Projekt badawczy Polska-Namibia 2010

Hejka
Zastanawiam się ostatnio nad przeniesieniem do Warszawy.
Studiuje zaocznie w prywatnej szkole.Za pół roku płace 2000 zł.
Zastanawia mnie więc czy jest opłacalne wynajmowanie mieszkania w Wawie?
Da się znaleźć pracę w Wawie, która nie tylko pozwoli mi opłacić mieszkanie i studia, ale także coś odłożyć(wiadomo,że z czegoś trzeba żyć, ale na imprezy kase też fajnie mieć:) )?

Głównym powodem dlaczego chce się przenieść do Wawy jest to, że tu gdzie mieszkam jest ciężko z robotą(już nie mówiąc o takiej w, której można zdobyć jakieś doświadczenie).
Pewnie na tym forum jest sporo studentów, którzy wynajmują chate w Wawie, więc może coś doradzicie?
Jak jest z robotą?Można znaleźć coś za przyzwoitą stawke?

Umiejętności: html,php, zarządzanie linuxem .
Doświadczenie Zawodowe: 2007.10.02 - 2008.05.24 : Sacel Polska Sp. Z.o.o - Technik-Operator w Serwisie Centralnym Nokii , potem krótko pracowałem dla Reactor.pl (sklep) i ElectroWorld , więc mam także doświadczenie w handlu .
Lat 20, student 2 roku informatyki (zaocznie).
Interesuje mnie praca w Warszawie, Piasecznie i Radomiu (i okolice tych miast) .

Zainteresowanym chętnie wyśle CV.

Witam :). Otóż tak jak napisałem w temacie mam możliwość pracowania w TPSA. Moja praca polegałaby na rozwiązywaniu problemów technicznych użytkowników neostrady. Jestem studentem studiów zaocznych dlatego praca jest mi bardzo potrzebna. Mam takie pytanie, czy ktoś tam pracował/pracuje? Jakie wrażenia odniósł? Na dzień dzisiejszy wiem tyle:
Praca 3zmianowa ;/ - to podoba mi się najmniej
7-15
15-23
23-7
8zł brutto za godzinę i tu kolejne pytanie, jestem osobą uczącą się i chciałbym się dowiedzieć ile wynosiłaby kwota netto ? Google niestety mi nie pomógł w odpowiedzi na to pytanie. Pani z TPSA wspomniała coś o 6,50.
Kolejny minus to praca nawet w święta i weekendy, ale jest to do ustalenia przy określaniu swojej dyspozycyjności. Według ich zasad przysługują mi 4dni wolnego w miesiącu.
Co o tym w ogóle myślicie? Niestety prace w warszawie nie jest tak łatwo znaleźć mimo tak wielu firm :(.
A i jeszcze jedno pytanie czy komputer,który ma się do dyspozycji można też używać do prywatnych potrzeb? (głównie chodzi mi o przeglądanie stron o raz rozmowa na komunikatorze).
Użytkownik BiAłY edytował ten post 20 listopad 2006 - 12:12

Witam wszystkich bikerów :icon_wink:
Mam prośbę do Was.
Od października zaczynam studia zaoczne w Warszawie, lecz w nie długim czasie planuje wyjechać już i poszukać pracy.
W związku z czym mam do Was kilka pytań;

Gdzie najlepiej się rozejrzeć za pracą?

Na portalach internetowych, w większości są to ogłoszenia, gdzie poszukują specjalistą. Na dodatek trzeba sporo czekać, czy w ogóle zaproszą na rozmowę kwalifikacyjną i na odpowiedź.
Chciałbym szybko znaleźć pracę na początek, nie koniecznie mnie do końca satysfakcjonującą i ew. w miedzy czasie szukać innej, oczywiście za normalne pieniądze.

W jakich zawodach szukać pracy, gdzie mogę mieć szanse się dostać do pracy? (zjazdy mam co 2 tyg.)


Pozd'rower :icon_wink:

Cześć jestem absolwentem studiów inżynierskich na Wydziale Mechanicznym Technologicznym Politechniki śląskiej, obecnie rozpoczołem dalsze studia w trybie zaocznym. Poszukuje pracy związanej z modelowaniem i konstruowaniem w programie Catia w Warszawie i okolicach. Znam moduły Part design,Shape Design, Assembly Design. Znam tez podstawy Auto CAD.

Czy może ktoś mi podać nazwy firm które używają programu Catia, chodzi mi o to gdzie moge złożyć CV
Prosze o Odpowiedź.

Pozdrawiam!
Krok Szymon

SkyGroup Sp. z o.o. to polska firma tworząca produkty i rozwiązania ecommerce na potrzeby dynamicznie rozwijającego się Internetu. Spółka zarządzana jest przez specjalistów działających na polskim rynku od początków jego istnienia. Agencja jest także właścicielem i wydawcą portali tematycznych oraz sklepów internetowych. Poza wyspecjalizowaną działalnością w środowisku Internetu, firma tworzy projekty przeznaczone dla mediów tradycyjnych. Siedziba SkyGroup Sp. z o.o. mieści się w Warszawie przy ulicy Żytniej.

Do warszawskiej siedziby pilnie poszukujemy:

Programista PHP/MYSQL

Idealnego kandydata powinno cechować:
• wykształcenie wyższe, informatyczne bądź pokrewne (dopuszczalni są studenci uczący się w trybie zaocznym lub wieczorowym)
• doświadczenie w programowaniu z użyciem technologii PHP/MYSQL w ramach komercyjnych projektów
• znajomość nowoczesnych metodyk tworzenia oprogramowania i narzędzi na potrzeby Internetu
• znajomość języka angielskiego
• kreatywność i umiejętność samodzielnego rozwiązywania problemów
• umiejętność pracy w zespole i dobra komunikacja

Kandydatom oferujemy:
• możliwość pracy w nowoczesnej, kreatywnej i przebojowej firmie o nieszablonowych rozwiązaniach
• możliwość rozwoju poprzez kontakt z dużymi projektami,
• szkolenia
• atrakcyjne warunku zatrudnienia

Prosimy o przysyłanie aplikacji w języku polskim lub angielskim zawierających klauzulę:
"Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych zawartych w mojej ofercie pracy dla potrzeb niezbędnych do realizacji procesu rekrutacji (zgodnie z ustawa z dn. 29.08.97 roku o Ochronie Danych Osobowych Dz. Ust. nr 133 poz. 883)".
na adres: praca@skygroup.pl

Zastrzegamy sobie prawo odpowiedzi tylko na wybrane oferty.

" />Chcialbym rozpoczac wieczorowo zdrowie publiczne na AM w warszawie, tylko nie moge znales zadnych statystyk z poprzednich lat. Wiadomo ze z wieczorowych raczej sie nie znajdzie, ale nawet z dziennych nie ma. Moze ktos z was studiuje, albo macie znajomych studiujacych ten kierunek. Wiecie jakie sa progi punktowe, czy ciezko sie dostac. A, moze nie jestescie z wawy i macie info na temat innej AM w kraju, tez mile widzane.

Jak tak sie juz rozpisalem to, moze warto zapytac co najlepiej oplaca sie studiowac wieczorowo. Pytanie troche idiotyczne, wiem i wiem tez ze trudno na nie odp.
Teraz studiuje administracje zaocznie i szczerze mowiac nie podoba mi sie ten kierunek.
Wolal bym sie chyba jednak uczyc czegos z biologia, np choc przedmioty powiazane z biola to np fiza, matma, chemia, a znich orlem nie jestem. Jedyne co umie to fiza, choc w bardza malym stopniu.

Przegladalem oferty kierunkow UW i nic ciekawego dla mnie nie wybralem.
Mozna by isc na biologie, choc wiem, ze ciezko sie dostac. Poza tym trzeba kuc te ww przedmioty. Z praca tez kruch, a w roli nauczyciela sie nie widze.

Ogolnie studiowalem chyba wiekszosc panstwowych uczelni w wawie i nie wybralem kierunku dla mnie hmm... moze to i dziwne, ale tak jest.

Wracajac do zdrowia publicznego przegladalem wykaz przedmiotow i zdecydowanie bardziej podoba mi sie jak na administarcji( bo jeszcze myslalem by adm. rozpaczac wieczorowo;]')
Mam znajoma studiujaca dziennie ZP i mowila mi ze jest dosc ciezko, prof sa bardzo wymagajacy.

Na maturze zdawalem: biole, fize, wos, ang, pol. Tak dla ułatwienia. Bedzie wam łatwiej cos wymyslec. Moze napiszecie co Wy studiujecie, zachecicie mnie;) hehe na to licze.

Moze dodam jeszcze, ze pracuje jako przedstawiciel handlowy w deutsche bank i musial bym pogodzic studia z praca. W zwiazku z tym mam jeszcz jedno pytanie. Po 8godz. pracy trzeba iswyklady, wraca sie okolo 23 do domu napewno pod wzgledem wytrzymalosciowym tez łatwo nie jest.

Any Idea xD


_____
Pijac 4piwko tak sobie rozkminiam nad zyciem. Chce jakos to zaplanowac, zeby bylo wmiare rozsadnie poukładane:)

Sory za bledy ort.

Z gory thx i pozdro all

lasuchu: podajesz przyklad swoich znajomych ktorzy po studiach pracuja fizycznie. rozumiem ze masz pretensje i ty i twoi znajomi ze zrobili studia a praca taka nie bardzo. no dobrze - ale kto mowi ze po zrobieniu studiow praca z definicji bedzie lekka, pod dachem i dobrze platna. czy na to jest jakis przepis ktory to gwarantuje?

odpowiedz nam lepiej - jakie studia, na jakiej uczelni, na jakim kierunku, w jakim systemie ukonczyli twoi znajomi. to da nam jakis poglad na ich sytuacje. bo moze wyjsc na to ze skonczyli zaocznie marketing na WSB i maja pretensje ze ich nie chce nikt zatrudnic.

nie chce ich obrazac - dobrze ze skonczyli studia, ale studia maja byc droga samorozwoju a nei papierem zapewniajacym prace. powtarzam wielokrotnie ze dzisiejszy system daje mozliwosci - nikt nie zabrania studiowac na dowolnej uczelni, dowolnego kierunku . tylko od wlasnych zdolnosci zalezy do czego dojdziemy w zyciu. mozna sie uczyc, skonczyc studia prawnicze w warszawie, po drodze zlapac stypendium jakiejs organizacji pozarzadowej zostac prawnikiem i pracowac w kancelarii na terenie kraju lub zalozyc wlasna w polsce. mozna tez ukonczyc studia techniczne lub tylko szkole techniczna srednia, zdobyc troche doswiadczenia na terenie kraju lub zagranicy i zalozyc wlasny biznes.

nie ma dzis systemowych ograniczen ktore blokuja rozwoj. mozna wyjezdzac za granice i nie trzeba sie prosic o paszport, mozna studiowac w kazdej uczelni bo nikt nie odbierze punktow za pochodzenie itd.

dla ludzi aktywnych - jest sporo mozliwosci. ludzie bierni - z postawa "homo sovieticus" beda narzekac w kazdym systemie. ja tez moglbym narzekac, ze np typ po zawodowce pracujacy na budowie zarabia wiecej niz ja po studiach. ale zawsze sobie wtedy mowie - moge sie przeciez przekwalifikowac, moge isc robic na budowe - czy ktos mi zabrania? czy ktos mi dal nakaz pracy? nie, mam wolna wole i mam mozliwosci. to od wlasnych decyzji i umiejetnosci zalezy moje zycie.

dlaczego o tym pisze? bo trafnie zauwazasz objawy choroby spolecznej, ale nie potrafisz wlasciwie ocenic przyczyn. wroce jeszcze raz do tego ze jestesmy pokoleniem "homo sovieticus" - to dlatego caly czas za swoje porazki i niepowodzenia obciazamy "ONYCH" - winni sa "oni" - rzad, opozycja, unia europejska, zydzi, murzyni, arabowie, wszyscy inni tylko nie my sami. komuna nas nauczyla, ze jednostka nie odpowiada za nic. odpowiedzialnosc za nia przejmuje system. system sie skonczyl - ale mentalnosc pozostala.

bankrutuje zaklad bo zarzad zle zarzadzal, ale zwiazkowcy pala opony w warszawie. kopalnia generuje straty, ale gornicy chca podwyzek i strajkuja w warszawie...

" />Najgorsi na emigracji sa tacy co gdy tylko przyjada pierwszego dnia gardza innymi Polakami i wszystkich uwazaja za wioche. NIe kazdy bedzie magistrem i nie kazdy bedzie w Polsce pracowal jako wlasciciel wlasnej firmy, dyrektor czy kierownik.

W Polsce bardziej sie oplaca nie isc na studia, tylko juz szukac pracy od 19 roku zycia i jedynie robic sobie kursy. Na tzw. kopaniu dolow w koparce mozna lepiej wyciagnac niz imprezowac przez 5 lat i potem z tytulem magistra i bez zadnego dosiwadczenia startowac w wieku 24 lat do pracy.

Zeby nie bylo niedomowien, ja ten tytul magistra mam, ale czasami zaluje ze nie poszedlem od razu przynajmniej na studia zaoczne, tylko marnowalem czas na dziennych. Chcesz poimprezowac idz na dzienne, chcesz powaznie myslec o zyciu idz od razu na zaocznem znajdz prace.
Chca niektorzy uznac emigrantow za gorszych - prosze bardzo. Ale powinni im dziekowac, bo gdyby nie wyjechali przez ostatnie 6 lat mielibysmu juz dawno Grecje i bezrobocie na poziomie 30%.

Nie dziwie sie czasem ludziom po maturze ze wyjezdzaja. Moze taki ktos pracowac w fabryce, na budowie czy w innych tego typu miejscach. Jesli ma do wyboru 1500 zl miesiecznie albo 1500 euro miesiecznie to co wybierze.
Ja bedac na emigracji przez krotki czas pol Europy zwiedzilem bo mnie na to bylo po prostu stac. Z rodzicami mieszkac nie bede i nie bede sie zalil, zeby mi Tusk zalatwil mieszkanie i prace. Biore sprawy w swoje rece i tyle.

Polecam takze zwrocic uwage na hordy Angoli co na weekend przyjezdzaja do polski pobawic, czy to sami dyrektorzy, managery i biznesmieni. Zaswiadczam ze to zwykli pracownicy Tesco, smieciarek czy sklepow miesnych.

Idealnego startu od rodzicow nie mialem jak moi niektorzy znajomi - od dziecka lekcje gry na pianinie, rysunku, studia oplacone w Warszawie, tam kupione mieszkanie i w miare dobre autko. Nie oszukujmy sie - Polska nie jest krajem gdzie kazdy moze zrobic kariere, gdzie kazdy moze chociaz godnie zyc. Irlandia, ANglia, USA, Szkocja , Dania, Belgia takimi krajami sa, gdzie nie bedziesz wprwadzie Billem Gatesem ale mozesz wiesc spokojne zycie bez stresu ze pod koniec miesiaca moze Ci zabraknac kasy na dzieciaka,.