosimy wszystkich onych na rynek,
zrobimy konkurs na odpoczynek
najkrótszy.

:-)
iola



Szablon by Sliffka (© Projekt badawczy Polska-Namibia 2010)