Projekt badawczy Polska-Namibia 2010

Oto mój bekowaty wiersz na polaka:

„Szkolny Raj”

Boisko jest to piękne
Jak wschód Słońca nad morzem
Nawet gdy tam moknę
Biegam wciąż po torze

Czasem w piłkę pogram
Na tej tu murawie
A czasem pooglądam
Rozkładając się na trawie

Posłucham śpiewu ptaków
Z parku dochodzącego
Pięknego jak Kraków
Jak Praga cudownego

I choć szkoła się zaczęła
Nauka się rozpoczęła
Wciąż tu jeszcze bywam
I z kolegami wypoczywam

Przychodzę powspominać
Czasy swej młodości
Kiedy mogłem leniuchować
I skakać do upadłości

16.02.03 Keyop wrote:

| | * Tangerine Dream - Tyger

| William Blake! mniam. I to na samym początku! :)

| Hmm, nawet nie zdawałem sobie sprawy, że jeden z moich niegdyś
ulubionych
| zespołów grał do zacnego wiersza jednego z moich ulubionych poetów, do
| którego odwołania znałem dotąd z literatury, a nie z muzyki :)

Kurczę, ktoś zna Tangerine Dream? :))


Hej

Ja nawet bylem na koncercie w Zabrzu  - ale wieki temu - piekny koncert
:-)) - chociaz najlepszym dla mnie koncertem byl Pink Floyd w Pradze i na
razie zaden zespol tego koncertu nie pobil nawet Marillion i Fish czy PT :-)

pozdrawiam

jester

(niejaki) mleczarz Maciej

ulica Mleczna 1
(zarachunek)


(...)

ogolnie ballada podworkowa lumpenproletariatu na dzien dziesiejszy (ta
mafia!) prosto z Pragi warszawskiej (oczywiscie moge sie mylic, nie wiem
gdzie jest Mleczna i czy w ogole gdzies) i jako taka bardzo, ale mialabym
pytanie, bo moja orientacja w tej dziedzinie cokolwiek slaba:

        szef grupy mafijnej
        powiązany z miejscowymi
        działaczami samorządu
        na dziewczyńskiej ulicy
        dostał krawat


"dostac krawat" to - o ile znam sie na medycynie - wyrok smierci przez
powieszenie a z tego co ponizej wynika, ze to juz wykonanie wyroku. malo
tego...

        beknął cichutko wśród stłumionych pisków
        (z szacunkiem - proszę zachować spokój ! )
        bruk cierpliwie znosił ciężar


...z dalszej lektury wiersza odnosze wrazenie, ze wyrok wykonali wprost na
Mlecznej 1 przeciwnicy mafijni mafioza. czy wobec tego "dostac krawat"
zmienilo w kregach mafijnych znaczenie? pytam zupelnie serio, zeby nie bylo.

:) e.

On 31 Sty, 16:53, "Okoń" <apawli@poczta.tp.plwrote:
| okiem kamery

| do słoninki na gałązce
| zamiast sikoreczki
| jęła wrona się dobierać
| całkiem z innej beczki

| podciągnęła ją do góry
| przycisnęła łapką
| sznurek dziobkiem rozsupłała
| poszło dosyć gładko

| uśmiechnęła się do siebie
| łup chwyciła dziobem
| rozłożyła czarne skrzydła
| odfrunęła sobie...

| 2007-01-31

| Andrzej

Czytam Twoje wiersze, Andrzeju, i od razu mi się tak miło robi :)).
Uroczy :). I taki Twój. Jedyny w swoim rodzaju.

Pozdrawiam i proszę o więcej :)
Alinne
========================


To taki Twój,warszawski-taki z Pragi.Brawo!!

Pozdrawiam   ukłony  Ziutek

Informuję Panie, że ten wątek dyskusji
wykorzystam w procesie dalszego treningu
sieci. O efektach poinformuję w odpowiednim czasie.
Serdecznie pozdrawiam

Krzysztof

marzena napisał(a) w wiadomości: <3796F1F6.4E90F@hmp.com.pl...

Grazyna Lesniak wrote:

| Ciesze sie, ze tez dostrzeglas role "poprawiacza", bo gdy przeczytalam
| wiersz i poczatek komentarza, przed "wersja pierwotna", to zdjal mnie na
| chwile lek zgola zabobonny przed generujacym programem.

generujacy program juz pare razy mnie przestraszyl. podobno mozna je kupic
na przecenie po 99 dolarow sztuka. ale przy naszej koncepcji "domyslnego
czytelnika" i twoich zdolnosciach  interpretacyjnych wystarczylby taki za
99 centow:))

| ps. #chyba nabralam do ciebie Szacunku przez Duze Litery:))

| #spadaj, malenka ( "l" jak w "kyler" na Pradze ) ;))))

juz sie robi psze Pani

| Grazyna

 marzena

cizia <murgrab@poczta.onet.plw artykule news:B1n25.18612$DC.440550@news.tpnet.pl pisze...

        Kręcę i w ogóle

        Ponoć Iglesias tylko na stojąco
        Słyszałam o tym pani redaktor

        Uroboros znajomo głaszcze biodra
        Pieści szyję zwykle odśrodkowo
        Hulaj hop święta chwilo
        Hulaj hop

        Mąka i szczypta soli


Cześć Ciziu! :-)
Miło, że Jesteś i piszesz takie piękne wiersze
(o tym Igesiasie to słyszałaś na leżąco, czy stojąc w kolejce
po "Expres, dodatek dzikich Redaktorek"?)

Mario

            córka rzeźnika z Północnej Pragi
            zatknęła udka na szalce wagi,
            po drugiej stronie -
            części ogonie
            - ach... nie mam na to patrzeć odwagi!