Projekt badawczy Polska-Namibia 2010

ÂŚwiatowa Organizacja Handlu potwierdziła wstępne orzeczenie z marca, w którym orzekła przeciwko Stanom Zjednoczonym w sporze z Antiguą i Barbidą. Na tych wysepkach na Morzu Karaibskim zarejestrowane są nielegalne w USA internetowe kasyna.

Ustawodawstwo amerykańskie zabrania dokonywania płatności przy pomocy wystawionych w USA kart kredytowych, lub czeków za zakłady w kasynach, a tylko taka forma płatności wchodzi w grę przy obstawianiu zakładów w innych krajach. Według trzyosobowego panelu WTO, ustawodawstwo USA jest sprzeczne z przyjętymi w 1994 roku zasadami liberalizującymi usługi.

Antigua i Barbida oceniają, że internetowy hazard, to dla nich 3 tys. miejsc pracy, a przychody z niego równoważą spadek obrotów w sektorze turystyki. Władze obu wysepek zwracają też uwagę na to, że Amerykanie nie mogą płacić za zakłady w kasynach przy pomocy czeków i kart kredytowych, ale nie mają nic przeciwko temu, by cudzoziemcy płacili swoimi kartami kredytowymi za zakłady, które czynią w kasynach USA.

Amerykańskie kasyna opanowały blisko połowę globalnego internetowego hazardu. Rząd USA zapowiedział, że odwoła się od orzeczenia WTO, a w ostateczności nie zawaha się przed uruchomieniem procedury mającej na celu zmianę warunków, na mocy których wstąpił do WTO. Sporem USA z dwiema wysepkami karaibskimi zajmie się obecnie panel odwoławczy WTO.



Dziwna sonda: 'nie gram i mnie to nie interesuje', coś w rodzaju 'nie latam w kosmos i mnie on nie interesuje'. Dziwne uzasadnianie zła hazardu związane z religią (islamem), zamachami terorystycznymi, obrzydliwie złą Ameryką itp. Słowem jakieś zupełne herezje.
---------------------------------
Hazard to biznes jak każdy inny, objęty szczelną kontrolą jak wiele innych dziedzin gospodarki. Mają z niego czerpać dochody przedsiębiorcy i państwo. Nigdy nie spodziewałem się, że partia o wyraźnie liberalnym zabarwieniu jak PO zabierze się za zakazywanie. Liczyłem raczej na liberalizacje wielu dziedzin życia, a tu taki cios.

Hazard ma oczywiście wiele szkodliwych skutków jak mnóstwo innych dziedzin naszego życia. Ale wcale nie znaczy to, że należy go całkowicie czy częściowo wyeliminować.

Po pierwsze idąc taką drogą myślenia (zakazywania wszystkiego co szkodzi) można zakazać picia alkoholu, palenia tytoniu, jazdy samochodem czy nawet sprzedaży noży - czyli dojść do kompletnego absurdu.

Po drugie niedawno jeszcze wszyscy ubolewali, że na aferze hazardowej państwo straci (a raczej stracić by mogło) paręset milionów złotych - a ile straci na częściowym zakazie hazardu?

Po trzecie sporo ludzi straci pracę (uczciwą), może nie 100 tys. jak wieszcza niektórzy ale kilkanaście tys. z cała pewnością.

Po czwarte nie ma nic gorszego niż prawo, którego nie da się wyegzekwować, a hazardu przez internet nie da się zatrzymać i niczyje zapewnienia nie są w stanie mnie przekonać, że jest to możliwe. Wyjaśnienia, które słyszałem o eliminacji stron faszystowskich są 100% bzdurą, wszystkie te strony są cały czas dostępne (niestety). No chyba, że chcemy filtrowania internetu przez państwo jak w Chinach, ale wtedy albo będę musiał chwycić za broń aby taką władzę obalić albo wyjechać z Polski. A może powołamy Centralne Biuro Antyhazardowe - tu oczywiście żartuję.
-------------------------
A przy okazji: może kiedyś zagrałem na takim urządzeniu, ale widać nie było to ważne, bo tego nie pamiętam, natomiast kilka razy w życiu byłem w kasynie i było całkiem fajnie (straciłem parę stów, czyli malutko).

Podsumowując: ZAKAZUJE SIĘ ZAKAZYWAĆ !!!
Dla mnie wielki błąd i zawód.

Pozdrawiam
BobbyX



Szablon by Sliffka (© Projekt badawczy Polska-Namibia 2010)