Projekt badawczy Polska-Namibia 2010

Przypominamy że trwa Konkurs na Ścieżki Spacerowe i Rowerowe w mieście Żory i jego okolicy.

Serdecznie zapraszamy wszystkich zainteresowanych do wzięcia udziału w Konkursie pt."PIESZO I NA ROWERZE PRZEZ ŻORY I OKOLICE", którego organizatorem jest Prezydent Miasta Żory.

Tematyka prac konkursowych powinna dotyczyć własnej wizji ścieżek spacerowych i rowerowych w mieście Żory i jego okolicy, które w miarę spójny sposób powinny wkomponowywać się w układ przestrzenny miasta i promować jego walory krajobrazowe, przyrodnicze i turystyczne.

Prace należy składać do 29 sierpnia 2008r. Ogłoszenie wyników Konkursu nastąpi w terminie do 30 września 2008r. Na zwycięzców czekają atrakcyjne nagrody!

Szczegółowe informacje w regulaminie konkursu lub pod numerem telefonu 032 43-48-234 Urząd Miasta Żory Al.Wojska Polskiego 25, Wydział Rozwoju i Promocji, pokój 105 i 107.
Tutaj do pobrania formularz zgłoszeniowy i regulamin konkursu.

Witajcie ...

Niewiem czy byla mowa o tym na forum w sumie nie znalazlem przez search-a nic podobnego do mnie tylko inny watek ale o nim pozniej spomne przy okazji ...

Ale do rzeczy niewiem co jest grane ale kupuje w auchanie bo nie stac mnie i nie bede wydawac wiekszej kasy jak i tak sie dzieje jak sie dzieje ze kupie ten duzy baniak plynu do spryskiwaczy wleje go prawie caly do zbiorniczka przejade sie autem tydzien czasu i caly znika ... ale najdziwniejsze jest to ze przez ten tydzien pokonalem tylko trase 20 km z mikolowa do Żor to pare razy pstryklem a w inne dni tylko do pracy 2 km gdzie wogole nie uzywam spryskiwacza i za tydzien jade do budy i znow papka nie puszcza mi plynu na szybe niewiem co jest grane !! ...

Moje przypuszczenia ..

dziurawy zbiorniczek albo rurka ( bo watpie zeby tak szybko tyle plynu wylewal na szybe skoro wlalem tyle go a na szybie ani 1/20-sta nie poleciala.)

albo zatkana droga od zbiorniczka po spryskiwacz lub za slaba papka ale to by bylo dziwne bo po obejrzeniu ilosci plynu w zbiorniczku okazuje sie ze go tam juz nie ma <wow> i zawsze jest wielki

Ja nieiwem ale sporo juz tego kupilem przez ta zime stracilem juz nawet checi do policzenia tego bo sporo ....

A drugi moj problem jest taki ze wogole mi nie pryska na tylnia szybe tz... niewiem dzwiek jest jak by cos sie dzialo albo ze papka pracuje ale nic nie leci z tylu na szybe why ?

Sorki za tak dlugi opis mojego problemu ale ...

Pozdrawiam

Docelowo najlepiej zrobić w ogóle jakiś osobny system na galerię.
Ale spokojnie, nie pali się
Natomiast warto pozbierać fotki z imprez, na których Tomka nie było.
Np. Sari, Szantki, Anglia.

Dla przypomnienia - spis koncertów NW:

2006
1. 28.10 Kielce – II Zaduszki Szantowe

2007
2. 3.01 Gdynia – Hotel Nadmorski
3. 26.01 Tychy – Port Pieśni Pracy
4. 20.04 Łódź
5. 18.05 Warszawa
6. 19.05 Nowa Słupia – V Szanta na Sukces (finał)
7. 26.05 Łódź – XXIII Kubryk
8. 10.08 Londyn
9. 11.08 Bristol
10. 12.08 Birmingham
11. 25.08 Piotrków Trybunalski
12. 14.09 Żory – XXI Sari
13. 3.12 Łódź
14. 9.12 Poznań – II Szanta Claus Festiwal

2008
15. 22.02 Kraków – XXVII Shanties
16. 4.03 Łódź – Politechnika
17. 5.03 Gdynia – Hotel Nadmorski
18. 5.04 Kędzierzyn-Koźle – XX Szantki
19. 17.05 Łódź – XXIV Kubryk
20. 12.07 Sandomierz
21. 17.07 Giżycko – XVI Szanty w Giżycku
22. 19.07 Ryn
23. 9.08 Gdynia – XXIII Bałtycki Festiwal Piosenki Morskiej
24. 13.09 Warszawa
25. 10.10 Birmingham
26. 11.10 Londyn
27. 12.10 Doncaster

2009
28. 18.05 Łódź - XXV Kubryk

Jaki szczenior?:-o:-o
Dziewczyny,a może jednak hotel w Żorach,tam jest chyba taniej,a jak zostawi się własne jedzenie,to jeszcze mniej chcą,wiem,że pracownikowi sie coś zarzuca,ale dziewczyny z Żor pewnie by pomogły,mogę skontaktować się z super dziewczyną Małgośką. http://www.dogomania.pl/forum/showth...56#post9714256

Zaraz się skontaktuję z Magdą przez fona ...bo Ona nie ma kompa w pracy ....

Drobna refleksja,
...podobno okres zimowy jest najlepszy na dokonanie zakupu okien - moje doświadczenie nie do końca się z tym pokrywa. Nagminne jest skracanie czasu pracy przedstawicielstw (wywieszka typu: w miesiącu styczniu punkt czynny do 15.30 itp.) - specjalnie się śpieszę, żeby zdążyć po pracy zerknąć na okna i ...o godz. 15.10 - głucho i ciemno (punkt AP Żory w Gliwicach). W punkcie Okno Plus w Zabrzu "pocałowałem klamkę" już dwa razy (a odwiedziłem ten punkt w godzinach skorygowanych wywieszką). Myslałem, że na rynku okien jest ostra konkurencja, ale chyba się myliłem. Zgoda, jest mniej klientów w okresie zimowym, więc skrócenie czasu pracy jest pewną formą oszczędności, żeby "wyjść na swoje", ale zamykanie punktów w godzinach już skróconych :(
Pewnie już nie odwiedzę tych punktów - pierwsze wrażenie podczas odwiedzenia dystrybutora jest dla mnie bardzo ważne...
Może było to trochę nie na temat - przepraszam...

KONSULTANT KREDYTOWY (Gliwice, Sosnowiec, Racibórz, Żory, Katowice, Mikołów, Częstochowa, Bielsko-Biała)
Oferujemy możliwośc pracy na stanowisku Data: 11.08.2008, Pracodawca: Accord Finance S.A., Miejsce pracy: Gliwice, Sosnowiec, Racibórz, Żory, Katowice, Mikołów, Częstochowa, Bielsko-Biała więcej informacji na temat aktualnie przeglądanej oferty znajdziesz poniżej.

Oferta pracy:

Przede wszystkim nie martw sie tak bardzo! Więzadło z więzadła właściwego rzepki nie jest gorsze od StG, musiała być jakaś przyczyna jego zastosowania u ciebie (może zbyt duża koślawość kolana, osłabienie przywodzicieli, które mogłyby nie dać rady wyprowadzić prawidłowej osi twojej nogi).
Na pewno bóle okolicy pobrania przeszczepu są normalne, będzie pewnie trudniej uzyskać ruchomość ( zgięcie), ponieważ tworząca się blizna będzie ją ograniczać (tu czeka cie dużo pracy). Co do ortezy powinieneś zapytać swojego lekarza jak masz ją stosować. Mnie wydaje się słuszne początkowe ograniczanie zgięcia aby dać czas tkankom na regenerację (przy każdym zgięciu podrażniasz miejsce pobrania), ale potem powoli trzeba uruchamiać bo może dojść do poważnych przykurczów.
Jeśli chodzi o obciążanie, są różne szkoły. W zasadzie nie ma logicznych przesłanek do długiego odciążania nogi po rekonstrukcji, jeśli nie towarzyszyły temu zabiegowi inne np zszycie łakotki. Ale zauważyłam, że większość operatorów życzy sobie oszczędzac operowaną nogę około 6 tyg (np Sport Klinika Żory). Już od 2 zaczynasz powoli stawać na nogę (20-30% wagi ciała)tak aby w 6 tyg. chodzić z pełnym obciążeniem.
U ciebie kluczowe będzie uruchamianie rzepki poprzez jej mobilizacje. Nie mozna dopuścić do jej "zastygnięcia". Reasumując, powinieneś udać się na dobrą rehabilitację :lol:

Cześć Maxx
Ja też jestem 4 miesiace po rekonstrukcji , zabieg i na kontrole jezdze do Zor dr.Jedrysik.
Ostatnio kontrole miałem 3 stycznia , podczas wizyt lekarz sprawdza wyprost i zgięcie do tego dochodzi test szuflady oraz czy mam płyn w kolanie . Na tym się kończy, a cała wizyta trwa max 10/15 minut , a place 250zł.

W tym czasie miałem problem z kolanem , podczas zginania kolana z wyprostu ,odczuwalem przyblokowanie w kolanie któremu towarzyszyło chrupnięcie z bólem .
Leżac na plecach lekarz podlożył pod pięty wałek ,a kolano dociskał do kozetki , po chwili złapał za noge i podnosząc zginał w kolanie .
W polowie zgięcia odczuwam ból ,a nastepnie chrupnięcie , lekarz ponownie powtórzył ten manewr i ponownie zabolało i chrupło.
Stwierdził ze w tym stanie nie moge wrócić do pracy i mam się pokazać 8 lutego na kontroli.

Od kilku dni już nie mam w/w dolegliwości , po przeproście mogę spokojnie zginać kolano.

Masz jakieś problemy z kolanem , że jesteś zainteresowany wizytą u ortopedy??

  Grupa CARRANTUOHILL pochodzi z Żor, to tuż koło Rybnika i Jastrzębia. W Żorach podobno Stachursky ma dziecko, a Poloczek (szwagier Bercika ze "Świętej Wojny") ma sklep na rynku, często go widzę wracając z pracy.

Agata i Martusia (23.11.2004)

Cytat:
(Wiadomość 51623) ................ OBIECUJE ZE TO OSTATNIA PRACA JAKA WRZUCIłEM NA TYM FORUM ....chcecie styli ???? że niby hujowe FC Żory pokryło zajebista wciepe SITIE ?? tylko że hujowe Fc Żory robiłem sam nawet chłopa na czatach nie było,, normalnie smiech na sali.....przynajmniej ta wciepa jest czytelna i prosta dla normalnego odbiorcy, a gdybym sie nie znał z Site to napewno bym nie pokrył jego bomby........ ale ja jestem nie kumaty a wy bardzo..SORY
nie przejmuj się krytakantów i marudery zawsze się znajdą jak na jedną osobę zwłaszcza ,
na trudnym terenie fajna praca brawa za wykonanie, niech ci co krytykują namalują lepiej.
Po drugie brawa za poświęcenie.

Dot.: Stylistka paznokci z mojego miasta-iść czy nie iść?
  Nie poszła bym z prostego względu:
tę pracę http://www.beautynails.zor.pl/popup/...p?id_phot=1540
oraz tę: http://www.beautynails.zor.pl/popup/...hp?id_phot=389 dzieli zbyd duży poziom wykonania.
a tydzień gwarancji na paznokcie to żadna gwarancja, moje klientki mają 14 dni jeśli zacznie się dziać z nimi coś co nie jest uszkodzeniem mechanicznym.

ja spróbuję wziąć wolne w pracy bo obecnie muszę być od 6 do 18tej w Żorach...

Dominik dla Ciebie i dla reszty Śląskich Cules zamieszczam info odnośnie spraw które są aktualnie ważne.

TURNIEJ W BRZESZCZACH !!
Dziś potwierdziłem organizatorowi że 22 sierpnia zagramy turniej w piłeczce nożnej.
Gramy w sobotę od godz 9 rano.
Do Brzeszcz dojedziemy samochodami.
Gramy turniej po 7 więc potrzeba min 10 osób.
Proszę potraktujcie ten turniej poważnie.
Wpisowe 50 zł za drużynę i gra 16 drużyn
myślę że damy sobie rade.
Wpisujcie się na listę.

1. Zurawskis
2. Emu
3. Dominik
4.

Proszę nie rozmywajcie tematu.

Kolejna ważna sprawa!
W niedzielę odpuszczamy Żory (sorry George doceniam to ze chcesz coś zorganizować i na pewno Ci się uda ale na inny weekend)
W niedzielę sporo osób wybiera się na Derby do Zabrza a potem oglądamy meczyk o SuperPuchar Hiszpanii.
Będziemy go oglądać w Pubie STS na stawowej lub w Pub Szafran na rogu Stawowej i Mickiewicza (50m od MCDonalda)

Spotykamy się na pierwszym oficjalnym meczu w sezonie 2009/2010 więc liczę na dużą frekwencję.

Kolejna ważna sprawa to trzeba się spotkać na jakąś imprezę ? Proponuję ponowną grę w Kręgle w przyszłym tyg w piątek w Klub Garage w Katowicach (100m od Spiża)
Wakacje się zbliżają ku końcowi więc na pewno trzeba rozkminić Grilla i będę takiego organizował pod koniec miesiąca. W między czasie bawimy się na imprezie u Puyola o ile dojdzie do skutku.

Poza tym jak pisał Matty i Emre zbierzmy ekipę i jedźmy na basen do Łazisk popluskać się i pograć w piłkę. myślę że to bardzo fajny pomysł Mattiego i liczę że się zorganizujemy.


Kolejna ważna sprawa to trzeba już ugadywać wylot na Gran Derbi. Zurawskis i Ja z Anią jesteśmy zdecydowani i bilety na samolot rezerwujemy.


Ostatnia ważna sprawa to moja chwilowa nieobecność. Miałem sporo pracy bo się zrobił duży ruch w interesie ale zawsze jestem na gg lub pod tel więc jak coś to można się ze mną skontaktować.

Pozdrawiam Was Wszystkich, których serce pompuje Bordowo-Granatową krew

P.S. bardzo bym chciał by polemika Georga i Zurawskisa już się zakończyła. Spotkamy się i sam postawie Wam po piwku bo Was obu lubię

Pozdro Panowie

Dziewczyny gdybym była na dziennych to... No Neg byłaby jak mój cień, nie byłoby opcji by została w domu z rodzicami:shake: Co innego Zoran, Zoran jest Maminy i bym chyba za sam pomysł zabrania go na parę dni oberwała po głowie:boom:

To jest to, że na następnym zjeździe mam w piątek od 14 do 21 wykłady, w sobotę od 8 do 17 ćwiczenia i w niedzielę od 8 do 11 ćwiczenia z chemii... Ja po prostu nie chcę by mi się suka wynudziła i zamęczyła:-( Bo to mały owsik jest, w pracy 4 godziny ze mną to dla niej jest "Mamoooo dugo jeszcze?:roll:" A ja oczami wyobraźni widzę jak Neg robi rozpiździel na błoniach:loveu: Ale obawiam się, ze Neg Krk zobaczy dopiero 18 listopada na zawodach IPO... Jako oglądacz rzecz jasna:evil_lol: (tylko siem muszem dowiedzieć czy mogem z psem przydreptać... AM?)


:roflt::roflt::roflt: No kurde saJo mogłabyś poudawać, a nie utwierdzać mnie w przekonaniu, ze i tak z tej nauki nic nie wyjdzie:evil_lol:

AM ja się tak teraz zastanawiam czy to siusianie przy powitaniu nie jest wpisane w rasę... Moja boksia tez siusiała przy dużych powitaniach:PROXY5:

Aniu a wiesz, że myślałam o Was jak byłam w Krk teraz?:evil_lol: Ale se potem pomyślałam, że to trzeba jakoś ustawić, a nie wysiądą u Ciebie i zadzwonię z tekstem "To ja, wyjdź z domu z Kazą":roll::diabloti:

14ruda - nie no spokojnie było:diabloti:



Poza tym sucz nie chce trzymać koziołka:placz: Pobiegnie za nim w te pędy, przyniesie i tfu... Jak mam koziołka w łapskach i tak truchtam/drobię do tyłu to go goni a jakże, i łapie w pychol, ale jak usiądzie to jest tfu... Żadne prośby i groźby nie działają, nie będzie i koniec:shake: Ja pewnie grozić i prosić nie potrafię:oops:, no ale staram się, nie? No i spróbowałam tak jak z Zoranem, czyli drugi pies obok, wypadło na Zorana, i Neg z koziołkiem i... Tja weźmie do pyska, bo jeszcze ten buc koziołek ukradnie, ale nie wypluje już przede mną, bo obok gdzieś czai się Zor, tylko wypluje z boku, dalej od Zorana, a ten gdy zechce się zbliżyć zostanie pokąsany:roll: Na pociechę (swoja marną) dodam, że mamy jeszcze lepszy kontakt przy równaniu... Chyba się gupol stęsknił, bo nie żuchlam nic w paszczy, frolica trzymam w prawej ręce, a ona siem patrzy w oczy o:loveu: