Projekt badawczy Polska-Namibia 2010

Witam.

Od niedawna tu jestem, wysoko sobie ceniąc niezależność tego forum. Trochę pracuję dla Banków i powiadam Wam - nie szastają pieniędzmi. Przynajmniej nie świadomie. Jeżeli jakikolwiek Bank rozważa finansowanie forum, to widzi w tym dobry interes.
A jeżeli bankowa analiza jest słuszna, to chyba nie ma lepszej oceny pracy Zespołu administrującego tym forum.

Gratulacje Panie i Panowie.

Również uważam, że jeśli ktokolwiek chce założyć Stowarzyszenie, to przecież może.
Potwierdzam z własnego doświadczenia opinię - nie jest potrzebne Stowarzyszenie, by zrobić cokolwiek dobrego, nawet dla zabytków. Pomysł, trochę czasu, kontaktów i z ruiny można zrobić perełkę.


są ludzie zarządzającymi dużymi firmami, a jednocześnie kochają Gdańsk. I zapewne do głowy by im nie przyszło, aby wymienić przekonania na homogenizowaną ciecz.

Może udało by się tych ludzi zainteresować również Żuławami? Byłbym wdzięczny za kontakt.

Pozdrawiam.

Pewnie gdyby ktoś się uparł można by to zaskarżyć, tyle że nie będąc prawnikiem nie mam pojącia czy developer może w akcie notarialnym narzucić nabywcom firmę administrująca budynkiem - czy jest to legalne. Jesli nie - wspólnoty mogłyby dochodzić swoich praw w sądzie, a patrząc na tempo prac "wokandowców" w 2034 mielibyśmy jakąś odpowiedź...

A że puknięto nas od rufy - nikt nie przeczy...

Anonymous napisał(a):Rokita. masz dobry pomysł, lecz prędzej się niebo rozstąpi i piekło zamarznie niż nasz nowy administrator przyjmie to do wiadomości i stosowania. Uważam ten cały "rejwach" za wielki niewypał. Jestem tak samo sceptyczna, jak ktoś, kto juz o tym pisał. Podzielam pogląd, że jest tylko inaczej.
Strzałeczka - SąsiadeczkaWypał czy niewypał to się dopiero okaże. Firmę administrującą można ocenić dopiero po pewnym czasie, kiedy będzie widać (lub nie - jak w przypadku poprzedniej administracji) efekty jej pracy. Na razie robią dobre wrażenie - podoba mi się ich zorganizowanie. Co będzie dalej - zobaczymy i ocenimy. Jak będzie potrzeba to zmienimy.
A może Ty Sąsiadeczko chciałabyś zająć się administracją naszego budynku?

Pozdrawiam

No i mamy Gościa, który chyba nie miał kontaktu z JJ.Ja miałem ta przyjemność i muszą powiedzieć, że takiego (...) to nie widziałem.Cóz z tego, że "był pod ręką" jak nic z tego nie wynikało.Załatwianie spraw dotycząch usterek, które w ramach gwarancji powinien Edbud usunąć przeciągał w nieskończonośc.Przy próbach ponagleń miał za każdym razem gotową wymówkę.I tak tydzień, dwa tygodnie, miesią mijał i nic.
JJ nie krępował się kłamać w żywe oczy - najlepszy przykład : na zebraniu wpólnoty wobec klikudziesięciu ludzi kłamał m.in. na temat kosztów i sposobu naprawy altanki śmietnikowej.Naprawiał buble zamontowane przez Edbud - m.in. włazy dachowe, instalował pompy c.w z funduszu remontowego wspólnoty.Co do zastąpienia Edbud Centrum nowa firma administrującą to mogę podać jeden poważny plus tej zamiany - nie jesteśmy okradani poprzez niekorzystne umowy z firmami swiadczącymi usługi wywozu śmieci, sprzątające i opiekujące się zielenią.Nikt nie wrzuci nam rachunków za telefony, tak-taki do kosztów czynszu, nie wyremontuje wadliwych instalacji za nasze pieniądze.Rachunki przechodzą przez ręcę zarządu wspólnoty i są przez nich zatwierdzane - a ze sa to mieszkańcy to chyba jasne że nie będą działać na swoja niekorzyść.A praca jaką wykonują po godzinach pracy, poświęcają swój czas wolny - i chyba słowa dziękuje to jeszcze nie usłyszeli - przynajmniej na tym forum.

azet: z postu usunięto sformułowania obraźliwe

Właśnie odebrałam pismo z prokuratury będące zapytaniem, czy firma która była zatrudniona do administrowania moją nieruchomością 5 lat temu i tylko przez pół roku nie dokonywała bezprawnych przelewów na fimę sprzątającą i firmę remontowo - budowlaną
( tu wskazane są nazwy firm i ich właściciele ).
Ja z całą pewnością mogę stwierdzić, że w mojej wspólnocie takie nieuprawnione przelewy nie miały miejsca.
Po pierwsze dlatego, że każdy przelew podpisuję ja i drugi członek zarządu i administrator nie ma możliwości dokonywania przelewów po drugie dlatego, że zawsze to zarząd dokonuje wyboru firmy dokonującej prac na rzecz wspólnoty.
Naszła mnie w związku z tym pismem taka refleksja. Nie chciałabym być w skórze zarządu, który dopuścił do możliwości zrobienia takich przekrętów. Może się okazać, że przestępcza działalność właścicielek firmy zarządzająco - administrującej ( obie posiadają lub posiadały licencję) odbije się czkawką dla łatwowiernych zarządów i spowoduje ich odpowiedzialność karną za niewłaściwe prowadzenie spraw wspólnoty.

Może zamiast firmy zarządzajacej zatrudnijcie administratora a zarząd niech sprawuje nad nim kontrolę. Wątpie by dwuosobowy zarząd podołał administrowaniu tak dużej wspólnocie. Przecież to jest masę pracy. Tak więc zarząd włascicielski ( najlepiej społeczny) i firma administrująca, zajmująca się księgowością i papierkami i wykonująca polecenia zarządu.
Mnie się nie podoba że koszty ponosicie w/g stawki za metr zamiast udziałami.
Plan gospodarczy powinien zakładać koszt utrzymania i to powinno być rozbite na miesiące i na udziały.